Świątynia Majów, była drugim pokojem który odwiedziliśmy. Zaskoczył nas w niej klimat, naprawdę można było poczuć się jak w starożytnej świątyni. Zagadki proste, największy problem sprawiło nam znalezienie malutkiego kluczyka który otwierał drugie pomieszczenie.
Pokój idealny dla osób początkujących.
Obsługa miła jak zawsze!