Dużo sobie po tym pokoju obiecywałem, gdyż jestem fanem serii o Harrym Potterze. Mimo ogólnie ciekawego doświadczenia, trochę się jednak zawiodłem.
Klimat pokoju był mocno zróżnicowany w zależności od pomieszczeń. Szczególnie jedno pomieszczenie starało się połączyć kilka różnych wątków z książek, co nie wyszło dobrze.
Fabuła zniknęła gdzieś po drodze, chociaż pod koniec było już lepiej. Ja jednak fabułę oceniam przez pryzmat książek, a te dają mnóstwo możliwości, z których tutaj skorzystano tylko w części. Po prostu szkoda, że z tak rozbudowanego uniwersum nie wybrano czegoś, co tworzyłoby bardziej spójną całość.
Zagadki nie zapadły w pamięć jakoś szczególnie, ale to w dużej mierze wina tego, co napisałem wyżej.
Jest tutaj odczuwalne, że jesteśmy w świecie HP, ale jednocześnie nie do końca wiadomo, co my dokładnie w danym momencie w tym świecie robimy.
Liczę na to, że inne pokoje, które mam zamiar odwiedzić, wycisną więcej z tego uniwersum.
Pokój na prawdę niezwykły i cudownie klimatyczny! Konieczny punkt dla fanów mitologii słowiańskiej ;) Zagadki zróżnicowane, czasami trzeba było się nagłowić, ale wizyta zostaje na długo w pamięci!
Muszę już na początku stwierdzić, że mam naprawdę duży problem z tym, jaką końcową ocenę dać temu pokojowi, wahając się między 9 a 10. Bo tak:
1) jeśli chodzi o sam pokój - wystrój, klimat, wyposażenie, rekwizyty, zagospodarowanie dostępnej przestrzeni, ilość zagadek, wykonanie, zagadki: to wszystko jest na najwyższym poziomie i nie ma się do czego przyczepić. To jaka jest różnorodność tych zagadek, w tym także pod względem ich trudności, też przechodzi ludzkie pojęcie. Ich nieliniowość sprawiała, że każdy mógł zajmować się w danej chwili czymś innym. Po wyjściu muszę stwierdzić, że momentami czułem się przez to zagubiony, jako że prawie każdy w danym momencie robił coś innego. Przez to też ominęło mnie rozwiązanie kilku z zagadek. Niemniej trudno zrzucać tu winę na sam pokój - raczej nauczka dla mnie na przyszłość, żeby nie lekceważyć oznaczenia doświadczony na lockme, bo było moim zdaniem naprawdę trudno i nie obyło się bez kilku podpowiedzi, w tym wziętych już pod presją czasu.
2) jeśli chodzi o obsługę i wprowadzenie fabularne - po pierwsze nie mam żadnych zastrzeżeń - mistrzyni gry miła, chwilę pogawędziliśmy, szybko nas wprowadziła, sam pomysł fabularny spoko, wprowadzenie nazwałbym standardowym. Po prostu w porównaniu z tym, jak wypada sam pokój, wypada to w moim odczuciu przeciętnie.
Podsumowując - całościowo pokój jest jedną z topowych pozycji we Wrocławiu, a może i w Polsce. Jego tematyka jest oryginalna, wykonanie na najwyższym poziomie. Poziom trudności - na pewno jeden z najtrudniejszych pokojów, w których przyszło mi grać. Dlatego też nie jest to dobry wybór na początek, polecałbym jego odwiedzenie dopiero po co najmniej kilku, jeśli nie kilkunastu wcześniejszych wizytach w escapach i być odpowiednio przygotowanym i nastawionym. Osobiście - oceniam go na 9. Mimo że jest to świetny pokój, to nie bawiłem się na tyle dobrze, by dać 10. Dalej w pamięci zostaje mi wyżej wskazany kontrast pokój - wprowadzenie. Nadto nie przypasował mi ustalony poziom trudności - w moim odczuciu pokój jest nieco za trudny, choć będąc sprawiedliwym muszę wskazać, że w mojej grupie znalazły się osoby, które tym poziomem były zachwycone. Także jednym zdaniem - pokój świetny, ale jest bardzo trudny.
Pokój ma super klimat, pod kątem technologicznym i rodzajem zagadek jeden z najlepszych w jakim byłem. Zagadki różnorodne, rozbudowane, a oprawa pokoju i tematyka też bardzo dobrze przygotowane. Polecam :)
