Podstępne krasnoludy obrabowały władców baśniowych krain!
Zaginęły przede wszystkim magiczne puchary.
Na prośbę króla Dragana ruszacie na misję odnalezienia...
[więcej]
2-4 osoby
75 minut
Przygodowy
śr. zaawansowani
277 opinii
Polska: 8. miejsce
Poznań: 4. miejsce
9
.7
9,7/10
Obsługa:
9,9/10
Klimat:
9,9/10
Trudność wg. graczy:
Średni
Liczba opinii:
277
Pokój ma zasłużone miejsce w rankingu lock.me. Przygotowany z pieczołowotością. Potrafi zaskoczyć nawet doświadczonego gracza. Fajne rozwiązania. Duży plus za mechanizmy. Obszar gry robi wrażenie. Warto przekonać się co tam słychać u krasnoludów :)
I went to Poland for a couple of days, and I went to Escapelandia with my family, I can just say the staff was really cool and the escape room where I went was awesome, with such great tricks !!! Thank to this experience I had such a great time with the family I recommend it completely!!!! ❤️
Pokój o tematyce krasnali to fascynujące doświadczenie dla wszystkich miłośników przygód i zagadek. Od momentu wejścia do pokoju, atmosfera wciąga nas w świat magicznych istot. Wnętrze pokoju urzeka swoją starannie wykonaną scenografią, pełną detali i ukrytych wskazówek. Interesująca fabuła oraz zróżnicowane łamigłówki i zagadki sprawiają, że każdy uczestnik musi skorzystać z własnej kreatywności i logicznego myślenia, aby odnaleźć kluczowe elementy do ukończenia gry. Elementy krasnali wplecione w całą historię nadają temu pomieszczeniu niepowtarzalny urok i dodatkowy element zaskoczenia.
Gorąco polecam ten pokój wszystkim poszukiwaczom przygód, którzy chcą spędzić niezapomniany czas w magicznym świecie krasnali.
Krasnoludy to pokój, gdzie wchodząc przenosimy się do innego świata, świata krasnoludów. Fabuła bardzo ciekawa i wciągająca, okazało się, że krasnoludy to wcale nie takie dobre stworzenia. Podobno obrabowały baśniowe krainy i gdzieś u siebie ukryły skarby, a przede wszystkim drogocenne puchary, które musimy odnaleźć. Ten pokój to na pewno jeden z lepszych pokoi w których byłam, klimat krasnoludkowej chatki jest odwzorowany fenomenalnie. Wszystkie zagadki wpasowane w fabułę, ponadto ciekawe, różnorodne i nieoczywiste. Pokój raczej z łatwiejszych niż trudniejszych, ale zagadek do wykonania jest dużo. Znakomicie zagospodarowana przestrzeń i bardzo miła i sympatyczna obsługa :) Wszystkim serdecznie polecam przeżyć tą przygodę, ponieważ to coś więcej niż zwykły Escape Room 😊
Byliśmy w cztery osoby i udało nam się zdobyć puchary.
Super klimat świetna scenografia i bajkowe wnętrze.
Zagadki jak na pierwszy raz trudne ale logiczne .
++++++++Polecamy super przygoda dla całej rodzinki ++++++++
Po Golden Hajs przyszła pora na drugi ER naszego wyjazdu, najlepszy według rankingu pokój w Poznaniu, cieszące się niesamowitymi recenzjami Krasnoludy.
Zacznijmy od tego, że zdecydowanie nie jest to dla mnie najlepszy pokój w mieście, podczas naszego wyjazdu znalazłam 2 lepsze. Pokój jest świetnie zrobiony, wszystkie mechanizmy w nim działają, a łamigłówki są przyjemne. Krasnoludy wywołują taki efekt jak feel-good movies. To doznanie łatwe, miłe i rozkoszne jak zjedzenie pączka i popicie kakałkiem. Wrażenia są więc ogólnie pozytywne, natomiast było kilka minusów, a największym z nich są zagadki.
Byliśmy w 3 osoby, z doświadczeniem między ok. 15 a ok. 40 pokojów. Wyszliśmy ok. 10 min przed czasem bez podpowiedzi. 3 osoby to dobra konfiguracja, w 4 może być ciut za ciasno.
Klimat
Klimat jest budowany w każdym calu już od samego początku. Pokój jest przeuroczy, pełen smaczków, detali i wykonany z dbałością o szczegóły. W wystroju nic nie zgrzyta i nie ma tam słabych punktów.
Istnieje pewien problem z tożsamością tego pokoju. Jest on raczej o krasnoludkach, niż o krasnoludach. Było to doznanie zdecydowanie bliżej "My jesteśmy krasnoludki, hopsasa, hopsasa", niż „I'm going on an adventure!”, było zarówno flow rodem z Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków, jak i motyw z Shire. Pokój nie do końca wie, czym chce być.
To, co zasługuje według mnie na największe uznanie, to projekt przestrzenny całości. W tym temacie niezwykle łatwo o spojlery, więc nie powiem więcej, niż – będziecie zaskoczeni.
Zagadki
To świetny ER do pójścia z dziećmi i właściwie jego grupa docelowa. Poziom “dla średniozaawansowanych” jest moim zdaniem na wyrost. To pokój zdecydowanie “dla początkujących”, a według części naszej ekipy, wręcz “na pierwszy raz”.
Poziom trudności to po prostu kategoria, a nie powód do zaniżania oceny. Pokoje “na pierwszy raz” też mogą dostać dychę. Od escape roomu na 10 oczekuję jednak świetnych zagadek – nie muszą być trudne, ale powinny być niebanalne, zapadające w pamięć, niesztampowe, stawiające wyzwania, dające efekty wow, w pewien sposób innowacyjne i wytyczające trendy. Zagadki dla dzieci też można takie zrobić. Pod tym względem w Krasnoludach zdecydowanie jednak czegoś zabrakło.
Każdy mechanizm z Krasnoludów był mi znany i już gdzieś wcześniej coś takiego rozwiązywałam – w tej czy podobnej wersji. To, że natrafiamy w ER na łamigłówki korzystające z wcześniej spotykanych rozwiązań, jest oczywiście rzeczą normalną i to nie problem. O ile zagadki same w sobie są wykonane solidnie i te rozwiązania podają w udany, świeży sposób, to bronią się same. Przykładowo w Zemście Umarlaka znaliśmy wszystkie mechanizmy, ale sposób ich podania był świeży, nowy, okraszony na przykład logiczną zagadką. Natomiast najlepiej oceniany pokój w Poznaniu, czyli właśnie Krasnoludy, pod tym względem przegrywają. Nie poczęstowały nas efektami, mechanizmami, czy okolicznościami, które były ozdobą zagadek, choćby i tych oklepanych.
Łamigłówki działają dobrze, są świetnie osadzone w fabule, powiązane z nią – bardzo często w uroczy sposób i logiczne. Pod tym względem jest 10/10. Absolutnie jednak nie można powiedzieć, żeby były złożone, wytyczały trendy albo były niestandardowe. Owszem, są przyjemne i to duży plus. Rozwiązuje się je miło i przez pokój się po prostu płynie z błogością na ustach. Ale nie ma w tym wszystkim efektu wow – ten jest osiągany najbardziej przez wspomniany wcześniej układ przestrzenny.
Zagadki w sąsiednim Golden Hajs od tej samej firmy były w większości bardzo, bardzo dobre, innowacyjne, interesujące, inne niż inne, godne zapamiętania. Były zarówno łatwiejsze jak i nieco trudniejsze, ale miały w sobie "to coś". W porównaniu ze złożonością tamtejszych łamigłówek, Krasnoludy momentami są wręcz trywialne i “tego czegoś” nam brakowało.
Większość łamigłówek była dla nas bardzo łatwa. Zaznaczam poziom łatwy tylko dlatego, że ze 2 zagadki mogą stawiać wyzwanie początkującym. Najwięcej czasu zabrała nam banalna łamigłówka, bo nie zrobiliśmy double checkingu. Ogółem jednak moglibyśmy wyjść z 10 min wcześniej, gdybyśmy byli odrobinę bardziej spostrzegawczy.
W Krasnoludach nic nie zgrzyta. Zagadki są zrobione mechanicznie bez zarzutu i wszystkie działają, jak należy. Zapamiętam jednak głównie to, że były ładnie zrobione, ale nie łamigłówki same w sobie. One same nie trafiłyby do mojej topki, pokój ogółem już tak.
Plusy
+ Piękny, bajkowy klimat
+ Bardzo estetyczny, wysokobudżetowy wystrój i pełna dbałość o szczegóły
+ Największym dla mnie plusem jest układ przestrzenny
+ Escape roomowy feel-good movie. Niezwykle przyjemnie się przez niego "płynie"
+ Obsługa bez zarzutu
Minusy
- W pokoju jest duszno. Podobno aż dwa klimatyzatory robią, co mogą. Sugerujemy jednak może jakiś przegląd techniczny albo wymianę. Koleżanka poważnie rozważała wciśnięcie panic buttonu, bo nie było czym oddychać.
- Zagadki rozwiązywało się superlekko, łatwo i niczym skacząc po chmurkach. Tylko że zagadkowo nic nas nie porwało na tyle, by pokój zasłużył w mojej ocenie na 10
- Pokój ma nieco problem z tożsamością, za co obniżam ocenę klimatu na 9
Podsumowanie
W stworzenie tego pokoju włożono ogrom serca, pracy, pieniędzy i przemyśleń. Założenia twórców zostały spełnione w przepięknej formie. Jest to niesamowicie ładny i miły pokoik. Już chyba nadużyłam słowa "uroczy", ale właśnie ten przymiotnik najlepiej pasuje, by go opisać.
Wszystko jest tu spójne, logiczne, nawiązujące do tematu i przedstawionej historii. Dla mnie to absolutny must have w Poznaniu, jeśli szukacie po prostu przyjemnej rozrywki. Nadaje się na fillerek między trudniejszymi pokojami o cięższym klimacie.
Krasnoludy zasługują na najwyższe uznanie jeśli chodzi o układ przestrzenny i jakość wykonania. W tych kategoriach mało który pokój dobija do tego poziomu. Cieszyliśmy się pobytem tam i był to dobrze spędzony czas.
Pod względem zagadek zabrakło na tyle dużo, że nie mogę tego zignorować w ocenie. Bardzo długo wahałam się między 8 a 9. Ten pokój zasługuje na niższą ocenę chociażby przez dysonans względem pozycji w rankingu, którą zajmuje, a tego co za to naszym zdaniem oferuje. Moi towarzysze oceniają na 8, ja najchętniej dałabym 8,5. Wstawiam 9, bo wśród moich ocen ósemki dostawały jednak gorsze pokoje. Ale to taka 9 na szynach :)
Przewiduję, że na pozycji lidera poznańskiego rynku już wkrótce zagości nowy escape room. Wiem już dokładnie, który.
Krasnoludy to mój debiut jeśli chodzi o zabawę w Escape roomach. Zupełnie nie spodziewałem się, czego mogę się spodziewać w środku. Od początku cała zabawa wprawiała w bardzo pozytywny, zagadkowy nastrój, zmuszała do myślenia przy wykonywaniu kolejnych zagadek, które były całkowicie przyjemne w rozwiązywaniu, dodatkowo wystrój escape roomu wprawił mnie w zachwyt. Osobiście po wizycie w tym escape roomie jestem całkowicie zadowolony, i już powiedziałem sobie że to nie będzie moja ostatnia wizyta w Escape roomach. Innymi słowami pokochałem taką formę aktywności, oraz jak najbardziej polecam Krasnoludy!