Bardzo nietypowo. Momentami strasznie, momentami śmiesznie. Zagadki z poziomu średniego więc myślę, że każdy sobie poradzi. I niespodziewane zakończenie. Dawno się tyle nie nabiegalam 😂
Pokój bardzo ciekawy. Koniecznie wybierajcie udział z aktorem. Nie jest to horror - raczej thriller. Polecałbym raczej dla 3 osób. Klimat mega wystrój świetny, prowadzący...:D miazga. Bardzo daleko ode mnie ale warto było. Interakcja z aktorem bardzo interesująca. Sposób rozmieszczenia i rozwiązywania zagadek raczej dla 3 osób. Ciężko równolegle rozwiązywać kilka spraw.
Nie jest to pierwszy mój nietypowy pokój, ale pierwszy z aktorem i zdecydowanie polecam tę opcję rozgrywki.
Mieszanina thrillera i gore horroru, klimatycznego wystroju i naprawdę interesujących zagadek sprawdza się super.
Jedynie w kwestii fabuły byliśmy nieco zawiedzeni, gdyż zwroty w opowieści nie do końca cokolwiek dla nas zmieniały.
Mechanika grania z dodatkową osobą jest zajmująca, a także nas zaskoczyła, gdyż przyzwyczajeni do gier komputerowych niemal w ten sposób się zachowywaliśmy (mój brat rzucił nawet rekwizytem, aby odciągnąć uwagę).
Idealna odskocznia od standardowego otwierania zamków, walczenia z układaniem wzorów i posiadani spokoju
Na duży plus brak wprowadzenia, ani tłumaczenia jak się otwiera kłódki. Bardzo fajne podejście. Zaczynałem zabawę z dużą niepewnością, bo czytałem opinie, że pokój jest bardzo straszny. Jedyne co mogę powiedzieć, żeby nie zdradzać fabuły, to, że nie jest to horror. Nazwałbym to klimatycznym thrillerem. Nie dzieje się tam nic co powodowałoby jakiś ogromny strach czy panikę. Zagadki są dość ciekawe, aktor bardzo dobrze odgrywa rolę. Bardzo dobry pokój, już tak podsumowując :)
„Pokój” rzeczywiście dość specyficzny. Na pewno nie należy do standardowego rodzaju Escape Room. Zaczynając od klimatu - można się wczuć, jest realistyczny jak żaden inny, a to co na to wpływa to interakcja z aktorem (jeżeli się na taką decydujecie). I tutaj ma to swoje plusy, Mistrz Gry zaangażowany na 150% i o ile przekleństwa i mocne teksty były do przeżycia (choć uważam że w tym przypadku powinno być to 18+, bo mój 16 letni siostrzeniec czuł się trochę nieswojo :) ), to jednak interakcja cielesna z aktorem to było dla mnie trochę za dużo. Trochę oberwałam i wyszłam stamtąd z bolącym kolanem i gigantycznym siniakiem. O bezpieczeństwie można by było polemizować - rozstawione na podłodze celowo rekwizyty kiedy musieliśmy uciekać (autentycznie) nie powinny się tam znaleźć. Jeżeli chodzi już o same zagadki, były dość chaotyczne i nieintuicyjne. Czy polecam? Ciężko powiedzieć, jeżeli ktoś lubi taki hardcore to myślę, że tak :) ale na pewno nie jest to pokój dla każdego.
