bayerman

Pokój bardzo przyjemny.
Wystrój pokoju dopracowany.
Zagadki logiczne.

Niestety w trakcie naszej wizyty pojawiły się 2 wpadki.
O ile jedną popsutą przez poprzednią grupę "część zagadki" jesteśmy w stanie wybaczyć....
To niestety drugą - nie do końca- brak "uzbrojenia pewnej zagadki " - błąd mistrza gry .

Przez wpadkę nr 2 na początku gry mieliśmy bez rozwiązania 1 części zagadek do dyspozycji 2 część zagadek - co wprowadziło pewien zamęt...
Dlatego odjęta ocena o 2 pkt.

Mimo wszystko pokój nas zabawił (a to jest najważniejsze :) ).
Do mistrzów gry - proponuję wprowadzić krótki scenariusz sprawdzania "zazbrojenia pokoju" przed rozpoczęciem gry w celu uniknięcia wpadek na przyszłość :) .

Czekamy na kolejne pokoje - na pewno odwiedzimy :)

Niestety z bólem sera muszę, napisać że QuestCage trochę obniżył loty względem pokoju Moriarty, który nas po prostu zachwycił, dlatego nasze oczekiwania były trochę większe.

Obsługa jak zawsze na wysokim poziomie (z małym potknięciem z pilotami, ale się zdarza :) )
Zagadki logiczne, jednak niektóre "miejscami przekombinowane", zbyt matematyczne.\
Pokój nieliniowy na plus.
Zabrakło niestety jakieś zagadki, akcji w rodzaju: "złotego grala".

Pokój jest po prostu fenomenalny.

Genialne wprowadzenie do historii. Wystrój pokoju powala na kolana. Zagadki ciekawe, logiczne, wszystkie na równym wysokim poziomie. Sporo elektroniki :)
Uwaga, jeżeli ktoś będzie brał podpowiedź - udzielenie podpowiedzi skutkuje 5 minutowym śmiechem . (warto!!) :).

Pokój w swojej kategorii TOP 1 (po aktualnie 60 odwiedzonych).

Duży plus za zaangażowanie, czekamy na kolejne pokoje.

Jedyne trafne określenie tego pokoju to WOW.

Od genialnego wprowadzenia, po logiczne zagadki oraz genialny dopracowany wystrój.
Prawdziwa Liga Mistrzów pokoi!! I nie jest to faza grupowa tylko faza finałowa! :).

Gratulacje i czekamy na kolejne pokoje.

Po odwiedzeniu wielu pokoi 50& mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że jest to pokój, który należy odwiedzić!.
Z kilku powodów:
- pokój - nielinowy, dbałość o szczegóły wykończenia, logiczne zagadki (nieprzekombinowane) - rozwiązanie każdej zagadki to przyjemność.
- właściciel - po kilku zdaniach, odrazu wiadomo, że pasjonat Escape-Roomów .
Na rozmowie z nim można spędzić wiele godzin, nie pozbywa się klientów z myślą o kolejnych - tylko ma czas nawet wejście do pokoju i porozmawiać na temat każdej zagadki (duży plus).
- wprowadzenie w opaskach (myślę, że to w każdym pokoju powinien być standard!)

Aha, zapomniałem wspomnieć: "no i rekordzik" :)

Pokój jednym słowem Genialny.

Jeżeli chodzi o wykończenie pokoju, to naprawdę "szapoba"...

Zagadki przemyślane, angażujące całą grupę oraz duży plus za wieloliniowość zagadek.

Jak dla mnie najlepszy pokój w którym byłem.

ps. Zmieniłbym nazwę pokoju jakby się dało na "Moriati" -
nieważne, że profesor nazywał się inaczej.... :)