Mamy dziś przyjemność porozmawiać z Karolem Madajem z Instytutu Pamięci Narodowej, który to właśnie otwiera edukacyjny escape room w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki „Przystanek historia” w Warszawie.
Panie Karolu, to pytanie, mimo że banalne, musi paść na samym początku. Skąd pomysł na zbudowanie escape roomu. I skąd zainteresowanie IPN tym odłamem rozrywki
Inspiratorem tego projektu był prof. Antoni Dudek, który sam poszedł kiedyś do escape roomu i dostrzegł edukacyjny potencjał tej formy rozrywki. Na początku IPN chciał zbudować małe muzeum PRL z escape roomami jako dodatkowymi atrakcjami dla zwiedzających wystawę. Z czasem muzeum idea muzeum obumarła, ale pomysł na escape roomy pozostał. Ja zostałem zaproszony do koordynowania tego projektu, gdyż zajmuję się projektowaniem edukacyjnych gier planszowych. Wydawało mi się, że planszówki i escape roomy mają wiele wspólnego, więc chętnie się na to zgodziłem. Wprawdzie nie byłem jeszcze wtedy w escape roomie, ale szybko nadrobiłem zaległości.
Escape roomy kojarzą się głównie z rozrywką. Państwo mocno podkreślacie, że Wasz pokój jest edukacyjny. Ile w tym projekcie jest zabawy a ile rozrywki? I czego chcecie nauczyć odwiedzających?
Dobra gra edukacyjna musi być przede wszystkim dobrą grą. Jeżeli ludzie nie będą chcieli się bawić to też niczego się nie nauczą. Naszym celem jest pokazanie z jednej strony, że historia może być ciekawa a z drugiej zachęcenie do samodzielnych poszukiwań. Pokój Zagadek “Żołnierze Wyklęci” ma raczej inspirować niż przekazywać encyklopedyczną wiedzę. Oczywiście w naszym pokoju odrobiny historycznych faktów nie da się nie poznać, zwłaszcza, że po rozgrywce omawiamy z graczami elementy wystroju. Na przykładzie znajdujących się w środku eksponatów pokazujemy bardzo skrótowo historię tych, którzy nie pogodzili się z sowiecką dominacją i mimo beznadziejności sytuacji do 1956 roku nie zaprzestali zbrojnej walki o niepodległość Polski.
Jak wyglądał proces budowy pokoju. Kto jest odpowiedzialny za pomysł, oraz za realizację?
Na początku musiałem poznać zasady działania escape roomów. Muszę przyznać, że był to bardzo przyjemny i wciągający obowiązek. Do tej pory przeszedłem już ponad 20 pokoi i wciąż odwiedzam nowe. Wiedza o funkcjonowaniu escape roomów uświadomiła mi, że choć scenariusz mogę napisać sam z pomocą dr. Tomasza Gintera z IPN, to jednak wykonanie warto powierzyć profesjonalistom. Zaprosiliśmy na rozmowy kilka firm i ostatecznie wybraliśmy Room Escape. To bardzo doświadczona firma a ich pomysł na realizację scenariusza najbardziej nam się spodobał. W pokoju zastosowali parę nowych rozwiązań, które zaskoczą nawet stałych bywalców escape roomów. Filmy na rozpoczęcie i na zakończenie nakręciliśmy sami siłami naszej Sekcji Notacji IPN.
W jakiej formie będzie działał pokój? Czy zawsze będzie darmowy i w pełni dostępny dla każdego?
Tak, wstęp do pokoju zawsze będzie darmowy. Jedyną trudnością może być znalezienie odpowiedniego terminu, bo nasz escape room otwarty będzie od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-18.00 (o 18.00 ostatnie wejście), a w soboty przyjmiemy tylko dwie grupy o 10.00 i 12.00. Z przeprowadzonych testów wynika, że pokój nie jest wprawdzie zbyt straszny dla 6 latka, ale młodzież poniżej 12 roku życia nie jest w stanie rozwiązać samodzielnie zagadek. Ponieważ pokój wymaga czytania ze zrozumieniem i umiejętności dedukcji rekomendujemy go starszej młodzieży i dorosłym. Warto zaznaczyć, że historyczna wiedza nie jest w ogóle wymagana. Miałem dwie grupy licealistów z jednej klasy. Zgodnie z ich słowami jedni byli “cwaniakami” a drudzy “kujonami”. Cwaniacy wyszli szybciej.
Jakie są plany na przyszłość? Czy ten projekt jest już zakończony i nie będzie więcej pokoi czy jednak możemy się spodziewać kolejnych scenariuszy? Jeśli tak, to jakie tematy będą poruszane?
Jest to pokój pilotażowy. Jeżeli taka forma edukacji okaże się skuteczna, w zanadrzu mam trzy kolejne scenariusze dotyczące historii PRL. Trwają rozmowy o realizacji jednego z nich w Oddziale IPN w Szczecinie. Czas pokaże. Gry planszowe sprawdziły się i wydaliśmy ich już kilkanaście, czy tak samo będzie z pokojami zagadek, nie wiem.
Dziękuję bardzo i proszę na koniec przybliżyć wszystkie szczegóły odnośnie pokoju, aby użytkownicy Lockme mogli do Was trafić.
Nasz Pokój Zagadek mieści się na „Przystanku Historia” na ul. Marszałkowskiej 21/25 w Warszawie (http://przystanekhistoria.ipn.gov.pl/). Można tam dojechać metrem lub tramwajem. Z parkowaniem może być trudniej, ale na pobliskiej ulicy Oleandrów jest kilka miejsc parkingowych. Zapisywać można się telefonicznie pod numerem: 22 576 30 04. Na rozgrywkę z omówieniem trzeba sobie zarezerwować około 1,5 godziny. Przyjmujemy grupy od 2 do 5 osób, a rekomendowany minimalny wiek uczestników gry to 12 lat. Więcej informacji wraz z krótkim spotem na temat pokoju można znaleźć tutaj: www.ipn.gov.pl/gry