RustykalnaSzachistka

Byliśmy przejazdem w Grudziądzu i postanowiliśmy odwiedzić jeden z tutejszych ER. Wybór padł na "Statek Piracki". Była to znakomita decyzja. Mamy na koncie 16 escape roomów, ale wystrój i klimat tego zrobił na nas piorunujące wrażenie. Pod tym względem jest to najlepszy pokój, jaki odwiedziłam. Właściciele włożyli mnóstwo starań, by wprowadzić graczy w piracki nastrój. I z czystym sumieniem stwierdzam, że im się to udało. Świetne rekwizyty, wszystko ze sobą współgrało.
Zagadki niebanalne, ich ilość nie przytłacza. Trzeba jednak pomyśleć, by wpaść na odpowiednie rozwiązanie. W pokoju były również oryginalne kłódki, których wcześniej nie spotkałam.
"Statek Piracki" zaliczyłabym raczej do łatwych rozgrywek. W sam raz dla grup początkujących, by połknęły bakcyla, chociaż osoby zaawansowane też będą się świetnie bawić.

Naprawdę warto odwiedzić ten pokój. Efekt zaskoczenia gwarantowany!
Polecam wszystkim :)

Mój pierwszy ER :) W pokoju byliśmy w 5 osób i nikt nie wchodził sobie w drogę. Na początku byliśmy trochę zdezorientowani, bo nie wiedzieliśmy co robić ;)
Pokój klimatyczny, ciekawe zagadki. Nie zabrakło efektu zaskoczenia.
Plusem dla mnie jest to, że były zadania, które można było robić jednocześnie.
Do pokoju spokojnie mogą przyjść większe grupy. Poleciłabym go raczej ekipom bardziej doświadczonym. Jednak nam, jako laikom, też udało się wyjść.

Chociaż byłam już w 10 ER, to ten pozytywnie wspominam do dziś :)

Byłam w tym pokoju razem z mężem w lipcu 2016 r. Nie mieliśmy wtedy dużego doświadczenia w ER, ale może to i dobrze. Pokój określiłabym jako łatwy. Wystrój wpasował się w tematykę doskonale. Po wejściu do pomieszczenia trochę byłam zmieszana wielkością pokoju, ale szybko to się zmieniło :)
Miło wspominam.
Polecam na pierwsze wizyty.

Po odwiedzeniu kilku ER spodziewałam się czegoś innego...
Pokój mały, urządzony minimalistycznie. Nie czułam zbytnio klimatu. W moim odczuciu pokój jest przygotowany na maksymalnie 4 osoby ze względu na niewielki metraż. W 2 było optymalnie.
Końcówka ciekawa. Zagadka z przygotowaniem mikstury była tak naprawdę jedyną rzeczą, która mi się w tym pokoju podobała. I za nią plus.
Obsługa miła :)
Pokój dobry dla małych, niedoświadczonych grup.

Pokój zaskoczył nas już na samym początku. Miał oryginalne wejście, którego nigdy wcześniej nie spotkaliśmy. W środku jest mało mechanizmów elektronicznych. Większość rekwizytów została wykonana własnoręcznie. Pokój zdecydowanie sekwencyjny. Zagadki logiczne.

Pokój odwiedziliśmy w 4 osoby. 2 były w escape roomie pierwszy raz. Na pewni nie można się w nim nudzić. Zabawy jest praktycznie na całą godzinę. Patrząc z perspektywy czasu i po odwiedzeniu kolejnych miejsc uważam, że to był jeden z lepszych escape roomów, w którym byliśmy.
Klimatyczny, niekonwencjonalny.
Pokój dobry zarówno dla ekip początkujących, jak i tych bardziej zaawansowanych.

Polecam!