Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Marta W. 18
Hej, jestem Marta W. 18. Mam na swoim koncie 10 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
10
Pokoje na liście życzeń:
3
Poziom:
Podróżnik
Punkty:
43
Łatwy, ale przyjemny
31.10.2019 | data wizyty: 13.10.2019
Dla osób obeznanych z ER i pewnymi formami zagadek pokój wydaje się raczej łatwy niż średni, bo kiedy się już odnajduje pewną wskazówkę i wie, jak na nią spojrzeć idzie się cały czas do przodu. Zagadki są fajne i absolutnie nie monotematyczne, więc właściwie przelatuje się przez nie jedna za drugą, dzięki czemu nie ma zbyt długich przestojów, które zniechęcają. Była nas czwórka, taki dream team, każdy z nas miał ciągle coś do roboty, uzupełnialiśmy się w ich rozwiązywaniu — nauczyliśmy się wykorzystywać swoje słabsze i silniejsze strony w zespole. Nam niewiele brakowało do pobicia rekordu szybkości opuszczenia pokoju, tajemnica burmistrza została uratowana, ale myślę, że gdyby była nas mniejsza liczba albo bylibyśmy mniej obeznani z pokojami uznalibyśmy go za poziom średniotrudny. Bardzo fajne zagadki, ciekawe rozwiązania, kłódki, szyfry, mechanizmy — nie brakuje zaskoczeń i ciekawych, nawet innowacyjnych rozwiązań. Zdecydowanie polecam, świetnie się bawiliśmy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Z każdą zagadką pokój się rozkręca
22.03.2019 | data wizyty: 9.03.2019
Pokój bardzo klimatyczny. Posiada mnóstwo ciekawych i jak na pokoje dość nietypowych "zagadek". Jest do miła odmiana dla pokojów typowo kłódkowych i monotonnych. Jak zwykle w przypadku Quest Cage trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte, bo zagadki nie są skupione wokół siebie, obejmują wszystko wokół. Czas w tym pokoju nie był absolutnie zmarnowany. Super oprawa, fabuła, klimat i realizacja.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Jeden z lepszych...
21.03.2019 | data wizyty: 8.03.2019
Wiarygodna opinia
...o ile nie najlepszy pokój w jakim byłam. Niesamowity klimat w pokoju, różnorodne i przemyślane zagadki. Fantastyczne rozwiązania. Dość trudne, ale jeśli grupa składa się z osób posiadających jakieś doświadczenie i wszechstronnych to sobie poradzi. Byliśmy w czwórkę, z czego większość zagadek (a było ich mnóstwo) rozwiązywaliśmy w parach, rzadko skupialiśmy się wszyscy na jednej rzeczy, a i tak nie udało nam się zdążyć wyjść. Dzięki uprzejmości mistrza gry (świetnego, swoją drogą) spóźniliśmy się pięć minut, ale udało się! Bardzo złożony pokój o świetnej fabule i doskonałym prowadzeniu przez obsługę. Czas zleciał szybko, ani się odwróciliśmy a już opuszczaliśmy Quest Cage.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Najlepszy do tej pory
12.01.2019 | data wizyty: 25.11.2018
Niepozorny, choć pięknie przygotowany pokój kryje naprawdę wiele tajemnic. Świetnie zachowany klimat, który początkowo wydaje się mało imponujący, już po lepszym zapoznaniu się z elementami dekoracji budzi grozę, wprowadza w historię, tworzy świetny grunt, wzbudza niepokój. Fantastyczna kombinacja zagadek, które są trudne i potrafią nastręczyć wielu problemów, ale są bardzo logiczne i nie wprowadzają niepotrzebnie w błąd. Świetne sposoby odkrywania kolejnych sekretów - zamiast niezliczonej ilości zamków i kłódek, mnóstwo fantastycznych rozwiązań, które urozmaicą czas. I naprawdę wielki, wielki plus za podpowiedzi lub elementy fabuły, które nie są zwykłym porozumiewaniem się z Mistrzami Gry przez krótkofalówkę, a dzięki dźwiękom, grającemu radiu, czy innym elementom dekoracji, które są jak żywe :)))
Chciałabym napisać więcej, można by o tym pokoju powiedzieć naprawdę dużo, ale powiedzenie czegokolwiek niepotrzebnie spoileruje. Zdecydowanie warto, pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników ER. Zdecydowanie najlepszy ER w jakim byliśmy do tej pory.
Chciałabym napisać więcej, można by o tym pokoju powiedzieć naprawdę dużo, ale powiedzenie czegokolwiek niepotrzebnie spoileruje. Zdecydowanie warto, pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników ER. Zdecydowanie najlepszy ER w jakim byliśmy do tej pory.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Klucz do nieśmiertelności
9.08.2018 | data wizyty: 28.07.2018
Raczej jest to ER dla osób doświadczonych, myślę, że szukający lekkiej rozrywki się w nim zmęczą. Zdecydowana przewaga zadań matematycznych nad łamigłówkami logicznymi, co strasznie nas zmęczyło - w kółko liczenie jednego i tego samego. Strasznie to odrywa od fabuły. Zagmatwałyśmy się też w pozyskanych "wskazówkach", straciliśmy masę czasu na bezsensownym liczeniu czegoś, co było częściową zmyłką.
Pokój niezbyt straszny, osoby nie przepadające za horrorami też się tam odnajdą, choć przeważa w środku półmrok. Bardzo fajny klimat wewnątrz, świetny wystrój, dobre efekty dźwiękowe, fajna fabuła, ciekawe rozwiązania - choć zdecydowanie przeważała liczba wszelakiego rodzaju kłódek i kluczy - duży plus, że w każdym miejscu inne, znajdując nawet przypadkiem klucz nie można było się pomylić. Nie udało nam się wyjść przed czasem, ale przemiłe panie dały nam go więcej, a później z drobną pomocą z zewnątrz dotarłyśmy do końca. Z jednej strony wielki plus - mogłyśmy zobaczyć wszystko, aż po samo rozwiązanie. Z drugiej strony proponowałabym twórcom alternatywne zakończenie, w którym nie udaje się rozwiązać zagadki do końca i aby to zrobić trzeba odwiedzić pokój ponownie - może wtedy po jakiejś promocyjnej cenie. Ogólnie wielki pozytyw!
Pokój niezbyt straszny, osoby nie przepadające za horrorami też się tam odnajdą, choć przeważa w środku półmrok. Bardzo fajny klimat wewnątrz, świetny wystrój, dobre efekty dźwiękowe, fajna fabuła, ciekawe rozwiązania - choć zdecydowanie przeważała liczba wszelakiego rodzaju kłódek i kluczy - duży plus, że w każdym miejscu inne, znajdując nawet przypadkiem klucz nie można było się pomylić. Nie udało nam się wyjść przed czasem, ale przemiłe panie dały nam go więcej, a później z drobną pomocą z zewnątrz dotarłyśmy do końca. Z jednej strony wielki plus - mogłyśmy zobaczyć wszystko, aż po samo rozwiązanie. Z drugiej strony proponowałabym twórcom alternatywne zakończenie, w którym nie udaje się rozwiązać zagadki do końca i aby to zrobić trzeba odwiedzić pokój ponownie - może wtedy po jakiejś promocyjnej cenie. Ogólnie wielki pozytyw!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Ucieczka nie taka łatwa
10.10.2017 | data wizyty: 28.10.2016
Pokój bardzo klimatyczny z wieloma interesującymi zagadkami, choć wszystko opierało się na otwarciu czegoś kluczem. Straciliśmy dużo czasu przy jednej z kłódek na samym początku, raczej z powodu kłopotów z mechanicznym jej otwarciem niż z samym szyfrem. Niestety jedyna z osób, która mogła nas wszystkich uwolnić miała z nią problem, a to spowolniło całą grę. Bardzo podobała mi się ostatnia zagadek choć nie była trudna.
Bardzo dobre miejsce dla początkujących osób.
Bardzo dobre miejsce dla początkujących osób.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Nie taki straszny
10.10.2017 | data wizyty: 11.10.2016
To był pierwszy ER jaki kiedykolwiek odwiedziłam i zrobił na mnie wrażenie, choć nie piorunujące. Jako fanka horrorów spodziewałam się czegoś o wiele intensywniejszego, głębszej fabuły, ciekawszego wprowadzenia. Zniechęcił mnie początek, w którym weszliśmy do środka ze wszystkim, co na sobie i ze sobą mieliśmy (kurtki, torby, telefony). Zostaliśmy wpuszczeni i zamknięci bez żadnego wprowadzenia w klimat. Ten poznawaliśmy dopiero w środku.
Pokój miał fajny klimat, choć początkowo nie zrobił na mnie zbyt wielkiego wrażenia. Dopiero z czasem, wciągając się w grę i fabułę wraz z grupą dostrzegliśmy niezwykłość tego miejsca.
To, co po wielu kolejnych doświadczeniach sprawiło, że oceniam ten pokój niej jest ilość kłódek i kluczy. Wszystko opierało się na jednym i tym samym, klucze były widoczne, trzeba było jedynie znaleźć odpowiedź, jak się do nich dostać. Zagadki trudne i wymagające spokoju i dokładnego ich przemyślenia. Jedna z nich, była ściśle związana z
niezwiązanym z kłódkami elementem przejścia dalej(jednym z dwóch). Niezwykłym — wiem to aż po dziś, choć od tamtej pory odwiedziłam wiele innych ER, w których to już się nie powtórzyło. Rozwiązanie banalne i proste, a jednak do samego końca żadne z nas na nie nie wpadło.
Brakowało wprowadzenia do klimatu, efektów dźwiękowych, ewentualnie muzyki, może krzyków? i Mistrza Gry, który mógłby w ciekawy sposób wprowadzić w świat Misterium i uraczyć grupę podpowiedziami. Niemniej jednak bardzo polecam. To zdecydowany must have na liście ER w Polsce.
Pokój miał fajny klimat, choć początkowo nie zrobił na mnie zbyt wielkiego wrażenia. Dopiero z czasem, wciągając się w grę i fabułę wraz z grupą dostrzegliśmy niezwykłość tego miejsca.
To, co po wielu kolejnych doświadczeniach sprawiło, że oceniam ten pokój niej jest ilość kłódek i kluczy. Wszystko opierało się na jednym i tym samym, klucze były widoczne, trzeba było jedynie znaleźć odpowiedź, jak się do nich dostać. Zagadki trudne i wymagające spokoju i dokładnego ich przemyślenia. Jedna z nich, była ściśle związana z
niezwiązanym z kłódkami elementem przejścia dalej(jednym z dwóch). Niezwykłym — wiem to aż po dziś, choć od tamtej pory odwiedziłam wiele innych ER, w których to już się nie powtórzyło. Rozwiązanie banalne i proste, a jednak do samego końca żadne z nas na nie nie wpadło.
Brakowało wprowadzenia do klimatu, efektów dźwiękowych, ewentualnie muzyki, może krzyków? i Mistrza Gry, który mógłby w ciekawy sposób wprowadzić w świat Misterium i uraczyć grupę podpowiedziami. Niemniej jednak bardzo polecam. To zdecydowany must have na liście ER w Polsce.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Morderstwa z życia wzięte
10.10.2017 | data wizyty: 8.10.2017
Wiarygodna opinia
Udało nam się opuścić pokój w porę, z jedną drobną podpowiedzią, którą (jak się okazało, gdy ją usłyszeliśmy) byłybyśmy w stanie wypracować same, gdyby nie było nas aż 6, a tym samym chaotyzm poszukiwania podpowiedzi nie wprowadziłby nas w błędne wnioski.
Dopracowany, przemyślany pokój, w którym jedynym rozwiązaniem (na szczęście) nie są wyłącznie kłódki. Tych na całe szczęście jest naprawdę niewiele. Pokój obfituje w wiele ciekawych i przemyślanych rozwiązań, wymaga współpracy i niezwykłej czujności. Byłam pod wrażeniem elektroniki i idealnego bilansu pomiędzy nią, a kłódkami. Wykorzystanie wielu fantastycznych sposobów na zdobycie wskazówek i podpowiedzi, zamiast wiecznych łańcuchów, kłódek, szafek i ukrytych w szufladach przedmiotów. Przy kilku trzeba naprawdę pomyśleć, zdecydowanie pomaga obycie w świecie ER i świadomość, co może się jeszcze w nich czaić. Dla osób doświadczonych pokój nie powinien stawiać problemu, dla początkujących i nie wiedzących czego ewentualnie można się spodziewać zdecydowanie tak.
Plusem i jednocześnie minusem (niewielkim) tego miejsca jest to, że część z ukrytych wskazówek można znaleźć bez pomocy, lub rozwiązania innych. Naprawdę dobre przeszukanie pokoju na początku pozwala na dość szybkie wyłowienie połowy z tego, co potrzebne, aby wyjść z pokoju. Plus tego jest taki, że utknąwszy przy jednej zagadce można iść dalej, ewentualnie do niej wrócić, gdy okaże się niezbędna. Minus jest taki, że czasem można tracić czas na rozwiązywanie łamigłówki, która już została odkryta na początku. To jednak niewielki koszt takiej przygody.
Świetny klimat! Dopracowany pod względem fabuły, robi wrażenie. Zdecydowanie nie dla osób wrażliwych. Odrobinę brakowało mi Mistrza Gry. Przy takim pokoju, próbą uzyskania podpowiedzi dobrym pomysłem wydawałby mi się kontakt (np. telefon) do samego mordercy. O wiele bardziej trzymałoby to w napięciu i klimacie pokoju.
Optymalną ilością osób wydają mi się 3-4. Dla większej ilości nie polecam, chyba, że będziecie się wyjątkowo słuchać i pomagać sobie wzajemnie zamiast szukać indywidualnie odpowiedzi. Wtedy też wiele przyjemności może Was ominąć.
Dopracowany, przemyślany pokój, w którym jedynym rozwiązaniem (na szczęście) nie są wyłącznie kłódki. Tych na całe szczęście jest naprawdę niewiele. Pokój obfituje w wiele ciekawych i przemyślanych rozwiązań, wymaga współpracy i niezwykłej czujności. Byłam pod wrażeniem elektroniki i idealnego bilansu pomiędzy nią, a kłódkami. Wykorzystanie wielu fantastycznych sposobów na zdobycie wskazówek i podpowiedzi, zamiast wiecznych łańcuchów, kłódek, szafek i ukrytych w szufladach przedmiotów. Przy kilku trzeba naprawdę pomyśleć, zdecydowanie pomaga obycie w świecie ER i świadomość, co może się jeszcze w nich czaić. Dla osób doświadczonych pokój nie powinien stawiać problemu, dla początkujących i nie wiedzących czego ewentualnie można się spodziewać zdecydowanie tak.
Plusem i jednocześnie minusem (niewielkim) tego miejsca jest to, że część z ukrytych wskazówek można znaleźć bez pomocy, lub rozwiązania innych. Naprawdę dobre przeszukanie pokoju na początku pozwala na dość szybkie wyłowienie połowy z tego, co potrzebne, aby wyjść z pokoju. Plus tego jest taki, że utknąwszy przy jednej zagadce można iść dalej, ewentualnie do niej wrócić, gdy okaże się niezbędna. Minus jest taki, że czasem można tracić czas na rozwiązywanie łamigłówki, która już została odkryta na początku. To jednak niewielki koszt takiej przygody.
Świetny klimat! Dopracowany pod względem fabuły, robi wrażenie. Zdecydowanie nie dla osób wrażliwych. Odrobinę brakowało mi Mistrza Gry. Przy takim pokoju, próbą uzyskania podpowiedzi dobrym pomysłem wydawałby mi się kontakt (np. telefon) do samego mordercy. O wiele bardziej trzymałoby to w napięciu i klimacie pokoju.
Optymalną ilością osób wydają mi się 3-4. Dla większej ilości nie polecam, chyba, że będziecie się wyjątkowo słuchać i pomagać sobie wzajemnie zamiast szukać indywidualnie odpowiedzi. Wtedy też wiele przyjemności może Was ominąć.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny