Klaudiusz

Dla nas nr 1! Klimat po prostu petarda, można mieć zamknięte oczy , a i tak wiesz gdzie jesteś :)
Fajne mechaniki, duży plus to brak kłódek. Zadania spójne i logiczne.
Dopracowany w najdrobniejszych szczegółach.
Nie ma co gadać, ten pokój obowiązkowo trzeba odwiedzić!
Z niecierpliwością czekamy na 2 nowe pokoje :)

Pokój nie jest najłatwiejszy ale zagadki są logiczne i można je sprawnie rozwiązywać. Nie jest liniowo i cała grupa może znaleźć dla siebie zajęcie. W pokoju widać duża dbałość o szczegóły. Wszystko działa sprawnie i śmiało możemy polecić ten pokój. Dużo dobrej zabawy już od samego wejścia. 😉

Bardzo przyjemny pokój dla początkujących. Polecam😀😀

Zagadki w tym ER należą na pewno do tych trudniejszych, ale są jak najbardziej do zrobienia. Różnorodne, na różnym poziomie trudności, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Pokój nie należy do największych, ale niczego mu nie brakuje. Widać już po nim jednak ilość odwiedzających grup, co miejscami można by odświeżyć nie ponosząc dużych kosztów. Tyle odnośnie samego pokoju.
Mamy jednak mieszane uczucia co do samej firmy. Przy 2 z 5 odwiedzonych przez nas ER Quest Cage obłożenie było tak duże, że momentami się odechciewa. Proponujemy, albo pozmieniać godziny rezerwacji w pokojach tak, żeby się zazębiały zamiast zgrywać, albo zatrudnić więcej pracowników. Pan z obsługi mimo, że bardzo miły to się nie rozdwoi. Po skończonej grze, nie mieliśmy nawet 2 minut na rozmowę. Inna grupa też czekała, więc my już zrezygnowaliśmy i odpuściliśmy swoje pytania i wątpliwości. Braliśmy 2 pokoje pod rząd, więc i tak musieliśmy zaczekać na drugiego Pana, który pomagał temu pierwszemu szybko ogarnąć pokoje. Istny armagedon.
Rozmowa to dla nas istotna część zabawy dlatego byliśmy zawiedzeni. Proszę zwrócić uwagę na to, że przy takim obłożeniu nawet jeśli pracownik stanie na głowie, podwoi się lub potroi to pewnych rzeczy nie jest w stanie zrobić jednocześnie.

Co prawda 3 minuty po wyznaczonym czasie, ale jednak :). Pokój zdecydowanie utrzymany w klimacie, aż czuć zapach kasyna. Zagadki niebanalne, zmuszające do myślenia, dla nas trochę zbyt "matematyczne" (momentami nieco nas przerosły, ale może to kwestia naszego słabszego dnia), ale zdecydowanie utrzymane w klimacie pokoju. Ciekawy system podpowiedzi, jedyny mankament taki, że momentami bardzo niewyraźnie słyszalne podpowiedzi, co jednak nie psuło zabawy. Obsługa miła, chętna do rozmowy, mimo "pilnowania" innej grupy w pokoju obok. Warto się wybrać w to miejsce, polecamy to jednak grupom z pewnym doświadczeniem.

O tym pokoju pisano już wiele dobrego i my również nie zanotowaliśmy żadnych uchybień. Przyznam, że mieliśmy Moriarty na oku od jakiegoś czasu ale trochę zwlekaliśmy z odwiedzeniem tego miejsca. Może słusznie, może nie, jednak jedno jest pewne- było warto wybrać się na tę rozmowę kwalifikacyjną :). Pokój zaskakuje, ma ciekawe zagadki, które są spójne i logiczne, chociaż faktycznie nie należą do najprostszych. Klimat świetny, od razu można się przenieść do innego świata. Dla nas również na plus to, że w pokoju trzeba ze sobą współpracować. Obsługa- w tym przypadku rewelacja! Dwie super dziewczyny, z pozytywnym nastawieniem, uśmiechem na twarzy. Po grze mieliśmy jeszcze sporo czasu na rozmowę, pytania, wyjaśnienia etc. Świetny pokój, który bez wątpienia polecamy!

Pokój utrzymany w klimacie, ładny, posiada fajne "smaczki". Zagadki niezbyt wymagające, bardziej dla grup z mniejszym doświadczeniem, ale spójne i logiczne, dzięki czemu bardzo przyjemnie spędza się tam czas. Wszystkie zagadki były wpasowane w klimat, nie było nic, co nie pasowało by do reszty pomysłu. Dla nas był jednym z łatwiejszych, przez co klasyfikowalibyśmy go raczej w kategorii dla początkujących a nie dla grup średnio zaawansowanych. Obsługa bardzo miła, sympatyczna oraz chętna do rozmowy. Oby wszystkie firmy miały pracowników z tak pozytywnym nastawieniem :) Polecamy :)

Ten pokój, podobnie jak "Z głową w murach" oparty jest na zagadkach manualnych. Wykonanie ich jest utrudnione przez tematyczne stroje, co dodaje "smaczku" i jest wesołym elementem gry :) Pomysł na pokój jak najbardziej ciekawy, a klimat przenosi nas do innej krainy. Zagadki częściowo liniowe. Początkowo wszystko grało, jednak gdy 3 i 4 raz zawiodła mechanika, co nie było od nas zależne, poczuliśmy frustrację, straciliśmy zapał i mieliśmy ochotę szybko udać się do wyjścia. Co do obsługi- w tym dniu był Pan na zastępstwie, który na co dzień nie zajmuje się wprowadzaniem. Był miły, wesoły, chętnie z nami rozmawiał zarówno przed jak i po zabawie, jednak zapomniał nam przekazać istotne szczegóły, które podawał w trakcie gry, gdy doszliśmy do danego etapu, co trochę rozpraszało i przeszkadzało.

Pomysł wykonawców- dobry.
Potencjał- jest.
Praca zespołowa- tak, choć głównie w parach.
Dopracowanie mechanizmów- tutaj już niestety pojawiały się problemy.
Zapowiadało się rewelacyjnie. Nietuzinkowy pomysł, super stroje przy zakładaniu których jest frajda i śmiechu co nie miara. Pierwsze wrażenie po wejściu-wow. Drugie wrażenie- od czego zacząć? Za co się tutaj zabrać? Brak fabuły utrudniał rozpoczęcie zabawy. Pokój w 100% nastawiony na zagadki manualne. Nasza grupa woli chociaż trochę pogłówkować, ale pewnie znajdą się osoby, którym takie rozwiązanie spodoba się bardziej. Pokój jest liniowy. Byliśmy jak zwykle w grupie 4 osobowej i musieliśmy się wymieniać żeby każdy mógł coś zrobić, ponieważ poszczególne etapy są raczej dla 2 osób, a w tym czasie pozostali uczestnicy albo się przyglądają albo rozglądają co dalej. Zdarzył się również błąd mechaniczny niezależny od nas, ale jako, że był to odosobniony przypadek, można przymknąć na niego oko. Do tej pory odwiedziliśmy czołówkę ER na śląsku i poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko. Mamy nadzieję, ze firma, kiedy nabierze więcej doświadczenia będzie tworzyć bardziej dopracowane pokoje, bo pomysły mają dobre, tylko czegoś w nich brak.
Polecamy raczej dla grup, które dopiero zaczynają swoją przygodę z ER oraz tych, które wolą unikać zagadek umysłowych.

Od pierwszej sekundy zabawy przenieśliśmy się w niezwykłe miejsce. Zapomnieliśmy o całym świecie zostawionym za drzwiami. Wykonanie ogółu oraz detali na wysokim poziomie, dużo "smaczków", które zaczynają się już przy wprowadzeniu do pokoju. Zagadki fajne, przemyślane, nam zdecydowanie przypadły do gustu, przez co poszło nam o wiele szybciej niż w Egipcie. Ekipa TickTacka wprowadza świetny nastrój, widać, że pracują tam ludzie, którzy faktycznie to lubią i dają zastrzyk pozytywnej energii przed rozpoczęciem gry :) Naszym zdaniem jest to jeden z tych pokoi, które trzeba odwiedzić. Polecamy!