Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
majuba
Hej, jestem majuba. Mam na swoim koncie 16 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
16
Pokoje na liście życzeń:
12
Poziom:
Skaut
Punkty:
58
Rozmowa o pracę
5.03.2018 | data wizyty: 2.03.2018
Wiarygodna opinia
Genialny, wspaniały, doskonały, fantastyczny!
Co prawda w połowie zapomnieliśmy po co tam przyszliśmy (jesteśmy zdecydowanie team Sherlock, więc odwrócenie ról było trudne ;-)), ale pokój jest przewybitny!
Bardzo podobała nam się konieczność współpracy już na samym początku, a później... aż chciałoby się wszystko opisac od początku do końca!
Trudno znaleźć jakikolwiek minus - wszystko co mogło pójść źle albo co może zatrzymać na dłużej wyniknęło tylko i wyłącznie z naszego niedopatrzenie czy zbyt małej ilości siły (ale ogólnie pamietajmy o zasadzie - nie używamy siły!)
Zaskakujące i niespotykane rozwiązania, logiczne i doskonale dopracowane zagadki - niektóre trudne, inne mniej, ale wszystkie sprawiają tyle samo frajdy przy rozwiązaniu.
Początkującym doradzamy odwiedzenie kilku łatwiejszych pokoi na nabranie doświadczenia, a tym wszystkim którzy maja już doświadczenie i znają się na rzeczy życzymy doskonałej zabawy i bicia rekordów wyjścia - chociaż nie jest to wcale takie proste ;-)
Quest cage mimo, że skończyło się aresztowaniem i pracy nie dostaliśmy, to jesteście najlepsi! :)
Co prawda w połowie zapomnieliśmy po co tam przyszliśmy (jesteśmy zdecydowanie team Sherlock, więc odwrócenie ról było trudne ;-)), ale pokój jest przewybitny!
Bardzo podobała nam się konieczność współpracy już na samym początku, a później... aż chciałoby się wszystko opisac od początku do końca!
Trudno znaleźć jakikolwiek minus - wszystko co mogło pójść źle albo co może zatrzymać na dłużej wyniknęło tylko i wyłącznie z naszego niedopatrzenie czy zbyt małej ilości siły (ale ogólnie pamietajmy o zasadzie - nie używamy siły!)
Zaskakujące i niespotykane rozwiązania, logiczne i doskonale dopracowane zagadki - niektóre trudne, inne mniej, ale wszystkie sprawiają tyle samo frajdy przy rozwiązaniu.
Początkującym doradzamy odwiedzenie kilku łatwiejszych pokoi na nabranie doświadczenia, a tym wszystkim którzy maja już doświadczenie i znają się na rzeczy życzymy doskonałej zabawy i bicia rekordów wyjścia - chociaż nie jest to wcale takie proste ;-)
Quest cage mimo, że skończyło się aresztowaniem i pracy nie dostaliśmy, to jesteście najlepsi! :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Przeszukanie
23.04.2017 | data wizyty: 30.03.2017
Każdy kto trafił do Clue Town musi obowiązkowo odwiedzić oba pokoje.
Jak sami właściciele piszą, kolejność nie ma znaczenia, ale osobiście wydaje nam się, że warto najpierw zaliczyć Ucieczkę Marhalla, żeby następnie wrócić na poszukiwanie odpowiedzi w gabinecie burmistrza.
Obsługa jest FENOMENALNA! Nic więcej nie trzeba chyba dodawać :-) Przekonajcie się sami!
Pokój przygotowany doskonale. Kiedy zamykają się za nami drzwi rozpoczyna się 60 minutowe poszukiwanie - czy dowiecie się co tak naprawdę stało z Tomem Marshallem i czy na pewno był winny?
Jak sami właściciele piszą, kolejność nie ma znaczenia, ale osobiście wydaje nam się, że warto najpierw zaliczyć Ucieczkę Marhalla, żeby następnie wrócić na poszukiwanie odpowiedzi w gabinecie burmistrza.
Obsługa jest FENOMENALNA! Nic więcej nie trzeba chyba dodawać :-) Przekonajcie się sami!
Pokój przygotowany doskonale. Kiedy zamykają się za nami drzwi rozpoczyna się 60 minutowe poszukiwanie - czy dowiecie się co tak naprawdę stało z Tomem Marshallem i czy na pewno był winny?
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Piasek i...
23.04.2017 | data wizyty: 19.04.2017
...no właśnie.
Wystrój pokoju nie oddaje klimatu, którego by się oczekiwało po wprowadzeniu, wygląda zaledwie jak przedsionek do przygody. Jest bardzo prosty i trzeba dobrej wyobraźni, żeby poczuć się jak we wnętrzu piramidy.
Zagadki w pokoju ułożone nie liniowo, co u nas doprowadziło do sporej utraty czasu, którego w efekcie zabrakło. Rozwiązanie do zagadki zdobyłyśmy już na początku podczas poszukiwania pokoju.
Chociaż sam pomysł naprowadzenia bardzo ciekawy - szkoda, że zagadka nie jest dodatkowo jakoś zabezpieczona, żeby nie można było przedwcześnie odkryć tego co w sobie chowa.
Zagadki są w większości matematyczne, ale im mniej kombinujecie tym lepiej dla Was :)
Niestety ogromny niedosyt pozostawia fakt, że w pokoju zabrakło kluczowego elementu do rozwiązania jednej z zagadek, co spowodowało niepotrzebną utratę czasu i konieczność wykonania telefonu z pomocą.
Spore rozgoryczenie pozostawiło po sobie również ostatnie zadanie - nieczytelne, nieprzejrzyste i okropnie zajmujące (nam zostało "zaledwie" 10 minut na jej rozwiązanie więc można by się uprzeć, że faktycznie to nie specjalnie dużo - dla porównania naszej drugiej części ekipy zostało AŻ 30 minut do końca, z czego klucz zdobyli dopiero na kilka minut przed czasem!) Finalnie mimo wpisywania dobrego kodu do kłódki ta nie otwarła się.
Prowadząca po otwarciu pokoju spędziła z nami jeszcze sporo czasu "pokazując" nam jak poprawnie należało wykonać to zadanie, sama mając problemy z dołączoną instrukcją. Może warto byłoby pomyśleć o jakimś lepszym oznaczeniu i bardziej przejrzystej instrukcji? Może zagadka utraciłaby na trudności, ale z pewnością zyskałaby na jakości.
Podsumowując pokoju nie polecamy mając nadzieję, że krytyczne komentarze zostaną potraktowane jako motywacja do dopieszczenia pokoju :-)
Wystrój pokoju nie oddaje klimatu, którego by się oczekiwało po wprowadzeniu, wygląda zaledwie jak przedsionek do przygody. Jest bardzo prosty i trzeba dobrej wyobraźni, żeby poczuć się jak we wnętrzu piramidy.
Zagadki w pokoju ułożone nie liniowo, co u nas doprowadziło do sporej utraty czasu, którego w efekcie zabrakło. Rozwiązanie do zagadki zdobyłyśmy już na początku podczas poszukiwania pokoju.
Chociaż sam pomysł naprowadzenia bardzo ciekawy - szkoda, że zagadka nie jest dodatkowo jakoś zabezpieczona, żeby nie można było przedwcześnie odkryć tego co w sobie chowa.
Zagadki są w większości matematyczne, ale im mniej kombinujecie tym lepiej dla Was :)
Niestety ogromny niedosyt pozostawia fakt, że w pokoju zabrakło kluczowego elementu do rozwiązania jednej z zagadek, co spowodowało niepotrzebną utratę czasu i konieczność wykonania telefonu z pomocą.
Spore rozgoryczenie pozostawiło po sobie również ostatnie zadanie - nieczytelne, nieprzejrzyste i okropnie zajmujące (nam zostało "zaledwie" 10 minut na jej rozwiązanie więc można by się uprzeć, że faktycznie to nie specjalnie dużo - dla porównania naszej drugiej części ekipy zostało AŻ 30 minut do końca, z czego klucz zdobyli dopiero na kilka minut przed czasem!) Finalnie mimo wpisywania dobrego kodu do kłódki ta nie otwarła się.
Prowadząca po otwarciu pokoju spędziła z nami jeszcze sporo czasu "pokazując" nam jak poprawnie należało wykonać to zadanie, sama mając problemy z dołączoną instrukcją. Może warto byłoby pomyśleć o jakimś lepszym oznaczeniu i bardziej przejrzystej instrukcji? Może zagadka utraciłaby na trudności, ale z pewnością zyskałaby na jakości.
Podsumowując pokoju nie polecamy mając nadzieję, że krytyczne komentarze zostaną potraktowane jako motywacja do dopieszczenia pokoju :-)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 5/10
Poziom trudności: Średni
Po zachodzie słońca budzi się ON ;-)
23.04.2017 | data wizyty: 19.04.2017
Każdy z nas zna historię Draculi, ale nie każdy z nas próbował uciec z jego komnaty ;-) Teraz każdy ma ku temu okazję.
Czy przejdą nam ciarki po plecach? Możliwe.
Dreszczyk emocji? Być może.
Nie jest to na pewno pokój wybitnie przerażający, ale nawet Ci którzy bardzo nie lubią się bać szybko zapomną o strachu :-)
Zagadki są liniowe, rozwiązuje się je niesamowicie przyjemnie i bez większych trudności, nie oznacza to jednak, że Ci z Was którzy są znacznie bardziej zaawansowani będą się nudzić (niewykluczone, że wtedy po prostu będziecie mieli na swoim koncie rekord wyjścia z pokoju ;-)).
Oczy dookoła głowy, wiele rzeczy trzeba najpierw dojrzeć, żeby móc nad nimi dalej myśleć.
Ogromny plus za lampion, który dostajemy na wejściu! Mały detal, który nadaje klimatu.
Czy przejdą nam ciarki po plecach? Możliwe.
Dreszczyk emocji? Być może.
Nie jest to na pewno pokój wybitnie przerażający, ale nawet Ci którzy bardzo nie lubią się bać szybko zapomną o strachu :-)
Zagadki są liniowe, rozwiązuje się je niesamowicie przyjemnie i bez większych trudności, nie oznacza to jednak, że Ci z Was którzy są znacznie bardziej zaawansowani będą się nudzić (niewykluczone, że wtedy po prostu będziecie mieli na swoim koncie rekord wyjścia z pokoju ;-)).
Oczy dookoła głowy, wiele rzeczy trzeba najpierw dojrzeć, żeby móc nad nimi dalej myśleć.
Ogromny plus za lampion, który dostajemy na wejściu! Mały detal, który nadaje klimatu.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Po drugiej stronie krat
31.03.2017 | data wizyty: 31.03.2017
Do pokoju trafiliśmy bardzo spontanicznie o 23:00, jednak o zmęczeniu nie ma mowy, kiedy zamykają się za nami drzwi więziennej celi!
Od wejścia zostaliśmy przywitani zagadką, której nie udało nam się rozwiązać (musimy wrócić :))
Wprowadzenie do pokoju sprawne, jasno określające nasz cel - dowiedzieć się jak uciec z więziennej celi nie pozostawiając śladów.
Po zamknięciu się drzwi pierwsza myśl - i to już?
Wystrój jest skromny, jak na więzienną cele przystało, ale bardzo dopracowany.
Pierwsza minuta to uświadomienie sobie, że niewiele jest miejsca na ukrycie zagadek, a jednak stopniowo wzrasta napięcie, a rozwiązania zaczynają się piętrzyć z zawrotną prędkością.
Co sprawniejsze oczy naszej ekipy odkryły pewien element przed czasem, ale bez odgadnięcia zagadki nie ma możliwości aby zepsuć sobie zabawę i pójść dalej nie wiedząc dlaczego się tam dotarło.
Zagadki są logiczne, ciekawe i w klimacie więziennym. Potrzebowaliśmy niestety jednej podpowiedzi, gdyż jedno z rozwiązań wymaga naprawdę dużej spostrzegawczości, a jednocześnie szybkiego łączenia ze sobą pewnych elementów, jak i ich użycia.
Polecamy i czekamy na więcej!
Od wejścia zostaliśmy przywitani zagadką, której nie udało nam się rozwiązać (musimy wrócić :))
Wprowadzenie do pokoju sprawne, jasno określające nasz cel - dowiedzieć się jak uciec z więziennej celi nie pozostawiając śladów.
Po zamknięciu się drzwi pierwsza myśl - i to już?
Wystrój jest skromny, jak na więzienną cele przystało, ale bardzo dopracowany.
Pierwsza minuta to uświadomienie sobie, że niewiele jest miejsca na ukrycie zagadek, a jednak stopniowo wzrasta napięcie, a rozwiązania zaczynają się piętrzyć z zawrotną prędkością.
Co sprawniejsze oczy naszej ekipy odkryły pewien element przed czasem, ale bez odgadnięcia zagadki nie ma możliwości aby zepsuć sobie zabawę i pójść dalej nie wiedząc dlaczego się tam dotarło.
Zagadki są logiczne, ciekawe i w klimacie więziennym. Potrzebowaliśmy niestety jednej podpowiedzi, gdyż jedno z rozwiązań wymaga naprawdę dużej spostrzegawczości, a jednocześnie szybkiego łączenia ze sobą pewnych elementów, jak i ich użycia.
Polecamy i czekamy na więcej!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Kryjówka w Chorzowie
31.03.2017 | data wizyty: 25.03.2017
Kryjówka genialnego wynalazcy, to pokój, który trzeba odwiedzić.
Pierwsze wrażenie - wow. Przede wszystkim nie ma mowy o żadnym stylizowaniu pokoju - po prostu strych, to strych z wszystkimi jego urokami - kurz, brud i mnóstwo starych rzeczy (polecamy ubrać się w coś luźniejszego - niekoniecznie koszule ;-))
Obsługa doskonała! Wprowadza w klimat, od razu czujecie się jak członkowie niesamowitej przygody, a z pod drzwi, aż wywiewa nutkę tajemnicy.
Zagadki są zróżnicowanie, jako grupa nowicjuszy poradziliśmy sobie całkiem nieźle, więc jak najbardziej początkujące grupy dadzą radę rozwiązać tajemnicę Genialnego Wynalazcy. Niektóre z nich spowodowały u nas niezłe zaskoczenie, jak to w ogóle możliwe!
Polecamy i czekamy na otwarcie nowego pokoju!
Pierwsze wrażenie - wow. Przede wszystkim nie ma mowy o żadnym stylizowaniu pokoju - po prostu strych, to strych z wszystkimi jego urokami - kurz, brud i mnóstwo starych rzeczy (polecamy ubrać się w coś luźniejszego - niekoniecznie koszule ;-))
Obsługa doskonała! Wprowadza w klimat, od razu czujecie się jak członkowie niesamowitej przygody, a z pod drzwi, aż wywiewa nutkę tajemnicy.
Zagadki są zróżnicowanie, jako grupa nowicjuszy poradziliśmy sobie całkiem nieźle, więc jak najbardziej początkujące grupy dadzą radę rozwiązać tajemnicę Genialnego Wynalazcy. Niektóre z nich spowodowały u nas niezłe zaskoczenie, jak to w ogóle możliwe!
Polecamy i czekamy na otwarcie nowego pokoju!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni