Świetny klimat zabytkowej lokalizacji (ciarki chodzą po plecach - czy ten duch to aby na pewno jedynie fikcja?...), cicha satysfakcja z wejścia do Muzeum ,,po godzinach", ciekawe rozwiązania, pomysłowa aranżacja tak, zdawałoby się, nieprzyjaznej escape'owi przestrzeni - wielki plus!
Idealne dla początkujących, jeden z moich pierwszych pokoi i pierwszy, z którego wyszłam.
Polecam!