mmoskwam

Poczułem się dokładnie tak jak napisałem w tytule po obudzeniu się w tym escapie. Byłem już w zamku kruka, w którym ogromnie mi się podobało, klopsztanga dalej utrzymuje moje przekonania że twórcy tych pokojów mają głowę wypchaną kreatywnością i pomysłowością. Nie mam pojęcia jak można stworzyć tak dużo zagadek w takim małym miejscu. Gra w statki i zabawa z sekretnej broni byly pierwsza klasa. Ogromny szacun, sztos pokój 10/10

Kumpel zaprosił mnie, żebyśmy poszli razem. Byłem bardzo ciekawy bo to był mój pierwszy raz w Escape roomie i ogromnie mi się spodobało. Od samego wejścia poczułem się już bardzo dobrze bo Pan z obsługi był uprzejmy i żartobliwy, ale i tak największego szoku doznałem dopiero jak wszedłem do „Zamku”. Nigdy w życiu bym nie pomyślał że tak ładnie i pomysłowo można udekorować jakiś pokój. Jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem i żałuję, że nie odkryłem tego wcześniej
Polecam wszystkim!!!