agnieszka_qurowska

    agnieszka_qurowska

    Eskejpujemy raz na czas - przez wzgląd na prace niestety rzadziej niż dawniej. Ale zdążyliśmy objechać kawałek Polski i jest wiele miejsc wartych polecenia:... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    144

    Planowane pokoje:
    0

    Poziom:
    Globtroter

    Punkty:
    278

    225
    278 pkt
    300

    Wróć do pełnej listy opinii

    Fabryka Potworów: Detektywistyczna przygoda
    Fabryka Potworów: Detektywistyczna przygoda

    2/4 Dzikich Kotów spółkuje z potworami

    3.03.2018 | data wizyty: 3.03.2018

    Opinia archiwalna

    W osłabionym składzie wyruszyliśmy na podbój Fabryki Potworów.
    Na miejscu okazało się, że zdążyliśmy jeszcze na dziecięce przyjęcie urodzinowe, co nieco spowolniło nasze wejście do pokoju. Na szczęście nigdzie się nie spieszyliśmy, ale uważam, że dobrze by było w takim momencie, żeby była druga osoba obsługujaca :-) Bo Pani, która nas przywitła była bardzo miła, ale nikt nie umie się klonować (przynajmniej na razie:)).
    Pokój od razu po wejściu robi ogromne wrażenie. Estetyka jego wykonania zasługuje na największe pochwały. Ciekawe jest też to, że dostajemy na wejściu zadanie do wykonania - samo wyjście z pokoju nie jest głównym celem. Zablokowało nas na początku zadanie manualne - posiadanie dziecka w drużynie zdecydowanie ułatwiłoby sprawę. Uważam, że ta zręcznościowa zagadka powinna być nieco lepiej wykonana. Kłopoty z jej rozwiązaniem spowodowały utratę morali drużyny, co poniosło za sobą zaćmienie zupełne przy kolejnych zagadkach. Pomimo tego wystawiam ocenę 9/10, ponieważ w wszystkich pozostałych swych elementach pokój jest prawdziwie dopracowany. Gadżety i mechanizmy zastosowane w Fabryce Potworów robią ogromne wrażenie. Niech Was nie odstrasza tematyka - pokój wcale nie jest dziecinnie prosty :-)
    Reasumując, jedna z pierwszych zagadek trochę demotywuje, ale później jest tylko lepiej i warto wybrać się do Wieliczki właśnie dla tego pokoju. Polecam!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Kolekcjoner kości
    Kolekcjoner kości

    Dzikie Koty vs Kolejkcjoner Kości

    6.02.2018 | data wizyty: 5.02.2018

    Nasz ostatni pokój w ShareLocked. Podobał mi się najbardziej. Choć mam drobne uwagi :-) Po kolei.
    Klimat pokoju jest naprawdę dobrze zbudowany. Wystrój i ścieżka dźwiękowa robią swoje. Można się wczuć w fabułę.
    Zagadek jest naprawdę wiele i są one naprawdę ciekawe. Ich poziom nie jest przesadnie wysoki. Owszem, są trudne, ale nie jest tak, że nie da się na coś samemu wpaść. Są natomiast wyjątkowo rozbudowane. I tu jest pies pogrzebany - myślę, że skoro rekord pokoju wynosi 60min, to pokój nie powinien być na 60min - prędzej na 70min. W mojej 'karierze' zdarzyło mi się drugi raz nie skończyć pokoju i trochę szkoda.
    Podsumowując, polecam dla doświadczonych drużyn - najlepiej iść w 4 osoby. Nam zabrakło naszego czwartego kota i w osłabionym składzie polegliśmy. Co nie zmienia faktu, że uważam ten ER za naprawdę mocną propozycję. Jest solidnie przygotowany i ze wszystkich pokoi w ShareLocked uważam, że ma najlepsze zagadki.
    Jako, że to moja ostatnia opinia z wyprawy do Nowego Sącza, chciałabym w tym miejscu podziękować właścicielowi firmy, a także pani z obsługi za ciepłe przyjęcie i dostosowanie godzin do naszych możliwości:-) Pozdrawiamy!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Komnata tajemnic
    Komnata tajemnic

    Dzikie Koty w nowosądeckiej Komnacie Tajemnic

    6.02.2018 | data wizyty: 5.02.2018

    Nasz trzeci pokój w ShareLocked. Zdaje się, że najsłabszy z czterech w tej firmie.
    Może byliśmy już trochę zmęczeni, ale utykaliśmy niemal na każdej zagadce. Bez podpowiedzi ani rusz :) Nie ma tu jakiejś ogromnej liczby zagadek, ale są dość trudne, mało intuicyjne. Zastosowano rozwiązania tradycyjne, jak też odrobinę elektroniki. No i pomimo niezłego wystroju, każdy chyba spodziewa się więcej magii niż rzeczywiście znajduje.
    Reasumując - warto odwiedzić przy okazji wizyt w pozostałych pokojach ShareLocked, ale nie jest to na pewno wizytówka firmy.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Baker Street
    Baker Street

    Dzikie koty odwiedzają Baker Street

    6.02.2018 | data wizyty: 5.02.2018

    Nasz drugi pokój w nowosądeckim ShareLocked. Baker Street zbiera naprawdę wysokie noty i szczerze mówiąc, spodziewałam się więcej po tym pokoju.
    Dużo zagadek na niewielkiej powierzchni. Rozwiązania głównie tradycyjne, co nie znaczy, że łatwe. Wręcz przeciwnie. Jedna zagadka naprawdę pomysłowa - kto był, ten wie:) Trochę szukania - co dla nas zawsze jest zgubne.
    Podsumowując, pokój jak najbardziej poprawnie wykonany - po prostu mnie nie porwał. Myślę, że dla osób lubiących ER starszego typu na pewno jest to solidna pozycja.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Vinci
    Vinci

    Dzikie Koty i nowosądecki Vinci

    6.02.2018 | data wizyty: 5.02.2018

    Nasz pierwszy pokój w nowosądeckim ShareLocked.
    Po wejściu rzeczywiście nie wiadomo od czego zacząć - jest dość pusto. Pasuje to jednak do muzealnego wystroju. Znajdziemy tu różnorodność zagadek - może bez większych zaskoczeń, ale rozgrywka jest płynna i ciekawa. Pomimo tego, że poziom został określony 'na pierwszy raz' pokój nie jest przesadnie prosty. Spodziewałam się, że będzie liniowo, a nie jest. Wszystko działa jak należy - pokój wręcz pachnie nowością. Został przygotowany naprawdę estetycznie.
    Vinci jest dowodem na to, że ShareLocked podąża w dobrym kierunku i jest wart odwiedzenia :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Plugawy HOTel
    Plugawy HOTel

    Plugawo!

    27.01.2018 | data wizyty: 27.01.2018

    Nie mogliśmy się doczekać otwarcia tego pokoju :) Wreszcie nadeszła ta chwila - Dzikie Koty ruszyły do cieszącego się plugawą opinią HOTelu!
    Czytając opinie moich poprzedników, bałam się, że poziom trudności nas przerośnie - tym bardziej, że byliśmy w osłabionym składzie. Tymczasem pokój jest łatwiejszy niż Lipnitzki. W 3 osoby wyszliśmy po bodajże 52minutach, bez wielkiej gonitwy :-)
    Mocną stroną pokoju jest fabuła, towarzyszy nam od początku do końca i można się naprawdę bardzo wczuć :-) Przyczyniają się do tego dopracowane do perfekcji elementy gry, tworzące klimat. +Genialny początek gry.
    Zastosowane rozwiązania techniczne, elektroniczne i wszelkie inne - jak przystało na Lock House na bardzo wysokim poziomie. Zagadki - dla każdego coś dobrego. Jest rożnorodność.
    Pokój nie jest liniowy, ale wszystko jest przejrzyste.
    Obsługa - jak przystało na Lock House - absolutne 10/10. Szkoda, że nie ma w tym miejscu więcej pokoi... :-) Znów będziemy czekać! Pozdrawiamy!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Moriarty sp. z o.o.
    Moriarty sp. z o.o.

    Dzikie Koty pracują dla Moriartiego!

    7.01.2018 | data wizyty: 7.01.2018

    Wiedziałam, że pokój trzyma poziom - mówiło o tym jego miejsce w rankingu. Ale nie spodziewałam się, że będzie aż tak! Czy da się ocenić go na 11/10? Jeśli nie to chyba muszę obniżyć wszystkie dotychczas oceniane pokoje...
    Moriarty to istna rewelacja - trzeba się o tym przekonać na własnej skórze. Był to mój bodaj 62 pokój, a cieszył i zaskakiwał, jak dawno już żaden.
    Znajdziemy tam szereg rozwiązań różnego typu. Kłódki, elektronika, łamigłówki, zadania manualne - wszystko na wysokim poziomie. Najbardziej cieszyła nas wielopoziomowość niektórych zadań. I ciągłe niespodzianki... :-)
    O obsłudze QuestCage można mówić w samych superlatywach. Pomimo iż byliśmy dużo za wcześnie i nie było im to na rękę - gościli nas jak mogli. Mistrz Gry Moriarty też zrobił robotę :-)
    Jeśli chodzi o poziom to nie jest on wygórowany. Wahałam się nawet między łatwy, a średni. Jednak dla początkujących grup zagadek może być zbyt wiele.
    Reasumując, gorąco polecam!!!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Klucz do umysłu wynalazcy
    Klucz do umysłu wynalazcy

    Dzikie Koty & Klucz do umysłu wynalazcy

    7.01.2018 | data wizyty: 7.01.2018

    Pokój sam w sobie jest genialnym wynalazkiem :-) To był nasz trzeci w Escepcji i zdecydowanie jest moim faworytem.
    Metraż jest niewielki, ale naszpikowany zagadkami. Znajdziemy tu elektronikę, a także klasyczne zagadki zaaranżowane w ciekawy sposób. Jak na steampunkowy pokój przystało nie brak tu różnego rodzaju mechanizmów. Pokój na zasadzie akcja - reakcja cieszy i zachęca do dalszej eksploracji :-) Poziom trudności nie jest wygórowany. My wyszliśmy w dobrym czasie bez podpowiedzi.
    Pokój jest nieliniowy, ale nie ma szans się pogubić. Wszystko zostało oznaczone w fajny sposób i każdy wiedział, co w danym momencie robi. Polecam!
    W kwestii obsługi - właściciel to bardzo przyjazny człowiek, dziękujemy i do zobaczenia :-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Tajemnica zniknięcia Hrabiego Riddle
    Tajemnica zniknięcia Hrabiego Riddle

    Dzikie Koty & Tajemnica Zniknięcia Hrabiego Riddle

    7.01.2018 | data wizyty: 7.01.2018

    Nasz drugi pokój w Escepcji. Po cyrkowym gabinecie przyszedł czas na cos trudniejszego. I tutaj troche szkoda, ze na podbój Katowic wybraliśmy się lekko niewyspani. Polecam być wypoczętym na takie pokoje :) Generalnie wszystko jest spójne i logiczne, a czasu jest sporo - 80min. My jednak doznaliśmy dość ciężkiego zamroczenia i bez podpowiedzi by się nie obeszło :)
    Pokój oferuje rozwiązania głównie klasyczne, co jest spójne z wystrojem i klimatem pokoju.
    Polecam tą pozycję dla doświadczonych ekip z świeżym i otwartym umysłem, a także spokojem i cierpliwością :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Gabinet Dyrektora Cyrku
    Gabinet Dyrektora Cyrku

    Dzikie Koty w cyrku ... :-)

    7.01.2018 | data wizyty: 7.01.2018

    A raczej - w gabinecie dyrektora cyrku. Pokój, o którego trudności stanowi jego prostota. Szukanie, szukanie i dopasowywanie.
    Jak na Dzikie Koty przystało wyłożyliśmy się na szukaniu - klasyk.
    Klimat jest uroczy, kolorowo i cyrkowo. Na wesoło.
    Pokój przeznaczony dla poczatkujacych, ale nie na pierwszy raz. Jest co tu robić i łatwo sie zgubić :)
    Nie znajdziemy wielkiej różnorodności zagadek. W cenie są za to spostrzegawczość i łączenie elementów.
    Jeśli ktoś ma dosc skomplikowanych zagadek, albo mrocznych pokoi - można złapać tu oddech:)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 8

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.