wikapa

    wikapa

    Po prostu zwykła dziewczyna, która dopiero zaczęła przygodę z Escape Roomami

    Odwiedzone pokoje:
    6

    Pokoje na liście życzeń:
    3

    Poziom:
    Skaut

    Punkty:
    72

    0
    0
    Escape room - Militarny Kryzys
    Militarny Kryzys

    Po tygodniu wciąż myślę o tym pokoju

    20.07.2025 | data wizyty: 13.07.2025

    Będąc w Zamościu zorganizowałyśmy sobie o wiele więcej czasu, niż jest to potrzebne na zwiedzenie tego miasta. Wobec tego, totalnie randomowa podjęłyśmy decyzję o pójściu do zamojskiego Escape Roomu "Militarny Kryzys". Wybór ten padł za sprawą pozytywnych ocen, poleceń na tym serwisie i innych socjal mediów, jak i sam opis pokoju. I był to strzał w dziesiątkę.

    Mnie już samo wejście przyprawiło o szybsze bicie serca. Tu uspokajam wszystkich o słabszych nerwach, że to nie jest horror. Ale sami się przekonajcie, dlaczego to może być zaskoczenie wejście do środka (szczególnie dla osób, które nie mają wielkiego doświadczenia z Escape Roomami) ;)

    Koneserzy tego typu rozrywek mogą się trochę zawieść, że większość zagadek jest opartych na kłódkach i szyfrach. Znajdą się jednak, nie operujące na tym. A samo dotarcie do odpowiedniego kodu nie zawsze jest tak proste i oczywiste. Chciałabym napisać więcej, ale już bym za bardzo wchodziła w spojlery, więc już tutaj się zatrzymam.

    Na plus też jest klimat. Ja się naprawdę poczułam jak w bazie wojskowej, czy też schronie przeciwatomowym.

    Ogromny plus dla naszego Mistrza Gry. Nie narzucał nam podpowiedzi – my tylko raz poprosiłyśmy o wskazówkę, tak samo raz nam niepytany powiedział jedną rzecz. I w sumie dobrze, bo myślę, że my mogłybyśmy się nie domyśleć rozwiązania. A po tym, jak już wyszłyśmy, pogadał z nami chwilę. Wtedy też dowiedziałyśmy się, że jest to najtrudniejszy scenariusz w zamojskim Escape Roomie. Jak na to, że my akurat nie mamy wielkiego doświadczenia z pokojami ucieczek, uważamy, że dość dobrze nam poszło.

    Co prawda nie uciekłyśmy i fabularnie wysadziło nas w powietrze 🙈, ale brakowało nam jedynie rozwiązania dwóch zagadek. Dziesięć minut więcej i opuściłybyśmy bazę, pewnie tak filmowo w ostatniej chwili. Potem do końca dnia plułyśmy sobie w brodę, że nie zauważyłyśmy szybciej paru rzeczy.

    Z minusów: nieco wyrobione kłódki i mechanizmy. Tak, to zdecydowanie wymaga odświeżenia. No i muszę ostrzec przed ostro błyskającym światłem w pewnym momencie. Myślę, że wystawienie się na nie jest spokojnie do uniknięcia, lecz polecałabym właścicielom ER powiedzieć o tym zanim grupa zarezerwuje czy wejdzie do pokoju.

    Czy jest to pokój, który zapadnie wam w pamięć? Myślę, że zdecydowanie TAK. A czy ocenicie go na najlepszy pokój w którym byliście? Hm, to już musicie sami się przekonać. Uważam jednak, że jest to jeden z fajniejszych w Polsce.
    Ja będę gorąco ten pokój polecać!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Sherlock Holmes
    Sherlock Holmes

    Jesteśmy detektywami!

    12.07.2025 | data wizyty: 11.07.2025

    Wiarygodna opinia

    Poszłyśmy we trzy i z początku szłyśmy jak burza. Dopiero potem pojawiły się schody. Skorzystałyśmy z jednej podpowiedzi na całą grę. Byłyśmy zgodne – pokój jest łatwy. Według koleżanki, która odwiedziła inne pokoje LetMeOut Lublin, najłatwiejszy. Co, bynajmniej, nie jest wadą. No chyba, że ktoś szuka naprawdę trudnego wyzwania ;)

    Wiele zagadek opiera się na kłódkach, ale dojście do kodów nie zawsze jest tak oczywiste. Ciekawe były te zagadki. No i znalazły się też manualne łamigłówki. Mniejsza ilość, ale zawsze. Co do wystroju... Tak, ja poczułam klimat Anglii. I nie uważam, by wymagał odświeżenia ten pokój.

    No i plus za pana z obsługi. Pogadał z nami chwilę po tym, jak wyszłyśmy.

    Pozostaje tylko pytanie, co się stało z Holmesem? 🙈
    Uciekliśmy z pokoju w: 53 minuty
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Rytuał
    Rytuał

    Przyzywamy Demona!

    2.07.2025 | data wizyty: 2.07.2025

    A więc, nowy pokój (czy też raczej obszar) w pabianickim Forest Escape. I mój pierwszy wypad tam.
    Wrażenia bardzo pozytywne!

    Już od samego początku poczuliśmy ten niepokojący klimat i potrafiliśmy się wczuć w historię. Dekoracje czy dźwięki tylko potęgują i od razu wiadomo gdzie trafiliśmy. No i światło... Większość się rozgrywa w nieoświetlonych pomieszczeniach, a za światło służą nam lampiony. Aż szkoda, że nie było aktora. Sobie w pewnym momencie zażartowaliśmy, że ktoś po nas przyjdzie i zabierze na ofiarę 😅
    Ogromny plus - bardzo mało kłódek. Wiele zagadek jest na logikę, spostrzegawczość czy "chłopski rozum". Kolejny plus - nasz Mistrz Gry. Nie dawał nam nachalnie wskazówek, dopiero gdy ewidentnie widział, że sobie nie radziliśmy (ponownie, ekipa złożona z amatorów ER).

    A jeżeli ktoś się niepokoi, że pokój ten może wpłynąć na duszę czy się negatywnie odbić na mentalu (jak to zapytała moja mama) - to spokojnie. Raczej nic się Wam nie powinno stać (poza szybszym biciem serca, jak w moim przypadku)
    Uciekliśmy z pokoju w: 120 minut
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Cyber Trap
    Cyber Trap

    Gaming geeks

    17.05.2025 | data wizyty: 16.05.2025

    Poszłam do tego pokoju razem z bratem i jego kolegą. Całą naszą trójkę łączy zainteresowanie do gier oraz... Nieduże lub całkowity brak doświadczenia w escape roomach.

    Czy się pokój nam spodobał? Jak najbardziej! Nawiązania do gier i technologii były wszechobecne. Masa kłódek i na nich była oparta zdecydowana większość zagadek, ale znalazły się i takie, które nie operowały na szyfrach. Plus za aktywnych Mistrzów Gry – cóż, chyba wszyscy byliśmy ślepi i mimo wszystko musieli nam pomóc dość często 😅 Niby pokój określa się jako początkujący, ale dla nas, przez naszą nieuwagę, był to średnio zaawansowany. Myślę, że spoko opcja dla osób, które chcą nieco odpocząć od bardziej wymagających ER.

    Była to moja pierwsza wizyta w Alfa Fun. Myślę, że nie ostatnia. I pierwszy pokój, z którego wyszłam, razem z ekipą 🙂
    Uciekliśmy z pokoju w: 75 minut
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Cela
    Cela

    Cela

    30.03.2025 | data wizyty: 30.03.2025

    Chyba trzeba pogratulować temu, kto nas wrobił w przestępstwo, które skutkowało zamknięciem nas na długie lata :D

    To był mój drugi raz w jakimkolwiek escape roomie i czułam, że był dla mnie dużo łatwiejszy, niż pierwszy. W mojej opinii idealny więc dla totalnych nowicjuszy (moją towarzyszką była przyjaciółka, dla której była to pierwsza styczność z ER). Choć przyznam... Niektóre zagadki nas przytrzymały na nieco dłużej. Ale też zrobiłyśmy małą rzecz, niezamierzoną przez twórców, co było błędem, bo przez to skupiłyśmy się na łamigłówkę, która była nie do rozwiązania na tym etapie gry.

    I cóż... Nam pozostała odsiadka, nie udało nam się uciec :P Ale bawiłyśmy się bardzo przednio i myślę, że do Tkalni Zagadek jeszcze nie raz się wybierzemy - nie tylko ze względu na ciekawą tematykę pokoi, ale też przez świetną obsługę.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.