Wojciech C. 1

Potrzebowaliśmy pokoju na 5 osób, stąd wybór padł na Antidotum. Coś na początek trzeba było wybrać ale nasza ekipa okazała się zbyt ambitna, czego efektem była porażka. Nie zraziło nas to jednak zupełnie, z miłą chęcią spróbujemy sił w kolejnych pokojach ;)
Z powodu braku doświadczenia ciężko powiedzieć czy pokój wyróżnia się unikatowymi rozwiązaniami. Jest kilka kłódek, zagadki wydają się prowadzić do rozwiązania raczej liniowo (z tym że utknęliśmy już na początku. Znalezienie przedmiotów nie było trudne, jednak sensowne ich połączenie już bardziej. A po pierwszą podpowiedź zgłosiliśmy się bardzo późno, co również miało pewnie spory wpływ na niepowodzenie naszej próby). Zagadki były zróżnicowane, każdy mógł znaleźć coś co bardziej go zainteresowało, a później mogła się wykazać kolejna osoba. Wydaje nam się, że nieco przeszkadzajek odciąga początkujące ekipy od rozwiązania. Nie wiedzieliśmy co może się przydać i traciliśmy czas na niepotrzebne rozkminy, zapominając o sprawdzeniu innych możliwości. Podejrzewamy że to po prostu brak doświadczenia, więc nie traktujemy tego jako wadę pokoju :)
Z pewnością bardziej zaawansowane grupy sobie poradzą albo zajdą znacznie dalej, a zaczynających zabawę w ER czeka niezłe wyzwanie!