Ligza

Świetny pokój, must-have na poznańskiej mapie ER. Tam wszystko się spina w całość, uważam, że klimat dopracowany jest w najmniejszym szczególe, a zagadki są dobrze wyważone pod względem zabawy i trudności w rozwiązaniu. Już od [spojler] możemy wczuć się w klimat Wikingów, a kolejne [spojler]) są tylko lepsze :) Wystroju nie zaburzają nawet przekreślone łapki, czy napisy "ten element nie gra" tylko wszystko jest spójne z tematyką gry, a naprawdę w niewielu ER jest to tak fajnie rozwiązane. Do tego przesympatyczny Mistrz Gry, z którym można naprawdę długo i fajnie rozmawiać :) Został nam ostatni pokój z Escape ARENY do zrobienia, który na pewno odwiedzimy i czekamy na kolejne nieszablonowe pomysły :)

Ten ER jest niesamowity pod względem wystroju, jest po prostu przepiękny. przekroczenie progu Barona to jak przeniesienie w zupełnie inny świat. Podziwiam twórców za tak drobiazgowe przygotowanie wszystkich elementów. Wizualnie ten pokój to mistrzostwo świata, zaskakuje również jego rozbudowane wnętrze.

Zagadki są fajne, dość trudne, zręcznościowe, na ogromny plus jest to, że pokój jest taki nowoczesny, a do zagadek wykorzystane są fajne mechanizmy i elektronika. Świetna odskocznia od kłódkowych ER - tu nie znajdziemy ani jednej kłódki. Super obsługa pokoju, nie ma się do czego przyczepić, ten escape room trzeba odwiedzić.

Świetny escape room w Poznaniu po każdym względem. Genialny wystrój, idealnie oddający klimat Inkwizycji, dobre, zróżnicowane zagadki zarówno logiczne, jak i na spostrzegawczość. Zagadki nie są trudne, ale też nie są oczywiste, przyjemnie się je rozwiązuje. Do tego świetna obsługa i rozmowa przed i po rozgrywce z właścicielem ER (i to pomimo spóźniania). Naprawdę warto przyjść do tego escape roomu :)

Escape room bardzo fajny, idealnie wyważona ilość, złożoność i powiązanie zagadek do ilości czasu i maksymalnej ilości osób w escape roomie. Uważam, że zagadki były trudne, ale wszystko było logiczne i wytężając odpowiednio mózg można wpaść na rozwiązanie bez podpowiedzi. Jeśli chodzi właśnie o podpowiedzi (my wzięliśmy 2) to fajne jest to, że dostajemy faktycznie podpowiedź, a nie dokładną informację, co zrobić. Zaskakujące było to, że na stosunkowo małej powierzchni było tyle do zrobienia, nie mieliśmy przestojów, gdzie ktoś z drużyny się nudził i nie miał czego ze sobą zrobić, czekając na rozwiązanie jakiejś zagadki.
Dodatkowo, świetna obsługa escape roomu :) Moim zdaniem obowiązkowy punkt na escape roomowej mapie Poznania.