sunrine

Poziom drugi egzaminu na szpiegów został zaliczony pozytywnie i to bez żadnej podpowiedzi. Zagadki są na średnim poziomie trudności, nam akurat nie sprawiły trudności ale podejrzewam że sporej liczbie grup zapewnią spory ból głowy bo w większości nie są to szablonowe zagadki z którymi miało się do czynienia w innych pokojach. Elementy pokoju doskonale pasują do postawionego zadania, nie ma praktycznie żadnej losowości, wszystko składa się w logiczną całość. Pokój nie jest duży, więc nie polecam go grupom powyżej trzech osób. Na pewno postaramy się zaliczyć kolejny poziom egzaminu :)

Pokój zdecydowanie w moim klimacie. OK - nie przypomina jaskini o której mówił prowadzący, ale tajemniczą wyspę jak najbardziej. W tematykę pokoju również doskonale wpisują się zagadki, które są zróżnicowane i ciekawe. Pokój jest wykonany bardzo liniowo dlatego idealnie nadaje się dla grup początkujących, ale polecam go również grupom zaawansowanym którym nie przeszkadza liniowość zagadek a które chcą ciekawie spędzić czas w bardzo fajnym pokoju.

W sumie określiłabym ten ER jako wspaniały tor przeszkód :D Bardzo ciekawe rozwiązania techniczne sprawiają że zdecydowanie można się poczuć jak prawdziwy włamywacz do banku. Zagadki naprawdę pomysłowe i bardzo dobrze powiązane z tematyką pokoju. Jest to jeden z niewielu pokoi, które nie polegają na znajdywaniu kodów do kolejnych kłódek, których nie ma, tylko trzeba kombinować inne rozwiązania. Okazało się, że sami w naszej ekipie przyprowadziliśmy złodzieja przez co mieliśmy mały problem ze znalezieniem jednego elementu ;) Obsługa bardzo pozytywnie zakręcona pod względem ER. Pokój zdecydowanie godny polecenia :)

Tak naprawdę na moją niską ocenę główny wpływ miała obsługa. Owszem, klimat mnie nie zachwycił - miałam nadzieję znaleźć się na statku lub na jakiejś wyspie a znalazłam się po prostu w pokoju z dość ograniczoną ilością przedmiotów, ale tak jak mówię, nie to wpłynęło na moją ocenę pokoju. Zaczynając od początku. Pokój odwiedziłam ze znajomymi, którzy nigdy wcześniej nie byli w ER, więc poprosiłam prowadzącego, żeby im wyjaśnił co i jak, no i coś opowiedział - tylko że nie do końca konkretnie i dobrze... Po wejściu do pokoju na pierwszy rzut oka rzuca się pierwsza zagadka, problemem jest to, że żeby ją rozwiązać potrzebna jest znajomość jej obsługi. W innych miastach i pokojach jak jakieś zagadki polegają na obsłudze danego urządzenia to obsługa się pyta czy ktoś potrafi to obsługiwać i jak się okazuje że nie, to tłumaczą co i jak i wtedy nie ma problemu - tutaj żadnej instrukcji, ze strony wprowadzającego, nie było. Nikt z nas jej nie potrafił dokładnie obsługiwać, ale była instrukcja, więc staraliśmy się jej przestrzegać. Problemem było to, że żadna otrzymana kombinacja cyfr nie pasowała do kodów, spędziliśmy na niej dobre 30 minut wielokrotnie prosząc o podpowiedź. Jedyne podpowiedzi jakie otrzymaliśmy to było to, że mamy się na niej skupić... Okazało się że pominęliśmy jeden punkt z instrukcji obsługi i dlatego wyniki nie były dokładne - i tu moje pytanie - skoro spędziliśmy na tym 30 minut i na kamerach było widać, że dokładnie tym się zajmujemy to dlaczego osoba prowadząca nie powiedziała, że mamy poprawić punkt, o którym zapomnieliśmy zamiast dawać bezsensowne podpowiedzi - a było to widać, bo prowadzący to na koniec przyznał... Na kolejny minus nie trzeba było długo czekać... Do rozwiązania kolejnej zagadki znaleźliśmy część kodu ale pozostałych elementów nigdzie nie było - stwierdziłam że będę strzelać i na koniec się spytam gdzie było rozwiązanie - i tu moje ogromne zaskoczenie gdy usłyszałam komentarz w stylu: "tego nigdzie nie było, doszliśmy do wniosku że tu już jest tylko 16 możliwości i można to było strzelić" - moja mina zapewne była bezbłędna. Jak będę chciała strzelać jakie mają być liczby do wygranej to kupię kupon lotka a nie pójdę do ER... Po przebrnięciu przez te zagadki jakoś poszło i do otwarcia drzwi zabrakło nam jakiejś minuty - nie pozwolono nam dokończyć...Co do reszty zagadek - mnie nie zachwyciły ani jakością ani pomysłowością - nie wliczam w to zagadki do otwarcia drzwi bo ona była bardzo fajna.
Podsumowując:
Poziom trudności: jak potrafi się obsługiwać urządzenie z pierwszej zagadki to wcale nie jest strasznie trudno
Obsługa: może mieliśmy pecha, ale dla mnie najgorsza z jaką się spotkałam do tej pory.
Klimat: Jeśli miała to być komnata to w porządku, mi do tematu pokoju bardziej pasuje statek, może przydałaby się jakaś muzyka, która zagłuszyłaby dźwięki z zewnątrz, bo było słychać co się dzieje na korytarzu.
Zagadki: Tematycznie częściowo związane z tematyką pokoju. Bardzo dużo kłódek i brak logicznego powiązania pomiędzy rozwiązaniem a określoną kłódką. Konieczność strzelania części kodów. Zagadka do otwarcia drzwi - zdecydowanie najlepsza i tak naprawdę tylko dla niej warto przyjść.
Ogólna satysfakcja: Marna, ale mniej gwiazdek dać nie mogę bo byłam w dwóch gorszych pokojach i oceniłam je mniej więcej na tym poziomie. Moi znajomi stwierdzili że nie wrócą już do pokoi tej firmy i szczerze ja też mam wątpliwości czy zawitam w pozostałych...

Temat ucieczki z więzienia zrobił się bardzo popularny w escape roomach i w niejednym takim więzieniu już byłam i o niejednym słyszałam różne opinie. Jak na razie z tego więzienia uciekało mi się najlepiej. Zagadki bardzo dobrze dobrane do tematu pokoju, jest ich całkiem sporo, są zróżnicowane i nudzić się w tym pokoju nie można. Bardzo mi się podobał system podpowiedzi - idealnie wpasowany w klimat pokoju. Co tu długo pisać - Polecam :)

Pokój bardzo spójny, zarówno pod względem zagadek jak i wystroju. Zagadki są logiczne i sporo zależy od naszej spostrzegawczości. Brakowało nam kartki i długopisu na której można zapisać parę rzeczy, jak to mówią skleroza nie boli, tylko czas się traci na ponowne znalezienie rozwiązania.

Biorąc pod uwagę wystrój - to jest to normalny pokój, nie znajdziemy tutaj żadnych ekscytujących rozwiązań, ale w sumie nie o wystrój tutaj powinno chodzić tylko o zdobycie szyfru. Do szyfru prowadzi seria zagadek które są na średnim poziomie trudności. Nam nie sprawiły one praktycznie żadnego problemu i wyszłyśmy sporo, prawie 30 minut, przed czasem, ale nie oznacza to że inne ekipy wyjdą równie szybko z tego pokoju, bo może on sprawić sporo trudności - zagadek jest dużo i są one zróżnicowane.

Brakuje tylko piasku i palmy kokosowej na środku pokoju ;) Pokój naprawdę fajny, zwłaszcza jak chodzi o zagadki i zastosowane rozwiązania. W pokoju nie ma ani jednej kłódki, praktycznie jedynym zamkiem do otwarcia są drzwi do wyjścia. Szczerze - nigdzie jeszcze nie widziałam takich zagadek i pewnie nie zobaczę bo wszystkie są ręcznie robione. Poziom trudność - w sumie część zagadek sprawiła nam sporo trudności, część z nich wymagała lekkiego dopracowania, ale zabawa i tak była przednia a niedociągnięcia zostaną naprawione. Pokój zdecydowanie polecam - dla mnie jeden z lepszych w Poznaniu.

Ciężko mi ocenić ten pokój, zwłaszcza ogólną satysfakcję ponieważ po otwarciu drzwi miałam ochotę stamtąd uciec gdzie pieprz rośnie. Nie dlatego że pokój jest źle urządzony, właśnie dlatego że jest urządzony aż zbyt dobrze. To zdecydowanie nie jest pokój dla ludzi którzy nie lubią horrorów i mają słabe nerwy - do tej pory mam parę elementów przed oczami i pewnie długo ich z głowy nie wyrzucę... ale jak ktoś lubi takie klimaty to jest to obowiązkowy pokój - pozostali ze spokojem mogą się wybrać do innych pokoi tej firmy i też wyjdą zadowoleni ;) Biorąc pod uwagę że byłyśmy w tym pokoju w pierwszym dniu funkcjonowania to parę rzeczy wymagało niewielkiego dopracowania ale z tego co mówiła ekipa poprawią je i będzie naprawdę super. Ekipa bardzo pozytywna, widać że są fanami tego typu rozrywki i chcą wprowadzić sporo innowacji w swoich pokojach. Fanom strasznych klimatów zdecydowanie polecam :)

Zagadki jakościowo są bardzo dobrze wykonane. Pojawiają się takie rozwiązania z którymi wcześniej nie miałyśmy do czynienia. Ich wykonanie i pomysłowość oceniam na 5/5. Klimat niestety nie powala - przydałoby się jeszcze parę elementów, można pomyśleć nad bardziej klimatycznymi ścianami. Pokój zdecydowanie warto odwiedzić ale polecam go raczej grupom średnio zaawansowanym, chociaż zagadki są na tyle ciekawe że każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam :)