Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
jones j.
Hej, jestem jones j.. Mam na swoim koncie 60 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
60
Pokoje na liście życzeń:
2
Poziom:
Nawigator
Punkty:
124
No widać że opuszczony...
16.03.2016 | data wizyty: 16.03.2016
Średnio mi ten pokój przypadł do gustu.
Primo - pomysł już ograny. Owszem, klimat jest, ale w każdym pokoju a la szpital atmosfera jest, bo o stare szpitalne sprzęty nietrudno.
Obsługa bardzo miła, owszem, ale pani rozbroiła mnie stwierdzeniem, że nigdy sama nie była w żadnym eskejpie... To trochę tak, jakby abstynent sprzedawał alkohol.
Zagadki liniowe, średnio pomysłowe i w sumie nie związane z charakterem pokoju. Ot autorom coś wpadło do głowy i postanowili wykorzystać nie zastanawiając się jaki to ma związek z tematyką.
Fajny jest tylko pomysł wyjścia z pokoju - oryginalny i pasujący do klimatu.
Nie było tak źle, ale dobrze też nie. I tyle.
Primo - pomysł już ograny. Owszem, klimat jest, ale w każdym pokoju a la szpital atmosfera jest, bo o stare szpitalne sprzęty nietrudno.
Obsługa bardzo miła, owszem, ale pani rozbroiła mnie stwierdzeniem, że nigdy sama nie była w żadnym eskejpie... To trochę tak, jakby abstynent sprzedawał alkohol.
Zagadki liniowe, średnio pomysłowe i w sumie nie związane z charakterem pokoju. Ot autorom coś wpadło do głowy i postanowili wykorzystać nie zastanawiając się jaki to ma związek z tematyką.
Fajny jest tylko pomysł wyjścia z pokoju - oryginalny i pasujący do klimatu.
Nie było tak źle, ale dobrze też nie. I tyle.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Achtung, Achtung!
7.03.2016 | data wizyty: 7.03.2016
Kolejny pokój "militarny", którego nic nie wyróżnia, ale któremu też nic nie można specjalnie zarzucić.
Wystrój w porządku - maski gazowe, wojskowe sprzęty, plus oprawa dźwiękowa - standard, ale klimat jest.
Zagadki okej, średniej trudności, w miarę logiczne - jest sporo szukania, ale też trochę myślenia. W sumie pokój odpowiedni dla grup średnio zaawansowanych.
Obsługa sympatyczna, choć trochę się dziwię, gdy słyszę, że ktoś kto pracuje w eskejpie nigdy sam nie brał w udziału w takiej zabawie... To skąd ktoś ma mieć jakieś pojęcie na temat tego co robi / obsługuje?
Ale w sumie - nie było źle. Ot średni pokój na średnim poziomie.
Wystrój w porządku - maski gazowe, wojskowe sprzęty, plus oprawa dźwiękowa - standard, ale klimat jest.
Zagadki okej, średniej trudności, w miarę logiczne - jest sporo szukania, ale też trochę myślenia. W sumie pokój odpowiedni dla grup średnio zaawansowanych.
Obsługa sympatyczna, choć trochę się dziwię, gdy słyszę, że ktoś kto pracuje w eskejpie nigdy sam nie brał w udziału w takiej zabawie... To skąd ktoś ma mieć jakieś pojęcie na temat tego co robi / obsługuje?
Ale w sumie - nie było źle. Ot średni pokój na średnim poziomie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
Bul, bul, tonę...
20.01.2016 | data wizyty: 20.01.2016
A mnie się nie podobało. I zaraz powiem czemu.
Najpierw jeden plus - wystrój w porządku, wprawdzie prosty, ale klimat na pewno był (dodatkowo uzupełniony przez odpowiednią muzykę).
Zagadki - tu będzie parę minusów:
w sumie niewiele zagadek, parę ciekawych, ale parę naciąganych, przy czym rozwiązania jednej nie da się wydedukować samemu (brak sensownej wskazówki) - można zgadnąć, albo uzyskać podpowiedź.
Jednego elementu innej zagadki w ogóle nie było w pokoju - poradziłyśmy sobie jakoś bez, ale miałyśmy utrudnione zadanie (poinformowałyśmy o tym obsługę po wyjściu z pokoju).
System podpowiedzi bez sensu - zamiast naprowadzenia nas na trop, pan od razu podawał gotowe rozwiązanie zadania, co psuło nam zabawę.
Obsługa - słaba. Pan z obsługi wyrecytował zasady i wprowadzenie do gry znudzonym głosem ekspedientki z PRL (brzmiało jakby czytał z kartki). Drugi pan, już po skończonej grze, przyjął nasze uwagi komentarzem "no, skoro tak uważacie...".
Ja tego pokoju nie polecam (a przynajmniej nie przy tej obsłudze).
Najpierw jeden plus - wystrój w porządku, wprawdzie prosty, ale klimat na pewno był (dodatkowo uzupełniony przez odpowiednią muzykę).
Zagadki - tu będzie parę minusów:
w sumie niewiele zagadek, parę ciekawych, ale parę naciąganych, przy czym rozwiązania jednej nie da się wydedukować samemu (brak sensownej wskazówki) - można zgadnąć, albo uzyskać podpowiedź.
Jednego elementu innej zagadki w ogóle nie było w pokoju - poradziłyśmy sobie jakoś bez, ale miałyśmy utrudnione zadanie (poinformowałyśmy o tym obsługę po wyjściu z pokoju).
System podpowiedzi bez sensu - zamiast naprowadzenia nas na trop, pan od razu podawał gotowe rozwiązanie zadania, co psuło nam zabawę.
Obsługa - słaba. Pan z obsługi wyrecytował zasady i wprowadzenie do gry znudzonym głosem ekspedientki z PRL (brzmiało jakby czytał z kartki). Drugi pan, już po skończonej grze, przyjął nasze uwagi komentarzem "no, skoro tak uważacie...".
Ja tego pokoju nie polecam (a przynajmniej nie przy tej obsłudze).
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 4/10
Obsługa: 3/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Nietrafiony Agent
18.01.2016 | data wizyty: 18.01.2016
Może zacznę od pozytywów, choć nie będzie tego wiele niestety:
na pewno obsługa - sympatyczna i pomocna. Do tego duży plus za to, że pani przyjęła nas bez rezerwacji (pomylił mi się termin) i od razu przygotowała dla nas pokój po poprzedniej grupie.
A co do minusów:
pokój urządzony bardzo skromnie, brak tu klimatu... Przydałyby się jakieś gadżety, coś co wiązałoby się z tematyką.
Zagadki - w sumie niewiele ich, średnio trudne, niektóre z kolei naciągane. Do tego - niestety - bardzo liniowe. Zagadka, kluczyk, zagadka, kluczyk, zagadka...
Było nudno i - chwilami - irytująco.
Nie skreślam bynajmniej tego eskejpa, ale uważam, że jest do (sporej) poprawki.
na pewno obsługa - sympatyczna i pomocna. Do tego duży plus za to, że pani przyjęła nas bez rezerwacji (pomylił mi się termin) i od razu przygotowała dla nas pokój po poprzedniej grupie.
A co do minusów:
pokój urządzony bardzo skromnie, brak tu klimatu... Przydałyby się jakieś gadżety, coś co wiązałoby się z tematyką.
Zagadki - w sumie niewiele ich, średnio trudne, niektóre z kolei naciągane. Do tego - niestety - bardzo liniowe. Zagadka, kluczyk, zagadka, kluczyk, zagadka...
Było nudno i - chwilami - irytująco.
Nie skreślam bynajmniej tego eskejpa, ale uważam, że jest do (sporej) poprawki.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 5/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Średni
Morderczo się... zawiodłam
29.12.2015 | data wizyty: 29.12.2015
Klimat miał być niczym z horroru... No owszem, był, ale trochę zbyt wiele tu nabryzganej krwi, a zbyt mało - czegokolwiek innego. Na przykład ciekawych zagadek, zabawy, logiki...
Zagadki dość proste, mało ciekawe i do tego cały pokój jest jakiś taki nijaki, że po paru tygodniach już nie pamiętam dokładnie o co w tym wszystkim chodziło...
Pomimo mrocznego dizajnu niczym się nie wyróżnia - zapadła mi w pamięć nadmierna ilość krwi, słabe i proste dość zagadki, dużo kłódek... I to wszystko.
Pokój dla osób raczej początkujących albo średnio zaawansowanych, lubiących krwawe horrory i dużo kłódek... Może im się spodoba. Mnie nie.
Zagadki dość proste, mało ciekawe i do tego cały pokój jest jakiś taki nijaki, że po paru tygodniach już nie pamiętam dokładnie o co w tym wszystkim chodziło...
Pomimo mrocznego dizajnu niczym się nie wyróżnia - zapadła mi w pamięć nadmierna ilość krwi, słabe i proste dość zagadki, dużo kłódek... I to wszystko.
Pokój dla osób raczej początkujących albo średnio zaawansowanych, lubiących krwawe horrory i dużo kłódek... Może im się spodoba. Mnie nie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 5/10
Obsługa: 6/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
Super klimat, mało zabawy
29.12.2015 | data wizyty: 29.12.2015
Zacznę od tego co mi się podobało: czyli od głównego bohatera tego pokoju, czyli Fiata 126p... czyli od Malucha :).
Pomysł bardzo oryginalny i, co by tu nie mówić, wywołujący u sporej części Polaków wiele emocji i sentymentu. Więc za klimat na pewno 5, nawet z plusem!
Zagadkom już mam więcej do zarzucenia - primo, wiele ich nie ma, niestety, ani nie są zbyt oryginalne. Po drugie - nie wszystkie da się rozwiązać dysponując średnio dobrym wzrokiem (tyle powiem, żeby nie spoilerować) i umiejętność logicznego myślenia nic tu nie pomoże - ten konkretny element gry powinien być poprawiony.
Obsługa - okej.
"Malucha" wciąż polecam, ze względu na oryginalną koncepcję, wystrój i klimat, ale tylko dlatego.
Pomysł bardzo oryginalny i, co by tu nie mówić, wywołujący u sporej części Polaków wiele emocji i sentymentu. Więc za klimat na pewno 5, nawet z plusem!
Zagadkom już mam więcej do zarzucenia - primo, wiele ich nie ma, niestety, ani nie są zbyt oryginalne. Po drugie - nie wszystkie da się rozwiązać dysponując średnio dobrym wzrokiem (tyle powiem, żeby nie spoilerować) i umiejętność logicznego myślenia nic tu nie pomoże - ten konkretny element gry powinien być poprawiony.
Obsługa - okej.
"Malucha" wciąż polecam, ze względu na oryginalną koncepcję, wystrój i klimat, ale tylko dlatego.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 6/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy AlcaTraps
Dzień dobry!
Jeśli możemy w jakikolwiek sposób pokusić się o wytłumaczenie, to będzie nim termin Waszej wizyty, który niestety zbiegł się z czynnikami chorobowymi codziennego personelu. Z tego też powodu obsługa mogła odbiegać nieco od standardów, np. przekazaniu istotnych informacji, prowadzeniu gry (szczególnie w przypadku Sali Mordercy. Natomiast tak się po prostu złożyło i oczywiście przyjmujemy to na klatę, z naszej strony możemy jedynie przeprosić za niedogodności, nie chcieliśmy po prostu odwoływać rezerwacji z kilku dni ani tym bardziej zarazić nikogo.
Wiąże się z tym również sprawa wspomnianego elementu zagadek, który sprawił nieco kłopotu a Maluchu. Otóż jest on co jakiś czas wymieniany z racji zwykłego zużycia (ślady palców, paznokci, zgięcia, itp.). I również w owych dniach były z nim problemy także u innych grup, co zostało poprawione natychmiast po powrocie do pracy kreatora zagadek.
No a sam pokój - jak w opisie - jest dla osób początkujących, zaczynających swoją przygodę z escape roomami, więc nawet tak nieduża ilość zagadek sprawia nieraz problem. :)
Raz jeszcze bardzo dziękujemy za recenzję, zarówno słowa pochwał, jak i krytyki, no i oczywiście wizytę w naszych pokojach. Mamy nadzieję, że mimo wszystko jeszcze kiedyś nas odwiedzicie i gra dostarczy samej przyjemności. :)
Serdecznie pozdrawiamy!
Jeśli możemy w jakikolwiek sposób pokusić się o wytłumaczenie, to będzie nim termin Waszej wizyty, który niestety zbiegł się z czynnikami chorobowymi codziennego personelu. Z tego też powodu obsługa mogła odbiegać nieco od standardów, np. przekazaniu istotnych informacji, prowadzeniu gry (szczególnie w przypadku Sali Mordercy. Natomiast tak się po prostu złożyło i oczywiście przyjmujemy to na klatę, z naszej strony możemy jedynie przeprosić za niedogodności, nie chcieliśmy po prostu odwoływać rezerwacji z kilku dni ani tym bardziej zarazić nikogo.
Wiąże się z tym również sprawa wspomnianego elementu zagadek, który sprawił nieco kłopotu a Maluchu. Otóż jest on co jakiś czas wymieniany z racji zwykłego zużycia (ślady palców, paznokci, zgięcia, itp.). I również w owych dniach były z nim problemy także u innych grup, co zostało poprawione natychmiast po powrocie do pracy kreatora zagadek.
No a sam pokój - jak w opisie - jest dla osób początkujących, zaczynających swoją przygodę z escape roomami, więc nawet tak nieduża ilość zagadek sprawia nieraz problem. :)
Raz jeszcze bardzo dziękujemy za recenzję, zarówno słowa pochwał, jak i krytyki, no i oczywiście wizytę w naszych pokojach. Mamy nadzieję, że mimo wszystko jeszcze kiedyś nas odwiedzicie i gra dostarczy samej przyjemności. :)
Serdecznie pozdrawiamy!
Średnio udana Księga...
29.10.2015 | data wizyty: 29.10.2015
Zacznę może od plusów - na pewno należą się za wystrój i klimat. Taki trochę alchemiczno-magiczny... W sumie to zostało przygotowane ciekawie (zwłaszcza parę fajnych gadżetów w dalszej części zabawy).
No i obsługa też na plus - pan sporo opowiadał, doradzał, łącznie z wyborem drugiego pokoju :).
Co do minusów - ojjj.... Po pierwsze, strasznie te zagadki przekombinowane. Nawet nie tyle trudne co nielogiczne, nie łączące się w spójny ciąg i poza tym wymagające dokładnego [spoiler]. Po usłyszeniu od pana z obsługi jak należało dojść do rozwiązania jednej z zagadek opadły nam szczęki (bynajmniej nie z zachwytu) - bo nijak logicznie myślący osobnik do tego nie dojdzie (nam się udało trochę przypadkiem).
Nie lubię zagadek wydumanych i przekombinowanych tylko po to, żeby podnieść poziom trudności, bo nie o to w tej zabawie chodzi. Więc Księgi Życia nie polecam.
No i obsługa też na plus - pan sporo opowiadał, doradzał, łącznie z wyborem drugiego pokoju :).
Co do minusów - ojjj.... Po pierwsze, strasznie te zagadki przekombinowane. Nawet nie tyle trudne co nielogiczne, nie łączące się w spójny ciąg i poza tym wymagające dokładnego [spoiler]. Po usłyszeniu od pana z obsługi jak należało dojść do rozwiązania jednej z zagadek opadły nam szczęki (bynajmniej nie z zachwytu) - bo nijak logicznie myślący osobnik do tego nie dojdzie (nam się udało trochę przypadkiem).
Nie lubię zagadek wydumanych i przekombinowanych tylko po to, żeby podnieść poziom trudności, bo nie o to w tej zabawie chodzi. Więc Księgi Życia nie polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 4/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Trudny
Taka sobie podróż
17.09.2015 | data wizyty: 17.09.2015
A mnie ten pokój aż tak nie zachwycił...
Może byłam już w zbyt dużej ilości różnych eskejpów i mam wyższe wymagania, a może.. zresztą po kolei:
Zagadki owszem, nie są najłatwiejsze, ale bardzo trudne też nie. Są pomysłowe, trochę do myślenia, trochę do szukania. Na pewno na plus trzeba zaliczyć, że całość tworzy kompletną historię (poszukiwań zaginionego podróżnika).
Pani obsługująca eskejp była sympatyczna, ale miała równocześnie do obsługi drugą grupę i nie do końca odpowiadała na nasze telefony.
Klimat podróżniczy okej, ale - i tu największe ALE - pokój jest strasznie brudny... Mapy w strzępkach i generalnie brudno... Może ten brud tak rzutował nam na całą resztę?
W sumie - średnio wyszło.
Może byłam już w zbyt dużej ilości różnych eskejpów i mam wyższe wymagania, a może.. zresztą po kolei:
Zagadki owszem, nie są najłatwiejsze, ale bardzo trudne też nie. Są pomysłowe, trochę do myślenia, trochę do szukania. Na pewno na plus trzeba zaliczyć, że całość tworzy kompletną historię (poszukiwań zaginionego podróżnika).
Pani obsługująca eskejp była sympatyczna, ale miała równocześnie do obsługi drugą grupę i nie do końca odpowiadała na nasze telefony.
Klimat podróżniczy okej, ale - i tu największe ALE - pokój jest strasznie brudny... Mapy w strzępkach i generalnie brudno... Może ten brud tak rzutował nam na całą resztę?
W sumie - średnio wyszło.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 5/10
Obsługa: 6/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy OPEN THE DOOR
Dziękujemy za opinię. Pamiętajmy, że akurat ten z pokoi mieści się w pomieszczeniu piwnicznym, które już na wstępie generuje pewien specyficzny klimat, zapach i atmosferę. Nam osobiście bardzo pasuje to escape roomowego wystroju. Wielu graczom również. W naszej ofercie mamy oczywiście inne pokoje, więc mamy nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Super klimat... i nic poza tym
13.09.2015 | data wizyty: 13.09.2015
Strasznie trudno ocenić ten pokój....
Bo tak - klimat Twin Peaks oddany jest super. Na 5 /5 gwiazdek jak nic.
Ale - reszta kuleje. I to Bardzo.
Zagadki owszem, oryginalne, ale baaardzo liniowe. Jedna osoba coś robi (ewentualnie druga jej pomaga), reszta się nudzi przez cały czas. I jeżeli się gdzieś utknie to nawet nie ma możliwości poznania reszty pokoju bo tylko po przejściu z punktu a do b, jest możliwość przejścia do c, itd.
Zagadki nie są trudne, ale jedna jest bardzo źle skonstruowana (powiem tak - nawet po konkretnym podaniu nam rezultatu i tak wciąż nie rozumieliśmy wskazówek - niech autorzy pokoju to poprawią! Pan się chwalił znajomym że prawie nikomu nie udało się tego zrozumieć... no ale chyba nie o to chodzi w tej zabawie?).
Więc tak - jak ktoś lubi Twin Peaks i nie zależy mu na eskejpie - niech tam idzie. Jak ktoś liczy na fajną zabawę - niech omija.
Bo tak - klimat Twin Peaks oddany jest super. Na 5 /5 gwiazdek jak nic.
Ale - reszta kuleje. I to Bardzo.
Zagadki owszem, oryginalne, ale baaardzo liniowe. Jedna osoba coś robi (ewentualnie druga jej pomaga), reszta się nudzi przez cały czas. I jeżeli się gdzieś utknie to nawet nie ma możliwości poznania reszty pokoju bo tylko po przejściu z punktu a do b, jest możliwość przejścia do c, itd.
Zagadki nie są trudne, ale jedna jest bardzo źle skonstruowana (powiem tak - nawet po konkretnym podaniu nam rezultatu i tak wciąż nie rozumieliśmy wskazówek - niech autorzy pokoju to poprawią! Pan się chwalił znajomym że prawie nikomu nie udało się tego zrozumieć... no ale chyba nie o to chodzi w tej zabawie?).
Więc tak - jak ktoś lubi Twin Peaks i nie zależy mu na eskejpie - niech tam idzie. Jak ktoś liczy na fajną zabawę - niech omija.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 4/10
Obsługa: 3/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Średnio królewski Royal
16.07.2015 | data wizyty: 16.07.2015
O tym pokoju trudno mi coś ciekawego powiedzieć, bo w sumie jakoś tak nie zapada w pamięć. Ani na szczególnie na plus, ani na minus.
Wystrój taki sobie, klimat średni...
Zagadki w sumie w porządku, logiczne, ostatnia trochę trudniejsza i wymaga większego pokombinowania.
Można pójść, czemu nie, ale też obowiązku nie ma... I tyle.
Wystrój taki sobie, klimat średni...
Zagadki w sumie w porządku, logiczne, ostatnia trochę trudniejsza i wymaga większego pokombinowania.
Można pójść, czemu nie, ale też obowiązku nie ma... I tyle.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 1
Pokaż następne