MT

Po wizycie w tym pokoju nasuwają mi się na myśl określenia: nowatorski, dopracowany w szczegółach, z klimatem, nieliniowy, ciekawy i w kilku momentach zaskakujący.

W drużynie było 5 osób i każdej z nich pokój się podobał pod innym kątem, ale wrażenie ogólne całej piątki "To jest świetny pokój". Wyposażony w dużo zagadek, całe szczęście nieliniowych więc każdy ma zajęcie w trakcie zabawy. Oparty w dużym stopniu na elektronice, ale nie tylko tej "klasycznej" - będziecie mile zaskoczeni nowatorskimi rozwiązaniami jakie zostały zastosowane. Kłódek w całej grze było zaledwie kilka. Gra w kilku miejscach wymagała zgrania i komunikacji w zespole a także w paru sytuacjach "lekkiej" sprawności fizycznej.

Pokój nie jest trudny. Logicznie ułożone zagadki prowadzą grupę przez całość krok po kroku. Nas paradoksalnie zatrzymała w jednym momencie kwestia banalnie podstawowa, której w ogóle nie wzięliśmy pod uwagę :) A gdy już było wiadomo o co chodzi śmialiśmy się sami z siebie :)

Dodatkowym plusem dla nas były elementy wystroju nawiązujące do sztuki - widać dbałość o detale jaką wykazali się Twórcy pokoju.

Przed, w trakcie i po grze czuwała nad nami Pani Prowadząca, która świetnie wywiązała się ze swoich obowiązków :)

Ogólna ocena pokoju bardzo dobra. Miejsce zarówno dla początkujących graczy jak i dla tych z większym doświadczeniem - na pewno będziecie się dobrze bawić :)

Nowy pokój z rodziny Escape Land trzyma poziom "starszego rodzeństwa". Jest ciekawa fabuła, jest klimat, są niespodzianki. Dużo zagadek różnego typu, które można rozwiązywać równocześnie (dzięki temu nikt nie stoi bezczynnie) a do ich rozwiązania zarówno potrzebna jest logika jak i wszelkie zmysły. Dużo dekoracji, rekwizytów, zmian klimatu - bardzo pozytywnie to wpływa na dynamikę zabawy.
Pokój raczej nie "na pierwszy raz" oraz nie dla dużych grup (2-3 osoby będą się w nim poruszać swobodnie).
Obsługa jak zawsze na wysokim poziomie :)

Długo czekaliśmy, aby "po drodze" było nam na Długą :) Doczekaliśmy się i było warto.

Świetny pokój, ciekawe zagadki (elektronika, kłódki, integracja, spostrzegawczość), gadżety, niespodzianka. Nikt się nie nudził - polecamy grupom z "lekkim" bagażem doświadczeń w ER.

Jedyny minus: duszno. Gdy w pewnym momencie człowiek przestaje myśleć o zagadkach a skupia się na tym jak jest mu gorąco to coś jest nie tak. Ale jest to sprawa, która łatwo może zostać rozwiązana zatem nie wpływa na ogólną ocenę naszych wrażeń.

O ile w życiu podobno nie najważniejsze jest jak się zaczyna, ale jak się kończy, tak w przypadku ER zdecydowanie istotne jest pierwsze wrażenie. W przypadku "Sharelock" jest ono bezapelacyjnie pozytywne już od samego wprowadzenia. Potem wcale poziom nie spada. Wewnątrz pokoju jest ciekawie, intrygująco i trzeba się napracować, aby z posterunku się wydostać.
Zagadki ciekawe (z kategorii klasycznych), ciekawie zastosowane i w satysfakcjonującej ilości, aby wszyscy członkowie grupy mieli co robić.
Jak dla mnie zawsze zawsze dużym plusem jest dobrze przemyślana kwestia zadań na współpracę całej grupy - integracja to jest to! :) Nie zabrakło takich elementów także w tym pokoju.
Finał wieczoru - zaskakujący - jest równocześnie ciekawym zaproszeniem do ponownych odwiedzin. Na pewno wrócimy !!!

"Bardzo fajny pokój" - takie samo zdanie mieli wszyscy uczestnicy spotkania, po wyjściu z budynku.
Najciekawszym elementem jest oczywiście wyjątkowy jak na ER poziom potrzeby współpracy między uczestnikami zabawy. Integruje, wymaga kreatywności i wsparcia pozostałych graczy aż do końca rozgrywki :)
Minimalizm w wystroju a pomimo tego znalazły się też "zmyłki". Zagadki proste i zrozumiałe dlatego pokój jak najbardziej też dla początkujących. Zaawansowane grupy mogą się trochę nudzić.
Podsumowując: "bardzo fajny pokój" :)

Bardzo fajny pokój. Zagadki z rodzaju klasycznych, ale ciekawie ze sobą połączone. Jest ich też odpowiednio dużo -
w przypadku pięcioosobowej drużyny nikt się nie nudził. Plus za wnętrze i dbałość o szczegóły - oddają więzienny klimat.

Pokój pełen zagadek różnego typu. Gdy już wydaje się, że jedno rozwiązanie dzieli Was od pokonania Bestii, okazuje się, że jesteście w błędzie i trzeba jeszcze trochę pokombinować.
Może dlatego, że wcześniej mieliśmy doświadczenia w Statku Piratów, ten pokój nie zostawił po sobie takiego "wow" jak jego sąsiad - stąd dziewiątka na koniec.

Nie często się zdarza w Krakowie żeby ER miał ustawiony czas aż 75 minut na rozwiązanie wszystkich zagadek. A jednak w tym miejscu jest to potrzebne !!! Możliwe, że dla graczy z dorobkiem powyżej 100 pokoi na swoim koncie taka mnogość to pestka, ale dla przeciętnego "eskejpowicza", zarówno kolejne etapy gry jak i złożoność zadań, jest czymś niespotykanym. Świetna dbałość o szczegóły wyposażenia, które tworzą niepowtarzalny klimat epoki, w której żył i pracował Leonardo.
Fanom gier komputerowych, smartfonów i ogólnie "bajerów XXI wieku" może być ciężko się przestawić na styl zagadek w tym pokoju, ale tym bardziej polecam spróbowania swoich sił w miejscu tak różnym od tego co nas otacza na co dzień.

Jeżeli szukacie pokoju, w którym przechodzicie od zagadki do zagadki jak po sznurku - to to nie jest pokój dla Was.
Mnóstwo różnych łamigłówek: przeliczanie w pamięci, powtórka z kilku podstawowych przedmiotów ze szkoły, zmyłki, szyfry, kryptex i wiele, wiele innych spraw.
Świetny pokój - polecam raczej dla bardziej doświadczonych graczy.

Bardzo fajny pokój z wyjątkowym wystrojem. Nie koniecznie dla początkujących, ale na pewno wart odwiedzenia po kilku prostszych ER.
Fajne wprowadzenie przez obsługę, ciekawy początek gry i interesujące zagadki. Praca zespołowa w kilku momentach gry niezbędna, co dobrze wpływa na grupę.
Pokój dla spostrzegawczych :)