Rex-er
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Donec sit amet eros et augue convallis porta ut vitae nisl. Suspendisse scelerisque mi a nisi vulput... [więcej]
Odwiedzone pokoje:
63
Planowane pokoje:
3
Poziom:
Nawigator
Punkty:
136
Gdzie jesteś, przyjacielu?
27.03.2018 | data wizyty: 26.03.2018
Wiarygodna opinia
Bardzo, bardzo, bardzo solidny pokój! Zagadek mnóstwo i mimo braku liniowości nie byliśmy praktycznie w sytuacji, w której mamy kod i wprowadzamy go w kilka kłódek nie wiedząc który kod jest do której (a zdarzało się tak czasem w innych QR). Zadania niespecjalnie innowacyjne (chociaż jedna kłódka była niespotykana przez nas wcześniej), ale różnorodne.
Byliśmy w 4 osoby, dla każdej wystarczyło zadań. Potrzebny otwarty umysł i dużo spostrzegawczości! Wszystko spójne i logiczne, ale nie banalne. Humor dobrze wyważony, nie wchodzący w kicz i żenadę (czego trochę się obawialiśmy). Bardzo polecam pokój, szczególnie dla ekip 4-5 osobowych.
Byliśmy w 4 osoby, dla każdej wystarczyło zadań. Potrzebny otwarty umysł i dużo spostrzegawczości! Wszystko spójne i logiczne, ale nie banalne. Humor dobrze wyważony, nie wchodzący w kicz i żenadę (czego trochę się obawialiśmy). Bardzo polecam pokój, szczególnie dla ekip 4-5 osobowych.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Niedosyt
18.03.2018 | data wizyty: 18.10.2017
Niby przyjemnie. Niby logicznie i spójnie. Ale zupełnie mało odkrywczo, niezaskakująco i zwyczajnie.
Pokój przygotowany poprawnie, zagadki całkiem przyjemne, ale na tle innych odwiedzonych przeze mnie ERów pokój odstaje zarówno pod względem wystroju jak i pomysłowości.
Cały odbiór zepsuła nam nieco obsługa, dająca podpowiedzi zbyt szybko. O ile pierwsza podpowiedź była konieczna (mieliśmy dobry trop, dobry kod, ale nie wskoczył nam w kłódkę - zaczęliśmy szukać już czegoś innego i trzeba nam było pokazać, że dobrze myślimy) o tyle kolejne były już zdecydowanie na wyrost i zupełnie nie w porę - zanim zaczęliśmy rozwiązywać związane z tymi elementami zagadki. Czuliśmy jakby nas ktoś poganiał (i myśleliśmy, że jesteśmy daleko w polu), a w efekcie wyszliśmy 15min przed czasem.
Pokój przygotowany poprawnie, zagadki całkiem przyjemne, ale na tle innych odwiedzonych przeze mnie ERów pokój odstaje zarówno pod względem wystroju jak i pomysłowości.
Cały odbiór zepsuła nam nieco obsługa, dająca podpowiedzi zbyt szybko. O ile pierwsza podpowiedź była konieczna (mieliśmy dobry trop, dobry kod, ale nie wskoczył nam w kłódkę - zaczęliśmy szukać już czegoś innego i trzeba nam było pokazać, że dobrze myślimy) o tyle kolejne były już zdecydowanie na wyrost i zupełnie nie w porę - zanim zaczęliśmy rozwiązywać związane z tymi elementami zagadki. Czuliśmy jakby nas ktoś poganiał (i myśleliśmy, że jesteśmy daleko w polu), a w efekcie wyszliśmy 15min przed czasem.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 6/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Łatwy
Jak w dobrej grze przygodowej
17.03.2018 | data wizyty: 3.03.2018
Wybraliśmy się z żoną pierwszy raz tylko we dwoje i dowiedzieliśmy się, że nie potrzeba dużej ekipy, aby przednio się bawić.
Bardzo duża ilość spójnych i logicznych zagadek - szło się jak po sznurku, bardzo wsiąkając w historię. Wyszliśmy bez podpowiedzi, z ogromną satysfakcją - bo zagadki wcale banalne nie były, po prostu bardzo nam podpasowały :)
Mały minus za słabe baterie w latarkach, ale wybaczamy :)
Bardzo duża ilość spójnych i logicznych zagadek - szło się jak po sznurku, bardzo wsiąkając w historię. Wyszliśmy bez podpowiedzi, z ogromną satysfakcją - bo zagadki wcale banalne nie były, po prostu bardzo nam podpasowały :)
Mały minus za słabe baterie w latarkach, ale wybaczamy :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Rozrywka dla całej rodziny
17.03.2018 | data wizyty: 11.03.2018
Kiedy zadzwoniłem zapytać czy Chata Guślarki nadaje się dla małych dzieci, dostałem bardzo jasną sugestię: idźcie na Ale Cyrk! Pomysł nie spodobał mi się, bo tematyka bardzo nie moja... no ale skoro nalegacie...
W ogóle się nie zawiodłem! Wręcz przeciwnie. Kapitalne rozwiązania mechaniczno - elektryczne, mnogość zagadek dla małych i dużych (byliśmy w 4 osoby dorosłe + 8 i 5 latek), wydłużony czas (60 min w zupełności by wystarczyło, ale dzięki dodatkowym 15 minutom ma się czas na delektowanie się pokojem i dodatkową zabawę) - wszystko to składa się na naprawdę rewelacyjny pokój. Rodzinnie - najlepszy pokój w Trójmieście!
W ogóle się nie zawiodłem! Wręcz przeciwnie. Kapitalne rozwiązania mechaniczno - elektryczne, mnogość zagadek dla małych i dużych (byliśmy w 4 osoby dorosłe + 8 i 5 latek), wydłużony czas (60 min w zupełności by wystarczyło, ale dzięki dodatkowym 15 minutom ma się czas na delektowanie się pokojem i dodatkową zabawę) - wszystko to składa się na naprawdę rewelacyjny pokój. Rodzinnie - najlepszy pokój w Trójmieście!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Strach ma wielkie oczy...
17.03.2018 | data wizyty: 11.11.2017
Ciekawy i dość wymagający pokój, dający dużą satysfakcję z rozwiązywanych zagadek. Jest to dobry trzymający w napięciu horror niepozbawiony naprawdę świetnych smaczków i detali uatrakcyjniających rozrywkę.
Jedna elektroniczna rzecz nam nie zaskoczyła, ale nie zepsuło to w żaden sposób odbioru Escape Roomu!
Jedna elektroniczna rzecz nam nie zaskoczyła, ale nie zepsuło to w żaden sposób odbioru Escape Roomu!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Pamiętajcie - spostrzegawczość!
17.03.2018 | data wizyty: 16.03.2018
Gdyński Scopeout przyzwyczaił nas po Trollu i Mr Heisenbergu, że bardzo ważne jest u nich zwracanie uwagi na szczegóły. Pokój odwiedziliśmy bez dużych oczekiwań - wszak to pokój dla początkujących.
Tak jak nas ostrzegano, pewne fragmenty zagadek próbowaliśmy rozwiązać na około, zbyt mocno kombinując. Ale jako prosty, niewymagający i kłódkowy pokój, spełnił całkowicie swoje zadanie.
Tak jak nas ostrzegano, pewne fragmenty zagadek próbowaliśmy rozwiązać na około, zbyt mocno kombinując. Ale jako prosty, niewymagający i kłódkowy pokój, spełnił całkowicie swoje zadanie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Wiedźmina tam (prawie) nie znalazłem
13.03.2018 | data wizyty: 10.09.2017
Twierdza zawiodła mnie całkowicie. Po pierwsze - za mało Wiedźmina w Wiedźminie. Po drugie, zagadki mimo że dość proste, raczej mnie irytowały niż pobudzały do myślenia.
Dodatkowo pokój w trakcie naszej obecności sprawiał wrażenie już mocno wysłużonego.
Wyszliśmy z poczuciem ogromnego niedosytu – niby całościowo wszystko było spójne, ale zdecydowanie nie przekonało nas do siebie. Może zbyt mocno nastawiliśmy się, że wejdziemy w środek świata Sapkowskiego….
Dodatkowo pokój w trakcie naszej obecności sprawiał wrażenie już mocno wysłużonego.
Wyszliśmy z poczuciem ogromnego niedosytu – niby całościowo wszystko było spójne, ale zdecydowanie nie przekonało nas do siebie. Może zbyt mocno nastawiliśmy się, że wejdziemy w środek świata Sapkowskiego….
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 6/10
Poziom trudności: Średni
The best!
13.03.2018 | data wizyty: 5.04.2017
Byłem tu dość dawno i do tej pory jest to mój numer 1. Klimat – nieziemski. Zagadki – wymagające, logiczne i mocno elektroniczne. Cały zespół wyszedł bardzo podekscytowany, każdy miał okazję się wykazać. Wszystko działało jak należy, było odpowiednio poukładane, a po wyjściu nie było żadnego poczucia niedosytu. Ocena może być tylko jedna – najwyższa z możliwych.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Troll prawie nas złapał :)
13.03.2018 | data wizyty: 28.10.2017
Eliksir Trolla to pokój, który najtrudniej mi ocenić ze wszystkich odwiedzonych w swojej karierze :). Byliśmy tam z dziećmi, które skutecznie odwracały naszą uwagę od zagadek, a trzeba przyznać, że spostrzegawczość i uważne sprawdzanie każdego elementu jest tu bardzo ważne.
Mimo, że uważamy się za dość doświadczonych graczy, byliśmy lekko zażenowani sobą, bo Troll prawie nas pokonał :). Gdyby nie podpowiedzi, ciężko byłoby nam wyjść o czasie. Pokój nie jest trudny pod względem logicznym, ale wymaga pełnej koncentracji i wytężonego wzroku. Pod względem klimatu – nie można mu nic zarzucić. To jedno z piękniejszych miejsc wśród trójmiejskich Escape Roomów.
Mimo, że uważamy się za dość doświadczonych graczy, byliśmy lekko zażenowani sobą, bo Troll prawie nas pokonał :). Gdyby nie podpowiedzi, ciężko byłoby nam wyjść o czasie. Pokój nie jest trudny pod względem logicznym, ale wymaga pełnej koncentracji i wytężonego wzroku. Pod względem klimatu – nie można mu nic zarzucić. To jedno z piękniejszych miejsc wśród trójmiejskich Escape Roomów.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Faraoński zawód
13.03.2018 | data wizyty: 2.11.2017
Ciężko opisać pokój po około dwóch latach po odwiedzinach. Jednak skoro postanowiłem opisać wszystkie do tej pory odwiedzone miejsca, to i przyszedł czas na Gniew Bogów.
Jest to w ogóle pierwszy pokój, jaki odwiedziłem w swojej karierze. Mocno podekscytowany i zaaferowany tematyką, liczyłem na coś ekstra – a było, szczególnie na tle innych Escape Roomów odwiedzonych później, po prostu poprawnie.
Zagadki nie były wyjątkowo pomysłowe, wiele elementów dekoracji odciągało uwagę i sprawiało pozorne wrażenie potrzebnych, a na dodatek stan pokoju był średni (nie wszystko działało, jak np. jedna z żarówek – i nie wiedzieliśmy czy to awaria, czy trzeba znaleźć sposób na jej włączenie).
Klimat pokoju, mimo tematyki która mnie interesuje, nie wciągnął mnie i jest to dla mnie jeden ze słabszych pokojów w jakim byłem. Co nie znaczy, że pokój nie jest wart zobaczenia – chociaż pewnie sentyment pierwszego razu podwyższa moją ocenę i gdybym odwiedził go później, wspominałbym go bardziej negatywnie.
Jest to w ogóle pierwszy pokój, jaki odwiedziłem w swojej karierze. Mocno podekscytowany i zaaferowany tematyką, liczyłem na coś ekstra – a było, szczególnie na tle innych Escape Roomów odwiedzonych później, po prostu poprawnie.
Zagadki nie były wyjątkowo pomysłowe, wiele elementów dekoracji odciągało uwagę i sprawiało pozorne wrażenie potrzebnych, a na dodatek stan pokoju był średni (nie wszystko działało, jak np. jedna z żarówek – i nie wiedzieliśmy czy to awaria, czy trzeba znaleźć sposób na jej włączenie).
Klimat pokoju, mimo tematyki która mnie interesuje, nie wciągnął mnie i jest to dla mnie jeden ze słabszych pokojów w jakim byłem. Co nie znaczy, że pokój nie jest wart zobaczenia – chociaż pewnie sentyment pierwszego razu podwyższa moją ocenę i gdybym odwiedził go później, wspominałbym go bardziej negatywnie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
Strona 4
Pokaż następne