Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Q
Hej, jestem Q. Mam na swoim koncie 711 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
711
Pokoje na liście życzeń:
0
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
807
#149
31.10.2018 | data wizyty: 21.10.2018
Wiarygodna opinia
Pokój wyjątkowy pod każdym względem – pomysłu, rozplanowania, wykonania, zagadek... Na stosunkowo niedużą przestrzeń udało się przemycić naprawdę dużo i to w taki sposób, który wypełnia po brzegi całe kilkadziesiąt minut rozgrywki. Nie wiadomo czy zacząć od szukania punktu zaczepienia i zagadek, czy od podziwiania scenografii i dekoracji, bo jest tu co podziwiać. Ten steampunkowy wystrój – pełen kół zębatych i trybików, drewna i metalu, dziwnych na pierwszy rzut oka rzeczy i mechanizmów – robi piorunujące wrażenie i zachwyca od pierwszej do ostatniej minuty. Klimat jest nie do opisania! Zagadek okazuje się być więcej niż można by przypuszczać – one po prostu wyzierają z każdej dekoracji i każdego metra kwadratowego przestrzeni. Czasem w sposób jakiego byśmy się w ogóle nie spodziewali. Była to ogromna przyjemność móc zagrać w pokoju tak doskonale, technicznie i koncepcyjnie, zrealizowanym. Jest to naprawdę unikatowa i fascynująca propozycja escapowa! Jeden z najlepszych pokoi ucieczek, jakie dotąd odwiedziłem.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#148
31.10.2018 | data wizyty: 21.10.2018
Wiarygodna opinia
To ile udało się wcisnąć w tą przestrzeń, dzięki umiejętnemu jej rozplanowaniu, budzi ogromny szacunek a przy tym sprawia, że sam room wydaje się wręcz niewyobrażalnych rozmiarów. Prawdą jest, że wymaga on pewnej sprawności fizycznej – nigdy nie nabiegałem się w ER tyle co tutaj, ale może to wina tego, że całą przestrzeń jaką dostaliśmy do dyspozycji, dzieliliśmy tylko na dwie osoby. Ogrom zagadek, idealnie wkomponowano w klimat tuneli pod miastem, a przy tym pięknie zróżnicowano w poziomie trudności i rodzajowości. Obok rozwiązań analogowych znaleźć tu można te elektromechaniczne oraz bardzo niebanalne zadania manualne. Całość rozrywki dostarcza ogrom wrażeń, a końcówka stawia tylko przysłowiową kropkę nad I. Współczuję Mistrzom Gry resetowania tego pokoju :) W grupie przyda się ktoś z dobrym wzrokiem. Genialny ER! Jeden z najlepszych, w jakich zagraliśmy dotąd na Śląsku.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#147
30.10.2018 | data wizyty: 21.10.2018
Wiarygodna opinia
Mając wiedzę co skrywają gąszcze tajemnic, pewnie nigdy nie zdecydowalibyśmy się na wybór tego ER. Tytułowa tajemnica okazała się bowiem tematycznie czymś, czego unikamy jak ognia wybierając escapy – żaden z nas nie do końca czuje i lubi tego typu klimaty. W pewnym sensie zostaliśmy więc tu postawieni przed faktem dokonanym – i całe szczęście, bo bawiliśmy się naprawdę dobrze. Fantastyczny jest już sam początek gry – wymagający od graczy zrobienia czegoś, co w większości ER jest uznawane za niedopuszczalne. Sytuacja powtórzyła się zresztą też w kolejnym pokoju Quest Cage, który odwiedziliśmy tego dnia, choć w zupełnie innym wydaniu. Notabene, wydaniu jeszcze lepszym :) Przyznaję, że taki początek gry rozbudził nasz apetyt na więcej i koniec końców został on zaspokojony. Poziom trudności zagadek, jak i ich liczebność są idealnie skrojone pod dwuosobowe grupy z doświadczeniem. Nie ma czasu na nudę, ale też nie wychodzi się z uczuciem zmachania lub styrania liczbą zadań do wykonania. Wszystkie zagadki były logiczne i dobrze osadzone w klimacie. Elektronika zadziałała bez zarzutu. W bonusie, znakomita lokalizacja firmy i świetne Mistrzowanie!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#146
30.10.2018 | data wizyty: 20.10.2018
Wiarygodna opinia
OK, przyznaję – wolę słone, niż słodkie, ale dekoracje zjadałem a pokój szczerze mnie zachwycił ;) Zaczyna się bardzo cukierkowo, chociaż im dalej, tym obecność Oompa Loompów coraz bardziej odczuwalna, także w wymiarze audio-wizualnym. Wszak prócz słodkości Fabryki Czekolady, w samej postaci Willy’ego Wonki i Oompa Loompach zawsze było dla mnie coś groteskowo-strasznego, więc za zachowanie półcieni tej opowieści i „nie-przecukrzenie” całości – tylko dodatkowy plus. Bez najmniejszego strachu i obaw jednak – w dalszym ciągu jest to ER jak najbardziej familijny. Pokój w dużej mierze oparty jest na zadaniach manualnych, ale znajdą się tu też te analogowe, elektromechaniczne oraz takie, które wymagają od graczy umiejętności dobrego kojarzenia. Idealny balans. Cała rozgrywka jest płynna niczym czekolada w fabryce Wonki, a sam pokój ma fantastyczny i urzekający klimat. Naprawdę, ciężko byłoby mi tu znaleźć jakikolwiek słabszy punkt. Fajne jest również to, że LE ma swój unikatowy sznyt i kreuje swoje pokoje wokół filmowo-literackich odniesień (kolejny, planowany pokój brzmi bardzo zachęcająco!). Podobnie jak w Orient-Expressie, obsługa najwyższej klasy!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#145
30.10.2018 | data wizyty: 20.10.2018
Wiarygodna opinia
Uwielbiam kryminały Agathy Christie, więc wybór tego pokoju w trakcie śląskiego escape tripu był oczywistością. I jest to bardzo solidna propozycja od LOFTescape. Scenografia, z wiadomych względów, nie jest tak bogata i wizualnie dopieszczona jak ta znana z filmowych kadrów Lumeta czy najnowszej, ekranowej adaptacji kryminału Christie. Ale też nie musi taką być – to co jest w pełni bowiem oddaje ducha historii i klimat epoki. Pomimo kilku lat na koncie, pokój urzeka pomysłowością i zróżnicowaniem zagadek, oferując graczom kilkadziesiąt minut naprawdę udanej zabawy. Zagadki analogowe, manualne, na szukanie i spostrzegawczość plus drobna elektromechanika – co kto lubi. Do fabuły przemycono również całkiem ciekawy, w pełni autorski, wątek kryminalny – oprócz wyjścia mamy bowiem do rozwiązania zagadkę „kto zabił?” i „dlaczego?”. Pomimo że pokój znakowany jest jako dla początkujących, myślę, że jest to jedna z tych propozycji, która zadowoli graczy na każdym stopniu zaawansowania w ucieczkach. Obsługa w LE – najwyższej klasy!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#143
7.09.2018 | data wizyty: 2.09.2018
Piękna scenografia i dekoracje, chociaż największe wrażenie robi rozplanowanie pokoju. Udało się w tą przestrzeń wcisnąć naprawdę dużo i do cna wykorzystać każdy możliwy kawałek podłogi. Jest tu bodaj tylko jedna kłódka, a cała reszta to zadania manualne i elektomechaniczne, idealnie osadzone w klimacie cyrkowym. Atrakcji ogrom. Lekko strasznie, lekko śmiesznie, zależy jak patrzeć i kto patrzy. My wyszliśmy nieźle ubawieni, z odczuciem fajnej gry i dobrego mistrzowania. Naprawdę fajny projekt!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#142
6.09.2018 | data wizyty: 2.09.2018
Dotychczasowe opinie o Superheroom są fantastyczne, więc byliśmy bardzo ciekawi, na ile znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości. I co tu dodać, poza tym że pod wszystkimi można się podpisać, a sam pokój jest po prostu EPICKI! Półtorej roku pracy, jaką poświęcono w jego przygotowanie, wyziera z każdego fragmentu scenografii, z każdej zagadki, z każdego elementu gry. Nie wspominając już o tym, że na blisko tysiąc escapów w PL, prawdopodobnie nie ma na rynku niczego w podobnej tematyce, zaś cała rozgrywka była dla nas tak samo wymagająca, jak i całkowicie unikatowa. Od pierwszych minut gry błędnik szaleje i dzieje się tu naprawdę dużo. Pokój jest mocno nieliniowy, więc do ratowania świata przyda się każda para rąk. Sami bardzo odczuliśmy brak Hawkeye’a ;) Poczekalnia? Lobby? (nawet nie wiem jakiego słowa użyć) równie wysokobudżetowa, jak to u Marvela ;) Fantastycznie animujący rozgrywkę MG, wprowadza do całości dodatkową porcję pozytywnego szaleństwa. Jak można wymyśleć coś takiego?! Sprawdźcie koniecznie!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#141
6.09.2018 | data wizyty: 2.09.2018
Wiarygodna opinia
Jeden z najlepszych pokoi ucieczek, w jakich miałem przyjemność grać. Przepięknie zrealizowany. Scenografia to mistrzostwo świata, bez żadnych słabszych punktów. Autorskie mechanizmy wyborne. Zagadki wciągające, w tym jedna fantastycznie złożona. Satysfakcja z gry przeogromna. Nie napiszę, że byłem zaskoczony wysokim poziomem, ponieważ już po Skarbcu widać było, że OneHour ma mnóstwo kapitalnych pomysłów a niespieszna realizacja zwiastowała, że będzie to projekt dopieszczony w najmniejszym szczególe. I jest. Nie ma co więcej pisać, ponieważ słowa nie oddadzą tego jak dobry jest to pokój. Pozycja obowiązkowa!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#140
6.09.2018 | data wizyty: 1.09.2018
Nawet nie będę ukrywał w opinii – jestem przeogromnym fanem bydgoskiej Fabryki Czasu, która pozostaje moją ulubioną firmą na rynku escapowym w PL. I jest ku temu konkretny powód – z każdą grą dostaję dokładnie to, czego oczekuję po escapie z mojej ulubionej kategorii horror/thriller. Nic w stylu strach „wystylizowany” – pięknymi i rozbudowanymi scenografiami z dodatkiem tanich jump scare, sztucznego dymu lub światłocieni. Zawsze takie pokoje klasyfikuję jako bardziej lub mniej przyjemne przygodówki, ale jednak przygodówki. Fabryka Czasu z każdym swoim projektem i z żelazną konsekwencją idzie własną drogą, w kierunku przeciwnym. Strach oznacza tu grę na emocjach i systematyczne podkręcanie śruby, ale jednocześnie bez przekraczania granic typowych dla domów strachów. Kto był w pozostałych ich pokojach, wie doskonale, że to zasługa nie tylko surowych i oszczędnych dekoracji, w których toczy się rozgrywka, ale przede wszystkim niezawodnej obsługi MG. Uwięzieni to kolejna porcja strachu w najlepszym wydaniu. W porównaniu do dwóch pozostałych projektów – zagadkowo łatwiej (hmm…) i bardziej liniowo, emocje zaś identyczne. Bójcie się dobrze! :]
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#139
6.09.2018 | data wizyty: 1.09.2018
Warto było czekać na najnowszy, długo zapowiadany projekt toruńskiej Tkalni Zagadek, ponieważ efekty ciężkiej pracy, włożonej w jego przygotowanie, widoczne są od pierwszych minut gry. Początek może odrobinę onieśmielić całą tą maszynerią. Szybko jednak okazuje się, że pokój tak naprawdę sam, krok po kroku prowadzi swoich graczy do celu. Zagadki są solidną stroną Reaktora a dwóch graczy nie może sobie pozwolić na dłuższe chwile bezczynności. Rozwiązania analogowe obecne są w minimalnym zakresie – a te, które są opakowano w inny sposób, bardzo spójny zresztą z całą scenografią i resztą dekoracji. Nie trzeba dodawać, że elektroniki tu ogrom i z ulgą mogę napisać, że spełnia ona dwa kluczowe warunki dla ER: intuicyjności i niezawodności użycia. Efekty widoczne są „tu i teraz” (żadnego biegania po pomieszczeniu w poszukiwaniu tego co się otworzyło i zastanawiania dlaczego) oraz nie zawodzą (żadnego zacięcia, ani wysypania systemu). Przemiła para właścicieli, z bardzo gościnnym podejściem do swoich graczy, dopełnia fantastyczne wrażenia końcowe. Nie tyle wróżę, co jestem pewien, że wysokie miejsce Reaktora w toruńskim rankingu to tylko kwestia czasu. Ogromnie udany projekt, bardzo polecam!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strona 39
Pokaż następne