AnetaAZ

Ciekawe wprowadzenie , ciekawy początek gry , niezbędna współpraca . Zagadki różnorodne , jest ich sporo .
Natomiast w pokoju było bardzo zimno , więc nie ukrywam , że zmarzliśmy . Także lepiej nie zostawiać kurtek .
Poza chłodem niby wszystko było ok , a jednak pokój nie zachwycił . Może dlatego , że byliśmy w katowickim Prosektorium i tamten pokój bardziej nam się podobał .

Klimat filmu oddany genialnie ! Koniecznie trzeba go obejrzeć przed wizytą w pokoju . Wprawdzie jego znajomość nie jest niezbędna , aby wziąć udział w grze , ale to dodaje tylko smaczku . Wystrój naprawdę świetny !
Zagadki ciekawe , różnorodne : jest ich całkiem sporo .
Obsługa rownież bardzo sympatyczna . Wszystko to wpłynęło na ogólną satysfakcję z gry .
Polecam nie tylko fanom Jumanji

Typowe w tym pokoju jest to , że trzeba go przeszukać i otworzyć kłódki . Reszta juz taka typowa nie jest . Pokój jest nieco inny niż dotychczas znane mi pokoje , co akurat uważam , że jest na plus . Zupełnie inne oblicze escape roomów .
Polecam pokój dla dwóch osob : taka liczba w zupełności wystarczy . Metraż jest całkiem spory , ale przy większej liczbie osob może wkraść się chaos .
Obsługa jest troszkę nadgorliwa w kwestii udzielania podpowiedzi ( my np otrzymaliśmy podpowiedz o którą nie prosiliśmy , a odczytaliśmy ją dopiero po rozwiązaniu zagadki :czyli zupełnie niepotrzebnie ) . Poza tym drobnym mankamentem obsługa bardzo w porządku .

Pokój idealny dla dwóch osób . Jedna to za mało , bo w pewnym momencie potrzebna jest współpraca , a trzy osoby to juz tłum . Cela jak to cela - duża nie jest , ale kryje w sobie trochę tajemnic i całkiem sporo zagadek . Zagadki nie są trudne a wskazówki do nich bardzo logiczne . Odwiedziliśmy wszystkie pokoje Scary Hostelu i ten podobał nam się najbardziej .
Obsługa super !

Jak dla mnie najlepszy pokój z dotychczas odwiedzonych przeze mnie pokoi tej firmy . Zagadki bardzo logiczne , całkiem sympatycznie się je rozwiązywało . Bardzo fajne jest to , że w pokoju niezbędna jest współpraca pomiędzy graczami .
Zostaliśmy obsłużeni przez przesympatyczną Panią - także za obsługę wielkie brawa .
Byliśmy juz w pokojach o podobnej tematyce , co wcale nie ujmuje temu pokojowi . Misja w pełni wykonana .
Polecam

Udało nam się odwiedzić pokój zaraz po otwarciu . Ogromne wrażenie robi juz sama recepcja . Miejsce to zostało przygotowane z niezwykłą starannością i dbałością o szczegóły . Właściciele włożyli wiele pracy i serca , aby ono mogło powstać .

Pokój laleczki Chucky to tylko z pozoru zwykły pokoik . W miarę rozwiązywania zagadek odsłania swoje kolejne tajemnice . Zagadek jest całkiem sporo . Poziom trudności do najłatwiejszych nie należy .
Elektroniki w tym pokoju nie znajdziecie , jest za to sporo kłódek a mimo tego w pokoju bawiliśmy się swietnie . Pokój wymaga jeszcze lekkiego dopracowania , ale właściciele w pełni zdają sobie z tego sprawę dlatego tez pierwszych graczy traktują trochę jak testerów -oferują atrakcyjny rabat i chętnie przyjmują informacje zwrotne dotyczące pokoju .
Pokój pomimo drobnych niedociągnięć bardzo polecam . Zwłaszcza , że jestem pewna , że one lada moment będą poprawione .
Obsługa przesympatyczna , pełna energii , świetnych pomysłów . Do tego oglądanie ich własnoręcznych dzieł to sama przyjemność .

Proponuję aby do Scary Hostelu wybrać się z pełnym pęcherzem . Z ich toalety trzeba koniecznie skorzystać !

Wizyta w laleczce zakończyła się rezerwacją kolejnych dwóch pokoi . Bo nam się podobało .

Warto sprawdzić co ciekawego proponuje nowa firma na krakowskim rynku .


Moja rada - nie opuszczajcie pokoju przed upływem czasu . Warto zobaczyć co się dzieje po upływie 60 minut .

W pokoju nie jest strasznie .

Pokój rzeczywiście wyróżnia się mocno na tle innych escapów . Pomysł na zagadki i klimat bardzo fajny . Bez czarów i magii się nie obejdzie . Gdyby tak jeszcze wypowiedzieć magiczne zaklęcie , które poukrywa te dosłownie walające się kable , wstawi drzwi do pokoju ( podczas gry słychać wszystko co sie dzieje na zewnątrz - co ogromnie wybija z klimatu rozgrywki ) . W tym pokoju cieżko ocenić klimat . Bo on jest zachowany , ale jak na w miarę nowy pokój : wykonany bardzo niedbale i bardzo economy . Wiązki kabli az biją po oczach .
Za to obsługa bardzo sympatyczna i profesjonalna .
Ogólnie pokój polecam , na pewno warto zobaczyć co uda się wyczarować po znalezieniu magicznych różdżek .

O Piramidzie krążyły legendy w związku z czym musięliśmy sprawdzić dlaczego . Sprawdziliśmy i nie żałujemy !
Zagadek jest cała masa , są bardzo logiczne , wiele ciekawych autorskich rozwiązań . Są zagadki matematyczne ale są i zręcznościowe . To pokój , który naprawdę warto zobaczyć .
Jak dla mnie moze jedynie za dużo kłódek i widocznych kabli .
Pomimo tego polecam ten pokój , bo zagadki są naprawdę mega !

Pokój naprawdę wart zobaczenia . Wymaga bardzo dokładnego przeszukania całej dżungli , warto tez miec oczy szeroko otwarte . Zagadek jest sporo , wymagają spostrzegawczości i kojarzenia faktów a także pewnego powrotu do korzeni . Jak to w dżungli :-)
Zagadek jest sporo , są bardzo logiczne , więc cała gra to przyjemność .
Obsługa rownież zasługuje na pochwałę - jak i cały pokój .

Polecam rownież jako miejsce , gdzie można śmiało zabrać młodsze pokolenie .

Spodziewaliśmy się dobrej zabawy i potrzeby ruszenia szarych komórek w atmosferze strachu i grozy . Całą atmosferę buduje ciemność , muzyka i wątłe światło z latarek . Fajnie jednak by było , aby była taka ilość latarek , jaka ilość graczy . U nas jeden gracz w zasadzie nie miał co robić ...
Niestety w pokoju brakuje zagadek - tak naprawdę ani razu nie użyliśmy szarych komórek . Wszystko opiera sie w zasadzie na szukaniu a nie tego oczekujemy po ER - ach .
Z przykrością wystawiam taką opinie , ale w moim odczuciu trudno ten pokój nawet nazwać escape Romem .
Obsługa jak najbardziej profesjonalna