kulkam

Fabuła pokoju bardzo ciekawa, klimacik pierwsza klasa, jednak pewne uszkodzenia sprzętu wymagające interwencji obsługi mocno wybiły nas z klimatu gry i zabrały sporo czasu :/
Zdajemy sobie sprawę, że Tesla, jak to zakręcony wynalazca, nie brał pod uwagę "kreatywności" osób odwiedzających jego laboratorium i zapewne nie przewidział wystarczającej odporności obecnych tam sprzętów. Lecz liczymy na to, że ma do pomocy laborantów z Mystery Machinery, którzy wraz z doświadczeniem, uczynią ten i inne pokoje nieco bardziej "pancernymi" ;)

Byliśmy w tym samym miejscu w poprzednim pokoju i musimy przyznać, że przeskok w jakości jest ogromny! Wreszcie został w pełny wykorzystany potencjał tego miejsca (nie tylko jeśli chodzi o tematykę). Również sam sposób gry mocno nas zaskoczył, a współpraca jest tutaj podstawą do szczęśliwego zakończenia.
Bawiliśmy się doskonale i wyszliśmy zauroczeni: fabułą, wykonaniem i klimatem całości. Po prostu WOW!

Pokój bardzo klimatyczny, wielokrotnie zaskakujący zwrotami akcji. Zagadki bardzo ciekawe, spójne i klimatyczne. Bardzo podobało nam się, że były dość intuicyjne (co nie znaczy, że banalne!) i nie trzeba było domyślać się "co autor miał na myśli". Klimat zdecydowanie bardziej "mroczny" niż się spodziewaliśmy, ale nie traktujemy tego jako mankament. Wprost przeciwnie — mieliśmy dzięki temu zdecydowanie więcej adrenaliny ;) Ale jednak naszym zdaniem nie jest to pokój dla dzieci, a przynajmniej nie dla tych strachliwych :)
No i babcia wymiata!

Pokój idealnie przemyślany, wszystkie zagadki bardzo intuicyjne i nie trzeba się domyślać, co autor miał na myśli. Klimat pokoju również świetnie dopracowany, nie jest niepotrzebnie zagracony, ale buduje odpowiedni nastrój. Warto dodać, że pokój jest bezkłódkowy, wszystkie mechanizmy działają, jakby zaprojektowane przez egipskich budowniczych ;)
Muszę przyznać, że chyba faktycznie przenieśliśmy się w czasie, bo aż trudno uwierzyć, że spędziliśmy tam prawie godzinę, a mieliśmy wrażenie, że minęło jakieś 20 min.! Ciekawym pomysłem jest brak pomiaru czasu w pokoju - z jednej strony daje to pewien luz i mniejszy stres, ale faktycznie można całkowicie stracić poczucie czasu.
Trudno ocenić mi poziom pokoju, bo z jednej strony wydaje się względnie łatwy, gdyż udało nam się wyjść bez podpowiedzi (poza jednym komentarzem prowadzącego, gdzie po rozwiązaniu zagadki wg nas zabrakło choćby delikatnego sygnału dźwiękowego i próbowaliśmy ponownie), mieszcząc się w czasie. Z drugiej strony pokój jednak wymaga kombinowania, "łączenia kropek" (czasem dosłownie ;) ) i faktycznie 4 osoby miały co robić.

Pokój bardzo klimatyczny, choć zdecydowanie nie sterylny ;)
Bardzo realistycznie oddany nastrój pokoju (choć nie było muzyki w tle, o której wspominali poprzednicy). Zagadki bardzo ciekawe i różnorodne (choć bez elektronicznych nowinek), niektóre nas zaskoczyły. Bardzo ucieszyło nas, że udało nam się rozwiązać je praktycznie bez podpowiedzi, choć finałowa zagadka nas zaskoczyła... wraz z panią z obsługi, która poinformowała nas o końcu gry, bo minął nam czas :) Przydałoby się choćby pukanie do drzwi chwilę przed końcem gry. Ale dzięki drobnej podpowiedzi na koniec, finał ogarnęliśmy... choć nas lekko rozczarował. Aż prosiłoby się dodać bardziej "fabularne" zakończenie tej historii np. odnalezione ukryte notatki szalonego doktora jako dowód dla policji.

Rewelacyjny pokój, choć raczej nie dla początkujących - zagadki bardzo ciekawe i różnorodne, trzeba porządnie kombinować. Do tego w tunelach można się nieźle zakręcić, a zakończenie... zaskakujące ;)
Przyda się też dobra współpraca w zespole, no i trzeba się trochę nagimnastykować - jest więc i coś dla ciała i coś dla umysłu :D

To zdecydownie nie jest pokój dla strachliwych :) Jest klimat, pokój cały czas trzyma w napięciu, co stanie się za chwilę...
Zagadki bardzo pomysłowe, dostosowane do klimatu pokoju, dość intuicyjne, co nie znaczy, że przewidywalne :)
Tylko szkoda, że to już ostatnie dni tego pokoju, bo widać, że włożono tu dużo pracy i jest on dopracowany w najdrobniejszych szczegółach.
Obsługa jak zwykle pierwsza klasa!
Czekamy na reaktywację :)

Pokój jest maleńki, ale nie dajcie się zwieść! Ilość zagadek potrafi przyprawić o zawrót głowy, zachwycają też pomysłowością. Trzeba się nieźle nagłówkować, żeby wydostać się z pokoju zanim zjawią się agenci Ed&Sons :)

Widać, że pokój został przygotowany z niezwykłą pasją i pomysłowością, wystrój dopracowany w każdym calu, jedynie światła dość mało, nawet tego "zdobytego" po wielu trudach :)

Maleńki minus za trochę zbyt skąpe wprowadzenie dla części naszej ekipy, która była pierwszy raz w ER - instrukcji obsługi kłódek uczyli się w czasie zabawy, a wiadomo, że w pokoju każda sekunda jest na wagę złota ;)

Ogólnie uważam, że to jeden z najciekawszych pokoi, w jakim do tej pory byliśmy. Mam nadzieję, że wkrótce odwiedzimy kolejne :)

Pokój gwarantuje świetną zabawę dla całej rodziny (byliśmy rodzinnie z dziećmi 10 i 12 lat). Niestety jeden element w drugim pokoju był "wybrakowany" i zanim doszliśmy do tego, że tak jest, straciliśmy trochę czasu na nieudane próby. Pomógł dopiero kontakt z obsługą. Poza tym bardzo pomysłowe zagadki (trzeba szukać bardzo dokładnie!), choć niektórym elementom przydałaby się wymiana.
Ogólnie pokój bardzo ciekawy i godny polecenia zarówno początkującym jak i doświadczonym.

Pokój pełne bardzo pomysłowych, oryginalnych zagadek, wystrój idealnie dopasowane do tematyki pokoju. Świetna zabawa gwarantowana, choć niektóre zagadki mogą zatrzymać na dłużej. Wyjście z pokoju też wymaga pogłówkowania, a właściwie logicznego myślenia :)