Zabójcze Pandy

130/3

Mieliśmy duże oczekiwania, ale trochę się zawiedliśmy. Być może dlatego że nie byliśmy tu po zmroku, co ponoć dodaje bardzo dużo klimatu. Pomysł bardzo fajny, ale zagadki raczej średnie i nie wszystkie do końca logiczne, przynajmniej dla naszej ekipy.

55 min, 2 podpowiedzi.
Nie był zły, ale niczym nie zaskakiwał. Wiele zagadek albo zbyt oczywistych, albo nie do końca logicznych (wg. nas oczywiście ).

Pokój starego typu, czyli tylko i wyłącznie kody i kłódki.
Jedna zagadka psująca grę i klimat, z elementem, który nie powinien brać udziału w grze.
Ogólnie nic niezwykłego, bardzo prosty, niewyróżniający się niczym pokój, bez żadnego efektu "wow", przez co jest nudny i nie wciągający.

Jesteśmy mocno rozczarowani, pokój fajny pod względem klimatu, ale jak dla nas mocno nieprzemyślany pod względem rozgrywki :(
Sporo rzeczy do przeszukania, a było trzeba zwrócić uwagę na zbyt mało wyróżniające się szczegóły. Nie wyobrażam sobie przejścia tego pokoju bez podpowiedzi, co w sumie na razie nikomu się jeszcze nie udało.
Ogólnie jest dość mało zagadek jak na ilość rekwizytów, a i same zagadki są bez rewelacji.
Jest też zamieszanie z 2 różnymi scenariuszami w jednym pokoju, co czasami jest naprawdę baaaardzo mylące i irytujące.
Wszystko powyższe, w połączeniu z bardzo krótkim czasem rozgrywki, wynoszącym ledwie 45 min (a aż prosi się o pełną godzinę) i wysoką ceną, sprawia że nie możemy wystawić lepszej oceny niż 2.0, bo było by to krzywdzące dla innych escape roomów, pomimo naprawdę fajnego klimatu i obsługi.

Jeśli chodzi o wystrój, to bardzo słabo zagospodarowano miejsce, w oczy rzuca się pustka i mało elementów, przez co jest mało klimatycznie. Całość wygląda po prostu sztucznie.

Zagadki oryginalne i pomysłowe, ale wydaje mi się że przekombinowane, co było czasami irytujące.

Fabularnie słabo, ale obsługa na plus.

Ogólnie było tak sobie.

Byliśmy w 5 osób i wszyscy czuliśmy lekki zawód.
Zagadki trzeba przyznać że naprawdę oryginalne i pomysłowe, ale nie przypadły nam do gustu, podobnie jak i kosmiczny wystrój.
Ogólnie jak dla nas było średnio, bywaliśmy już w lepszych pokojach.