Podróż

Bardzo przyjemny pokój, dobry wystrój, dzięki któremu możemy się przenieść w czasie i przestrzeni. Widać, że jest to starszy pokój, przez który przeszło sporo grup, ale wszystkie zagadki i elektronika działały bez zarzutu.

Same zagadki bardzo fajne i zróżnicowane. Trzeba się mocno rozglądać, bo czasami fragmenty wystroju okazują się pomocą w wykonaniu zagadki. Bardzo fajnie przechodzi się od jednej zagadki do drugiej i odkrywa kolejne części tego pokoju.

Obsługa bardzo sympatyczna i pomocna :)

Podróż statkiem kosmicznym nie należy do moich ulubionych tematów, tutaj poza samym początkiem i końcówką bawiliśmy się dobrze.
Wystrój we właściwej części gry jest ciekawy i fajnie oddaje klimat miejsc, w których jesteśmy. Technologicznie chyba najbardziej jest ten pokój rozwinięty. Bardzo podobała mi się eksploracja różnych planet i różnorodność zagadek tam występujących. Jedna z zagadek nie była dla nas oczywista, przez co się nagłowiliśmy nad nią, cała reszta sympatycznie wpasowuje się w grę. Końcówka mogłaby być bardziej rozbudowana, bo gdy dostaliśmy flow, to skończyło się ono z przytupem.

Pokój odpowiedni dla większej grupy, gdyż - wbrew pozorom - jest sporo miejsca. Faktycznie czuliśmy tą tytułową podróż w czasie. Było futurystycznie, było dziko, było starożytnie... Poziom trudności łatwo-średni. Sympatyczny pokój warty odwiedzenia dla początkujących.

Pokój odwiedzony przez dwie osoby o średnim doświadczeniu.

Wystrój: ani na plus ani na minus. Z jednej strony robi jakieś wrażenie ale po pewnym czasie spędzonym w pokoju dochodzi się do wniosku, że coś tu jednak nie do końca gra. Panuje tu raczej surowy styl (chciałoby się rzec nowoczesny?) co teoretycznie przekładałoby się na przyszłościowy wystrój ale mimo wszystko nie tak wyobrażałem sobie "wysoce zaawansowany technicznie" pokój:
-podniszczone drzwi, przejścia i inne elementy ważne dla rozgrywki,
-niesprawne elementy zagadek, między innymi drzwi, które powinny same się otworzyć trzeba dodatkowo szarpnąć, niedziałające głośniki przy zagadkach dźwiękowych,
-kilka bardzo randomowych zagadek, które nie mają nic wspólnego z historią,
-okrutnie upalne miejsce z brakiem klimatyzacji.

Zagadki: raczej nastawione na spostrzegawczość. Poza tym zręcznościowe, na logiczne myślenie i dźwiękowe. Brak zagadek matematycznych.

Mechanizmy: naciskowe, ręczne, magnetyczne, elektromagnetyczne, zamek na klucz, kłódka szyfrowa.

Obsługa: przed wejściem do pokoju MG objaśniła nam zasady działania mechanizmów, opowiedziała o udzielaniu podpowiedzi, a także opisała procedurę wyjścia w razie zagrożenia. Udzielono nam jednej podpowiedzi, choć o nią nie prosiliśmy - finalnie uznaję to za plus bo straciliśmy sporo czasu na początku.

Największym plusem tego pokoju była zdecydowanie powierzchnia i klimat zagadek. Wszystko mniej więcej trzymało się kupy i grało się przyjemnie. Było kilka momentów które nas zatrzymały ale pokój ogólnie na plus.
Dużym minusem stała się jednak dla nas obsługa, fakt faktem pokój zarezerwowaliśmy spontanicznie ale mieliśmy wrażenie ze osoby które tam pracują byli bardzo niezadowoleni ze tam przyszliśmy. Pan który nas wyprowadzał to jedyne co zrobił to otworzył drzwi, odwrócił się i zaczął iść rzucając pytaniem czy się podobało. Zachowywał się tak jakbyśmy mieli go przeprosić ze tam przyszliśmy. Sam pokój jednak naprawdę warto odwiedzić

Fajny, duży pokój, zaskakujący swoim zakresem (zarówno pod względem rozmiarów, jak i tematów), ale nie da się ukryć, że to jednak pokój z innej epoki i przydałoby mu się odświeżenie. Nie chodzi nawet o sam charakter zagadek (są okej, lubimy oldschool), ale tę odrobinę miłości.

Na plus: ogólna sensowność zagadek, dość wyjątkowy temat - w ER rzadko latamy w kosmos, zamiast, no, wiecie, zapuszczać się do jakichś zapomnianych świątyń, co nie? - oraz pod dostatkiem zaskoczeń. Na minus: zbiła nas z tropu jedna niedziałająca zagadka ostatecznie wymagająca interwencji mistrzyni gry (wiadomo, że elektronika się psuje, to normalka, ale jednak zawsze psują zabawę te momenty, kiedy zbyt długo nie wiesz, czy to ty wciąż coś źle robisz, czy jednak z pokojem coś jest nie tak), czasem na podpowiedzi trzeba było czekać zbyt długo (klasyczny system podpowiedzi typu "jeśli utkniecie, pomachajcie do kamery" wymaga, żeby podpowiedź przyszła od razu po pomachaniu, a nie dopiero po kilku próbach - ale w firmie panował spory zamęt, jest sporo pokoi i firma przyjmuje grupy szkolne), a także - i to chyba najważniejsza uwaga - trochę zachwiana jest równowaga między celowymi "ślepymi tropami", które co do zasady są fajne, a dezorientującymi pozostałościami rzekomo po dawnych wersjach zagadek (na przykład naklejka z symbolem słuchawek nad gniazdkiem, więc przez cały czas zakładasz, że znajdziesz słuchawki, których nigdzie nie ma - to pewnie pozostałość po dźwiękowej wersji zagadki, która już nie jest dźwiękowa).

Natomiast jeśli mamy ochotę na przerwę między najnowocześniejszymi pokojami - spokojnie polecam, fajnie jest zrobić czasem coś innego. Jeśli tylko nie założymy, że idziemy topki topek, będziemy się dobrze bawić. Specyficzny klimat głównej przestrzeni statku i kilka Zagadek naprawdę zapadło mi w pamięć.

Różnorodne zagadki w fajnym motywie eksploracji kosmosu w statku. Podobała nam się wieloetapowość zdobywania rozwiązań. Czas wymierzony idealnie, nam zostały 2 minuty do końca. Przyjazny dla początkujących ale też nieprosty. Polecanko :)

Super pokój, klimat wciąga od pierwszej minuty zabawy :) Niektóre zagadki troche skomplikowane, jako początkujący potrzebowaliśmy pare wskazówek, ale uciekliśmy 2 minuty przed końcem czasu 😎 emocje sięgnęły zenitu!

Pokój świetnie pomyślany, duży i z fajną fabułą. Jest całkiem sporo oryginalnych rozwiązań, których nie widziałem jeszcze w Warszawie. Zdecydowanie na plus; pokój nadaje się też dobrze dla większych grup, co nieczęsto się zdarza :)

Bez dwóch zdań pokój warty polecenia. Ciekawe zagadki, wiele pomieszczeń, super klimat ! Zdecydowanie 10/10