Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Q
Hej, jestem Q. Mam na swoim koncie 711 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
711
Pokoje na liście życzeń:
0
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
807
#194
6.03.2019 | data wizyty: 2.03.2019
Już od wprowadzenia zostajemy przerzuceni z dobre dwadzieścia lat wstecz. Klimat jest naprawdę mocną stroną tego escapu. Nostalgicznie, choć lekko przygnębiająco, bo mowa o czasach raczkującego w PL kapitalizmu z handlem bazarowym, czy porachunkami grup przestępczych w tle. I na tym ostatnim, osadzona jest fabuła tego ER-u. Poznanie historii zaginionego dziennikarza to tak naprawdę powrót do Warszawy połowy lat 90-tych ub. wieku, zatem dominują tu zagadki analogowe, tj. takie, których rozwiązanie wymaga wpisania kodu lub użycia klucza, ale też idealnie wpisanych w przyjętą stylistykę oraz wykorzystujących dekoracje i elementy scenografii typowe dla tamtych czasów. Drobna elektronika i manuale również obecne. Nieliniowość rozgrywki powoduje, że pokój jest bardzo dobrą opcją dla grup większych niż dwuosobowe. Świetna obsługa Mistrzyni Gry.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#193
15.02.2019 | data wizyty: 27.01.2019
Jak na kryjówkę psychopaty przystało – pokój ma naprawdę mocny i bardzo realistyczny kontent. W zagadkach spore zróżnicowanie – kilka kłódek, kilka ciekawych rozwiązań elektronicznych, kilka mechanizmów, coś na spostrzegawczość i coś do poszukania. Warto to podkreślić, ponieważ pokój jest już czas jakiś na rynku i z dwa lata temu musiał robić piorunujące wrażenie. Grało się przyjemnie, chociaż brak w całości większych zaskoczeń czy jakiegoś nagłego zwrotu akcji. Weszliśmy, zagraliśmy, uciekliśmy - wszystko działało jak należy i nie ma na co narzekać.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
#192
15.02.2019 | data wizyty: 27.01.2019
Najmocniejszą stroną Pasażera jest scenografia. Odwzorowanie 1:1 [spoiler] i do najmniejszego detalu, na pewno wymagało ogromnych nakładów i nie można tego nie docenić. Scenariusz rodem z filmów sensacyjnych – trzeba wykonać tu całkiem realistyczną misję antyterrorystyczną. Ciekawie zbudowany finał historii – drobna pomyłka i misja jest nie do odratowania, więc trzeba uważać. Przy rozwiązywaniu zagadek wyłapaliśmy pewnie więcej zastojów niż liczba stacji postojowych na trasie przejazdu, choć pasażer finalnie uratowany. Przestrzeń gry nie jest duża (kto lubi dużo „biegania” w escapach – nic z tego, pod tym względem gra jest zdecydowanie bardziej „statyczna”, a przyjęta tu konwencja ma niestety swoje ograniczenia), a pokój jest dobrą opcją dla małych grup, idealną dla dwóch osób. Mistrzowie Gry bardzo dobrze zanimowali całość, dzięki za możliwość gry w wersji specjalnej.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#191
31.01.2019 | data wizyty: 27.01.2019
Co za zaskoczenie! Pokój skusił nas unikatową tematyką i opinią trudnego, a zachwycił swoją grywalnością. Faktycznie, dwie osoby będą mieć tu ręce pełne pracy od pierwszej do ostatniej minuty gry, ponieważ zadań jest całe multum, w tym kilka z nich fantastycznie złożonych, wymagających skupienia i dobrego rozeznania w topografii pokoju. Plus kilka zmyłek i ślepych zaułków godnych kardynała Richelieu. Zagadki to połączenie elektromechaniki z zadaniami manualnymi i wszystkie one są najwyższej jakości. Co ważne, sukces sygnalizują konkretne efekty audiowizualne, więc od razu wiadomo czy zagadka została rozwiązania poprawnie, czy trzeba pochylić się nad nią odrobinę dłużej. Wystrój dopięty na ostatni guzik, w rzeczywistości znacznie lepszy niż ten przedstawiony na zdjęciach promocyjnych. Jeśli ktoś lubi pokoje w przygodowo-historycznej stylistyce, nie powinien przejść obok tego ER obojętnie. Wyszliśmy pod ogromnym wrażeniem, z uczuciem porządnego nagrania się. Bardzo polecam!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#190
31.01.2019 | data wizyty: 26.01.2019
Historie tajnych bractw i sekretnych stowarzyszeń, które od setek lat zakulisowo rządzą światem, to bardzo wdzięczny motyw, zwłaszcza w kontekście ER. Tajemna wiedza i nieograniczona władza, dostępna tylko nielicznym, działa na wyobraźnię. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób podkreśla klimat gry w Novus ordo mundi. Jest on rzeczywiście bezbłędny, a dzięki filmikowi wprowadzającemu zaczyna udzielać się jeszcze przed przekroczeniem drzwi wejściowych do pokoju. W zagadkach bardzo duże zróżnicowanie – ograniczone do minimum kłódki na korzyść rozwiązań elektromechanicznych. Liczba zagadek, z perspektywy dwóch graczy, całkiem pokaźna, choć jak najbardziej do pokonania w regulaminowym czasie gry. Rozgrywka prowadzona jest liniowo a jej ogromnym atutem jest to, że od pierwszych minut wiadomo, który element jest tym startowym. Wybierzcie też wersję trudniejszą – podkręci to jeszcze bardziej klimat gry. Trzy lata na koncie, a pokój w dalszym ciągu zapewnia kapitalną escapową rozgrywkę. Polecam!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
#189
30.01.2019 | data wizyty: 26.01.2019
Opinia archiwalna
Po autorach legendarnego Testamentu, można było spodziewać się pokoju bardzo przemyślanego w zagadkach, z soczystą fabułą w tle. I to wszystko w Tesli jest, ponieważ bez żadnej wątpliwości – zagadki przedstawiają tu pewną historię, która wciąga od pierwszych minut gry. O ile Testament to najlepsze wydanie escapowej klasyki, o tyle Tesla zadziwia bogactwem zagadek technicznych, wymagających zamiennie przytomności umysłu, zdolności łączenia faktów, pewnej ręki, no i umiejętności czytania między wierszami. Z tego powodu, całość rozgrywki ocenić można nie tylko jako dość wymagającą (zwłaszcza dla dwóch graczy), co przede wszystkim – inteligentną. Imponujące jest także to, jak twórcom Domu Kluczy udaje się za każdym razem sygnować swoje dzieła niepowtarzalnym i niepodrabialnym klimatem gry. I gdyby tylko tak uczono w szkołach fizyki… Jest to pokój, który w przygotowaniu wymagał ogromnej wiedzy i znajomości tematu, a także sporych nakładów pracy. Unikatowa i fascynująca propozycja escapowa!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#188
30.01.2019 | data wizyty: 26.01.2019
Początek gry to lekkie onieśmielenie wystrojem, który może sugerować, że kolonizacja Czerwonej Planety będzie sporym wyzwaniem. Trafiamy w sam środek kosmicznego laboratorium, więc można mniej więcej wyobrazić sobie co czeka nas na miejscu. Na szczęście misja nie tak trudna jak jej scenograficzna zapowiedź – zagadki są świetnie wkomponowane w motyw przewodni, jednak nie przytłaczają ani w ilości, ani trudności. I tak jest – z jednym „ale”. Pomimo dominujących tu rozwiązań elektronicznych, pokój znakuje jedna z najtrudniejszych zagadek manualnych jakie spotkaliśmy na swojej escapowej drodze. Pomysł tyleż ryzykowny (zważywszy na znaczenie tego zadania dla ukończenia całej misji z sukcesem, czytaj stopnia satysfakcji z gry), co unikatowy (z takim sposobem zaprojektowania gry spotkaliśmy się dotąd tylko raz). No nie powiem – podobała mi się ta zręcznościówka mocno, chociaż umiejętności zupełnie brak i zrozumiem tych, których sfrustruje ona niemiłosiernie. Nie może jednak być tak łatwo… Kolonizacja Marsa to poważna sprawa ;) Polecam tę misję!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#187
20.12.2018 | data wizyty: 16.12.2018
W zagadkach, Lunapark to dobra mieszanka elektroniki, kłódek oraz manuali. Dwóch graczy ma tu co robić, ponieważ pokój ma momenty, które wymagają sporej spostrzegawczości. Fajna przygoda, bez horrorowego sznytu (to uwaga dla tych, którym cyrk kojarzy się z czymś strasznym). Cieszy, że motyw cyrku w ER staje się w ostatnim czasie coraz bardziej popularny, bo to bardzo wdzięczny escapowo temat. Tak jest i tutaj – od pierwszej do ostatniej minuty grało się niezmiennie przyjemnie!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#186
18.12.2018 | data wizyty: 16.12.2018
Kłódkowy raj! W końcu powrót do korzeni – to ta sytuacja gdy po zamknięciu drzwi wejściowych, widzisz masę rzeczy pozamykanych na kłódki przeróżnego rodzaju i zaświecają ci się oczy. I piszę to absolutnie bez cienia ironii, traktując powyższe jako ogromną wartość pokoju. W dobie wszechobecnej elektroniki i wypasionych scenografii, zdecydowanie warto wybrać się w taką podróż. Pomimo że po niektórych elementach dekoracji widać już ślady zużycia i warto by je odświeżyć, to całość rozgrywki była dla nas tak przyjemna, że końcowe efekty dźwiękowe słyszeliśmy tylko dzień wcześniej, grając w sąsiednim pokoju. Przestrzeń gry naprawdę ogromna, a klimat filmowej sagi zachowany. Polecam!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#184
18.12.2018 | data wizyty: 15.12.2018
Tylko raz mieliśmy dotąd okazję zagrać w pokoju z tematyką egzorcyzmów w tle i było to raczej złe escapowo doświadczenie. W porównaniu do poprzednika, tutaj doświadczyliśmy naprawdę kapitalnego klimatu gry (ale że horror…?!), zaś zróżnicowanie zadań – pomimo dominacji kłódek – jest naprawdę imponujące jak na pokój z takim stażem. Ocena byłaby wyższa gdyby nie dwie rzeczy. Raz, to otrzymana podpowiedź – całkowicie niechciana (umawialiśmy się przed grą, że tylko na znak) i podana w najgorszym możliwym czasie (właśnie testowaliśmy alternatywne rozwiązanie, które było tym poprawnym). Dwa, to jeden błąd techniczny, który powinien zostać jak najszybciej poprawiony. Dla dwóch graczy – całkiem sporo zadań do rozwiązania przez co gra zyskuje na dynamice. W klimacie, jakości i grywalności, oba pokoje LPTG były jednak dla nas sporym, pozytywnym zaskoczeniem!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Strona 40
Pokaż następne