anna.h.labno

Po cudowbym wejściu zaczęła się seria faili. Jeden mechanizm nie zadziałał - musieliśmy opuścić pokój, aby obsługa mogła go zresetować. Jedna z zagadek nie do zrobienia, ponieważ instrukcja była błędnie napisana (nikt wcześniej się nie skarżył? Bardzo dziwne!) . Pytaliśmy czy poprzednie grupy nie miały z tą zagadką problemu - miały i to wszystkie. Okkkeeej... Po rozwiązaniu kolejnej zagadki znowu inny mechanizm nie zadziałał - obsługa musiała wejść do pokoju. W jednym miejscu znaleźliśmy "zużyty" element po poprzendniej grupie, którego nie powinno tam być. Zmyliło to obsługę w udzielaniu nam wskazówek. Wystrój pokoju już dość podniszczony. Parę fajnych rozwiązań było, ale zatuszowały je liczne faile. Zabawy nie było, tylko rozczarowanie. Otrzymaliśmy 20% zniżki na kolejny pokój w tym miejscu, ale chyba wolimy nie ryzykować. Obsługa miła i starała się, ale w tej sytuacji niewiele mogła pomóc.

Po przekroczeniu progu lokalu napisalam smsa do znajomych, na ktorych czekaliśmy żeby zaraz wejść do Lokalizacji, ze już mi się podoba. Nawet czekanie jest przyjemnością w tak dobrze dopracowanym miejscu. Zaangażowanie obsługi na 100%. Smaczki, z ktorymi nigdzie wcześniej sie nie spotkaliśmy. Wszystko pieknie wpasowane w fabułę. Jest jeden ogromny minus - obawa, że żaden pokój może nie być w stanie przebić Lokalizacji... No chyba, że kolejny od TikTaka! Czekamy z niecierpliwością.