CK team

Był to nasz kolejny pokój w "Wyjściu awaryjnym". I po raz kolejny, wrażenie było niesamowite. Dbałość o szczegóły, piękne scenografia oraz nietuzinkowe zagadki, momentami można się poczuć jak Indiana Jones :D Czekamy na kolejne pokoje :)

Pokój dość prosty. Ładny, dość minimalistyczny wystrój. Trudno mi coś więcej napisać...
Pokój, który z jednej strony sprawił nam sporo radości, i dobrze się bawiliśmy. Z drugiej natomiast zabrakło czegoś co sprawiłoby, żeby wrażenia zostały z nami na dłużej.
Obsługa na bardzo duży plus. Sam pokój bardzo dobry dla drużyn początkujących.

Przejeżdżając przez Puławy w drodze powrotnej z Lublina stwierdziliśmy, że można przetestować lokalny ER. I muszę przyznać, że nie pożałowaliśmy :)

Obsługa bardzo miła i pomocna, zero zastrzeżeń.
Sam pokój dość ciekawie zaprojektowany, samo wprowadzenie tworzy już pewien klimat.
Wystrój dość prosty, nie jest to "bogaty pokój", nie psuje to jednak zabawy. Zagadki natomiast dość trudne, ale bardzo logiczne i jest ich dość dużo. Satysfakcja z wygranej bez używania podpowiedzi była wielka :)
Szczerze możemy polecić :)

Obsługa na jak najwyższym poziomie, nie ma się do czego przyczepić. Sam pokój natomiast dość prosty, klimat dość dobrze oddany jednak zabrakło nam lepszego dopracowania szczegółów oraz większej ilości zagadek. Pokój, który na pewno dostarcza sporo frajdy i potrafi wciągnąć, a z drugiej strony pozostawia niedosyt i nie zostaje na długo w pamięci.
Jeżeli nie macie co zrobić z wolnym popołudniem w Lublinie to warto zajrzeć :)

Zdecydowaliśmy się na krakowski maraton na początek majówki, wszystkie 3 pokoje Combinator Kraków i absolutnie nie żałujemy :)
Były to jedne z najlepszych pokoi z jakimi przyszło nam się zmierzyć do tej pory :)
Statek piratów zaskoczyła nas bardzo ładnym i szczegółowym wystrojem i wprowadzeniem w niesamowity klimat morskiej żeglugi :D Jest to znak rozpoznawczy tej firmy, bardzo duże przywiązanie do detali, co sprawia że możemy w pełni wczuć się w opowiadaną historię.
Zagadki są jak najbardziej logiczne, nie należą do najłatwiejszych, ale dają dużo satysfakcji z ich rozwiązywania. Podobnie jak pozostałe pokoje, ten nagradza dociekliwości i drobiazgowe grzebanie gdzie się da :D
Duży plus należy się także na pewno za obsługę we wszystkich 3 przypadkach (za każdym razem kto inny nas wprowadzał w w fabułę) bardzo zaangażowana, uprzejma i pomocna. Nikt nam się nie narzucał z podpowiedziami, natomiast zawsze czujnie śledzili nasze ruchy i kiedy tylko potrzebowaliśmy pomocy natychmiast ją dostawaliśmy.
Bardzo polecamy, wszystkim grupom, które pragnął przeżyć niesamowitą przygodę :D

Zdecydowaliśmy się na krakowski maraton na początek majówki, wszystkie 3 pokoje Combinator Kraków i absolutnie nie żałujemy :)
Były to jedne z najlepszych pokoi z jakimi przyszło nam się zmierzyć do tej pory :)
Tajemnica Alchemika zaskoczyła nas bardzo ładnym i szczegółowym wystrojem i wprowadzeniem w niesamowity mroczny średniowieczny klimat :D Takiego przywiązania do detali nie spotkali nigdzie wcześniej oprócz Bydgoszczy, można naprawdę uwierzyć, że znajdujemy się tam gdzie twierdzi mistrz gry.
Zagadki są jak najbardziej logiczne, nie należą do najłatwiejszych, ale dają dużo satysfakcji z ich rozwiązywania. Pokój zapewnia niezapomnianą przejażdżkę, która chyba na zawsze zostanie w mojej pamięci :D
Bardzo polecamy, wszystkim grupom, które pragnął przeżyć niesamowitą przygodę :D

Zdecydowaliśmy się na krakowski maraton na początek majówki, wszystkie 3 pokoje Combinator Kraków i absolutnie nie żałujemy :)
Były to jedne z najlepszych pokoi z jakimi przyszło nam się zmierzyć do tej pory :)
Krakowska Bestia zaskoczyła nas bardzo ładnym i szczegółowym wystrojem i wprowadzeniem w niesamowity baśniowy klimat :D Zagadki są jak najbardziej logiczne, sporo opiera się na mechanizmach elektronicznych, które są jednak skutecznie zamaskowane nie gryząc się z atmosferą. Pokój nagradza drobiazgowość i szperanie gdzie się da :)
Bardzo polecamy, zarówno grupom początkującym jak i tym mocno zaawansowanym :D

Pokój, którego założenie jest zupełnie inne niż tradycyjnych ER. Bardzo fajnie stworzony klimat starego kina studyjnego, które na pierwszy rzut wygląda niepozornie, w dalszej części zabawy tworzy jednak niesamowitą atmosferę i zaskakuje ilością zagadek. No i zachęca do powrotu, udało nam się jedynie połowę elementów odnaleźć :)

Pokój sprawił nam wiele radochy :) Wystrój, a przez to klimat na wielki plus można się poczuć jak w prawdziwej chacie szamana. :) Determinuje to w zasadzie brak elektroniki, ale zagadki są ciekawie zaprojektowane i potrafią sprawić trochę problemów. Bez podpowiedzi się nie obyło ale w czasie się zmieściliśmy :) Bardzo kibicujemy właścicielom w dalszym rozwoju firmy i czekamy na Teslę :)

DaVinci pozytywnie nas zaskoczył :)
Pokój gdzie nie ma za grosz elektroniki to obecnie rzadkość. Myślę, że autorzy podołali temu wyzwaniu. Zagadki są spójne i logiczne. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że nie uświadczymy tutaj wielu skomplikowanych mechanizmów, oprócz jednego, który faktycznie robi wrażenie.
Klimat tworzony przez wystrój pasuje do epoki i okoliczności fabularnych, natomiast zabrakło nam (szczególnie w pierwszej połowie zabawy) ducha Leonarda. "Za mało DaVinci w DaVinci" - takie jedno zdanie nam się ciśnie na usta.
Dlatego też bawiliśmy się świetnie, zagadki nas mocno wciągnęły i udało nam się wyjść przed czasem bez podpowiedzi, zabrakło jednak efektu "WOW", którego się spodziewaliśmy po innych recenzjach i miejscu w rankingu Krakowskim.
Pokój z czystym sumieniem możemy polecić wszystkich zainteresowanym, niezależnie od doświadczenia. Na pewno będziecie się dobrze bawić :)