Łódź Podwodna

Pokoj Nautilius jest genialnie przygotowany. Widac, ze ktos ma olbrzymia wyobrazie co do wystroju pokoju. Wszystko starannie przemyslane, zagadki na dobrym poziomie, no i oczywiscie Andrzej pasujacy idealnie do klimatu. Co jak co, ale escapada przoduje w Szczecinskich escape roomach. Pobyt u nich to czysta przyjemnosc. Z pokoju na pokoj potrafia zaskoczyc. Az strach pomyslec, jaki bedzie nastepny pokoj, ale jestem pewien, ze bedzie zajebisty. Chetnie wroce! 10 pkt to malo w tym przypadku!

Wraz z grupą Przyjaciół po raz pierwszy trafiliśmy do ESCpada 25 marca, była to niespodzianka urodzinowa od "jeszcze" chłopaka (Stary Dwór), a zarazem początek naszej przygody z pokojami zagadek i odkrycie nowej pasji!

Krótko po Starym Dworze pojawiliśmy się w Operacji Arka, w której również finiszowaliśmy jako zwycięzcy.
W oczekiwaniu na Nautilus, odwiedziliśmy wraz z "Rosomakami" (tak się nazwaliśmy), wiele innych escape roomów, jednak na próżno szukaliśmy w nich nietuzinkowości ESCpady.

Nautilus miał być dla wisienką na torcie, zwieńczeniem roku i jego podsumowaniem.

Uwielbiamy niesamowity klimat, który dostarczają nam twórcy ESCpady, emocje, które narastają z każdą sekundą gry, logikę i intuicyjność, która tworzy to miejsce niezwykle niekonwencjonalnym, wystrój, który jest dopracowany w każdym najmniejszym detalu oraz mistrzostwo prowadzenia gry.

Dlaczego Nautilus odmienił moje życie na zawsze?

Weszłam do niego z chłopakiem, a wyszłam z Narzeczonym !

Nie wyobrażam sobie lepszego miejsca na zaręczyny, bardziej kreatywnych i opisujących Nas samych!

Wielkie podziękowania dla Mistrza Gdy - Andrzeja, przede wszystkim za możliwość zorganizowania tego wydarzenia, jego początkowy entuzjazm i podejście do sprawy, utwierdziły Narzeczonego w przekonaniu, że ten pomysł jest świetny, a jego forma stworzy niezapomniane przeżycie na całe życie.

Nautilus jest zdecydowanie numerem jeden w liście odwiedzonych przez nas pokoi zagadek!
Klasa Andrzej, klasa!
ps. Czekamy na METRO!

Rewelacyjny pokój na najwyższym poziomie! Fantastyczne zagadki, atmosfera i wykonanie . Polecamy wszystkim z całego serca. Pokój ma tylko jeden minus. Stawia poprzeczkę tak wysoko, że nie jeden escape room będzie nas teraz rozczarowywał :)!

O tym, że w Escapadzie powstaje "Nautilius" dowiedzieliśmy się w marcu,kiedy to pierwszy raz przekroczyliśmy próg tej firmy. Tematyka pokoju nas bardzo zainteresowała, a to w jaki sposób właściciel o nim opowiadał jeszcze bardziej pobudzało naszą ciekawość. Jedno jest pewne- na taki pokój warto było czekać. Escapada nie zawiodła, cały czas trzyma poziom i stawia wysoko porzeczkę!
Obsługa jak zawsze na najwyższym poziomie - w tej firmie zawsze się czujemy swobodnie, gra jest prowadzona wg. nas w mistrzowski sposób, nawet jak są spięcia między nami w grupie (ach te zagadki, wywołują tyle emocji) to mistrz gry zawsze jakoś rozładuje atmosferę :D
Zagadki: Przemyślane, logiczne i trudne. Tak to zdecydowanie jest pokój,w którym trzeba pogłówkować. I to najlepiej kilkoma głowami. Nieliniowość pokoju sprawia,że każdy może zająć się daną zagadką i ją w spokoju "rozkminić" (a niektóre z nich są czasochłonne i wymagające cierpliwości). Na pochwałę zasługują techniczne rozwiązania, które spotykamy na każdym kroku. Nautek jest bardzo zaawansowany technicznie, dlatego brawa dla twórców, bo ten pokój wymagał od nich wiele wysiłku, aby wszystko działało sprawnie. Ale efekt końcowy powala! Jest WOW ! ;) Zdecydowanie zasłużone 1.miejsce w rankingu.
Klimat: Rewelacyjnie oddany klimat łodzi podwodnej. Wszystko ze sobą współgrało.My NAPRAWDĘ byliśmy pod wodą ;) Te wszystkie detale sprawiły, że nie da się zapomnieć o tym pokoju (nie da się też nie stracić kilku minut na podziwianiu elementów wystroju ;) .
Podsumowując gorąco polecam odwiedzić ten pokój, aby przeżyć najlepszą escapadę w życiu !!!

Pokój fantastycznie przygotowany. Kto czytał ten odnajdzie dla siebie małe smaczki. Niestandardowe zagadki. Świetny sposób podpowiedzi. Jedyny minus to brak zagadek dla dzieci ponizej 130cm bo większość jest wyżej. Tak czy inaczej rewelacja.

Dlugo wyczekiwany przez wielu z nas pokoj faktycznie robi wrazenie.
Pomieszczenie przesiakniete klimatem. Mnie najbardziej podobaly sie urzadzenia, ktore braly udzial w grze.
Raz poczulam sie jak na laborkach z fizyki na polibudzie:)
Duze brawa za gadzety I pomyslowosc wykorzystania ich przy zagadkach.
Bo wlasnie one dawaly duzo satyswakcji.
Bardzo logiczne, krok po kroku mozna sie z nimi uporac.
Troszke tylko na spokojnie pomyslec I polaczyc fakty:)
1taki pokoj z tak fajnymi zagadkami . I kazdy znajdzie cos dla siebie.
Mistrz gry,Andrzej, swietny !
W spawalniczych okularach I pelnym skupieniu super wprowadzal do zabawy,a I w trakcie gry wykazal sie lekkim poczuciem humoru. Pomocny.
Ogolnie dycha dla panow matematykow:)

Jesli sie jeszcze wahasz czy odwiedzic ten pokoj to nie ma co sie zastanawiac.
Pamietaj,ze Kapitan Nemo wytypowal wlasnie Ciebie by uratowac lodz:)

P.s. Czekam na kolejne rownie fajne pokoje.

Kupiliśmy voucher długo przed otworzeniem pokoju. Trochę musieliśmy poczekać, bo otworzenie pokoju przesunęło się w czasie, ale naprawdę było warto.
Wprowadzenie bardzo fajne, jak zwykle Mistrz Gry nie szczędził nam dobitnych słów. Po wejściu do pokoju od razu czuło się przyjemny klimat. Zagadki mega pomysłowe, z dużą ilością z nich jeszcze nigdy się nie spotkaliśmy. Wielki szacun. Podczas rozgrywki Mistrz Gry czuwał nad nami i oczywiście nie zapominał solidnie nad ochrzanić jeśli na długo męczyliśmy się nad jedną z zagadek. Dzięki niemu gra szła płynnie i "przyjemnie" ;)
Czekamy na kolejne pokoje. Dzięki

Tym razem przenieśliśmy się na prawdziwy statek kapitana Nemo i mieliśmy tylko 70 min zeby się wydostać. Jest to dość mało czasu gdyż pierwsze kilka minut spędziliśmy na podziwianiu kunsztu wykonania pokoju. Pozostały czas pochłonęły zagadki, które były logiczne i bardzo intuicyjne. Wszystkiego było po trochu wiec każdy znajdzie coś dla siebie. Zdecydowanie jest to jeden z lepszych pokoi w mieście i nie tylko. Wykonaniem i zagadkami nie odstaje od Bydgoskiego Nautilusa, a w naszym przekonaniu jest nawet lepszy.

Mistrzowskie wprowadzenie do gry - ale to już standard w ESCapada :) System podpowiedzi bardzo zabawny i niespotykany jak dotąd w ER. Pokój wykonany z niezwykłą dbałością o każdy detal. Zagadki logiczne i intuicyjne. Warto było czekać te długie miesiące. W Bydgoszczy dostępny jest pokój o tej samej tematyce, na szczęście zagadki nie powielają się. Polecam zwiedzić obydwa ER. Oczywiście nasz Szczeciński lepszy :)

Jedynym słowem podsumowując:
Masterpiece :)

Na samym początku widać ogrom pracy wykonanej podczas tworzenia legendarnego statku Kapitana Nemo. Wszystkie elementy są jak najbardziej związane z tematem i tworzą klimat owego pokoju. Warto było czekać tak długo na taką perełkę. Same zagadki są dość intuicyjne i jak już przywykliśmy w Escapadzie bardzo logiczne. Oczywiście przemiły właściciel musiał wynaleźć kłódkę której nie widzieliśmy w 90 pokojach które odwiedziliśmy i mieliśmy z nią niemały problem ;) (oby w kolejnym pokoju tez taka była :D). Osobiście ten Nautilius bardziej przypadł mi do gustu niż ten odwiedzony w Bydgoszczy. Absolutny top w Szczecinie. Polecam z pełna odpowiedzialnością ;)