LockYou

    LockYou

    Dla naszej dwuosobowej ekipy nie ma pokoju, który byłby zbyt daleko żeby go odwiedzić :)

    Odwiedzone pokoje:
    114

    Pokoje na liście życzeń:
    0

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    163

    0
    0

    Wróć do pełnej listy opinii

    Escape room - 3miasto 44
    3miasto 44

    Ciekawa trójmiejska propozycja !

    14.02.2016 | data wizyty: 14.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten escape room wraz z doświadczonym partnerem. Przed wejściem do pokoju wprowadzono nas w fabułę, a to co ujrzeliśmy po wejściu do mieszkania Pana Kaszubowskiego dobrze odzwierciedlało moje wyobrażenia. Wewnątrz czekało na nas dużo różnorodnych, ciekawych i wymagających kreatywnego myślenia zagadek. Rozgrywka była nieliniowa, więc nawet grupy 4 osobowe nie będą się nudziły. Poziom trudności był przeciętny, jednak liczba i jednoczesne nawarstwienie zadań nie pozwoliły nam uciec w regulaminowym czasie (oj przydałaby się dodatkowa para rąk do pomocy). Jednak Pan prowadzący grę pozwolił nam dokończyć zabawę, za co serdecznie dziękujemy. W pokoju było mnóstwo kłódek, jednak zostały one sensownie oznaczone, dzięki czemu nie lata się od jednej do drugiej testując zdobyty kod. Amatorzy rozwiązań elektronicznych wyjdą niezaspokojeni. Zaletą był znajdujący się w pokoju ekran odmierzający czas oraz wyświetlający podpowiedzi. Obsługa była bardzo sympatyczna i profesjonalna. Polecam ten pokój grupom średnio i bardzo zaawansowanym.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Śmierć w Bractwie
    Śmierć w Bractwie

    Gdzie się podział zaginiony kolega?

    12.02.2016 | data wizyty: 12.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten escape room wraz z doświadczonym partnerem (wbrew informacji na LockMe z pokojem można mierzyć się w dwie osoby). Panujący wewnątrz klimat dość ciężko mi ocenić – z jednej strony wszystkie rekwizyty i zagadki mniej więcej do siebie pasowały, z drugiej zaś strony był to tylko ich zbiór luźno umieszczony w ograniczonej przestrzeni. W pokoju czekało na nas sporo ciekawych, różnorodnych i średnio trudnych zadań. Z większością z nich spotkałam się w innych pokojach, co nie zmienia faktu, że ich rozwiązanie dawało sporo radości. Wewnątrz było sporo kłódek i kilka rozwiązań elektronicznych. Zaletą był znajdujący się w pokoju ekran odmierzający czas oraz wyświetlający podpowiedzi. Zdecydowaną wadą było to, że podczas rozgrywki wyraźnie słyszeliśmy rozmowy innej grupy bawiącej się w pokoju obok. Było to mało klimatyczne i dość rozpraszające. Pan rozmawiający z nami po wyjściu z pokoju zapewniał jednak, że firma w najbliższym czasie będzie pracowała nad wyciszaniem pokoi. Dawno nie spotkałam się z tak miłą i profesjonalną obsługą. Podsumowując, jest to pokój odpowiedni dla grup średniozaawansowanych.

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Nawiedzony Cmentarz
    Nawiedzony Cmentarz

    Dobry na początek!

    12.02.2016 | data wizyty: 12.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten escape room wraz z doświadczonym partnerem. Z pokoju udało nam się wyjść kilkadziesiąt minut przed czasem, bowiem wewnątrz czekała na nas umiarkowana liczba stosunkowo prostych zagadek. Zgodnie z opisem na stronie jest to pokój odpowiedni na pierwsze spotkanie z tego typu rozrywką. W pokoju jest trochę kłódek i trochę elektroniki. Ta druga jest jednak wykorzystana głównie (choć nie tylko) do budowania klimatu niż jako rozwiązanie techniczne pozwalające na otwieranie kolejnych skrytek. „Nawiedzony cmentarz” jest nieduży przestrzennie, ale bardzo dobrze zagospodarowany. Stworzony wewnątrz klimat bezbłędnie oddaje moje wyobrażania na ten pokój. Jedynym minusem jest to, że większość rekwizytów jest plastikowych lub styropianowych – gdyby zastąpić je gipsowymi (cięższymi/bardziej trwałymi) odpowiednikami pokój stałby się bardziej realistyczny i jeszcze bardziej pozwoliłby wczuć się w opowiadaną historię. Zaletą był ekran w pokoju odmierzający czas oraz wyświetlający podpowiedzi. Obsługa była bardzo miła i profesjonalna. Podsumowując, pokój będzie idealny dla niedużych grup początkujących!

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Pogrzebane Tajemnice
    Pogrzebane Tajemnice

    Złe dobrego początki!

    10.02.2016 | data wizyty: 10.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten pokój wraz z doświadczonym partnerem i szczerze mówiąc pierwszy raz mam dość mieszane uczucia podczas wystawiania końcowej oceny. Z jednej strony pokój bardzo mi się podobał, zaś z drugiej kilka rzeczy wywołało pewien niesmak. Pokoju nie udało nam się przejść w regulaminowym czasie (na własne życzenie graliśmy bez podpowiedzi, nigdzie nie utknęliśmy na dłużej, a do rozwiązania zostało nam naprawdę niewiele) i niestety nie było opcji dogrania go do końca (pomimo, że po nas nie było żadnej grupy). Uważam, że czas rozgrywki mógłby zostać wydłużony do 75 minut, ponieważ dużą część czasu (około 15 minut) zajmują wstawki fabularne i na główkowanie zostaje naprawdę mało czasu. No właśnie – wstawki fabularne – to kolejna rzecz, która wywołuje we mnie ambiwalentne uczucia. Według mnie trochę bardziej powinny wiązać się z rozwiązywanymi zagadkami, gdyż na dzień dzisiejszy mam wrażenie, że mogłoby ich po prostu nie być (zaryzykuję, że wprowadzają wręcz pewien zamęt). Kolejna sprawa, która nie do końca mi się podobała to oświetlenie – nie chcąc psuć niespodzianki osobom wybierającym się do tego pokoju, powiem tylko tyle, że w sytuacji, gdy pokój wymaga spostrzegawczości i dokładnego przeszukiwania dobrze by było aby każdy uczestnik miał szanse dostrzec szczegóły (obecnie jest to mocno utrudnione). Było już kilka słów o minusach teraz czas na plusy. Klimat i wystrój pokoju były bardzo dobrze zrealizowane. Widać, że w pewne elementy pokoju zostało włożone dużo pracy. Fabuła trzymała w napięciu i było kilka zaskakujących zwrotów akcji. Zadań w pokoju było dużo i były one różnorodne i ciekawe. Wymagały kreatywnego myślenia. Rozgrywka przez większość czasu nie była liniowa, dzięki czemu nawet większe grupy będą miały co robić. W pokoju było sporo kłódek - w zależności od upodobań jedni uznają to za zaletę, inni za wadę. Zwolennicy rozwiązań elektronicznych wyjdą nienasyceni. Nie jestem fanką systemu podpowiedzi bazującego na krótkofalówkach, jednak w tym przypadku pasował on do klimatu i tylko raz podczas gry słychać było mało klimatyczne zakłócenia. Obsługa była bardzo miła, jednak nie spodobało mi się że proponowała nam korzystanie z telefonów komórkowych podczas rozgrywki (w formie zegara i dodatkowego oświetlenia). Podsumowując jest to pokój niedawno otwarty i wymaga kilku udoskonaleń, ale zdecydowanie ma ogromny potencjał. Koncepcyjnie jest to jeden z lepszych pokoi, jakie odwiedziłam w Trójmieście. Ten escape room polecam grupom początkującym bardziej licznym od naszej lub mniejszym grupom średnio i bardziej zaawansowanym.

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Algorytm Tożsamości
    Algorytm Tożsamości

    Oderwany od schematu!

    9.02.2016 | data wizyty: 9.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten escape room wraz z doświadczonym partnerem. Wybraliśmy wersję trudniejszą i zabrakło nam dosłownie 5 minut, by wyjść z niego z sukcesem. Pomimo porażki opuściliśmy pokój uśmiechnięci od ucha do ucha, bowiem był on najdziwniejszym i najmniej schematycznym ze wszystkich, w których dotąd byliśmy. Nie wiem czy mogę go nazwać swoim ulubionym, ale jego inność była intrygująca. Nie czułam się jak w kolejnym „zdobywanym” escapie roomie, a emocje mi towarzyszące były podobne do tych odczuwanych, gdy po raz pierwszy zostałam zamknięta w pokoju ucieczki. Przestrzeń była zagospodarowana w ciekawy sposób, a wystrój był nietypowy, momentami wręcz dezorientujący. Na pierwszy rzut oka mało, co do siebie pasowało, jednak na koniec wszystko układało się w całość. Zadań było sporo, były one kreatywne, ciekawe i przemyślane. Co najważniejsze – były oryginalne (nie była to kolejna odmiana tego samego podpatrzonego w innych pokojach ucieczek). Czasem wymagały abstrakcyjnego myślenia, a czasem prostego spojrzenia bez kombinowania. Stąd może wynikać trudność – według mnie doświadczenie nie daje ogromnej przewagi (pokój będzie równie trudny dla wytrwanych graczy, jak i dla osób początkujących). Tak jak wspominali poprzednicy, sposób interakcji z Mistrzem Gry był totalnie nietypowy. Nie wiem czy przekonuje mnie ta forma na tyle, bym chciała żeby tak było we wszystkich escape roomach, jednak w tym przypadku idealnie się sprawdzała. Obsługa była bardzo miła i profesjonalna. Polecam ten pokój wszystkim, a szczególnie osobom, które mają za sobą ‘naście’ pokoi, ponieważ można tutaj przeżyć swojego rodzaju odrodzenie ;p

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Alchemia
    Alchemia

    Dopracowany klimatycznie pokój!

    9.02.2016 | data wizyty: 9.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten escape room wraz z doświadczonym partnerem. Choć dostępna przestrzeń nie była duża dobrze by było mieć dodatkową parę rok do pomocy. Pomimo że pokój dopiero, co został otwarty nie ma w nim niedopracowanych elementów. Klimat panujący wewnątrz pozwala poczuć się niczym w prawdziwej komnacie alchemika (muzyka, rekwizyty, wstawki fabularne – wszystko pasowało). Zadań w pokoju było bardzo dużo, choć większość z nich nie była ponadprzeciętnie trudna to wyrobienie się ze wszystkim w wyznaczonym czasie było naprawdę sporym wyzwaniem. Nam się nie udało, jednak obsługa pozwoliła dokończyć zabawę za co serdecznie chcielibyśmy podziękować. W kwestiach technicznych - w pokoju było zatrzęsienie kłódek i nie występowały rozwiązania elektroniczne (w pewien sposób pasowało to do klimatu, a większość kłódek była pooznaczana, jednak nie jestem fanką tego typu zabezpieczeń). Nie mam zastrzeżeń do system podpowiedzi i do samego ich udzielania (nakierowywały na rozwiązanie, a nie podawały je na tacy). Pan prowadzący grę był bardzo miły i profesjonalny. Podsumowując jest to bardzo klimatyczny pokój o ciekawej tematyce. Polecam grupom, które pierwsze ecaperoomowe kroki mają już za sobą.

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Amnezja
    Amnezja

    Nie taki diabeł straszny!

    9.02.2016 | data wizyty: 9.02.2016

    Wiele negatywnych opinii spowodowało, że nie trafiłam do „Amnezji” wcześniej, a szkoda… W końcu wraz z partnerem zdecydowaliśmy się odwiedzić Try to Escape i zdecydowanie nie żałujemy. Dwie doświadczone osoby lub trzy mniej zaprawione w tego typu rozrywce to według mnie optymalna liczba uczestników zabawy. Otrzymując kilka podpowiedzi udało nam się wyjść w ostatnich sekundach gry. W pokoju było sporo zadań o różnym stopniu trudności. Jednak nie zgadzam się z częścią przedmówców, że były one nielogiczne lub nierozwiązywalne. Moim zdaniem były one ciekawe, kreatywne i skonstruowane w jasny sposób (był tylko jeden sposób ich rozwiązania). Wystrój choć dość surowy całkiem nieźle trzymał założony klimat. W pokoju znajdowało się całkiem sporo kłódek i nie było rozwiązań elektronicznych. System podpowiedzi bazujący na interkomach uważam za dużo lepszy od krótkofalówek czy wsuwanych pod drzwi karteczek, choć osobiście wolę, kiedy w trakcie zabawy nie ma żadnej dźwiękowej interakcji z obsługą. Pan prowadzący grę był bardzo miły i profesjonalny (ogromną zaletą było nie zarzucanie nas podpowiedziami). Zachęcam do niesugerowania się komentarzami i odwiedzenia tego pokoju. Warto wyrobić sobie własne zdanie ;)

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Room of Plenty
    Room of Plenty

    Pokój z unikatowymi zagadkami!

    6.02.2016 | data wizyty: 6.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten pokój wraz z doświadczonym partnerem. Muszę przyznać, że nie nastawiałam się na wyśmienitą zabawę, ponieważ przeczytane przeze mnie komentarze dotyczące tego escape roomu były różne i dawały niejednoznaczny jego obraz. Jednak kilka z nich było na tyle intrygujących, że postanowiłam sama wyrobić sobie opinię na jego temat. Nie zawiodłam się – oceniając obiektywnie jest to jeden z najlepszych escape roomów, jakie miałam okazję dotychczas odwiedzić (a było ich już ponad 40). Podczas „końcowej” rozmowy z obsługą dowiedziałam się, że większość negatywnych komentarzy pojawiła się na samym początku działania pokoju, a od tego czasu dużo się zmieniło. Zmieniło zdecydowanie na lepsze, gdyż na dzień dzisiejszy nie widzę żadnych słabych stron mieszkania Ludwiga Plenty’ego.

    Przechodząc do szczegółów, klimat panujący w pokoju był niesamowity. Każdy rekwizyt był przemyślany, a nastrojowa muzyka dopełniała całości. Pierwszy raz widziałam też tak klimatyczny system podpowiedzi i podawanie informacji o pozostałym do końca gry czasie. Zagadki, których była optymalna liczba także były ściśle skorelowane z fabułą. Do ich rozwiązania potrzebny był spryt i kreatywne myślenie. Nie były one schematyczne, przynajmniej połowy z nich nie widziałam w żadnym innym pokoju w Polsce. Ponadto, co zasługuje na ogromną pochwałę, w pokoju było bardzo mało kłódek. Zwolennicy rozwiązań technicznych wyjdą zadowoleni. Jedyna rzecz do której można by się było przyczepić to niedziałający mikrofon, przez co Mistrz Gry nie do końca wiedział do czego już doszliśmy i w pewnym momencie dostaliśmy nic nie dające nam podpowiedzi. Poza tym obsługa była bardzo miła i profesjonalna. Z czystym sumieniem polecam ten pokój każdemu!

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Escape room - Świat to za mało
    Świat to za mało

    Pokój na poziomie!

    6.02.2016 | data wizyty: 6.02.2016

    Do tego pokoju wybrałam się wraz z doświadczonym partnerem. Udało nam się wyjść kilka minut przed czasem z dwiema podpowiedziami. Pierwsze wrażenie dotyczące klimatu było nienajlepsze, ale z rozwojem gry coraz bardziej się ono poprawiało. Choć wystrój był spójny, mało kojarzył mi się z agentem 007. Pokój koncepcyjnie był bardzo podobny do „Odysei kosmicznej” – w zależności od oczekiwań dla jednych będzie to zaletą, dla innych wadą. Zadań do wykonania było sporo, były one różnorodne i pozwalały na włączenie kreatywnego myślenia. Z niektórymi rozwiązaniami spotkałam się po raz pierwszy, pomimo sporego escape-roomowego stażu. Zwolennicy elektroniki także wyjdą zadowoleni. Zaletą był znajdujący się w pokoju ekran odmierzający czas oraz wyświetlający podpowiedzi. Obsługa była miła, ale jestem zmuszona obniżyć trochę ocenę ze względu na to, że wchodziła do pokoju podczas gry (problemy techniczne). Podsumowując firma Quest Hunt trzyma poziom swoich pokoi – zachęcam wszystkich do ich odwiedzenia.

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Science Lab
    Science Lab

    Wyzwanie utrzymane w klimacie!

    6.02.2016 | data wizyty: 6.02.2016

    Niedawno odwiedziłam ten pokój wraz z dwójką doświadczonych znajomych i moim zdaniem była to optymalna liczba uczestników. Szczerze mówiąc, patrząc przez pryzmat odwiedzonego wcześniej Spaceship Alien Invasion, spodziewałam się dużej przestrzeni wypełnionej ogromem zagadek. Jednak tym razem pokój był znacznie mniejszy. Mimo to musieliśmy zmierzyć się z dużą liczbą łamigłówek i wyszliśmy, nie bez podpowiedzi, w ostatnich sekundach gry. Wystrój całkiem nieźle odzwierciedlał stare i opuszczone laboratorium biologiczno-chemiczne. Zadań było naprawdę dużo, były one różnorodne i ciekawe. W pokoju trzeba było w równym stopniu wykazać się spostrzegawczością, sprytem i umiejętnością logicznego myślenia. Rozgrywka toczyła się liniowo. Zaletą był ekran odmierzający czas oraz wyświetlający podpowiedzi. Obsługa była przesympatyczna, a do tego bardzo profesjonalna. Pokój zdecydowanie polecam grupom, które pierwsze spotkania z escape roomami mają już za sobą.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Strona 7

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.