Gdynek

    Gdynek

    Escape roomowy żółtodziób, fan zagadek, puzzli, szyfrów i tajemnic. Pokoje odwiedzający w dwuosobowej drużynie.

    Odwiedzone pokoje:
    5

    Planowane pokoje:
    4

    Poziom:
    Skaut

    Punkty:
    51

    50
    51 pkt
    100
    Legenda siedmiu pierścieni
    Legenda siedmiu pierścieni

    Śródziemie znowu nas potrzebuje!

    21.04.2024 | data wizyty: 21.04.2024

    Wiarygodna opinia

    O nas:
    Jesteśmy dwuosobową drużyną escape roomowych żółtodziobów. Legenda siedmiu pierścieni była naszym 5 pokojem, a zarazem drugim w Escape Time.

    O pokoju:

    Klimat:
    Pokój osadzony w świecie Tolkiena. Możemy się więc spodziewać tytułowych pierścieni jako motywu przewodniego. Wizualna strona pokoju była chyba na najwyższym pozimie spośród odwiedzonych przez nas escape roomów - wystrój bomba, technologiczne nowinki również ciekawe. Cała technologia stojąca za mechaniką pokoju dobrze ukryta i niewidoczna dla graczy. Jedyny drobna rysa na całokształcie to fakt, że nie wszystkie zagadki tematycznie połączyły się nam w spójną całość fabularnie. Mała rzecz, ale wydaję się, że można by ją przemyśleć.


    Zagadki:
    Pokój oznaczony jest jako łatwy i faktycznie większość zagadek takich jest, co nie oznacza, że bardziej doświadczeni gracze będą się nudzić. Zróżnicowanie zagadek duże. Jedna z nich nie zadziałała jak miała, ale błyskawiczna reakcja małego pomocnika od razu naprowadziła nas na odpowiedni tor.

    W razie gdybyśmy utknęli, mamy możliwość skorzystania z pomocy.

    Obsługa:
    Po obsłudze było widać zaangażowanie w escape roomowy świat. Zostaliśmy wprowadzeni w fabułę i zasady bardzo sprawnie, energicznie. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to pokój jest cały czas otwarty, w środku jest monitoring. Naprawdę poczuliśmy się dobrze zaopiekowani.

    Tak jak wspomniałem na wstępie, był to nasz drugi pokój w Escape Time, ale na pewno wrócimy po więcej!

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Kuźnia Krasnoluda
    Kuźnia Krasnoluda

    Diggy diggy hole, we are a dwarfs!

    11.02.2024 | data wizyty: 11.02.2024

    O nas:
    Jesteśmy dwuosobową drużyną escape roomowych żółtodziobów. Kuźnia Krasnoluda była dopiero naszym trzecim pokojem. W Escape Me Gdynia odwiedziliśmy Komnatę Tajemnic oraz Skrzynkę Umarlaka.

    O pokoju:


    Klimat:
    Pokój osadzony w świecie Tolkiena. Aby przeciwstawić się siłom zła, udajemy się w wielce ryzykowną wyprawę w krainę nieskończonych tuneli krasnoludzkiej kopalni. Pokój ma bardzo przyjemny klimat, aczkolwiek spodziewaliśmy się bardziej kamienno-metalowego wystroju. Oczywiście, mamy świadomość, że użycie tych materiałów nie jest proste i dużo łatwiej napisać niż wprowadzić w życie. Pomijając ten drobny rozstrzał między naszm wyobrażeniem, a rzeczywistością, jak zwykle widać, że Escape Me Gdynia dba o szczegóły i na każdym kroku dokłada starań byśmy poczuli się jak bohaterowie epickiej przygody. Elektronika i elementy związane z funkcjonowaniem pokoju w zasadzie niezauważalne.

    Zagadki:
    Pokój oznaczony jest jako wymagający, ale chyba ze strachu przed marnym końcem zapowiedzianym we wstępie wspięliśmy się na wyżyny naszych możliwości i dość sprawnie poradziliśmy sobie z zagadkami. Różnorodność zagadek jak zwykle na wysokim poziomie, kilka było naprawdę oryginalnych. W pokoju sporo kłódek, co w żadnym razie nam nie przeszkadzało. Ciekawy twist jest nam zaproponowany na samym początku, którego efektem jest delikatne uczucie niepokoju. Oceniamy to bardzo pozytywnie!

    Obsługa:
    Tym razem w objęcia nowej przygody wprowadzała nas Pani, której identyfikator głosił 'uczę się'. Uważamy, że albo zostaliśmy oszukani, albo plakieta powinna być już zdjęta, albowiem wprowadzenie było jak zwykle bardzo profesjonalne i przyjemne. Pokój oferuje monitoring, przycisk otwarcia drzwi, podpowiedzi - wszystko czego potrzebujemy by czuć się bezpiecznie.

    Bardzo ubolewamy, że był to ostatni niezbadany przez nas pokój w Escape Me Gdynia. Z niecierpliwością czekamy na następny. Niezależnie od tematyki, przybędziemy!

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Piracka Skrzynia Umarlaka
    Piracka Skrzynia Umarlaka

    Yo ho! Pirackiej wyprawy czas!

    14.01.2024 | data wizyty: 14.01.2024

    O nas:
    Była to nasza druga escape room'owa przygoda, a zarazem druga wizyta w Escape Me Gdynia.
    Pokój odwiedziliśmy w dwie osoby.

    O pokoju:

    Klimat:
    Od początku zostajemy wrzuceni w piracki świat i nie opuszczamy go do samego końca. Wszystkie elementy wystroju są spójne, z odpowiednim charakterem, dzięki czemu nasza rozgrywka jest nie zakłócona. Elementy współczesne, konieczne do działa pokoju, w zasadzie niewidoczne.

    Zagadki:
    Zróżnicowanie zagadek duże, nie mamy poczucia powtarzania ciągle tych samych czynności. Pokój wydawał nam się delikatnie trudniejszy niż Komnata Tajemnic, ale w granicach deklarowanego poziomu średnio-zaawansowanego. 60 minut to czas wystarczający by ukończyć przygodę, zwłaszcza, że można skorzystać z systemu podpowiedzi.

    Obsługa:
    Zarówno za pierwszym razem jak i teraz wszystko na najwyższym poziomie: wprowadzenie w zasady, bezpieczeństwo jak i udogodnienia (łazienka, skrzynia na kosztowności).

    Pokój serdecznie polecam, a do Escape Me Gdynia na pewno wrócimy!

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.