Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
romalski_explorer
Hej, jestem romalski_explorer. Mam na swoim koncie 29 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
29
Pokoje na liście życzeń:
11
Poziom:
Skaut
Punkty:
54
Pozycja obowiązkowa!
6.11.2022 | data wizyty: 5.11.2022
Wiarygodna opinia
Super pokój. Wszystko już padło w innych opiniach, więc podkreślę tylko: dobry klimat, ciekawe zagadki, przedstawienie Mitów Cthulhu w sposób ciekawy, a zarazem wierny kanonowi.
Poszliśmy w ekipie 4 osób, ja jako fan Zewu Cthulhu i troje „laików”. Z takiej próby mogę powiedzieć, że znajomość Mythosu wzmaga doznania, ale jej brak nie przeszkadza w bardzo satysfakcjonującym odbiorze. :)
Znawców Mitów szczególnie ucieszy - uwaga, leciutki spoiler z samego początku przygody - możliwość osiągnięcia dwóch zakończeń historii.
Tak więc, zapraszam każdego, a dla fanów mitów Cthulhu - pozycja obowiązkowa!
Poszliśmy w ekipie 4 osób, ja jako fan Zewu Cthulhu i troje „laików”. Z takiej próby mogę powiedzieć, że znajomość Mythosu wzmaga doznania, ale jej brak nie przeszkadza w bardzo satysfakcjonującym odbiorze. :)
Znawców Mitów szczególnie ucieszy - uwaga, leciutki spoiler z samego początku przygody - możliwość osiągnięcia dwóch zakończeń historii.
Tak więc, zapraszam każdego, a dla fanów mitów Cthulhu - pozycja obowiązkowa!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Udana wizyta w świecie Batmana
25.10.2021 | data wizyty: 21.10.2021
Wiarygodna opinia
Bardzo udany pokój. Obowiązkowa pozycja dla każdego fana Batmana oraz złoczyńców z Gotham City.
Fajny klimat, wzorowa obsługa, parę ciekawych mechanizmów, uroczy mechanizm proszenia o podpowiedź.
Na plus moim zdaniem duża ilość zagadek - jest nad czym pomóżdzyć!
Fajny klimat, wzorowa obsługa, parę ciekawych mechanizmów, uroczy mechanizm proszenia o podpowiedź.
Na plus moim zdaniem duża ilość zagadek - jest nad czym pomóżdzyć!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Trudny
Tajemnice Orientu warte odkrycia
22.04.2018 | data wizyty: 21.04.2018
Najsilniejszym atutem pokoju są błyskotliwe zagadki. Pomimo sporej ilości kłódek, łamigłówki dawały dużą przyjemność z rozwiązywania. Znalazło się też parę
niespodzianek :)
Klimat udany i spójny. Udało mi się uwierzyć w przedstawioną historię i przez chwilę podążałem tropem doświadczonego podróżnika, chcąc po jego śladach odnaleźć tajemniczy skarb przywieziony z Azji.
Pokój cechuje się strukturą "równoległą" - wiele zagadek można rozwiązywać niezależnie od samego początku, więc prawdopodobnie większe grupy będą miały trochę łatwiej, niż np. duety.
niespodzianek :)
Klimat udany i spójny. Udało mi się uwierzyć w przedstawioną historię i przez chwilę podążałem tropem doświadczonego podróżnika, chcąc po jego śladach odnaleźć tajemniczy skarb przywieziony z Azji.
Pokój cechuje się strukturą "równoległą" - wiele zagadek można rozwiązywać niezależnie od samego początku, więc prawdopodobnie większe grupy będą miały trochę łatwiej, niż np. duety.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 6/10
Poziom trudności: Średni
Nie ma się czego bać, przecież jesteśmy tu sami...
22.04.2018 | data wizyty: 30.11.2017
Klimatyczny pokój? Za często dawałem innym pokojom 10/10, żeby nie napisać, że Murder House'owi należy się co najmniej 11. Autor pokoju doskonale rozumie "tajemnicę" horroru, że człowiek boi się nie tego, co widzi, tylko to, co zaczyna mu - często wbrew jego woli - podpowiadać wyobraźnia.
Autentycznej grozy nie budują smutne, zwisające z sufitu gumowe flaki czy wiadra krwi zrobionej z kawy czy herbaty, tylko... no właśnie, zajrzyjcie, to się przekonacie, jak robi to mistrz :)
Pokój nie należy do łatwych. jest w nim parę ciekawych mechanizmów które wspominam do dziś (z ciarrrkami...). Naszej zgranej grupie z doświadczeniem około ~10 pokoi udało się wyjść za dwoma podpowiedziami. Przy ocenie 10/10 to pewnie truizm, ale napiszę też, że zagadki, choć niełatwe, były zdecydowanie fair i logiczne.
Król horroru może być tylko jeden - w Poznaniu jest to Murder House. Odwiedzałem inne "topowe" pokoje z gatunku horror / thriller, i nie wiedziałem, jak bardzo lubię się bać, dopóki nie pojechałem na wycieczkę pewnym autokarem... ]:-&
Razem z ekipą czekamy z niecierpliwością na następny pokój od Continuum!
Autentycznej grozy nie budują smutne, zwisające z sufitu gumowe flaki czy wiadra krwi zrobionej z kawy czy herbaty, tylko... no właśnie, zajrzyjcie, to się przekonacie, jak robi to mistrz :)
Pokój nie należy do łatwych. jest w nim parę ciekawych mechanizmów które wspominam do dziś (z ciarrrkami...). Naszej zgranej grupie z doświadczeniem około ~10 pokoi udało się wyjść za dwoma podpowiedziami. Przy ocenie 10/10 to pewnie truizm, ale napiszę też, że zagadki, choć niełatwe, były zdecydowanie fair i logiczne.
Król horroru może być tylko jeden - w Poznaniu jest to Murder House. Odwiedzałem inne "topowe" pokoje z gatunku horror / thriller, i nie wiedziałem, jak bardzo lubię się bać, dopóki nie pojechałem na wycieczkę pewnym autokarem... ]:-&
Razem z ekipą czekamy z niecierpliwością na następny pokój od Continuum!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Tym razem Smakosz musiał obejść się smakiem...
22.04.2018 | data wizyty: 1.03.2018
...ponieważ jego kolacja uwinęła się z wyjściem poniżej wyznaczonej godziny :)
Escape Room zaliczam do udanych.
Rzeczywiście wpisuje się w konwencję horroru, dla osób o słabych nerwach (a szczególnie takim, którym łatwo udziela się nastrój, czyt. "wkręca im się atmosfera") może dziać się tutaj zbyt wiele.
Obsługa bez zarzutu - mieliśmy przyjemność pogawędzić chwilę z Prowadzącym po grze, opowiedział nam parę ciekawych historii o tym, jak inne grupy radziły sobie w starciu ze Smakoszem :)
Łamigłówki ciekawe, po początkowym ciężkim starcie udało nam się ruszyć i wyjść z pokoju przed czasem (z 2 podpowiedziami). Pokój zdecydowanie do łatwych nie należy, więc najbardziej polecałbym go grupom zgranym, doświadczonym - i odważnym (:
Escape Room zaliczam do udanych.
Rzeczywiście wpisuje się w konwencję horroru, dla osób o słabych nerwach (a szczególnie takim, którym łatwo udziela się nastrój, czyt. "wkręca im się atmosfera") może dziać się tutaj zbyt wiele.
Obsługa bez zarzutu - mieliśmy przyjemność pogawędzić chwilę z Prowadzącym po grze, opowiedział nam parę ciekawych historii o tym, jak inne grupy radziły sobie w starciu ze Smakoszem :)
Łamigłówki ciekawe, po początkowym ciężkim starcie udało nam się ruszyć i wyjść z pokoju przed czasem (z 2 podpowiedziami). Pokój zdecydowanie do łatwych nie należy, więc najbardziej polecałbym go grupom zgranym, doświadczonym - i odważnym (:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Trudny
Poznaliśmy sekret Dziadka... Ale zdecydowaliśmy się go dochować :)
22.04.2018 | data wizyty: 12.04.2018
Klimat pokoju zasłużone 10/10 - z pozoru zwyczajny warsztat Dziadka z każdą kolejną rozwiązaną łamigłówką wyczuwalnie przybliża nas do odkrycia jego tajemnicy! :)
Rozmaitość wyzwań - bardzo dobra. W pokoju trzeba wykazać się spostrzegawczością, pomysłowością, jak zwykle umiejętnością logicznego myślenia, ale również dobrą pamięcią i pewnymi zdolnościami manualnymi :)
Dla mnie jednym z najważniejszych kryteriów odróżniających pokoje dobre od genialnych jest niebanalność umieszczonych w nim mechanizmów. Ten pokój zdecydowanie zasługuje na określenie "genialny", bo błyskotliwymi mechanizmami jest wręcz nabity (tak, Dziadek zdecydowanie był złotą rączką!) - podczas gry szczęka opadała nam dobre kilka razy.
Trudność pokoju oceniłbym pomiędzy średnim a trudnym - nam udało się wyjść w niezłym czasie i bez podpowiedzi, ale mamy zgraną, czteroosobową ekipę z całkiem niezłym stażem. Dla grup początkujących pokój mógłby być raczej trudny.
Obsługa nienaganna. Odwiedziny w warsztacie Dziadka zakończyły się sukcesem, a Prowadzący uchylił nam również rąbka tajemnicy, jak wyglądał proces projektowania oraz budowa tego pokoju :)
W dniu pisania tej recenzji pokój zajmuje 4 miejsce w Poznaniu, a moim zdaniem bez problemu mógłby znaleźć sobie miejsce na podium. Jeśli się wahacie - rezerwujcie miejsce już dziś! :)
Rozmaitość wyzwań - bardzo dobra. W pokoju trzeba wykazać się spostrzegawczością, pomysłowością, jak zwykle umiejętnością logicznego myślenia, ale również dobrą pamięcią i pewnymi zdolnościami manualnymi :)
Dla mnie jednym z najważniejszych kryteriów odróżniających pokoje dobre od genialnych jest niebanalność umieszczonych w nim mechanizmów. Ten pokój zdecydowanie zasługuje na określenie "genialny", bo błyskotliwymi mechanizmami jest wręcz nabity (tak, Dziadek zdecydowanie był złotą rączką!) - podczas gry szczęka opadała nam dobre kilka razy.
Trudność pokoju oceniłbym pomiędzy średnim a trudnym - nam udało się wyjść w niezłym czasie i bez podpowiedzi, ale mamy zgraną, czteroosobową ekipę z całkiem niezłym stażem. Dla grup początkujących pokój mógłby być raczej trudny.
Obsługa nienaganna. Odwiedziny w warsztacie Dziadka zakończyły się sukcesem, a Prowadzący uchylił nam również rąbka tajemnicy, jak wyglądał proces projektowania oraz budowa tego pokoju :)
W dniu pisania tej recenzji pokój zajmuje 4 miejsce w Poznaniu, a moim zdaniem bez problemu mógłby znaleźć sobie miejsce na podium. Jeśli się wahacie - rezerwujcie miejsce już dziś! :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
10/10, would draw Excalibur again
19.11.2017 | data wizyty: 6.11.2017
Pokój - unikając spoilerów... - zaskakuje od samego wejścia :)
Pokojowi należy się wyjątkowa pochwała za udane mechanizmy łamigłówek - rozwiązania są nieoczywiste, ale można do nich dojść spostrzegawczością i logicznym myśleniem. Każde posunięcie do przodu daje ogromną satysfakcję, ale nic nie może się równać uczuciu towarzyszącego dobyciu miecza na sam koniec :)
Kapitalny pokój - bawiliśmy się świetnie.
"Dyszkę" daję tylko pokojom niezwykłym - ten zdecydowanie do nich należy!
Pokojowi należy się wyjątkowa pochwała za udane mechanizmy łamigłówek - rozwiązania są nieoczywiste, ale można do nich dojść spostrzegawczością i logicznym myśleniem. Każde posunięcie do przodu daje ogromną satysfakcję, ale nic nie może się równać uczuciu towarzyszącego dobyciu miecza na sam koniec :)
Kapitalny pokój - bawiliśmy się świetnie.
"Dyszkę" daję tylko pokojom niezwykłym - ten zdecydowanie do nich należy!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Perełka na poznańskiej mapie escape roomów!
19.11.2017 | data wizyty: 10.09.2017
Pokój zdecydowanie zasługuje na (obecne) 12. miejsce na top liście Poznania, a w moim osobistym rankingu z pewnością mieści się w "Top 5".
Muzyka wraz z wystrojem i gadżetami w pokoju naprawdę pobudza wyobraźnię i czujemy się jakbyśmy rzeczywiście szli po śladach Alladyna.
Łamigłówki są logiczne, zrozumiałe i dające satysfakcję.
W pokoju jest jedna łamigłówka posiadająca genialny mechanizm rozwiązania, który zapadł mi w pamięć na dobre - nie widziałem go jeszcze w żadnym innym escape roomie. Nie będę zdradzał, ale koniecznie odwiedźcie Alladyna! :)
Muzyka wraz z wystrojem i gadżetami w pokoju naprawdę pobudza wyobraźnię i czujemy się jakbyśmy rzeczywiście szli po śladach Alladyna.
Łamigłówki są logiczne, zrozumiałe i dające satysfakcję.
W pokoju jest jedna łamigłówka posiadająca genialny mechanizm rozwiązania, który zapadł mi w pamięć na dobre - nie widziałem go jeszcze w żadnym innym escape roomie. Nie będę zdradzał, ale koniecznie odwiedźcie Alladyna! :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Z wizytą u Czarnobrodego
19.11.2017 | data wizyty: 25.10.2017
Wystrój pokoju na pewno robi wrażenie, ekipa organizująca go nie oszczędzała czasu i zasobów, abyśmy wyobraźnią przenieśli się do tajemniczej jaskini skrywającej skarb piratów.
Mechanizmy zagadek oryginalne, ciekawe i dają bardzo dużą frajdę, zwłaszcza kiedy się je rozwiąże bez podpowiedzi.
Moim zdaniem Skarb Czarnobrodego klasyfikuje się do pokojów bardzo trudnych. Łamigłówki są nieoczywiste, a przy rozwiązywaniu zagadek często trzeba sprawdzić kilka hipotez. Nie oznacza to jednak, że pokój gra nie fair! :)
Pokój zdecydowanie powinien pojawić się na każdej liście "pokoje, które trzeba odwiedzić w Poznaniu" :)
Mechanizmy zagadek oryginalne, ciekawe i dają bardzo dużą frajdę, zwłaszcza kiedy się je rozwiąże bez podpowiedzi.
Moim zdaniem Skarb Czarnobrodego klasyfikuje się do pokojów bardzo trudnych. Łamigłówki są nieoczywiste, a przy rozwiązywaniu zagadek często trzeba sprawdzić kilka hipotez. Nie oznacza to jednak, że pokój gra nie fair! :)
Pokój zdecydowanie powinien pojawić się na każdej liście "pokoje, które trzeba odwiedzić w Poznaniu" :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo trudny
Wciąga - jak hazard ;)
19.11.2017 | data wizyty: 18.11.2017
Bardzo udany pokój.
Miałem okazję odwiedzić już dobre kilkanaście pokojów, ale odświeżona forma tego escape roomu dała radę mnie pozytywnie zaskoczyć.
Łamigłówki bardzo pomysłowe, składają się zagadek mechanicznych i elektrycznych, dobrze kojarzących się z motywem gier hazardowych. Szczególnie doceniam pokoje, w których pojawiają się nowatorskie mechanizmy - tu ich zdecydowanie nie brakuje.
Obecność krupiera w pierwszej chwili może nieco onieśmielić (pierwszy raz byliśmy zamknięci w pokoju z obcym człowiekiem ;) ), ale ostatecznie zabrakło nam pięciu minut głównie dlatego, że za bardzo wciągnęliśmy się w szpony hazardu i straciliśmy poczucie czasu - więc musiał minąć nam bardzo miło. :)
PS. W pokoju było dość chłodno, zwłaszcza, że nie jest to pokój w którym się dużo rusza - być może Obsługa mogłaby to uwzględnić podczas podejmowania przyszłych gości? :)
Miałem okazję odwiedzić już dobre kilkanaście pokojów, ale odświeżona forma tego escape roomu dała radę mnie pozytywnie zaskoczyć.
Łamigłówki bardzo pomysłowe, składają się zagadek mechanicznych i elektrycznych, dobrze kojarzących się z motywem gier hazardowych. Szczególnie doceniam pokoje, w których pojawiają się nowatorskie mechanizmy - tu ich zdecydowanie nie brakuje.
Obecność krupiera w pierwszej chwili może nieco onieśmielić (pierwszy raz byliśmy zamknięci w pokoju z obcym człowiekiem ;) ), ale ostatecznie zabrakło nam pięciu minut głównie dlatego, że za bardzo wciągnęliśmy się w szpony hazardu i straciliśmy poczucie czasu - więc musiał minąć nam bardzo miło. :)
PS. W pokoju było dość chłodno, zwłaszcza, że nie jest to pokój w którym się dużo rusza - być może Obsługa mogłaby to uwzględnić podczas podejmowania przyszłych gości? :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Strona 1
Pokaż następne