Bartłomiej D. 1
Hej, jestem Bartłomiej D. 1. Mam na swoim koncie 14 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
14
Planowane pokoje:
0
Poziom:
Podróżnik
Punkty:
40
Klimat wciąż wspominany
25.11.2018 | data wizyty: 10.12.2016
Był to nasz pierwszy escape the room (cieszę się, że w końcu możliwe jest wystawienie opinii dla tego pokoju), więc ekscytacja podczas całej rozgrywki była ogromna. Na pewno duży plus za wprowadzenie do gry i jej zakończenie oraz ogólny klimat pokoju. Mimo, że odwiedziliśmy od tamtej pory kilka innych miejsc, wciąż wspominamy zestawienie dźwięków i świateł, które odegrało ogromną rolę w odbiorze tego pokoju. Z racji, że było to nasze pierwsze zetknięcie z rozgrywką z tej serii, na tamten moment zagadki odebraliśmy jako średniej trudności. Pokój wart odwiedzenia nie tylko przez początkujące grupy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Świetny dla dwóch osób
25.11.2018 | data wizyty: 21.10.2018
Do Celi Hannibala wybieraliśmy się już od dłuższego czasu, odwiedzając przy okazji pozostałe pokoje Scary Hostelu (który, na marginesie, trzeba docenić za ogólny wystrój). I tym razem się nie zawiedliśmy. Bardzo klimatycznie, pokój obroniłby się prawdopodobnie i bez nawiązania do tytułowego bohatera. Zagadki momentami wymagające współpracy, chwili zastanowienia, ale bez problemu można poruszać się do przodu. Plus za generalny pomysł escapu dedykowanego mniejszej ilości graczy. Miło byłoby, gdyby pojawiały się kolejne na tak dobrym poziomie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Miłe nawiązanie do Nocnego Marka
25.11.2018 | data wizyty: 17.10.2018
Jak w tytule - historia zyskała spójność. Odwiedzając Nocnego Marka już jakiś czas temu, obsługa rekomendowała Uprowadzoną jako pokój bardziej zaawansowany, i z takim nastawieniem ruszaliśmy na jego podbój. Uprowadzona okazała się jednak być nie tak straszną jak ją malują. Klimat nie budzi już takich emocji jak Marek, ale nie o to chodzi, jest to w końcu inna historia. I jak na taką fabułę, do klimatu pokoju nie można się przyczepić. Ze względu na rozmiar, raczej nie jest to pokój dla większej ilości graczy. Zagadki ciekawe, można trochę poplątać się z ilością elementów (na takiej powierzchni ;) ). Generalnie pokój solidny, wart odwiedzenia, miła obsługa.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Cofnąć się w czasie..
25.11.2018 | data wizyty: 1.07.2018
Rewelacyjny klimat pokoju - poza starannie przygotowanymi mechanizmami i wnętrzem pracowni, naszą uwagę przykuł fakt doskonałego ukrycia kamer i wtopienia w klimat wszelkich elementów niebiorących udziału w rozgrywce - naprawdę warto podkreślić dopracowanie pokoju. Zagadki, jak przystało na odniesienie do tamtych czasów, jedynie manualne. Co zresztą powtarzało się w rekomendacjach, które zachęciły nas do odwiedzenia tego escapu. Trudność zagadek nam bardzo odpowiadała - nie były trywialne, ale umożliwiały płynne przechodzenie od jednej do drugiej oraz współpracę. Zdecydowanie wart polecenia!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Krwawa lekcja biologii
25.11.2018 | data wizyty: 10.06.2018
Pokój może nieco bardziej ze wskazaniem dla początkujących grup. Wydaje nam się, że zaawansowane mogą poradzić sobie z nim ciut za szybko. Co oczywiście nie oznacza to, że nie będzie to przyjemnie spędzony czas - po prostu czasem chciałoby się więcej. Klimat dość dobrze oddający fabułę, jednak chyba troszkę zabrakło dreszczyku emocji :) Zagadki raczej z gatunku łatwych, ale wymagających spostrzegawczości.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Bardzo pozytywne zaskoczenie
25.11.2018 | data wizyty: 7.12.2017
Mimo wielu pozytywnych ocen, gdy odwiedzaliśmy Sharelocka, nie był on jeszcze w ścisłej czołówce krakowskich escapów, stąd też nie mieliśmy wobec niego wygórowanych oczekiwań. I może to właśnie sprawiło, że wizyta tam była, jak w tytule, bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Pokój w solidnym klimacie, z naprawdę sporą ilością zagadek. Niektóre, jak to bywa, widywaliśmy już wcześniej, ale z częścią z nich spotkaliśmy się pierwszy raz. Liczyła się zarówno współpraca, jak i to, żeby każdy szukał w swoim kierunku. Do tego przemiły pan z obsługi, który chętnie zbierał nasze odczucia po wyjściu. A warto również dodać, że nawet wprowadzenie do gry pokazuje zaangażowanie twórców. Zdecydowanie warto odwiedzić!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Lipnitzki potrafi zaskoczyć..
25.11.2018 | data wizyty: 3.09.2017
..dosłownie i w przenośni. Choć wiadomo było, że profesor skrywa pewne tajemnice, początek nie zapowiadał tego co miało spotkać nas w dalszej części. Duży plus za klimat pokoju (chyba wolimy nie wiedzieć skąd autorzy czerpali inspiracje) - jeden z tych, o których potem się wspomina. Co do zagadek, w większości nie sprawiały trudności, trafiły się również i takie, z którymi spotkaliśmy się po raz pierwszy, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Duży plus za obsługę chętnie umilającą czekanie na resztę zespołu, dzieląc się escapowymi doświadczeniami.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Ahoj załogo! A pokój ani trochę dobry..
1.05.2017
bo rewelacyjny!
Nadzieję na ciekawy pokój, obok pochlebnych opinii, rozbudziła wizyta w bardzo dobrej Krakowskiej Bestii. Cieszymy się, że udaliśmy się do Combinatora w takiej kolejności, bo piracka przygoda, jak się okazało, pozostawiła Smoka krok za sobą. Widok, który ukazało się naszym oczom po rozwiązaniu pierwszej zagadki, przeszedł najśmielsze oczekiwania. (Widać ogrom włożonej pracy). To w połączeniu ze ścieżką dźwiękową (to nic, że przewidywalną, ale jakże dobrą) od razu wywołało na naszych twarzach szerokie uśmiechy i rozbudziło chęć wielkiej morskiej przygody, bo naprawdę w pokoju tym, można zapomnieć, że tak właściwie znajdujemy się w centrum Krakowa. Zagadki nie były dla nas specjalnie trudne, ale bardzo udane, różnorodne, nieszablonowe, nieliniowe, dające wiele satysfakcji z ich rozwiązania. Brak zastrzeżeń również dla obsługi, sympatycznej, chętnie rekomendującej także inne pokoje. Z niecierpliwością czekamy na otwarcie kolejnego!
Nadzieję na ciekawy pokój, obok pochlebnych opinii, rozbudziła wizyta w bardzo dobrej Krakowskiej Bestii. Cieszymy się, że udaliśmy się do Combinatora w takiej kolejności, bo piracka przygoda, jak się okazało, pozostawiła Smoka krok za sobą. Widok, który ukazało się naszym oczom po rozwiązaniu pierwszej zagadki, przeszedł najśmielsze oczekiwania. (Widać ogrom włożonej pracy). To w połączeniu ze ścieżką dźwiękową (to nic, że przewidywalną, ale jakże dobrą) od razu wywołało na naszych twarzach szerokie uśmiechy i rozbudziło chęć wielkiej morskiej przygody, bo naprawdę w pokoju tym, można zapomnieć, że tak właściwie znajdujemy się w centrum Krakowa. Zagadki nie były dla nas specjalnie trudne, ale bardzo udane, różnorodne, nieszablonowe, nieliniowe, dające wiele satysfakcji z ich rozwiązania. Brak zastrzeżeń również dla obsługi, sympatycznej, chętnie rekomendującej także inne pokoje. Z niecierpliwością czekamy na otwarcie kolejnego!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Oko w oko z Alem
1.05.2017
Nasza druga wizyta w Scary Hostel i nie zawiedliśmy się. Pokój w bardzo przyjemnym, mafijnym klimacie. Plus za początek i koniec rozgrywki. Całkiem spora ilość zagadek, różnorodnych acz niespecjalnie trudnych, co sprawiało, że rozwiązywanie dawało dużo satysfakcji. Pokój polecany nie tylko fanom Ojca Chrzestego :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Podstępna Chucky..
1.05.2017
Po pierwsze, duży plus w ocenie za wprowadzenie do gry. Częściej chciałoby się spotykać takie rozwiązania. Przy okazji należy wspomnieć o bardzo sympatycznej obsłudze i ich dopracowanym hostelowym królestwie (z pozdrowieniami dla Killera :) ). Zagadki łatwe, mogłoby być ich trochę więcej, ale nie zawsze chodzi o to, aby długo się głowić, ale po prostu mieć przyjemność z rozgrywki, a takową na pewno mieliśmy. W trakcie gry, większe napięcie mogłyby potęgować jeszcze efekty dźwiękowe. Z tego co wiemy, pokój jest udoskonalany, więc może i to zostanie doszlifowane. Pokój bez stresu, godny polecenia :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Strona 1
Pokaż następne