kluczypęk

Tak! Zdecydowanie te puchary należą się krasnoludom za całokształt! Nie dość, że wystrój i klimat cudowny, to jeszcze te zagadki... Ah chciałoby się tam wrócić 🥰🤩 Świetna przygoda dla małych (3 latek bardzo zachwycony), jak i dużych. Po długiej przerwie od ER znowu nabraliśmy chęci do działania! Dziękujemy ❤️ i na pewno wrócimy.. znowu 😜🤩

Olsztyn przywitał nas apokalipsą.... i to jaką! Wykreowany świat zdecydowanie zapadający w pamięć. Zagadki bardzo spójne z tematyką, logiczne i oddające klimat panujący w całym ER. Zdecydowanie polecamy wszystkim ekipom :) Obowiązkowy przystanek na Warmii! Na pewno odwiedzimy iEscape przy kolejnej wizycie w Olsztynie :) Do zobaczenia!

czy mała dziewczynka? Będąc w Olsztynie postanowiliśmy zajrzeć do legendarnej rezydencji i rozwiązać zagadkę panujących samobójstw w okolicy.. Czy to możliwe, że ta mała dziewczynka w rzeczywistości jest upiorem o tak strasznej mocy?? :O Z minuty na minutę odkrywaliśmy coraz to mroczniejsze tajemnice Alt Allenstein. Na szczęście wystarczyło nam sił aby odkryć prawdę i wydostać się o czasie (chociaż czuliśmy na plecach jej mroźny oddech...)
Pokój zrobiony na prawdę przyzwoicie. "Miły" i "przyjemny" z lekkim dreszczykiem (jak przystało na) thriller. Jeśli jednak ktoś spodziewa się super efektów specjalnych i fajerwerków to śmiało możemy powiedzieć, że nie jest to ER w tym stylu. My jednak bawiliśmy się tam dobrze i zaliczyliśmy od razu kolejny pokój firmy :) Do zobaczenia przy kolejnej wizycie w Olsztynie :D

Niech nikt się nie rusza! Godzina to dużo czasu aby dobrać się do bankowego skarbca... oczywiście szeryf nie byłby sobą gdyby nie zastawił kilku pułapek aby nam to utrudnić. Jednak drużyna Kluczypękowych rabusiów nie dała za wygraną i uciekła z miasteczka z workami pełnymi złota mieszkańców! Listy gończe nam nie straszne :)
Dziki zachód stworzony bardzo dobrze, klimat towarzyszył nam od samego wejścia. Zagadki bardzo spójne i logiczne. Pokój polecamy grupom, które mają już na swoim koncie kilka ER. Chętnie odwiedzimy kolejne pokoje :) Do zobaczenia :)

Gabinet pusty? Gdzie on się podziewa?? To może czas by sprawdzić plotki i rzekomych zaginięciach ludzi? Szybko przeszukajmy gabinet doktora! Gabinet niby bez zarzutu, ale chwila, chwila co to? To nie były plotki?! Czyżby doktor Frankenstein rzeczywiście porywał ludzi? Tylko po co?! Na swoje (nie)szczęście ciekawska drużyna Kluczypęku zawsze, wszędzie musi zajrzeć, tak i tym razem udało nam się rozwiązać tajemnicę przerażającego doktora... Zagadek na swojej drodze spotkaliśmy całkiem sporo, niekoniecznie trudnych, lecz ich ilość jest wystarczająca aby wypełnić godzinny czas :) Wystrój bardzo ładny i oddający tematykę pokoju, jednak pozostaje małe (a może nie takie małe) ale.... Pomijając małe błędy techniczne, (które oczywiście czasem się zdarzają i trochę zepsuły nam frajdę z gry) tym dużym ale jest końcówka i rozwiązanie zagadki... Mamy ogromny niedosyt, bo potencjał był równie ogromny i spodziewaliśmy się "tego czegoś" czego niestety zabrakło. Jednak oczywiście zachęcamy do wyrobienia własnej opinii :) To był nasz 3 pokój Exodusa i zapewne nieostatni. Pozdrawiamy.

... ale zaraz gdzie jest mistrz? Pracownia otwarta? Coś nie tak.... No i nagle ku naszemu zdziwieniu drzwi pracowni się zamykają, a my zdajemy sobie sprawę, że nadszedł TEN DZIEŃ - egzamin końcowy. Tak więc nie ma na co czekać! Udowodnimy, że jesteśmy na odpowiednim miejscu i jesteśmy gotowi na światowe tournee :P Tylko gdzie się podziała nasza różdżka? :O Tak jak staliśmy przystąpiliśmy do zadań, a było ich nie mało - za to każde bardzo przyjemne i spójne z tematyką pokoju. Wystrój jak najbardziej oddający klimat, a te rekwizyty? &3 Zawsze marzyliśmy by móc im się przyjrzeć z bliska :P Poziom trudności raczej niewysoki, natomiast frajda z rozwiązanej każdej zagadki jest ogromna. Polecamy wszystkim ekipom! Jesteśmy jak najbardziej na tak pomimo braku nie wiadomo jakich elektronicznych hopsztosów - nie zawsze są one konieczne, aby pokój był spójny, klimatyczny i baaardzo przyjemny! Lekcja iluzjonisty jest tego dowodem :) Do zobaczenia &3

... w samym centrum miasta, ukryta była mała, stara chatka... A w tej chatce same dziwy i tak zaczęła się ta "bajka". Legenda głosi, że mieszka tam zła czarownica, która gdy złapie swoje ofiary, na pewno już żywych ich nie puści. Nasza drużyna i tym razem miała szczęście. Gdy tylko wiedźma zniknęła w poszukiwaniu pieczarek do potrawki z KLUCZYPĘKU :D znaleźliśmy jej słaby punkt i uszliśmy z życiem. Uff.... A tak poważnie to pokój (chatka) całkiem ok. Dlaczego ok? Bo wystrój ok, cena ok i fakt, że pomimo tematyki to nie jest horror i z małym trzyletnim brzdącem można się tam wybrać też jest ok :) Natomiast zagadki? Mało... w dodatku niezbyt trudne, no i chciałoby się więcej tego wiedźmowego klimatu. Nie wszystko niestety spójne. Ale jako pokój rozgrzewkowy lub dla ekip początkujących jak najbardziej OK :) To nie pierwszy nasz pokój teamu Escape Me i na pewno nie ostatni, tak więc do zobaczenia :)

nasi ludzie od dłuższego czasu nie dają znaku życia.. sygnał z bazy też zaginął... trzeba sprawdzić co się tam wydarzyło... Zespół gotowy? Medyk jest, technik jest, zwiadowca też - tak więc kapitanie prowadź! Lot był długi (w końcu lecieliśmy z Gniezna ;D) , ale kiedy już przybyliśmy na miejsce wygląd stacji kosmicznej pozytywnie nas zaskoczył. Rzeczywiście baza w kosmosie znana z filmów. Samo wprowadzenie i początek historii bardzo urzekający. Jednak im dalej w las, a właściwie w głąb stacji.... tym no właśnie... ehh. Niby wszystko ok (poza kilkoma zagadkami, które nie zadziałały i w zasadzie nie były do niczego potrzebne - dowiedzieliśmy się, że w ogóle powinniśmy je zrobić (gdyby działały) po zakończeniu gry) ale mamy wrażenie ogromnego niedosytu! Potencjał bardzo duży, wszystko zapowiadało się genialnie, ale jest kilka ale. Zagadek jakoś mało, za to podpowiedzi masa i zupełnie niepotrzebnych i niechcianych. To, że nie wszystko wypaliło już pisałam. Role, które nam rozdano niby przydatne, lecz nie do końca. Klimat i zakończenie za to równie świetne jak sam wstęp. Pokój ogólnie oceniamy pozytywnie, jednak żałujemy, że tak wielki potencjał nie został wykorzystany. Zachęcamy jednak do odwiedzenia tej stacji badawczej :D Fani kinowi na pewno będą zachwyceni samym klimatem ;) Czekamy na ulepszoną wersję oraz inne pokoje &3 W szczególności Efekt Motyla.... :O

... ale tylko nieliczni mogą spróbować ją odszukać! A tak się składa, że jakimś cudem w nasze ręce wpadł dziennik badacza.... No to do dzieła! Kapelusze na głowach, plecaki spakowane i w drogę! I tak idąc za tropem, rozwiązując kolejne zagadki odkrywamy coraz bardziej zdumiewającą tajemnicę... każda kolejna minuta powoduje w nas większe zdumienie i zachwyt :O Brniemy do przodu szybko, jeszcze szybciej nie mogąc się doczekać widoku legendy... i w końcu JEST! Naszym oczom ukazuje się........... coś czego my na długo nie zapomnimy, a Wy niestety (albo stety!) musicie przekonać się na własne oczy, bo na prawdę warto!! Tajemnica warta jest odwiedzin nawet musząc pokonać wiele kilometrów ( tak jak w naszym przypadku ;D) Pokój wystrzałowy! W ciągu tych 75 minut dzieje się na prawdę masa! Wystrój świetny, a im dalej tym lepiej! Zagadki nie aż tak trudne, ale jest ich całkiem sporo i każda kolejna daje jeszcze więcej satysfakcji &3 My jesteśmy zachwyceni i baaaardzo polecamy! Konieczny przystanek podczas nadmorskich wojaży :D

...odpowiedzi na egzamin z zielarstwa?? Jeżeli to prawda, to musimy je jakoś od niego dostać... ale, ale on chyba nigdy nie zgodzi się ich oddać dobrowolnie prawda? Hmmm to może eliksir usypiający? ........ Albo po prostu zakradnijmy się kiedy nasz poczciwy olbrzym wyjdzie na przechadzkę! No i jak pomyśleli, tak też zrobili :D Jednak wszystko byłoby o wiele prostsze gdyby Hagrid nie przewidział naszej wizyty i nie zastawił pułapek! Ale czarodzieje z KLUCZYPĘKU nigdy się nie poddają i przystąpili do dzieła. A chatka wyglądała jak prawdziwa, leśna, zaczarowana chatka (z chęcią byśmy zostali na herbatce z rumem :D) Klimat oddany bardzo wiernie. Zagadek całkiem sporo i niektóre rozwiązania bardzo ciekawe &3 Drogi czarodzieju, jeżeli też pokusisz się na odpowiedzi do egzaminu, mamy dla Ciebie podpowiedź: myślenie nieszablonowe (my jeszcze czasem mamy z tym problem :D) i umiejętności czarowania są jak najbardziej wskazane! A tak serio? Będąc w Gdyni koniecznie zajrzyjcie do Escape Me! MAGICZNE MIEJSCE :D