Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
bob3r9
Entuzjasta escape roomów – podróżuje z żoną i rozwiązuje zagadki w całej Polsce!
Odwiedzone pokoje:
127
Pokoje na liście życzeń:
6
Poziom:
Globtroter
Punkty:
248
Wielki escape room
26.10.2025 | data wizyty: 26.10.2025
„Wielka Wsypa” to najbardziej dynamiczny i dramatyczny z pokoi osadzonych w realiach II wojny światowej. Tym razem gracze wcielają się w członków oddziału partyzanckiego, który staje przed dramatycznym wyborem — uratować swojego dowódcę przed aresztowaniem, zniszczyć obciążające go dokumenty i jednocześnie odkryć, kto dopuścił się zdrady. Sytuacja szybko wymyka się spod kontroli, gdy pod dworek dociera niemiecka obława…
Scenariusz inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami i tragicznymi losami Konstantego Radziwiłła, dowódcy Armii Krajowej z rejonu Legionowa. Dzięki temu pokój zyskuje autentyczną głębię emocjonalną — gracz nie tylko rozwiązuje zagadki, ale też przeżywa intensywną historię o lojalności, zdradzie i poświęceniu.
Pod względem wystroju i klimatu „Wielka Wsypa” trzyma bardzo wysoki poziom — dworek, elementy konspiracyjnego wyposażenia i napięta atmosfera sprawiają, że łatwo wczuć się w rolę partyzantów. Świetnie dobrana muzyka i subtelne efekty dźwiękowe dodatkowo potęgują wrażenie zagrożenia.
Na graczy czeka duża liczba zagadek, co czyni ten pokój jednym z bardziej wymagających w całej serii. Zagadki są logiczne i pomysłowe, choć w mniejszym składzie (np. przy dwóch osobach) mogą okazać się sporym wyzwaniem — wymagana jest dobra organizacja i współpraca. Pojawiają się też nietuzinkowe rozwiązania, które pozytywnie zaskakują i urozmaicają rozgrywkę.
Jak zawsze, ogromną wartością dodaną jest prowadzące escape roomy małżeństwo, które dba o przyjazną atmosferę, wprowadza graczy w fabułę z pasją i zawsze służy pomocą. Ich zaangażowanie i serce włożone w każdy detal sprawiają, że całość doświadczenia nabiera wyjątkowego charakteru.
„Wielka Wsypa” to emocjonujący, klimatyczny i wymagający pokój, który łączy elementy historii, dedukcji i współpracy. To propozycja dla tych, którzy lubią, gdy za zagadkami kryje się prawdziwa opowieść z historią w tle — niełatwa, ale bardzo satysfakcjonująca.
Scenariusz inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami i tragicznymi losami Konstantego Radziwiłła, dowódcy Armii Krajowej z rejonu Legionowa. Dzięki temu pokój zyskuje autentyczną głębię emocjonalną — gracz nie tylko rozwiązuje zagadki, ale też przeżywa intensywną historię o lojalności, zdradzie i poświęceniu.
Pod względem wystroju i klimatu „Wielka Wsypa” trzyma bardzo wysoki poziom — dworek, elementy konspiracyjnego wyposażenia i napięta atmosfera sprawiają, że łatwo wczuć się w rolę partyzantów. Świetnie dobrana muzyka i subtelne efekty dźwiękowe dodatkowo potęgują wrażenie zagrożenia.
Na graczy czeka duża liczba zagadek, co czyni ten pokój jednym z bardziej wymagających w całej serii. Zagadki są logiczne i pomysłowe, choć w mniejszym składzie (np. przy dwóch osobach) mogą okazać się sporym wyzwaniem — wymagana jest dobra organizacja i współpraca. Pojawiają się też nietuzinkowe rozwiązania, które pozytywnie zaskakują i urozmaicają rozgrywkę.
Jak zawsze, ogromną wartością dodaną jest prowadzące escape roomy małżeństwo, które dba o przyjazną atmosferę, wprowadza graczy w fabułę z pasją i zawsze służy pomocą. Ich zaangażowanie i serce włożone w każdy detal sprawiają, że całość doświadczenia nabiera wyjątkowego charakteru.
„Wielka Wsypa” to emocjonujący, klimatyczny i wymagający pokój, który łączy elementy historii, dedukcji i współpracy. To propozycja dla tych, którzy lubią, gdy za zagadkami kryje się prawdziwa opowieść z historią w tle — niełatwa, ale bardzo satysfakcjonująca.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Escepe Hotel
26.10.2025 | data wizyty: 26.10.2025
„Hotel Excelsior” to pokój, który przenosi graczy do Budapesztu roku 1940 — w sam środek świata tajnych agentów, podwójnych tożsamości i intryg. Scenariusz inspirowany jest losami dwóch niezwykłych kobiet-szpiegów: Heleny Marusarzówny i Krystyny Skarbek, co już na wstępie zapowiada wyjątkową historię. Uczestnicy wcielają się w polskich agentów, którzy pod przykrywką sztucznie wywołanego pożaru muszą przeszukać hotelowe pokoje, by odkryć, komu można zaufać. A może — komu nie można…
Pod względem klimatu „Hotel Excelsior” robi ogromne wrażenie. Wystrój wnętrza oddaje ducha przedwojennej elegancji i szpiegowskiego napięcia — jest stylowo, z nutą tajemnicy, jakby w powietrzu unosił się dym z papierosa i szept spiskowców zza drzwi. Każdy rekwizyt ma swoje znaczenie, a narracja prowadzi uczestników przez historię niczym po nitce do kłębka.
Zagadki są logiczną i bardzo dobrze skonstruowaną częścią fabuły — nie ma tu miejsca na przypadkowe łamigłówki. Wszystko ma sens, układa się w spójną całość i wymaga nie tylko logicznego myślenia, ale też szpiegowskiej spostrzegawczości i umiejętności wyciągania wniosków z pozornie drobnych szczegółów. To pokój, który bardziej niż refleks premiuje analizę, komunikację i uważność — prawdziwa gratka dla miłośników klasycznych historii detektywistycznych.
Jak zawsze ogromnym atutem jest przesympatyczne małżeństwo prowadzące escape roomy, które dba o każdy detal i tworzy wyjątkową atmosferę — zarówno w grze, jak i poza nią. Ich pasja do historii i dbałość o klimat sprawiają, że całość doświadczenia nabiera jeszcze większej autentyczności.
„Hotel Excelsior” to pełna napięcia, szpiegowska przygoda, która zachwyca klimatem, spójnością i dopracowaną narracją. To nie tylko gra, ale małe interaktywne widowisko, w którym przez godzinę można poczuć się jak prawdziwy agent w świecie konspiracji i zdrad.
Pod względem klimatu „Hotel Excelsior” robi ogromne wrażenie. Wystrój wnętrza oddaje ducha przedwojennej elegancji i szpiegowskiego napięcia — jest stylowo, z nutą tajemnicy, jakby w powietrzu unosił się dym z papierosa i szept spiskowców zza drzwi. Każdy rekwizyt ma swoje znaczenie, a narracja prowadzi uczestników przez historię niczym po nitce do kłębka.
Zagadki są logiczną i bardzo dobrze skonstruowaną częścią fabuły — nie ma tu miejsca na przypadkowe łamigłówki. Wszystko ma sens, układa się w spójną całość i wymaga nie tylko logicznego myślenia, ale też szpiegowskiej spostrzegawczości i umiejętności wyciągania wniosków z pozornie drobnych szczegółów. To pokój, który bardziej niż refleks premiuje analizę, komunikację i uważność — prawdziwa gratka dla miłośników klasycznych historii detektywistycznych.
Jak zawsze ogromnym atutem jest przesympatyczne małżeństwo prowadzące escape roomy, które dba o każdy detal i tworzy wyjątkową atmosferę — zarówno w grze, jak i poza nią. Ich pasja do historii i dbałość o klimat sprawiają, że całość doświadczenia nabiera jeszcze większej autentyczności.
„Hotel Excelsior” to pełna napięcia, szpiegowska przygoda, która zachwyca klimatem, spójnością i dopracowaną narracją. To nie tylko gra, ale małe interaktywne widowisko, w którym przez godzinę można poczuć się jak prawdziwy agent w świecie konspiracji i zdrad.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Bardzo tajne!
26.10.2025 | data wizyty: 11.10.2025
Wiarygodna opinia
Recenzja escape roomu „Ściśle Tajne”
„Ściśle Tajne” to pokój, który przenosi uczestników w samo serce okupowanej Warszawy, w realia konspiracyjnej działalności Szarych Szeregów. Inspiracją do scenariusza była legendarna Akcja pod Arsenałem, co od razu nadaje grze wyjątkowego, historycznego ciężaru.
Już od pierwszych chwil widać, że pokój został przygotowany z ogromnym wyczuciem klimatu. Ulice okupowanej Warszawy, rekwizyty, stroje i muzyka tworzą spójną, angażującą atmosferę — uczestnicy naprawdę czują, że są częścią tajnej misji. Każdy element ma swoje miejsce i znaczenie, a im głębiej wchodzi się w historię, tym bardziej wciąga ona emocjonalnie.
Pod względem rozgrywki „Ściśle Tajne” to pokój pełen dobrze przemyślanych, logicznych zagadek, które wymagają spostrzegawczości i współpracy całego zespołu. Zagadki są różnorodne, ciekawe i osadzone w realiach fabuły, dzięki czemu gra ma bardzo naturalny rytm. Co ważne — trudność nie wynika z chaotyczności, lecz z potrzeby analizy i komunikacji między graczami. Choć zdarzają się momenty, w których nie do końca wiadomo, jaki krok wykonać dalej, to w żadnym momencie nie zaburza to przyjemności z gry — wręcz przeciwnie, dodaje lekko konspiracyjnego napięcia.
Na osobną pochwałę zasługuje prowadzące pokój małżeństwo, które tworzy niezwykle ciepłą i przyjazną atmosferę. Ich pasja i zaangażowanie w tematykę historyczną są wyczuwalne od pierwszej chwili i naprawdę wpływają na odbiór całego doświadczenia.
„Ściśle Tajne” to escape room, który łączy emocje, historię i świetnie zaprojektowaną zabawę. To nie tylko gra logiczna, ale też mała lekcja historii opowiedziana z szacunkiem i dbałością o szczegóły. Zdecydowanie jeden z najmocniejszych punktów w całym zestawie pokoi.
„Ściśle Tajne” to pokój, który przenosi uczestników w samo serce okupowanej Warszawy, w realia konspiracyjnej działalności Szarych Szeregów. Inspiracją do scenariusza była legendarna Akcja pod Arsenałem, co od razu nadaje grze wyjątkowego, historycznego ciężaru.
Już od pierwszych chwil widać, że pokój został przygotowany z ogromnym wyczuciem klimatu. Ulice okupowanej Warszawy, rekwizyty, stroje i muzyka tworzą spójną, angażującą atmosferę — uczestnicy naprawdę czują, że są częścią tajnej misji. Każdy element ma swoje miejsce i znaczenie, a im głębiej wchodzi się w historię, tym bardziej wciąga ona emocjonalnie.
Pod względem rozgrywki „Ściśle Tajne” to pokój pełen dobrze przemyślanych, logicznych zagadek, które wymagają spostrzegawczości i współpracy całego zespołu. Zagadki są różnorodne, ciekawe i osadzone w realiach fabuły, dzięki czemu gra ma bardzo naturalny rytm. Co ważne — trudność nie wynika z chaotyczności, lecz z potrzeby analizy i komunikacji między graczami. Choć zdarzają się momenty, w których nie do końca wiadomo, jaki krok wykonać dalej, to w żadnym momencie nie zaburza to przyjemności z gry — wręcz przeciwnie, dodaje lekko konspiracyjnego napięcia.
Na osobną pochwałę zasługuje prowadzące pokój małżeństwo, które tworzy niezwykle ciepłą i przyjazną atmosferę. Ich pasja i zaangażowanie w tematykę historyczną są wyczuwalne od pierwszej chwili i naprawdę wpływają na odbiór całego doświadczenia.
„Ściśle Tajne” to escape room, który łączy emocje, historię i świetnie zaprojektowaną zabawę. To nie tylko gra logiczna, ale też mała lekcja historii opowiedziana z szacunkiem i dbałością o szczegóły. Zdecydowanie jeden z najmocniejszych punktów w całym zestawie pokoi.
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
ADRIA w Warszawie
26.10.2025 | data wizyty: 11.10.2025
Wiarygodna opinia
„Kawiarnia Adria” to pokój, który przenosi uczestników w sam środek okupowanej Warszawy lat 40. XX wieku. Scenariusz inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami — zamachem dokonanym przez młodego żołnierza Armii Krajowej, Jana Krysta, który poświęcił życie w walce z niemieckimi okupantami. Twórcy postanowili połączyć ten dramatyczny kontekst historyczny z emocjami charakterystycznymi dla escape roomu: napięciem, ograniczonym czasem i koniecznością współpracy.
Już od pierwszych chwil widać, że pokój został starannie zaprojektowany pod kątem klimatu. Wystrój przywodzi na myśl elegancką warszawską kawiarnię z lat 40., z nutą konspiracji i tajemnicy. Muzyka, rekwizyty oraz światło skutecznie budują atmosferę okupacyjnego napięcia — czuć, że stawką gry jest coś więcej niż zwykłe rozwiązanie zagadek.
Na szczególną uwagę zasługuje innowacyjne wykorzystanie tabletu, który towarzyszy graczom przez całą rozgrywkę. To nietypowy element, rzadko spotykany w escape roomach, a jednocześnie w pełni uzasadniony fabularnie. Tablet nie tylko wprowadza nowe formy interakcji, ale też pomaga w prowadzeniu narracji i utrzymaniu tempa gry.
Jeśli chodzi o same zagadki, są one logiczne i dobrze osadzone w realiach fabuły. Twórcy zadbali o to, by każde rozwiązanie miało sens w kontekście misji, a nie było tylko przypadkową łamigłówką. Momentami jednak ilość informacji, które gracze dostają na raz, może przytłoczyć, zwłaszcza na początku. Wymaga to dobrej komunikacji w zespole i podziału zadań — co może być plusem dla bardziej doświadczonych grup, ale trudnością dla początkujących.
Pod względem klimatu i immersji „Kawiarnia Adria” zdecydowanie wyróżnia się na tle innych pokoi o tematyce historycznej. To połączenie emocjonującej fabuły, dobrze przemyślanych zagadek i mocnego tła historycznego sprawia, że wychodzi się stamtąd z poczuciem udziału w małym fragmencie historii Warszawy.
Już od pierwszych chwil widać, że pokój został starannie zaprojektowany pod kątem klimatu. Wystrój przywodzi na myśl elegancką warszawską kawiarnię z lat 40., z nutą konspiracji i tajemnicy. Muzyka, rekwizyty oraz światło skutecznie budują atmosferę okupacyjnego napięcia — czuć, że stawką gry jest coś więcej niż zwykłe rozwiązanie zagadek.
Na szczególną uwagę zasługuje innowacyjne wykorzystanie tabletu, który towarzyszy graczom przez całą rozgrywkę. To nietypowy element, rzadko spotykany w escape roomach, a jednocześnie w pełni uzasadniony fabularnie. Tablet nie tylko wprowadza nowe formy interakcji, ale też pomaga w prowadzeniu narracji i utrzymaniu tempa gry.
Jeśli chodzi o same zagadki, są one logiczne i dobrze osadzone w realiach fabuły. Twórcy zadbali o to, by każde rozwiązanie miało sens w kontekście misji, a nie było tylko przypadkową łamigłówką. Momentami jednak ilość informacji, które gracze dostają na raz, może przytłoczyć, zwłaszcza na początku. Wymaga to dobrej komunikacji w zespole i podziału zadań — co może być plusem dla bardziej doświadczonych grup, ale trudnością dla początkujących.
Pod względem klimatu i immersji „Kawiarnia Adria” zdecydowanie wyróżnia się na tle innych pokoi o tematyce historycznej. To połączenie emocjonującej fabuły, dobrze przemyślanych zagadek i mocnego tła historycznego sprawia, że wychodzi się stamtąd z poczuciem udziału w małym fragmencie historii Warszawy.
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Lodowa Przygoda!
13.08.2025 | data wizyty: 9.08.2025
Wiarygodna opinia
Pokój zachwyca pięknym wystrojem i nowoczesnym wykonaniem – niemal w całości opiera się na mechanicznych rozwiązaniach, a tradycyjnych kłódek jest zaledwie jedna lub dwie. Zagadki są logiczne i spójne, choć dla doświadczonych graczy mogą wydać się dość proste. Warto jednak pamiętać, że pokój jest dostosowany także do rodzin z dziećmi, zwłaszcza gości pobliskiego hotelu. Obsługa jest bardzo miła i pomocna. To zdecydowanie najlepszy pokój, w jakim dotychczas graliśmy w Time2Escape.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Hawajska zabawa w klasycznym stylu
19.07.2025 | data wizyty: 27.06.2025
Wiarygodna opinia
Pokój „Przygoda na Hawajach” to przyzwoita rozrywka, choć nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle innych escape roomów. Wystrój i klimat są poprawne, ale zabrakło nam efektu „wow”.
Na plus zasługuje miła obsługa, która sympatycznie nas przyjęła i wprowadziła do pokoju. Niestety, pojawiła się pewna nieścisłość – zawsze pytamy, czy pokój jest liniowy, i otrzymaliśmy zapewnienie, że tak właśnie jest. W trakcie gry okazało się jednak, że liniowy nie był, co wprowadziło niepotrzebny chaos – skupialiśmy się na jednej zagadce, zamiast działać równolegle, co zaburzyło tempo i „flow” zabawy.
Podsumowując – solidna, ale nieporywająca przygoda. Pokój spełnia swoje zadanie, ale nie zostawia większego wrażenia.
Na plus zasługuje miła obsługa, która sympatycznie nas przyjęła i wprowadziła do pokoju. Niestety, pojawiła się pewna nieścisłość – zawsze pytamy, czy pokój jest liniowy, i otrzymaliśmy zapewnienie, że tak właśnie jest. W trakcie gry okazało się jednak, że liniowy nie był, co wprowadziło niepotrzebny chaos – skupialiśmy się na jednej zagadce, zamiast działać równolegle, co zaburzyło tempo i „flow” zabawy.
Podsumowując – solidna, ale nieporywająca przygoda. Pokój spełnia swoje zadanie, ale nie zostawia większego wrażenia.
Uciekliśmy z pokoju
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Narnia nieco zakurzona, ale wciąż magiczna
19.07.2025 | data wizyty: 28.06.2025
Pokój „Narnia: Opowieści” to przyjemna i klimatyczna przygoda, szczególnie dla fanów magicznych światów. Obsługa była bardzo miła i pomocna, co zdecydowanie wpłynęło pozytywnie na całe doświadczenie.
Sam pokój ma fajny klimat inspirowany Narnią, a elementy wystroju pomagają wczuć się w bajkowy nastrój. Widać jednak, że pokój nie jest już najnowszy – niektóre elementy są trochę zużyte, ale nie wpływa to znacząco na rozgrywkę.
Na plus zdecydowanie zasługują logiczne i sensownie zaprojektowane zagadki, które były spójne i dawały satysfakcję z ich rozwiązywania. Nie było tu zbędnych udziwnień – wszystko miało swój sens.
Ogólnie – fajna zabawa w klimacie dziecięcej magii, z dobrze przemyślanymi łamigłówkami. Pokój może nie zaskakuje nowoczesnością, ale nadrabia atmosferą i solidną konstrukcją zagadek.
Sam pokój ma fajny klimat inspirowany Narnią, a elementy wystroju pomagają wczuć się w bajkowy nastrój. Widać jednak, że pokój nie jest już najnowszy – niektóre elementy są trochę zużyte, ale nie wpływa to znacząco na rozgrywkę.
Na plus zdecydowanie zasługują logiczne i sensownie zaprojektowane zagadki, które były spójne i dawały satysfakcję z ich rozwiązywania. Nie było tu zbędnych udziwnień – wszystko miało swój sens.
Ogólnie – fajna zabawa w klimacie dziecięcej magii, z dobrze przemyślanymi łamigłówkami. Pokój może nie zaskakuje nowoczesnością, ale nadrabia atmosferą i solidną konstrukcją zagadek.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Klimatyczny areszt z nutą dezorientacji
19.07.2025 | data wizyty: 6.07.2025
Wiarygodna opinia
Odwiedziliśmy pokój "Areszt Śledczy" i musimy przyznać, że doświadczenie było ciekawe i klimatyczne. Wystrój idealnie oddaje tematykę – od razu czuliśmy się jak w prawdziwym areszcie, co zdecydowanie buduje atmosferę i pomaga wczuć się w grę.
Na duży plus zasługują bardzo mili właściciele, którzy przyjęli nas z serdecznością i entuzjazmem. Widać, że zależy im na dobrej zabawie uczestników.
Zagadki były interesujące i różnorodne, jednak momentami odczuliśmy brak logicznej spójności w ich ciągłości – zdarzały się momenty, w których nie było jasne, co powinniśmy robić dalej. W takich sytuacjach musiał interweniować mistrz gry, by naprowadzić nas na kolejny krok. Choć pomoc była szybka i rzeczowa, to jednak liczyliśmy na nieco bardziej naturalne przejścia między etapami gry.
Mimo tego drobnego minusa, zabawa była udana i warto odwiedzić ten escape room, zwłaszcza jeśli lubicie surowy, więzienny klimat i nietypowe zagadki.
Na duży plus zasługują bardzo mili właściciele, którzy przyjęli nas z serdecznością i entuzjazmem. Widać, że zależy im na dobrej zabawie uczestników.
Zagadki były interesujące i różnorodne, jednak momentami odczuliśmy brak logicznej spójności w ich ciągłości – zdarzały się momenty, w których nie było jasne, co powinniśmy robić dalej. W takich sytuacjach musiał interweniować mistrz gry, by naprowadzić nas na kolejny krok. Choć pomoc była szybka i rzeczowa, to jednak liczyliśmy na nieco bardziej naturalne przejścia między etapami gry.
Mimo tego drobnego minusa, zabawa była udana i warto odwiedzić ten escape room, zwłaszcza jeśli lubicie surowy, więzienny klimat i nietypowe zagadki.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Piekło Hazardzisty – czyli skarbówka wkracza do akcji!
3.05.2025 | data wizyty: 30.04.2025
Wiarygodna opinia
W tym pokoju wcieliliśmy się w prawdziwych agentów skarbówki – misja: zdobyć próbki podrobionych banknotów i nie dać się wkręcić w hazardowe piekiełko. Brzmi poważnie? Spokojnie – zabawa była przednia!
Już na wejściu przywitał nas bardzo sympatyczny Mistrz Gry, który z humorem i luzem wprowadził nas w klimat zadania. Sam pokój może z początku wydawać się niewielki, ale spokojnie – zagadek jest więcej, niż się wydaje!
Na starcie czeka jedna zagadka, która wygląda trochę groźnie… ale szybko okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Jest też jedna łamigłówka, która może trochę „zjeść” czasu, jeśli popełni się błąd – na szczęście udało się załatwić ją za drugim podejściem.
Warto jednak dodać: jest sporo liczb i odrobina matematyki – więc jeśli to nie jest Twój konik, dobrze mieć kogoś z „głową do cyfr” albo liczyć… dwa razy 😄
Podsumowując: tematycznie, logicznie, z humorem i solidną dawką zabawy. Kolejna dobra pozycja na escape’owej mapie Śląska!
Już na wejściu przywitał nas bardzo sympatyczny Mistrz Gry, który z humorem i luzem wprowadził nas w klimat zadania. Sam pokój może z początku wydawać się niewielki, ale spokojnie – zagadek jest więcej, niż się wydaje!
Na starcie czeka jedna zagadka, która wygląda trochę groźnie… ale szybko okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Jest też jedna łamigłówka, która może trochę „zjeść” czasu, jeśli popełni się błąd – na szczęście udało się załatwić ją za drugim podejściem.
Warto jednak dodać: jest sporo liczb i odrobina matematyki – więc jeśli to nie jest Twój konik, dobrze mieć kogoś z „głową do cyfr” albo liczyć… dwa razy 😄
Podsumowując: tematycznie, logicznie, z humorem i solidną dawką zabawy. Kolejna dobra pozycja na escape’owej mapie Śląska!
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Noc w Muzeum – noc pełna zagadek i dobrego klimatu!
3.05.2025 | data wizyty: 29.04.2025
Tym razem zostaliśmy zatrudnieni jako nowi stróże muzeum… i od pierwszej chwili dosłownie wkroczyliśmy do pięknie zaprojektowanego pokoju. Wystrój robi ogromne wrażenie – naprawdę można poczuć się jak w nocnej zmianie pośród eksponatów z historią!
Zagadki są logiczne, przyjemne i dobrze wkomponowane w fabułę – wszystko płynnie się zazębia i daje sporo satysfakcji z rozwiązywania. Gra toczy się gładko, bez frustracji, ale z przyjemnym poziomem wyzwania.
Duży plus za Mistrza Gry – mega pozytywna osoba, która nie tylko profesjonalnie prowadzi grę, ale widać, że robi to z pasją. Takie podejście zawsze dodaje punktów do ogólnego doświadczenia.
To kolejny pokój na Śląsku, który nas absolutnie nie rozczarował. Polecamy z czystym sercem – idealna noc w muzeum bez potrzeby spania na ławce!
Zagadki są logiczne, przyjemne i dobrze wkomponowane w fabułę – wszystko płynnie się zazębia i daje sporo satysfakcji z rozwiązywania. Gra toczy się gładko, bez frustracji, ale z przyjemnym poziomem wyzwania.
Duży plus za Mistrza Gry – mega pozytywna osoba, która nie tylko profesjonalnie prowadzi grę, ale widać, że robi to z pasją. Takie podejście zawsze dodaje punktów do ogólnego doświadczenia.
To kolejny pokój na Śląsku, który nas absolutnie nie rozczarował. Polecamy z czystym sercem – idealna noc w muzeum bez potrzeby spania na ławce!
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strona 1
Pokaż następne