Escape Room - Obłęd

    Lockme Partner

    Obłęd

    POKÓJ FINAŁOWY MISTRZOSTW POLSKI POLAND ESCAPE ROOM WROCŁAW 2017 „Obłęd” to przygodowy thriller oparty fabularnie na prawdziwej historii. To dziewięćdziesią... [mehr]

    2-6 Spieler

    90 Minuten

    Thriller

    mittel

    361 Bewertungen

    Polen: 51. Platz

    Wrocław: 9. Platz

    9 .3 9,3/10 Game Master: 9,8/10 Klima: 9,7/10 Schwierigkeitsgrad je nach Spieler: Schwer Anzahl von Bewertungen: 361

    Sortieren nach: |

    Sprache der Bewertungen: | |

    Seite 14

    Zurück zur Liste
    Quara
    Quara

    Globetrotter
    277 Pkt

    79 Bewertungen

    Problemy z głową?

    13.11.19 | Besuchsdatum: 15.08.19

    Quara 79 Bewertungen

    "Obłęd" był wisienką na torcie pierwszego dnia spędzonego na eksplorowaniu wrocławskich escape room'ów.
    Bez współpracy ani rusz, oprócz tego pokój jest nieliniowy, co stanowi jego ogromną (kolejną i jedną z wielu) zaletę.
    Zagadki fenomenalne, każda niepowtarzalna i wszystkie rewelacyjne. Raczej średniego poziomu trudności, ale pojedyncze zajęły nam więcej czasu.
    Wystrój - co mogę powiedzieć :) To trzeba zobaczyć! Powiem tylko tyle, że nie jest to szpital psychiatryczny, w którym chciałabym spędzić noc.

    Strasznie szkoda, że nie udało się załapać na grę z aktorem. Mimo to, przez całą grę miałam wrażenie, że ktoś nam towarzyszy - taka forma pokoju i fabuły.

    Obsługa jest cały czas zalatana (nie ich wina), ale przez to, że zajęliśmy ostatnią godzinę rozpoczęcia gry, po wyjściu spędziliśmy ponad godzinę rozmawiając (m. in. o tym, ile straciliśmy, bawiąc się bez aktora)

    Zdecydowanie warte tych pieniędzy i, jeżeli się lubi dodatkowe dreszczyki emocji, zdecydowanie będzie warto przyjść na wersję z aktorem.
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Mittel

    tbednarczuk Wrocław
    tbednarczuk Wrocław

    Globetrotter
    275 Pkt

    57 Bewertungen

    Pooleecaam

    21.08.19 | Besuchsdatum: 19.08.19

    tbednarczuk Wrocław 57 Bewertungen

    Po odwiedzeniu „Obłędu” żaden inny pokój we Wrocławiu na dzień dzisiejszy nie zrobi na nas tak dużego wrażenia. Bardzo ładnie i starannie wykonane aranżacje wizualne i dźwiękowe, nietuzinkowe zagadki oraz nastawienie na współpracę grupy powoduje, że ten pokój po prostu trzeba odwiedzić. Najlepiej wybrać się grupą 6 osobową.

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Mittel

    Mary&Monter
    Mary&Monter

    Reiseführer
    300 Pkt

    73 Bewertungen

    Ah jak obłędnie

    08.10.19 | Besuchsdatum: 23.09.19

    Glaubwürdige Bewertung

    Mary&Monter 73 Bewertungen

    Obłęd jest pokojem tak doskonałym, że żadne słowa nie będą w stanie tego odzwierciedlić- trzeba po prostu tam pójść i to przeżyć. Pierwsze miejsce we Wrocławiu jak najbardziej uzasadnione, pokój jest dopracowany w każdym calu, w jego przygotowanie zostało włożone dużo serca i pracy. Przekłada się to na niezwykły klimat, który pozwala nam poczuć się, jakbyśmy faktycznie trafili do nawiedzonego szpitala psychiatrycznego i kto wie, co za chwilę może się z nami stać ? Głośniki czy inne elementy techniczne są tak świetnie pochowane i pokamuflowane, że podczas gry są niewidoczne, co tym bardziej pozwala się wczuć w klimat. Polecam dodatkowo wersję z aktorem, bo zdecydowanie dodaje to adrenaliny. Jednak gdyby to ode mnie zależało to trochę zmodyfikowałabym kwestię związana z aktorem. Jeśli chodzi o zagadki nie są one bardzo trudne. Czasami wystarczy trochę pomyśleć lub się rozejrzeć, a rozwiązanie samo się nasunie. Jednak wiadomo, zawsze trochę czasu ucieka przez oglądanie wszystkiego i podziwianie klimatu i problem ze skupieniem się. Gdy ma się w drużynie osoby strachliwe to również można mieć momenty chaosu ? Malutki minusik za obsługę, która po wyjściu z pokoju nie porozmawiał z nami, rozumiemy, że było dużo innych osób, ale 2-3 minutki nikogo nie zbawią, a zawsze odbiór jest inny. Nie zastanawiajcie się, rezerwujcie Obłęd na poniedziałek i idźcie przeżyć to sami!

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 9/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Mittel

    Gripp
    Gripp

    Pionier
    177 Pkt

    43 Bewertungen

    A jednak taki straszny szpital psychiatryczny, jak go malują

    13.11.19 | Besuchsdatum: 16.08.19

    Gripp 43 Bewertungen

    Pogoda nie rozpieszczała. Zimne podmuchy wiatru przeszywały do kości. Cały dzień siąpiło z nieba i już wszyscy mieliśmy dosyć. Zziębnięci i głodni krążyliśmy w okolicy szukając jakiegoś miejsca dla siebie. Suchej przystani. Nie pamiętam, co powodowało nami, że tam poszliśmy. Od tego miejsca emanował taki silny magnetyzm. Budynek zabity deskami. Zapewne pustostan po jakimś szpitalu…Człowiek zdrowy na umyśle zawróciłby na pięcie i oddalił się w pospiechu na widok tego budynku. Byle tylko dalej. Zostawiając wszystko za plecami. Jednak stało się inaczej…

    I znaleźliśmy się w środku. W miejscu tak przerażającym, że nawet, gdy pełniło swoje funkcje musiało wywoływać dreszcze u pensjonariuszy. A teraz teoretycznie było zamknięte. Jednak czy na pewno?

    Napisać „bardzo dobry” o tym pokoju, to tak jakby nie napisać nic. Bardzo, bardzo, bardzo dobry pokój, który ucieszy każdego gracza. I tego bardziej wymagającego i tego mniej. I tego doświadczonego, i tego nowicjusza. Tutaj gra się czując atmosferę przygody. Z dreszczem przemierza się szpital, szukając rozwiązania zagadki związanej z Emily. A jest co przemierzać :) I jest co oglądać, bo scenografia zacna. Osiągnięto efekt znakomitej harmonii łącząc przeróżne składowe elementy charakterystyczne dla świetnych ER’ów.

    Nie ograniczono się tutaj do sztampowego biegania z kluczykiem. W pokoju tym do przeżycia jest przygoda, która wciąga graczy w swoją grę od pierwszej minuty. Można się w tym zatracić (chyba stąd tytuł pokoju ;) ). Traci się na pewno poczucie upływającego czasu. Bo od zagadki do zagadki i jakoś mija te 90 minut.

    Wybraliśmy wersję standard. I było super. Boję się pomyśleć, jak wygląda wersja premium tego pokoju :) Musi być mega…

    Pokój Obłęd to kawał dobrej zabawy. Umiejętnie połączono klimat z zagadkami i uzyskano bardzo wytrawny ER. Mając okazję odwiedzić kilka innych pokoi w Exit19, muszę przyznać, że jest to wybitna marka na rynku. Nie przez przypadek ich pokoje znajdują się w czołówce rankingów.

    p.s. pokój dla zgranej ekipy, która rozumie się bez słów :)
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Schwer

    Włóczykij
    Włóczykij

    Reiseführer
    537 Pkt

    247 Bewertungen

    Ona nie jest normalna. Ona żyje w innym świecie...

    13.11.19 | Besuchsdatum: 15.08.19

    Włóczykij 247 Bewertungen

    Obłęd był siódmym pokojem, jaki odwiedziliśmy w słoneczny, czwartkowy dzień. Zostawiliśmy go sobie na koniec i było to naprawdę obłędne (dosłownie i w przenośni) zakończenie dnia ;)

    Pokój przygotowany jest bardzo realistycznie. Od samego początku towarzyszy wszechobecne uczucie, że nie jesteśmy sami, że ktoś nas obserwuje. Potwory i istoty pozaziemskie to nic w porównaniu z ludźmi obłąkanymi. W końcu oni naprawdę żyją obok nas... Te odrażające odgłosy, dziwne zachowania, a nawet głucha cisza - wszystko jest takie złowieszcze i przerażające... Co nam w ogóle strzeliło do głowy, by o 22 wkradać się do opuszczonego (czy aby na pewno?) szpitala psychiatrycznego?? Ale trudno, stało się... Serce zaczyna bić szybciej i nagle pojawia się sygnał "Uciekaj, ale to już!".

    Wystrój jest zjawiskowy, do tego światła i perfekcyjny podkład dźwiękowy tworzą niezwykłą atmosferę.

    Pokój super również pod względem zagadek, które są zróżnicowane, ciekawe i nieszablonowe. Niektóre rozwiązania zaskakują i zadziwiają.
    Fabuła przewija się przez całą grę.

    Obsługa jak poprzednio tak i teraz spisała się na medal. Gdyby nie późna godzina to chętnie przegadalibyśmy kolejne pół godziny, albo i dłużej, ale na pewno jeszcze do Was wrócimy :)
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Mittel

    Swistakk
    Swistakk

    Reiseführer
    700 Pkt

    206 Bewertungen

    Słowa

    12.11.19 | Besuchsdatum: 14.08.19

    Swistakk 206 Bewertungen

    Jak chcecie przeczytać jakąś obiektywną, merytoryczną i rzeczową opinię to zapraszam do pominięcia tejże. Jeżeli chcecie się dowiedzieć do jakiego obłąkania potrafi człowieka doprowadzić Obłęd to witam w skromnych progach mojego spamu, ale potem nie narzekajcie, że nie ostrzegałem. Bo oj to będzie emocjonalna opinia :v. Może pewnym osobom wyda się bez sensu, może niektórzy sobie pomyślą, że jestem dziwny, no ale trudno. Będzie to historia ... niespełnionej miłości ... ? No może trochę odpływam. Obłęd jest pokojem, na który miałem największy hype ever i nic nigdy się do tego nawet nie zbliży. Nawet jeżeli jakieś piramidki czy superbohaterowie z gaciami na wierzchu potrafią zgarniać bardzo wysokie oceny i świetne opinie, to to po prostu nie jest ta kategoria oczekiwań i podekscytowania, która mi tu towarzyszyła.

    Po odwiedzeniu takich pokoi jak Joker's Asylum (poza Polską), Silent Twin (a to już w niej), Odeon czy też Zdrady w Breslau, którą w pewnym sensie również tematycznie zaliczyłbym do tego grona (granica pomiędzy pokojami kryminalnymi a thrillerami potrafi być niewielka), wiedziałem doskonale, że tak - to właśnie thrillery to zdecydowanie ta kategoria, która jest w stanie wywołać u mnie największe emocje, że ten dreszczyk, z którym nigdy poza escape roomami nie miałem styczności jest tym, czego najchętniej szukam. Konkluzja dla mnie zdecydowanie niespodziewana, gdyż nie oglądam praktycznie żadnych takich filmów, nie czytam książek, a jak już w wyniku dziwnych okoliczności byłem "zmuszany" to były mi one wysoce obojętne i nudne. A tu o dziwo ten dreszczyk stał się czymś, co mnie do tej pory najbardziej poruszało, jeżeli właśnie jak to w escape roomie, to ja byłem bohaterem historii i byłem w jej środku, a nie obok niej.
    No i te zdjęcia i trailer tutaj dostępne - czy nie uważacie, że one świetnie budują klimat? Moim zdaniem doskonale spełniają swoją rolę w kreowaniu zajawki na tę produkcję.
    Do tego dochodzi jeszcze kwestia firmy - exit19.pl - która dzięki takim tytułom jak Zdrada w Breslau i Lochy Króla Artura zdobyła sobie miano mojej ulubionej firmy w całej Polsce (a wspomniane pokoje stawiam na dwóch najwyższych miejscach w swoim polskim rankingu). exit19 zdecydowanie umie to robić, ma bardzo dobre warunki lokalowe i nie szczędzi kasy na dopracowanie swoich pokoi pod każdym kątem, co widać gołym okiem.
    No i oczywiście kwestia wielu entuzjastycznych opinii. M.in. "Musisz. Tam. Być." z opinii adminów lockme, bardzo wysoka pozycja w rankingu czy zasłyszane na fb stwierdzenie, że w ten pokój włożono więcej pieniędzy niż wynosi roczny obrót większości firm w Polsce (disclaimer: dość możliwe, że to było po prostu wrażenie klienta, a nie faktyczne dane), co dla mnie jest bardzo dobrą rekomendacją, gdyż nawet jeżeli z małym dużym budżetem da się stworzyć bardzo ciekawe zagadki, historię i ogólnie pokój, który zdecydowanie warto odwiedzić, to władowanie w niego kupy kasy powodującej nadanie produkcji rozmachu wydaje się ważnym elementem aby pokój wywołał na mnie naprawdę duże wrażenie.
    Dodatkowo sprawę jeszcze podsyca fakt, że był to pokój finałowy PolandEscape.

    Wszystko to złożyło się na ogromny hype. Obłęd miał być dla mnie pokojem, po przejściu którego moje escape roomowe życie będzie kompletne, po którym już nie będę w stanie spojrzeć na życie w taki sam sposób. Wyczekiwałem dnia, w którym nadejdzie w końcu okazja abym mógł być we Wrocławiu z grupą dobrych znajomych, którym pasuje thrillerowy dreszczyk emocji (co nie jest spełnione dla mojej standardowej ekipy) oraz aby dzień wizyty był poniedziałkiem, bo oczywiście takie wyczekiwane doświadczenie musi być w swojej pełnej okazałości z aktorem, prawda? W końcu się udało ustrzelić termin z aktorem w trakcie czterodniowego wyjazdu do Wrocławia, który zorganizowałem, w trakcie którego zrobiliśmy 11 escape roomów, ale dla mnie te pozostałe 10 było tak naprawdę "przy okazji". Jeszcze przed pójściem do tego pokoju w mojej głowie było to już praktycznie zadecydowane, że ten pokój będzie na pierwszym miejscu w moim rankingu zostawiając całą resztę daleko w tyle (trochę bez sensu, co nie?). Czy rzeczywiście tam trafił?

    Czy pokój miał dobry klimat? Jak najbardziej. Czy miał ciekawe i logiczne zagadki? Oczywiście. Czy były one wpasowane w klimat? Jeszcze jak. Czy znalazło się w nim sudoku? Jest możliwe. No dobra, nie jest. Czy potrafił zaskoczyć? Jasne. Wywołać dreszczyk? Ma się rozumieć. Czy zapewnia efekt WOW i można zbierać szczeny z podłogi? Nie jeden raz. Czy się dobrze bawiłem? Z pewnością. Czy spełnił moje oczekiwania i króluje u mnie na pierwszym miejscu? Nie. Czy ta opinia jest bezsensowna? W rzeczy samej. Czy najlepszy escape room na świecie byłby w stanie uczynić zadość temu hypowi, który sobie narobiłem na ten pokój? Dość możliwe, że nie. Czy pingwiny mają kolana? Tak.

    No i tak właśnie wygląda ta historia światu, w którym już nie mogę dalej marzyć o pójściu do Obłędu, bo już do niego poszedłem. Historia przehypowanego pokoju z oczekiwaniami, których się nie da spełnić. Być może chodziło tak naprawdę o tę drogę prowadzącą do tego dnia? O to podjaranie na samą myśl, że kiedyś go odwiedzę. Być może świat ma dla mnie nie być taki sam, ale nie dlatego, że sama wizyta była tak czy owaka, ale że po prostu już nie doświadczę takiego hypu na myśl o żadnym escape roomie, który mi pewnie towarzyszył przez jakiś rok. A być może ... a nie wiem. Nie wykluczam, że gdybym nigdy wcześniej nie słyszał o tym pokoju i do niego poszedł "z ulicy", to szczytowałby w moich rankingach i w moim serduszku. Ale ciężko mi coś powiedzieć w tym kontekście. Tyle czasu minęło od tej gry, a mi ciężko ciągle uporządkować swoje myśli i uczucia względem tego wszystkiego i chyba już nigdy mi się to nie uda. A co do "przehypowanego" - don't get me wrong - pokój na pewno należy do czołówki i pewnie nic co jest o nim mówione czy reklamowane nie jest na wyrost. To przehypowanie po prostu było w moim umyśle i mogę za nie winić w zasadzie tylko siebie. Choć ... winić siebie? Ciężko mi siebie samego czy pokój winić za to że jest akurat w moich ulubionych klimatach. Ciężko chyba powiedzieć, że stwierdzenie że jakiś pokój mi się może podobać, że mi się podobają jego zdjęcia i opisy, to coś za co mogę sobie przypisywać jakieś winy. Hobby by chyba było nudne jakbym nie miał jakichś oczekiwań ani chęci łażenia po pokojach. Ciężko też winić innych ludzi, którym się ten pokój spodobał i dzielili się swoją egzaltacją. Pewnie byłbym w stanie wysłowić jedną kwestię, która mi się nie spodobała i która diametralnie zmienia mój odbiór pokoju, ale to nie w opinii, która ma być bez spoilerów. I też nie byłby to merytoryczny zarzut. W 100% subiektywny. Więc nie przejmujcie się mną. Zagubionym eskejpowiczem.

    Jaki z tego morał? Nie wiem. Ja nic nie wiem.

    Ale jeżeli mam w tej opinii powiedzieć coś sensowniejszego niż jakaś paplanina escape roomowo obłąkanego addicta którego to chyba powinni w tym psychiatryku zamknąć zamiast tej córki ordynatora, to odniosę się do poziomu trudności. Wydał mi się on istotnie niższy niż się spodziewałem. Tego dnia była nas trójka znajomych z Warszawy i skombinowałem do Obłędu czwartego lokalnego znajomego, bo sądziłem, że w jakimś sensie będzie to pełniejsze doświadczenie. Pokój okazał się prosty, my się jeszcze dobrze zrównoleglaliśmy i w efekcie wyszliśmy w 46 minut. W momencie, w którym było jasne, że jest to już koniec gry i mamy po prostu pognać do wyjścia moi koledzy w istocie to szybko zrobili, a ja jak takie dziecko niemogące się pogodzić z rzeczywistością jeszcze szukałem, czy może przypadkiem jakieś drzwi się jeszcze nie otworzą, czy nie ma może jeszcze jakiegoś przejścia czy zagadki, nie chciałem aby to na co tyle czekałem się tak szybko kończyło. Pierwszy raz w wyniku bardzo dobrego czasu zamiast być usatysfakcjonowanym i podekscytowanym z naszej szybkiej ucieczki odczuwałem smutek w postaci "Maaaamooo, ale ja nie chcę stąd wychodzić ;__;". Wydaje mi się, że doświadczeni gracze spokojnie mogą iść do tego pokoju w dwójkę czy max trójkę i byłoby to przeze mnie zalecane właśnie aby być w stanie doświadczyć każdej zagadki, aby nic ich nie omijało, a jeżeli nawet będzie trzeba się ratować podpowiedziami, to nie jest to duża cena za pełniejsze zarówno czasowo, zagadkowo i emocjonalnie (?) doświadczenie. Jeżeli jednak padnie decyzja na czwórkę, to aby wtedy celowo [spojler]. A więcej niż 4 to już w ogóle herezja :P. Choć żeby nie było - miejsce dla 6 osób jest jak najbardziej.

    Dodam jeszcze, że po grze bardzo długo rozmawialiśmy w pokoju z obsługą, aby uporządkować sobie w głowie wszystko co się stało, aby każdy poznał każdą zagadkę itd. Na tyle długo, że pomimo czasu 46/90 minut i braku obsuwy przyszła wiadomość, że musimy kończyć, bo jest już następna grupa :D.

    Na koniec dodam jeszcze, że ekipa exit19 zrobiła mi pewnego faworka (kalka z ang dla jasności :p). Nie jestem pewien, czy powinienem o tym wspominać, aby uargumentować jacy są fajni, czy wręcz przeciwnie, aby nie dochodziło do jakichś oczekiwań ze strony innych graczy, dlatego wybieram wyjście pośrodku, to znaczy wspomnienie, że da się z nimi dogadać :). Bardziej dociekliwym czytelnikom (o ile ktoś czyta jeszcze te brednie, lol) mogę to zostawić jako pewną zagadkę, aby doszli do tego, co mogę mieć na myśli. Dodam, że na podstawie informacji dostępnych na tej stronie da się to wydedukować ze stuprocentową pewnością, nie trzeba bazować na żadnych niejasnych domysłach, ale nie będzie to takie proste do zorientowania się.

    Od niedawna do każdej swojej opinii zacząłem dołączać oceny w swojej nowo zaadaptowanej skali, o której więcej piszę na swoim profilu, jednak tutaj postanawiam tego nie zrobić. Ani nie jestem w stanie obiektywnie myśleć o tym pokoju ani nie chcę go w żaden sposób kwantyfikować. Chcę, aby Obłęd w moich myślach sobie tak po prostu był. Na boku. Nieporównywany w żaden sposób z żadnymi innymi pokojami, w których byłem, nieobecny wśród moich rankingów. Ale gdybym jednak musiał, to oczywiście byłyby to dość wysokie noty i pozycje.

    I współczuję tym, którzy będą to musieli czytać w ramach moderacji. To pewnie uczynek podobnego kalibru co raportowanie 10godzinnych wideo z YouTube pod pretekstem hipotetycznego zawierania nieodpowiednich materiałów. Ale z drugiej strony istnieje na tym świecie biedak, który spędził prawie cały dzień na jej napisaniu.
    Słowa
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 9/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Leicht

    Bearbeitete Version vom 29.01.2022:

    Allgemeine Note: 9/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Leicht

    Grund der Änderung: Wielka rekalibracja Anno Dominno 2022
    9 - Świetny! Trafia na naszą top listę i wręcz wypada go odwiedzić!

    Bearbeitete Version vom 12.11.2019:

    Allgemeine Note: 9/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Leicht

    Nocne Kochanki
    Nocne Kochanki

    Pfadfinder
    82 Pkt

    78 Bewertungen

    Zaręczyny w obłędzie? Toż to obłędne!

    18.03.20 | Besuchsdatum: 13.02.20

    Beschränkte Bewertung

    Nocne Kochanki 78 Bewertungen

    Jeśli coś jest niepokojące, straszne, nieoczywiste... to jest to coś dla nas! I tym razem ekipa dzielnych istot postanowiła zbadać sprawę nawiedzonego szpitala psychiatrycznego Auntville. Nie poszło to jedna tak gładko i sprawnie, bo już po otwarciu oczu wiedzieliśmy, że czeka nas spore wyzwanie....
    Widać,że ten pokój jest zrobiony z precyzją i każdy detal wyposażenia nie jest tu bez przyczyny. Niby trochę obskurnie, bo mimo wszystko to szpital psychiatryczny, ale pokój ma swój niewyobrażalny urok. Szybko rozwijająca się fabuła, kolejne i kolejne zagadki z czasem pochłaniają do reszty i nie wiadomo kiedy mija czas. Jeśli chodzi o same zagadki to nie ma, co ukrywać - jest ich dużo, są bardzo logiczne, nietuzinkowe, wkomponowane w klimat. Czasem przyprawiają o gęsią skórkę, czasem śmieszą, czasem niepokoją.
    Obsługa bardzo sympatyczna, a my jako wędrowcy po escape roomach nie mogliśmy odebrać sobie tej przyjemności i musieli troszeczkę sobie pogadać :)
    To zdecydowanie mój klimat... i mojej narzeczonej, która przyjęła oświadczyny w tym pokoju :)
    Zaręczyny w obłędzie? Toż to obłędne!
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Mittel

    S1_KIERO
    S1_KIERO

    Pfadfinder
    72 Pkt

    27 Bewertungen

    jak w psychiatryku

    18.12.19 | Besuchsdatum: 05.11.19

    S1_KIERO 27 Bewertungen

    Pokój zdecydowanie wart polecenia, dużo o nim słyszeliśmy dobrego, choć spodziewaliśmy się czegoś więcej. Kilka zagadek nas przerosło, niektóre ciut zirytowały, ale i tak jest to świetny pokój. Wystrój i klimat powodują ciągły niepokój i dreszcz na plecach, a sama gra im bardziej się rozwija, tym staje się ciekawsza

    Allgemeine Note: 8/10

    Game Master: 8/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Schwer

    raphael.touraille
    raphael.touraille

    Pfadfinder
    94 Pkt

    7 Bewertungen

    Just amazing

    27.10.19 | Besuchsdatum: 27.10.19

    Glaubwürdige Bewertung

    raphael.touraille 7 Bewertungen

    We were 4, it was amazing. We're not really used to escape games (have done 1 in France before) and this one is awesome. I won't spoil you! Just go.
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Schwer

    marlena.kandula
    marlena.kandula

    Pionier
    151 Pkt

    9 Bewertungen

    obłędny pokój

    06.10.19 | Besuchsdatum: 05.10.19

    marlena.kandula 9 Bewertungen

    pokój znakomity. zagadki / zakluczenia trudne i łatwe, duuużo zabawy i dużo myślenia, ale wszystko jest dopracowane, dopasowane. Sam początek gry już jest mega ciekawy i jak dotąd dla mnie niespotykany. Zdecydowanie warto zajrzeć do tego pokoju i się z nim zmierzyć. Końcówka również niesamowita. Pokój wymaga minimum 3 osób, my byliśmy we 4 i było akurat. Klimat w pokoju/pokojach jest dostosowany do danego etapu i okoliczności, ciężko się do czegokolwiek tutaj przyczepić :) poziom strachu, jak dla nas 0, niby coś straszy, ale bardziej jako podkład muzyczny to traktowaliśmy ;p Nie ze względu na 'straszność' pokoju tam poszliśmy i było jak najbardziej ok. Pokój nie musi wprowadzać Cię w stan podwyższonego ciśnienia ze względu na strach, żeby był super, więc ten zdecydowanie polecam każdemu- jeszcze raz fajne zagadki, fajna fabuła i wszystko się trzyma kupy :)
    Kürzlich besuchte Räume:

    Allgemeine Note: 10/10

    Game Master: 10/10

    Klima: 10/10

    Schwierigkeitsgrad: Schwer

    Seite 14

    Weiter anzeigen

    Laden...

    Neue Beiträge auf unserem Blog

    Bleib auf dem Laufenden über unsere Aktivitäten und verwandte Themen.

    Hallo, unsere Website verwendet Cookies, damit alle Funktionen ordnungsgemäß funktionieren können.

    Zusätzlich zu diesen notwendigen Cookies verwenden wir auch Cookies von Dritten, damit wir Analyse-, Social-Media- oder Marketing-Tools von Dritten nutzen können. Das bedeutet, dass die damit erhobenen Daten auch von den Anbietern dieser Tools verarbeitet werden.

    Bist du mit der Verwendung von Cookies einverstanden, die nicht für den Betrieb der Website erforderlich sind, wie in unserer Datenschutzerklärung beschrieben wurde?

    Cookie-Einstellungen

    Hier kannst du die detaillierten Einstellungen für die auf unserer Website verwendeten Cookies ändern. Wenn du einer bestimmten Art von Cookies zustimmst, bedeutet dies, dass du damit einverstanden bist, dass die von ihnen gesammelten Daten vom Administrator dieser Website sowie vom Anbieter des von uns verwendeten spezifischen Tools verwendet werden - wie in unserer Datenschutzrichtlinie beschrieben wurde.

    Diese Art von Dateien ist für das ordnungsgemäße Funktionieren unserer Website erforderlich. Sie werden unter anderem dafür verwendet, dass der Browser das vom Nutzer gewählte Land, die Produkte im Einkaufswagen oder das Farbthema der Website speichert.

    Anhand dieser Dateien können wir nachvollziehen, wie die Nutzer auf unserer Website navigieren. Ein solches Tool ist Google Analytics, mit dem wir anonyme Informationen über die Anzahl der Besuche, die Nutzung bestimmter Funktionen oder die Art der Benutzergeräte sammeln können. Dank dieser Daten können wir die Website an die Bedürfnisse und Fähigkeiten der verschiedenen Nutzer anpassen.

    Tools von Google, Facebook und Seznam.cz, die Informationen über Nutzer sammeln, die wir für Marketingzwecke nutzen können.