Bazyl

Pomijając sam pokój, byłam mega zaskoczona nowym wyglądem lokalu. Przeprowadzka zdecydowanie służy Gamescape! Widać ogrom wkładanej pracy i inwestycji w całość.
Miałam okazję być w Anatomii Zbrodni 1. i byłam bardzo ciekawa, jaka będzie wersja 2. Okazało się, że kontynuacja pokoju jest jeszcze lepsza!

Po pierwsze - wprowadzenie.
[Spojler] dowiadujemy się, jaki jest nasz cel misji. [Spojler] jest dobrze zrobione, pomaga wczuć się w historię.

Po drugie - wystrój.
Każdy element pasuje do pokoju. Dekoracje są dobrze dopasowane, widać staranność w doborze i wykonaniu.

Po trzecie - zagadki.
Kilka zagadek powtarza się z części pierwszej, nie przeszkadza to jednak w dobrej zabawie, ponieważ pozostałe zaskakują. Każdy znajdzie coś dla siebie - logika, spostrzegawczość, szczegółowość, łączenie faktów i intuicja - to cechy, które na pewno się przydadzą! Elementy zagadek nie są wyrwane z kontekstu, wkomponowują się w wystrój, przez co łatwo coś przeoczyć (ja przeoczyłam kilka rzeczy :D).

Po czwarte - zakończenie.
[Spojler] :)

Podsumowując: ten pokój poleciłabym zarówno osobom, które były w Anatomii Zbrodni 1, jak i tym, którzy tej przyjemności nie mieli.

Jak zwykle Gamescape stawia na niebanalne zagadki, które wymagają uruchomienia szarych komórek - a takie mój zespół lubi najbardziej :) Pokój zaskakuje nie tylko wprowadzeniem rozszerzonej rzeczywistości do gry, która wyznacza nowe trendy dla innych pokoi, ale również rozwiązaniami niespotykanymi nigdzie indziej. Nie zdradzając szczegółów - całość dobrze dopracowana, każdy element oddaje klimat fabuły pokoju, a wystrój pobudza wyobraźnię.

Co do samej rozszerzonej rzeczywistości - było to dla nas nowe, ciekawe doświadczenie. Pokazuje, w jakim kierunku ta branża może się w przyszłości rozwinąć. Myślę, że niełatwo jest zrobić dobry escape room z taką technologią, ale osoby tworzące pokój stanęły na wysokości zadania i idealnie wpasowały ten element w klimat.

Obsługa jak zwykle mega sympatyczna ;)

Serdecznie wszystkim polecam. Uważam, że pokój powinien się znaleźć w pierwszej 10 w rankingu.

Historia tego pokoju jest tak wciągająca, że po wejściu do niego nie zapomina się, jaki jest cel gry. Wystrój również pomaga oderwać się od rzeczywistości.
Wydaje mi się, że pokój jest idealny dla 2 osób- zagadki nie są trudne, a po wyjściu nie ma się poczucia niedosytu ;)

Super klimat, od razu po wejściu poczułam się jak osoba chcąca pracować z Teslą! Wszystkie zagadki są logiczne, wszystko do siebie pasuje- nawet system podpowiedzi, aż korci, żeby z niego skorzystać :D

Mistrz Gry jest miły, rozmowny i otwarty na ludzi, bardzo dba o zadowolenie klientów.

Dziękuję za dobrą zabawę. Jeśli jeszcze kiedyś przyjadę do Rzeszowa, z pewnością odwiedzę Grobowiec :)

Jedyny pokój w takim klimacie w Krakowie. Wystrój jak najbardziej trafiony. Ciekawe zagadki, dobre zakończenie i humor moderatora gry - w tym pokoju możecie na to liczyć ;)

Pokój jak najbardziej wpisuje się w klimat. Mimo tego, że wydaje się mały, 5 osób znajdzie sobie kawałek przestrzeni i zagadkę do rozwiązania.
Polecam szczególnie początkującym, pokój na pewno zachęci do rozpoczęcia przygody z escape room'ami, a i doświadczone grupy mogą się spotkać z oryginalnymi zagadkami.
U Chucky przyda się umiejętność kojarzenia faktów i oczywiście komunikacja w grupie.
Na pewno wrócę do pozostałych pokoi ;)

Niesamowity pokój, drugiego takiego chyba nie ma w Polsce :) Będąc jedyną dziewczyną w grupie okazało się, że to ja noszę spodnie i muszę odwalić brudną robotę :P Bardzo mi się tam podobało, a bawiłam się wyśmienicie!
Jeśli pojawi się kolejny pokój, na pewno go odwiedzę ;)

Długo nie wiedziałam, co myśleć o tym pokoju. Nie udało mi się uciec z grupą bez podpowiedzi, zagadki wydawały się trudne i nielogiczne, jednak po wyjaśnieniach Mistrza Gry okazało się, że są bardzo proste :) Mój umysł na pewno zaćmił widok przesłodkiego BB8, za którego daję duże plusy :D
Doceniam wystrój, który pasuje do klimatu Gwiezdnych Wojen, polecam wszystkim fanom ;)

Pokój jak najbardziej klimatyczny :) Przy przyciemnionym świetle trudno było rozwiązywać niektóre zagadki, ale czy Drakula chciałby włamywaczom ułatwić kradzież swojego kielicha? Myślę, że nie ;)
Nie zabrakło również momentów grozy.
Polecam ten pokój wszystkim osobom lubiącym klimaty mroczne i tajemnicze.

Pierwsza zagadka, jeszcze przed wejściem do pokoju, sprawia, że ma się wrażenie wkraczania do innego świata. Wystrój jak najbardziej klimatyczny, to samo dotyczy łamigłówek . Kilka zagadek zaskoczyło mnie swoją prostotą, rozwiązanie których nie przyszło mi do głowy :D Chyba jedyne, na co mogłabym narzekać to to, że chiński kapelusik spadał z głowy i nie dało się go nosić podczas gry :P