W okolicy znajduje się opuszczony i zaniedbany cmentarz. Lokalna ludność nie zagląda tam z uwagi na legendy, jakie krążą o tym miejscu. Jeśli im wierzyć, nie...
[більше].
люди.діапазон
час роботи.хв
Пригодницький
проміжний
1 відгук
Польща: n-те місце
Торунь: n-те місце
8
.2
8,2/10
Обслуговування клієнтів:
9,8/10
Інтер'єр:
8,8/10
Складність на думку гравців:
Середній
Кількість відгуків:
41
Nie spodziewałam się że pokój będzie aż tak świetny. Pierwszy raz się zdarzyło żebym przewróciłam się aż z zaskoczenia i to dosłownie 🤣 super zagadki, dają powiew świeżości. Sporo elementów zaskoczenia za co ogromny plus!
Co może być lepszego na prozę codzienności, niż mała wyprawa na opuszczone cmentarzysko - i to w Halloween! CO może pójść nie tak...?
Uwielbiamy pokoje z nutką adrenaliny, więc od pierwszych chwil wkręciliśmy się w odkrywanie sekretów tego cmentarza. Od pierwszych chwil zwróciło naszą uwagę świetne wykorzystanie przestrzeni - wszystko było zaaranżowane w odpowiednim klimacie i wykorzystano każdy element wolnej przestrzeni na ścianach i podłogach, aby te atmosferę podkręcić. Kilka rozwiązań nam się bardzo spodobało i miło zaskoczyło kreatywnym wykorzystaniem technologii :)
Zagadki były bardzo intuicyjne, dopasowane do tematyki i fabuły. Rozwiązywaliśmy je na przyjemnej fali i z ogromną satysfakcją - udało nam się nawet pobić rekord :D
Ogromnie też chwalimy cudowną MG - rozmowy przed i po pokoju były przemiłe :)
Był to trzeci pokój tego dnia który udało nam się odwiedzić i na szczęście nie okazał się być zbyt trudny. Tak jak we wszystkich innych pokojach w "Domu Kłódek" wystrój jest naprawdę świetny i możemy poczuć się jakbyśmy faktycznie trafili do krypty cmentarnej tuż przed północą. Zagadki są ciekawe i kilka razy mnie też mocno zaskoczyły ale przy tym pokój nie jest ani zbyt trudny ani zbyt straszny - poleciłbym go nawet osobom bez dużego doświadczenia.
Pokój jest nieduży, ale jest w nim co robić, w 2 osoby wyszliśmy 2 przed czasem. Nie ma się co bać, bo pokój nie jest żadnym horrorem ani nawet thrillerem, ma po prostu mroczny klimat :)
Wystrój fajny, chociaż na pewno dałoby radę go podkręcić troszkę bardziej klimatycznym oświetleniem. Zagadki przyjemne, szły nam dość sprawnie :) Sporo kłódek, ale w sumie moim zdaniem nawet bardziej pasuje to do tematyki niż rozwiązania elektroniczne (chociaż takich też nie brakuje i też się fajnie wpasowują w historię).
Pokój super, choć nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak dekonspiracja Gieńka czy opuszczony sierociniec. Obsługa suuuper :D z resztą jak zawsze. Wielki plus to to, że każdy ma coś do robienia, nigdy nie ma nudy. Dla nas był trochę trudny, ale pogoda dała nam w kość :') tak to poziom wahający się od łatwych do trudniejszych zagadek. zagadka z otwarciem łatwiejszego przejścia obok trumny jest dosyć nielogiczna ale tak to wszystko megaa! :)
Pokój wyglądał bardzo ładnie, cmentarny klimat dało się poczuć dzięki odgłosom, porządnemu wystrojowi, dobrze dobranym rekwizytom i grze światła (chociaż chyba pasowałoby nam bardziej jakieś przytłumione światło zamiast migającego).
Jeśli chodzi o zagadki to mieliśmy miks kłódek i elektroniki, wszystko bardzo logiczne i fajnie pasujące do klimatu. Nad niektórymi zagadkami myśleliśmy trochę dłużej, ale zawsze udawało się wpaść na właściwy tor i ostatecznie wyszliśmy przed czasem bez podpowiedzi. Obsługa jak zawsze w Domu Kłódek cudowna, Olga jest bardzo pomocna i rozmowna :)
Jesteśmy zespołem, który ma za sobą zaledwie kilka wizyt w escape roomie. Bardzo podobał nam się początek rozgrywki, dużo zagadek, ciekawe odblokowywanie rzeczy i przejść do następnych etapów. Pokój raczej intuicyjny, utknęliśmy 2 razy, choć wystarczyło raczej opanować emocje i pewnie wtedy podpowiedzi nie byłyby potrzebne 😂
Bardzo ciekawy pokój, polecamy również dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z escape roomami
To było świetne doświadczenie! Wyszliśmy z pokoju bez żadnej podpowiedzi. Żadna z zagadek nas nie zirytowała, nie było żadnej zagadki w stylu "serio, my mieliśmy na to wpaść?". Wszystko szło płynnie. Zagadki były różnorakie - i trochę kłódek, i trochę elektroniki, i na słuch, na myślenie, na pamięć, na szybkość... Pokój z lekkim dreszczykiem, ale takim bez przesady - jeśli ktoś nie przepada za horrorami jak ja, też będzie się dobrze bawił.
Polecam serdecznie!
Pokój już od wejścia wprowadzał w klimat. Zagadki logiczne, ale też nie za proste, więc trzeba było trochę pomyśleć. Udało nam się wyjść 20 minut przed końcem czasu i to bez żadnej podpowiedzi, ale nie czuliśmy niedosytu, wręcz przeciwnie świetnie się bawiliśmy. To nasz pierwszy pokój w Toruniu i na pewno spróbujemy kolejnych przy następnych wizytach w tym mieście.
Kto mógł wpaść na pomysł, że spacer po cmentarzu w świetle księżyca to dobry pomysł? I to cmentarzu, który mieszkańcy omijają szerokim łukiem? Oczywiście, że my. Wiedzeni ciekawością (lub zwyczajną głupotą) postanowiliśmy wybrać się na przechadzkę między starymi nagrobkami, wśród dziwnych dźwięków i niepokojących zapachów. Kto wie, czy uda nam się stąd wydostać?
_______
Nasz 190 pokój przypadł akurat na Kryptę od Domu Kłódek.
Jako, że lubimy cmentarne klimaty pokój bardzo przypadł nam do gustu. Zagadki świetnie wpasowane w klimat i tematykę krypty. Fajnie zagospodarowana przestrzeń, ciekawy wystrój, dobrze dobrane rekwizyty. Zagadki proste, logiczne, mocno intuicyjne - niektóre z nich zrobiliśmy bez konieczności korzystania z podpowiedzi znajdujących się w pokoju :)
Bardzo szybko udało nam się rozwiązać wszystkie zagadki... i jak się okazało ustanowiliśmy nowy rekord tego pokoju (00:26:46).
Rozgrywkę polecamy, a Mistrzowi Gry dziękujemy za pilnowanie przebiegu rozgrywki i miłą rozmowę po jej zakończeniu :)