pati580

    Hej, jestem pati580. Mam na swoim koncie 46 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    46

    Planowane pokoje:
    0

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    107

    100
    107 pkt
    150

    Wróć do pełnej listy opinii

    Tajemnicza Komnata
    Tajemnicza Komnata

    Już nie jesteśmy mugolami!

    23.01.2024 | data wizyty: 20.01.2024

    Jako fanka wielka Harrego Pottera długo chciałam odwiedzić ten pokój, byliśmy w 3 doświadczone osoby, wybraliśmy trudniejszą wersję i taką polecamy doświadczonym graczom. Wystrój pokoju bardzo fajny, nawiązujący do filmów i tematyki magii, zagadki oceniamy ok, z jedną mieliśmy dłuższy problem, ale podobno tak się często zdarza ;-), a jedną udało nam się rozwiązać innym sposobem :-P ale nie przeszkodziło to w kolejnych etapach gry. Wcześniej odwiedziliśmy Starą Szafę więc byliśmy troszkę rozegrani, a fanom tych dwóch produkcji polecamy oczywiście odwiedzić oba pokoje. Na osobną pochwałę zasługuje super obsługa, z którą mogliśmy powymieniać się doświadczeniami w ER I poleceniami, które pokoje warto odwiedzić
    :-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Stara Szafa
    Stara Szafa

    Podróż do Narni

    23.01.2024 | data wizyty: 20.01.2024

    Wiarygodna opinia

    Pokój odwiedziliśmy w 3 doświadczone osoby i wspomnienia mamy bardzo pozytywne, pokój bardzo ładny, przyjemny, nawiązujący do filmu, luźne zagadki, nie sprawił nam wielkiej trudności i jak dla nas odpowiedni na poranne rozegranie przed innymi ER tego dnia. Na osobną pochwałę zasługuje super obsługa, z którą mogliśmy powymieniać się doświadczeniami w ER I poleceniami, które pokoje warto odwiedzić
    :-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Przeklęty Pierścień
    Przeklęty Pierścień

    Och jak przyjemnie!

    30.10.2023 | data wizyty: 29.10.2023

    Szukając jakiegoś lekkiego pokoju do przejścia w niedzielny poranek trafiłam na Przeklęty Pierścień. Na miejscu zostaliśmy świetnie przywitani, porozmawialiśmy o przygodach w innych ER i zaczęliśmy grę. Na wstępie co muszę przyznać pokój zdecydowanie różni się od innych (byliśmy już tutaj w paru, ale jeszcze nie we wszystkich) pokojów Secret Room & Brain Code, więc z doświadczenia troszkę przypuszczałam czego wewnątrz mogę się spodziewać, ale na szczęście miło się zaskoczyłam! Pokój ten zdecydowanie należy do tych nowocześniejszych, jest interaktywny, zero kłódek, różne ciekawe i fajne mechanizmy, a wystrój, dekoracje, efekty rewelacyjne i mocno oddające bajkową fabułę pokoju. Byliśmy w 3 osoby, jesteśmy doświadczeni więc przypuszczałam, że pójdzie nam szybko i gładko i prawie tak właśnie było (😅 zablokowaliśmy się dosłownie na ostatniej prostej). Zagadki były dla nas łatwe, ale fajnie że trzeba było się jednak przy nich trochę "wysilić" i pomyśleć, były leciutkie, przyjemne, "świeże", wyszliśmy więc po 30 minutach. Pokój polecam początkującym lub tak jak my doświadczonym dla szybkiego relaksu i spędzenia miło czasu na zabawie 😄
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Pokój babci
    Pokój babci

    Czas zatrzymał się w miejscu

    27.10.2023 | data wizyty: 7.10.2023

    Pokój babci to zdecydowanie pokój w którym czas się zatrzymał, jest typem starszych ER, widać "zużytość" zagadek, pokoju, jest zdecydowanie leciutki do przejścia, nie dający wielu trudności. Wystrój, atmosfera faktycznie jak na kawce u babci (no może do czasu ;-) ) zagadki lekkie, nieskoplikowane przynajmniej dla naszej doświadczonej grupy. Przyznam że było nam ciut ciasno - byliśmy w 5, ale tak to już bywa w starszych ER, nie za wiele jest w nich miejsca. Ogólna ocena jest mocno średnia, pokój do przejścia, a może bardziej do "odbębnienia we Wrocku" bo nic porywającego niestety tam nie znaleźliśmy, mimo że takiej historii się oczywiście niespodziewaliśmy, jednak bardziej była ona dla nas bez sensu niż zabawna czy ciekawa. Polecam raczej dla mniej doświadczonych grup, może ten pokój będzie dobrym treningiem na inne, lepsze.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Krypta
    Krypta

    Szaro buro i ponuro..

    26.10.2023 | data wizyty: 8.10.2023

    W pokoju byliśmy w 5, wszyscy doświadczeni jednak zdarzało się że potrzebowaliśmy pomocy (jak się na koniec okazało niestety parę razy nie zadziałała nam jedna z zagadek, mimo wielu prób i nawet po podpowiedzi musieliśmy z tym powalczyć). Ogólnie klimat bardzo mroczny, ciemno jak ...., i może faktycznie trochę za ciemno, gdyż przy ciut słabszym wzroku, nieprzystosowaniu oczu do takiej ciemności, naprawdę było ciężko szukać wskazówek czy rozwiązywać zagadki. Latarki były jednak nas było 5, latarek było 3, więc chcąc nie chcąc pozostała dwójka musiała dopasowywać się do kogoś z latarka i tak troszkę byliśmy uzależnieni od siebie nawzajem, gdzie jednak wolimy jak każdy sobie przeszukuje pomieszczenia, a dopiero przy rozwiązywaniu problemu zaczynamy działać razem. Jedna z latarek dawała inne światło troszkę "cieplejsze" więc też momentami nie była za mocno przydatna (rozumiem że byliśmy w krypcie i ta ciemność ma swoje podstawy, ale może w takim razie można byłoby wymienić latarki na mocniejsze, zimne światła, które dobrze oświetlają takie pomieszczenia no i przygotować ich tyle ile jest graczy). Jedna z zagadek była też już otwarta (lub niedopatrzenie game mastera przy przygotowaniu pokoju) i przez to trochę nie wiedzieliśmy co z tym fantem zrobić, jako że pokój był de facto liniowy nie wiedzieliśmy czy rozwiązanie zagadki używać już czy dopiero później... Ogólny klimat całkiem w porządku, gadżety, zagadki średniej trudności, wiele takich nietuzinkowych i często niespotykanych przez co dawały trochę popolić i musielismy dłużej pogłówkować nad tymi trudnościami - co oczywiście jest dla mnie plusem, lubię zmęczyć się nad zagadkami ;-) Obsługa w porządku na końcu okazało się, że jest to ostatnia część trylogii (troszkę szkoda, że wcześniej to przeoczyliśmy, bo pokój rezerwowany był na szybko kilka godzin wcześniej, a tego dnia nie było za wiele możliwości do zagrania, bo podeszlibyśmy do calej trylogii pewnie w inny ciągły sposób, no ale trudno z pewnością pozostałe odwiedzimy aby poznać genezę fabuły). Moja ocena ogólna jednak jest średnia, odwiedziłam już sporo pokojów i ten był ok jednak niczym szczególnie pozytywnym i wow się nie wyróżniał, ale oczywoscie polecam do przejścia.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    American School Story
    American School Story

    Tego co tam się wydarzyło się niespodziewalismy!

    25.10.2023 | data wizyty: 8.10.2023

    To chyba pierwszy pokój (przynajmniej dla mnie z naszej piątki) gdzie mimo przeróżnych myśli na fabułę pokoju, które miałam przed rozgrywką - w środku kompletnie przeszło moje oczekiwania, oczywiście pozytywnie. Współpraca między nami (wszystkimi ;-) ) była niezwykle istotna, powrót do szkolnych lat chociaż w takim wydaniu ;-) i trochę przerażająco, mroczny, zabawny, a momentami creepy (ale pozytywnie) scenariusz był tym bez czego pokój niebyły tak dobry w swojej kategorii (tu powinna być naprawdę jakaś zupełnie niestandardowa kategoria ER 😅). Historia tworzyła spójną całość, w zasadzie można powiedzieć, że zabawa odbywa się po kolei "z odchaczanymi punktami całej historii", a nawet nie wiedzieliśmy kiedy ten czas nam tam zleciał. Większych problemów raczej nie mieliśmy gdyż byliśmy w 5 doświadczoną grupą, więc zawsze któreś z nas na coś wpadło. Zagadki i zadania też niezwykle intrygujące, niektóre dziwne, komediowe, logiczne i niestandardowe; amerykański klimat, odwołania, gadżety, dekor jak najbardziej udany; ciekawe zakończenie no i przede wszystkim ONA, ta która stworzyła 90% roboty w całej fabule, poza tym wspaniałym wystrojem. Dziewczyno uwielbiamy Cię, dziękujemy raz jeszcze i podziwiamy naprawdę za nieuszkodzenie sobie jeszcze głosu, jesteś faktycznie MISTRZYNIĄ w tej grze W poczekalni było spokojnie... później to się zaczęło 🙈
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Powstanie Warszawskie
    Powstanie Warszawskie

    Niesamowite doznanie!

    8.07.2023 | data wizyty: 17.06.2023

    Wiarygodna opinia

    Zacznę od tego że wszyscy z kręgu ER niesamowicie zachwalali ten pokój, aż w pewnym momencie bałam się, że na tyle pochwał, ochów i achów, może mi się przecież wcale nie spodobać... Na szczęście ta myśl była myląca, w zupełności. Byliśmy w 5 doświadczonych osób, od wejścia przywitała nas stara Warszawa, wystrój, rekwizyty, dekoracje powalały na kolana, wszystko zostało przemyślane i przygotowane w całkowitej staranności, szczerze to można by pomyśleć, że to faktyczne miejsce i my w nim żyjemy. Klimat był wspaniale oddany i łapał za serducho, co chwilę zachwycałam się jakąś nową dekoracją czy rekwizytem tak dobrze oddającym tamte czasy. Fabuła, cała historia niesamowita, to że mogliśmy poczuć się jak powstańcy było niezwykłym doświadczeniem, momentami przerażało, a momentami po prostu było przygnębiająco (ze względu na to, że takie sceny niestety działy się naprawdę). Zagadki nie były trudne, tym bardziej dla nas, ale były bardzo ciekawie przygotowane, bo jak umieścić wskazówki w wojennej scenografii, które się nie wyróżniają a wpasowane są w scenografię? Ludziom z Black Cat się udało to wspaniale. Pokój (choć dla mnie to nie był po prostu pokój z ER, to namiastka tamtejszego życia) owiedziliśmy w sobotę, więc mieliśmy przyjemność gościć dwóch aktorów, co zrobiło też niemałą robotę w naszych końcowych odczuciach, cudownie choć ciężko (ze względu na temat) było to przeżyć, a końcowa ucieczka była idealnym choć tragicznym doznaniem. Obsługa kolejny raz nie zawiodła, aktorzy idealnie rozegrali swoje role, wspaniały pokój. Na pewno jest to jeden z najlepszych, które mieliśmy okazję odwiedzić i jeden z najlepszych w Polsce, polecamy każdemu przeżyć tę przygodę, aż chciałoby się wejść jeszcze raz ;-) Czekamy na ten kolejny, zapowiedziany na "za parę lat" pokój, bo wszystko już w Black Cat zaliczone, dziękujemy serdecznie całej ekipie i zapewne do zobaczenia kiedyś ;-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Cela nr 4
    Cela nr 4

    Więcej takich ER w wersji wyścig!

    8.07.2023 | data wizyty: 17.06.2023

    Łoo matko co to była za próba ucieczki! Osobiście nie mogłam doczekać się naszej gry, ponieważ wybraliśmy wersję wyścig i bardzo chciałam móc rywalizować z drugą drużyną o szybsze wyjście z pokoju. Nie zawiodłam się w ogóle, gra była fantastyczna, pokój niezwykle dopracowany i naprawdę można było poczuć się jak przy ucieczce z więzienia. Byliśmy całą grupą w 5 osób - więc niestety nie było nas po równo w celach, los chciał że nasza dwójka była mniej doświadczona niż trójka która weszła razem, ale chyba bardziej zdeterminowana ;-) Mieliśmy chwilę zawiechy na początku, bo chyba próbujemy zawsze za bardzo kombinować, a najprostsze rozwiązania okazują się prawidłowe później szło nam już o wiele lepiej i bez problemowo, (mimo podpowiedzi do, których podchodziłam bardzo ostrożnie wiedząc, że może to być pułapka) wczuliśmy się mocno w próbę ucieczki i to jeszcze jako pierwsi, przez całą grę prowadziliśmy, jednak na końcu przy małych niezgodnościach z drugą osobą okazało się że nasi rywale wyszli 5 sekund wcześniej. Och jak serce bolało, że przegraliśmy bitwę i to tylko o te 5 sekund, ale najważniejsze że wygraliśmy wojnę! Pokój niesamowicie nam się podobał akcja, wystrój i przede wszystkim pomysł na taką grę to strzał w dziesiątkę, polecamy wszystkim którzy mają grupkę osób, aby wziąć udział w takim pokoju, to coś innego, ale nie mniej interesującego bo do samej ekscytacji bycia w ER dochodzi jeszcze adrenalina i determinacja bycia pierwszym i lepszym niż druga drużyna. Obsługa bardzo sympatyczna chociaż troszkę zakręcona, dziewczyna która nam tłumaczyła grę już w celi zapomniała powiedzieć jak używać kiełbasek, musiałam wyjść z pokoju, aby poprosić o jej użycie i dopiero zostało mi to pokazane po wyjściu okazało się również, że w drugiej celi chłopaki nie mieli jednego rekwizytu, który został im doręczony po jakimś czasie (i to podobno dlatego wyszli tylko te 5 sekund szybciej od nas) :-P My na pewno odwiedzimy Piracką Tawernę aby jeszcze raz przeżyć wyścig i polecamy każdemu taką opcje!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Kim jest Max Winckler?
    Kim jest Max Winckler?

    Witamy w Łodzi ;-)

    6.07.2023 | data wizyty: 17.06.2023

    Niezła przydoga, byliśmy w 5 doświadczonych graczy, klimat od wejścia zrobił wrażenie, wiele zagadek różniących się od innych ER, pomysłowych, abstrakcyjcnyh. Przy tej abstrakcyjności była chwila że błąkaliśmy się po pokoju mając "już wszystko zrobione" - jak się okazało później w miejscu gdzie być powinna, nie było jednej wskazówki.. co oczywiście wybiło nas z rytmu. Wielka szkoda bo to już drugi raz gdy w Mysterious Room wskazówka po poprzedniej grze nie została ponownie umieszczona, no więc raz - może się zdarzyć ale drugi raz i to w innym pokoju? I wydaje mi się, że ekipa z obsługi była inna niż poprzednio, więc zapewne to nie z powodu tej samej osoby, to może rozwiązaniem byłoby zwiększenie troszkę czas między kolejnymi wejściami? Aby z większą dokładnością sprzątać pokój i układać na nowo wskazówki? :-) straciliśmy dużo czasu na próbach rozwiązania zagadek bez TEJ rzeczy, korzystaliśmy z pomocy chyba, że 2 razy - kto wie jak byłoby gdyby TO było na swoim miejscu, ale wyszliśmy oczywiście i tak sporo przed czasem. Zakończenie było dla nas dziwne, przez chwilę nie ogarnęliśmy nawet że to już koniec więc niedosyt pozostał. Obsługa bardzo miła, uśmiechnięta i fajnie wprowadziła do gry - no i potem raczyła pomocą ;-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Zbrodnia na płótnie
    Zbrodnia na płótnie

    Artystyczne dzieło, ale tylko na obrazku

    5.07.2023 | data wizyty: 16.06.2023

    Kolejny pokój tego dnia w Black Cat, od wejścia było bardzo klimatycznie artystycznie, dużo ciekawych nietuzinkowych zagadek, ale nasza 5 troszkę za mocno przekombinowywała i mieliśmy parę problemów. Jak na 5 osób w moim odczuciu było ciut ciasno, troszkę plątalismy się sobie pod nogami i byliśmy mocno zakręceni, więc to już chyba za dużo osób w tym pokoju. Wyszliśmy w miarę szybko-nie mieliśmy pojęcia że to już koniec, troszkę został niedosyt że to już. Ogólnie rozgrywka średnio przypadła mi do gustu taki typowy wejdź-rozwiąż-wyjdź, fabuła też do końca mnie nie porwała i nie wczułam się w nią bo raczej nic głębszego w sobie nie miała, a na plus jedynie wystrój i parę tych nietuzinkowych zagadek. Black Cat ma o wiele lepsze pokoje, co już wiedzieliśmy oraz czego mieliśmy przekonać się następnego dnia ;-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 2

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.