PostApo: Schron

Bardzo ładny pokój , świetne zagadki ale bardzo trudne . Wystrój cudowny idealnie oddaje nazwę miejscu .

Nie zdążyliśmy wyjść w czasie ale mega plus dla pana z obsługi że pozwolił nam wyjść nawet 15 minut po zakończeniu gry.

Polecam wszystkim oczywiście doświadczonym osobą bo nawet dla średnio zaawansowanych było to nie lada wyzwanie

Pozdrawiam i wpadniemy na niepokój ;)

Plusy :
-klimat całego ER
-jest Co robić w pokoju
-sam wystrój robi wrażenie
Minusy :
-brak jakiegokolwiek wprowadzenia
-prowadząca miła jednak bez zaangażowania (co niestety udziela się również graczom)

Pomysł na pokój fajny, jednak z pewnością trzeba go dopracować, aby wszystko układało się w jedną całość a gracze mieli przyjemność z wizyty tutaj :D

Pokój oceniam jako bardzo dobry, świetna atmosfera, wystrój i no zagadki nienależące do łatwych. Szczerze zachęcam do odwiedzenia pokoju bo warto.

Czarne (i nie tylko) poczucie humoru zaaplikowane w paru miejscach, wystrój oddający pozostałości zniszczonej cywilizacji (mimo, iż bajzlu nie znosimy – czytaj: z przeszukiwaniami u nas słabo) oraz zagadki (w tym niektóre podchwytliwe, więc świetne) dały nam sporo frajdy. Do tego naprawdę super lokalizacja oraz przesympatyczni i pomocni Gospodarze. Do dychy zabrakło tylko choć jednej, spektakularnej niespodzianki, dla której pokój zapamiętalibyśmy na zawsze. Ponieważ miejsce ma ogromny potencjał - kciuki za kolejne pokoje trzymamy i na pewno je odwiedzimy.

Mam nadzieje ze ta opinia pomoże udoskonalić ten pokój. Byliśmy w grupie: dwójka dorosłych, dwójka nastolatków.

To co wpłynęło na nasze odczucia to:
- po prawidłowym odgadnięciu zagadki, straciliśmy 15 minut na otwarcie kłódki, która się zacinała i nie można jej było otworzyć,
- Mistrzyni gry nie wiedziała na jakim etapie gry jesteśmy bo dawała nam podpowiedzi do zagadek, które już rozwiązaliśmy
- pod koniec gry, gdy skończył się czas, Mistrzyni gry zwróciła nam uwagę ze niepotrzebnie (nie chce spojlerowac wiec nie napisze konkretnie) wykonaliśmy czynności które, naszym zdaniem, pomoglbyby nam wyjść. Nie poczuliśmy sie dobrze, skrytykowani za nasze zmagania z tym pokojem. Dodam, ze wykorzystaliśmy tylko dozwolone rekwizyty,
- Nie mogę sie zgodzić ze pokój jest przyjazny dla dzieci ze względu na brud
- Z pozytywnych rzeczy, które nam sie podobały, to ilość i jako sc zagadek oraz mylne tropy, które nas kilka razy wyprowadziły w pole

To jest ER wobec którego nie można być obojętnym, albo sie go pokocha albo nie. Polecamy ten pokój grupom, które lubią klimaty postapo.

Więc na stracie trzeba pochwalić lokalizację, bo jest wprost genialna i idealnie stworzona do właśnie takiego typów ER opartego na tym klimacie. Potencjał ten został wykorzystany w bardzo dobry sposób. Zagadki ciekawe dobrze wykonane z delikatnym poczuciem humoru składające się w jakiś sposób w jednolitą całość. Fajny pomysł na komunikację w razie potrzeby pomocy. Jeśli chodzi o poziom trudności to muszę stwierdzić, że jest wymagający i nie radziłbym brać go na początku przygody z ER. Nam udało się oczywiście wyjść ale było kilka trudniejszych chwil. Jesli chodzi o same pomieszczenia to są bardzo duże. Po wyjściu do pokoju odczuwa sie delikatne zmieszanie, bo jak to w postapokaliptycznynym świecie panuje chaos i bałagan i właśnie dla tego w pokoju jest spora ilość elementów, które potrafią zmylić. Z takich wiekszych uwag z naszej strony to właściwie można by dodać, żeby fabularne wprowadzanie bylo bardzej wciągające do samej rozgrywki. Druga sprawa brakowało nam delikatnie obróbki audio, która by bardziej wciągała do pokoju, nie jest to oczywiscie wada ale przyjemny dodatek, który bardzie poprawił pokój. Na duży plus obsluga i pakiet z opcją zniżki, bo pokazuje że firma chcę sie rozwijać i przyciągać klientów. Pozdrawiamy i na pewno odwiedzimy.

Po długiej przerwie w odkrywaniu nowych ER`ów drużyna Pandas` escape znowu ruszyła do akcji w poszerzonym, nowym składzie, ale oczywiście główne Pandy zostały na swoim czołowym miejscu :) (prezesów się nie tyka:D :D )

Po bardzo dobrym pokoju Horror wiedzieliśmy czego można się spodziewać po przemiłych właścicielach ER1871 Inny Wymiar, no i też tak było, sama lokalizacja już robi rewelacyjny klimat a pokoje oczywiście dopasowane tematyką do tego specyficznego miejsca.

Po wejściu do pokoju potrzeba trochę czasu żeby się w nim jakoś odnaleźć, następnie pozachwycać specyfiką miejsca a później już tylko działać, a wierzcie mi jest nad czym działać i MYŚLEĆ....

Teraz myślę co by tu dalej napisać ale każda kolejna rzecz która przychodzi mi na myśl mogła by być spojlerem więc chyba najlepszym wyjściem będzie po prostu polecić pokój do odwiedzenia.

P.S. dziękujemy właścicielom za bardzo miłe powitanie po przyjściu ponownie w Wasze progi jak i dziękujemy za jeszcze bardziej za SŁODKIE powitanie po wyjściu z pokoju i przepraszamy bo chyba się zasiedzieliśmy :D:D

Po świetnym, pierwszym pokoju tej firmy postanowiliśmy sprawdzić jak pójdzie nam w drugiej rozgrywce.
Tematyka postapokaliptyczna to coś co z jednej strony mnie kręci, z drugiej strony momentami przeraża. Bardzo chciałam się dowiedzieć jak odbiorę pokój z tej właśnie kategorii. Już drugi raz lokalizacja i wystrój wprowadza w klimat nawet jeszcze bez wprowadzenia w historię (które oczywiście było!). "Pokój" bardzo duży, dla dwóch osób zdecydowanie jest co robić. Nachodziliśmy się za wsze czasy, musieliśmy nieźle wytężyć głowy i uruchomić współpracę na najwyższym poziomie. Ledwo udało się nam ujść z życiem, ale wiecie jak to jest - przy dobrej zabawie człowiek traci poczucie czasu :) Genialny system podpowiedzi, który niejednokrotnie wywalił mnie z butów :) Świetnie pochowane elementy gry i nieliniowe zagadki sprawiają, że trzeba mieć oczy i uszy dookoła głowy. W pokoju zastosowano kilka naprawdę świetnych mechanizmów.
Po odwiedzeniu obu pokoi wiemy, że ekipa odwaliła kawał dobrej roboty i gdybyśmy tylko mogli wpaść na trzeci pokój to na pewno byśmy to zrobili - może kiedyś ekipa 1871 wypuści kolejny, klimatyczny pokój! Trzymamy kciuki!

Wraz z koleżanką odwiedziliśmy ten pokój kilka tygodni po otwarciu. Mimo że właściciel uprzedzam że pokój trudny, nie przrstraszylysmy się. Pokój nie jest pokojem trudnym, po prostu nie wszystko ma połączenie logiczne albo jakiekolwiek inne. Były elementy które nie zadziałały, co spowodowało, że właściciel musiał wejść do pokoju. Warto też dodać informację przed wejściem do pokoju, że dekoracja nie jest tylko dekoracja... Generalnie pomysł fajny, ale warto jeszcze go odrobinę dopracować.

W pokoju dało się poczuć klimat postapokaliptycznego świata. Zagadki były umiarkowanie trudne. Jedynym problemem był klucz, który zaklinował się i nie chciał współpracować (pan z obsługi musiał interweniować). Super obsługa, która pozwoliła nam dokończyć rozwiązywanie zagadek pomimo upłynięcia czasu. :D