Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Wesall
🏆Użytkownik lockme roku 2022🏆 ⚪ ZAPRASZAM DO MOJEGO EXCELA: https://docs.google.com/spreadsheets/d/14_k9QA_akunSuNk0Y_aqzvXCcP1R6NhbKgcwkgs68nY/edit?usp=dri... [więcej]
Odwiedzone pokoje:
892
Pokoje na liście życzeń:
1
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
774
TEN NUMER TO KŁOPOTY JOOOO
20.05.2025 | data wizyty: 9.05.2025
Brawo!!
Nie wiem, czy ktoś inny byłby w stanie lepiej pokazać w Polsce, że przestrzeń nie ma znaczenia w tym, jak dobra potrafi być dana gra, jeśli ma się na nią pomysł.
Jest to specyficzna rozgrywka, można by rzec, że w formie cube, ale chyba właściciele by mnie zakopali żywcem, jakbym tak opowiadał o tym pokoju xD
Jego główną zaletą jest humor i zagadki, które tak dobrze pasują do niego.
Naprawdę, kolejny raz (pierwszy był w Rasta) wyszedłem z pokoju z bólem brzucha i gardła ze śmiechu. Dużo żartów, dużo żartów z tego jak mu tam "ejaja", dużo polskich, tematycznych żartów, nawiązań do wieeeelu rzeczy (w tym Rasta), wspominałem już, że dużo śmiechu?
Forma gry jest specyficzna, nie każdemu może coś takiego przypaść w dobie ogromnych powierzchni i wielu przejść w pokojach. Ale moim zdaniem, bardzo, bardzo warto.
Doceniam też jeden spersonalizowany moment w grze, specjalnie pode mnie, który zrobił mi dzień (i parę następnych).
Było boskooo!
Nie wiem, czy ktoś inny byłby w stanie lepiej pokazać w Polsce, że przestrzeń nie ma znaczenia w tym, jak dobra potrafi być dana gra, jeśli ma się na nią pomysł.
Jest to specyficzna rozgrywka, można by rzec, że w formie cube, ale chyba właściciele by mnie zakopali żywcem, jakbym tak opowiadał o tym pokoju xD
Jego główną zaletą jest humor i zagadki, które tak dobrze pasują do niego.
Naprawdę, kolejny raz (pierwszy był w Rasta) wyszedłem z pokoju z bólem brzucha i gardła ze śmiechu. Dużo żartów, dużo żartów z tego jak mu tam "ejaja", dużo polskich, tematycznych żartów, nawiązań do wieeeelu rzeczy (w tym Rasta), wspominałem już, że dużo śmiechu?
Forma gry jest specyficzna, nie każdemu może coś takiego przypaść w dobie ogromnych powierzchni i wielu przejść w pokojach. Ale moim zdaniem, bardzo, bardzo warto.
Doceniam też jeden spersonalizowany moment w grze, specjalnie pode mnie, który zrobił mi dzień (i parę następnych).
Było boskooo!
Uciekliśmy z pokoju w: 65 minut
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Zaskakujące egipskie szuflady
20.05.2025 | data wizyty: 4.05.2025
Pokój dość prosty, dużo liczenia, dużo symboli, powtarzania wykorzystanych schematów. Początek tragiczny w naszym przypadku, dopiero od połowy gry zaczęło się coś rozkręcać. Końcówka w porządku, nie spodziewałem się jednego fajnego momentu, za co plus.
Dużo różnych rekwizytów, które wyglądają jak wysypisko rzeczy z temu, czy innego tego typu portali, niektóre luzem, niektóre przyklejone. Jeśli jesteście już w Domu Zagadek, to spoko, można grać, ale jak nie i chcecie jechać specjalnie, to bym się zastanowił kilka razy.
Dużo różnych rekwizytów, które wyglądają jak wysypisko rzeczy z temu, czy innego tego typu portali, niektóre luzem, niektóre przyklejone. Jeśli jesteście już w Domu Zagadek, to spoko, można grać, ale jak nie i chcecie jechać specjalnie, to bym się zastanowił kilka razy.
Uciekliśmy z pokoju w: 43 minuty
Grupa 3 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
Piłałałała (już serio nie wiem co pisać w tych tytułach opinii)
20.05.2025 | data wizyty: 3.05.2025
Pokój dość klasyczny, z kilkoma ciekawymi rozwiązaniami. Przebieg rozgrywki jednak nie pozostawił u mnie żadnych bardziej negatywnych bądź pozytywnych emocji. Jeśli macie okazję, zagrajcie, ale nic zaskakującego.
Ostatnia zagadka robiona po kilka razy, można by jakoś to dopracować, żeby nie trzeba było powtarzać tego samego, aż załapie. ;)
Ostatnia zagadka robiona po kilka razy, można by jakoś to dopracować, żeby nie trzeba było powtarzać tego samego, aż załapie. ;)
Uciekliśmy z pokoju w: 66 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 6/10
Poziom trudności: Średni
Szkoła dobrej magii
20.05.2025 | data wizyty: 3.05.2025
Pozytywne zaskoczenie. Pokój jest prześliczny. Widać, że zostało włożone w niego dużo pracy. Od strony wizualnej jest bardzo ładny, zwłaszcza jedno miejsce. Zagadki są ciekawe, wymagające.
Uciekliśmy z pokoju w: 75 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Widmo
19.05.2025 | data wizyty: 3.05.2025
Miałem wcześniej okazję grać boxa z zagadkami, które były w pokoju, więc idąc tam byłem nastawiony raczej na oglądanie. Ku mojemu zdziwieniu, trochę pozapominałem a część rzeczy, przez inne ulokowanie w pokoju trochę mnie zdezorientowała, przez co nie czułem się jakbym grał boxa.
Pokój jest ładny, jest przyjemnie zrobiony i czuć klimat, również podkreśla to dobra ścieżka dźwiękowa. Zagadki proste, mniej proste, ale przede wszystkim jest ich dużo
Pokój jest ładny, jest przyjemnie zrobiony i czuć klimat, również podkreśla to dobra ścieżka dźwiękowa. Zagadki proste, mniej proste, ale przede wszystkim jest ich dużo
Uciekliśmy z pokoju w: 56 minut
Grupa 5 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Złoto znalezione
19.05.2025 | data wizyty: 3.05.2025
Piraci odznaczają się ładną scenografią, malunkami, nad którymi widać, że ktoś spędził trochę czasu i cieszą oko. Zagadki raczej proste, przyjemne. Jest to dobra pozycja do zagrania
Uciekliśmy z pokoju w: 41 minut
Grupa 5 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Grab your belongings and go on a trip of life
18.05.2025 | data wizyty: 18.05.2024
Opinia archiwalna
Perfectly made pirate escape room. I have played twice. I love the set design, humor and the whole idea behind the Dream Labs. The place in the middle of nowhere, a great staff, acting, fun puzzles and a beautiful story
Uciekliśmy z pokoju w: 75 minut
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nieobliczalna, zmienna, niestabilna...
17.05.2025 | data wizyty: 2.05.2025
... a to tylko początek zalet
Przystanek Księżycowa, zwany potocznie: odludzie, łomot za kasę, odważny krok w branży ER, albo parę innych określeń, których lockme nie przepuści :P
Pokój, który moim zdaniem jest pierwszy w kolejce do wyprowadzenia Polski z przekonania, że escape room musi mieć dużo (o ile w ogóle) zagadek, aktorzy są be i "ale jak to mnie ktoś dotknął?!".
To jest pokój, który jest (w większej części) inny niż pozostałe, nawet na skalę międzynarodową, co jest ogromną zaletą. Zagadki są, bardziej w drugiej części rozgrywki, bo pierwsza skupia się na interakcji. No i nie tyle, że sobie są by zapchać czas, ale trzymają poziom, są dobre, wciągają.
Obowiązkowo przed grą trzeba wyjąć kija z czterech liter i zostawić go najlepiej wiele kilometrów od przystanku, żeby nie kusiło użyć go w trakcie gry...
Miejscówa petarda, sam początek gry, miejsce rozgrywki i końcówka BARDZO klimatyczne i pozwalające się wczuć dobrze w misję.
Obsługa powinna dostać podwyżkę (nie żebym wiedział, ile dostają, ale mimo to powinni, haha).
Ala i Tomek dobre ziomale.
Tomek niby niesmiały a pazury potrafi pokazać, trochę śmieszny, trochę creepy, wszystkiego po trochę tam gdzie być powinno.
Ala nie zna granic i albo się słuchasz albo kończysz jako mop (polecam). Tytuł opinii idealnie odzwierciedla jej 3 główne cechy charakteru (nawet po grze w trakcie rozmowy o pokoju mi się oberwało i przyznam, że się zląkłem lekko). Prawo jazdy znalazła w paczce chrupek i to chyba takiej, co stała 5 lat w szafce, a jej ulubionym żywiołem na bank jest WODA 😂
Przystanek nie jest moim zdaniem straszny. Może taki być dla wielu osób, ale ja bym to okreslił jako pokój akcji. Definitywnie. Akcja z elementami strachu pod tytułem "co oni ze mną dalej zrobią".
Podsumowując: Osoby, które nie potrafią się wczuć, nie lubią kontaktu fizycznego i idą do pokoi trzaskać rekordy i robić non stop zagadki - lepiej omińcie ten pokój dla Waszego komfortu i obsługi xdd
Osoby, które kochają adrenalinę, dawkę dobrych wrażeń i przy okazji rozwiązać parę dobrych zagadek - to dla Was. Na co czekacie, jazda tam.
Przystanek Księżycowa, zwany potocznie: odludzie, łomot za kasę, odważny krok w branży ER, albo parę innych określeń, których lockme nie przepuści :P
Pokój, który moim zdaniem jest pierwszy w kolejce do wyprowadzenia Polski z przekonania, że escape room musi mieć dużo (o ile w ogóle) zagadek, aktorzy są be i "ale jak to mnie ktoś dotknął?!".
To jest pokój, który jest (w większej części) inny niż pozostałe, nawet na skalę międzynarodową, co jest ogromną zaletą. Zagadki są, bardziej w drugiej części rozgrywki, bo pierwsza skupia się na interakcji. No i nie tyle, że sobie są by zapchać czas, ale trzymają poziom, są dobre, wciągają.
Obowiązkowo przed grą trzeba wyjąć kija z czterech liter i zostawić go najlepiej wiele kilometrów od przystanku, żeby nie kusiło użyć go w trakcie gry...
Miejscówa petarda, sam początek gry, miejsce rozgrywki i końcówka BARDZO klimatyczne i pozwalające się wczuć dobrze w misję.
Obsługa powinna dostać podwyżkę (nie żebym wiedział, ile dostają, ale mimo to powinni, haha).
Ala i Tomek dobre ziomale.
Tomek niby niesmiały a pazury potrafi pokazać, trochę śmieszny, trochę creepy, wszystkiego po trochę tam gdzie być powinno.
Ala nie zna granic i albo się słuchasz albo kończysz jako mop (polecam). Tytuł opinii idealnie odzwierciedla jej 3 główne cechy charakteru (nawet po grze w trakcie rozmowy o pokoju mi się oberwało i przyznam, że się zląkłem lekko). Prawo jazdy znalazła w paczce chrupek i to chyba takiej, co stała 5 lat w szafce, a jej ulubionym żywiołem na bank jest WODA 😂
Przystanek nie jest moim zdaniem straszny. Może taki być dla wielu osób, ale ja bym to okreslił jako pokój akcji. Definitywnie. Akcja z elementami strachu pod tytułem "co oni ze mną dalej zrobią".
Podsumowując: Osoby, które nie potrafią się wczuć, nie lubią kontaktu fizycznego i idą do pokoi trzaskać rekordy i robić non stop zagadki - lepiej omińcie ten pokój dla Waszego komfortu i obsługi xdd
Osoby, które kochają adrenalinę, dawkę dobrych wrażeń i przy okazji rozwiązać parę dobrych zagadek - to dla Was. Na co czekacie, jazda tam.
Uciekliśmy z pokoju w: 130 minut
Grupa 5 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Znaleźliśmy pierwiastek!
17.05.2025 | data wizyty: 2.05.2025
Wiarygodna opinia
Pokoik Korium ma spoko zagadki, większość prosta lecz jest kilka na trudniejszym poziomie. Wystrój niestety ubogi, flow w porządku ale nic porywającego. Zagrać jak najbardziej można, niczym nie denerwuje, ale fajerwerków też nie oczekiwać ;)
Udało nam się pobić rekord
Udało nam się pobić rekord
Uciekliśmy z pokoju w: 39 minut
Grupa 5 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 6/10
Poziom trudności: Łatwy
Fajny kosmiczny pokój
17.05.2025 | data wizyty: 1.05.2025
Tematyka daleka mi sercu, ale pokój zrobiony bardzo dobrze. Ma dobre zagadki, jest dobrze rozłożony na powierzchni, którą dysponuje, ma dobre flow, mimo wielu "zmyłek". Zostawił bardzo dobre wrażenie i odpalił się w nas jakiś taki duch zagadek, bo bardzo szybko rozpykaliśmy. Polecam!
Uciekliśmy z pokoju w: 60 minut
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 3
Pokaż następne