ZaEskejpowana

    ZaEskejpowana

    Opolska 66/6

    Navštívené izby:
    59

    Plánované miestnosti:
    0

    Úroveň:
    Navigátor

    Body:
    112

    100
    112 pts
    150
    Pierwsza tercja!
    Pierwsza tercja!

    Na mecz!

    9. 12. 2018 | dátum návštevy: 30. 7. 2018

    Wprowadzenie bardzo fajne, klimat zdecydowanie robi nam oprawa dźwiękowa. Czy można poczuć sie jak w prawdziwej szatni...no szatni tak jednak całość pokoju wydaje mi sie dość pusta, myślę że można dorobić tam dużo rzeczy. Ogólne wrażenie było całkiem ok jednak spodziewaliśmy się czegoś więcej. Zagadek jest niestety malutko co trochę rozczarowuje.
    Nedávno navštívené izby:

    Celkové hodnotenie: 6/10

    Služby zákazníkom: 8/10

    Interiér: 6/10

    Obtiažnosť: Stredné

    Linia Maginota
    Linia Maginota

    Troche historii

    5. 10. 2018 | dátum návštevy: 30. 9. 2018

    Był to jeden z niewielu pokoi do którego nie poszliśmy dość długo a mimo tego nie żałujemy w sumie za bardzo . Samo udanie sie tam było przypadkiem bo chcieliśmy isć do winiarni ale niestety była w remoncie i zaproponowano nam Linię.
    Plusem na pewno jest obsługa pani bardzo miła sympatyczna fajnie wprowadziła nas w historie i dawała dobre wskazówki a nie od razu rozwiązania na tacy .
    Wystrój pokoju oraz oprawa muzyczna bardzo nam sie podobało bo wszystko naprawdę wpasowało sie w klimat .
    Jednak zagadki nie maja swojej ciągłości. gdy już dało się otworzyć jedną to nie wiedzieliśmy za co dalej sie zabrać bo był to zupełnie odrębny element i oprócz złożenia danego obiektu brak w nim jakiejkolwiek historii dlaczego to robimy i co tu się właściwie teraz dzieje .
    [Spoiler] jakoś też mnie nie przekonał , bo o ile my byliśmy w dośc ciepły dzień to w okresie zimy nie chaiałbym tam wychodzić poza tym nie widziałam tam podglądu żadnej kamery a jednak to średnio bezpieczny teren.
    Na tle innych pokój wypada tak sobie.
    Nedávno navštívené izby:

    Celkové hodnotenie: 5/10

    Služby zákazníkom: 10/10

    Interiér: 9/10

    Obtiažnosť: Stredné

    Alicja w Krainie Cudów
    Alicja w Krainie Cudów

    Zegar tyka

    19. 8. 2017 | dátum návštevy: 6. 7. 2017

    Pierwszy pokój podczas pobytu w Zakopanem.
    Zaczniemy od plusów, bo jest ich niestety mniej
    - Wystrój cudowny, z wszystkich Alicji w któych byłyśmy tutaj wystrój był zdecydowanie najlepszy nie brakowało mi absolutnie niczego
    - Zagadki różnorodne i ciekawe bawiłyśmy się z nimi naprawdę świetnie
    I z plusów to byłby niestety koniec
    Minusy
    - Niektóre zagadki nie działały niestety. Jedna z nich z myszką nie zadziałała więc pan z obsługi bez poinformowania nas o tym zmienił zasady zupełnie innej zagadki . Po wykonaniu tego co trzeba było nic się nie stało i nie wiedziałyśmy dlaczego. O zmianie poinformowano nas dopiero po zakończeniu gry.
    - Magnesy, które były w 4 miejscach nie działały jak powinny w skutku nie mogłyśmy otworzyć drzwiczek. Pan wszedł otworzył nam. Za drugim razem tylko wrzucił nam śrubokręt do pokoju i radźcie sobie same, bo on ma inne grupy
    - Otwarte drzwi wejściowe. Jako że była awaria z jedną zagadek drzwi się nie zamknęły więc , gdy po wykonaniu jednej z nich nic się nie stało poszłyśmy sprawdzić czy to już - drzwi były otwarte pan wbiegł na górę twierdząc że to jeszcze nie koniec rozgrywki i mamy wrócić do pokoju - niesmak
    - Po poproszeniu o podpowiedz trzeba było czekać naprawdę długo nim ktoś się w ogóle do nas odezwał, a potem kolejne minuty tracimy na tłumaczeniu, w którym momencie już jesteśmy.
    1 osoba na 5 pokoi - nie poradził sobie
    - po wyjściu z pokoju szybka rozmowa jeszcze wymogłyśmy ją wręcz na panu. Zapłacone było wcześniej wiec po zejściu do ,,biura" pan od razu usiadł do komputera totalnie nas olewając odpowiadając tylko do widzenia .
    Pokoje mają wystrój świetny i aż szkoda , że są ,,psute" w ten sposób, bo gdyby obsługa była inna pewnie byłyby w naszej czołówce
    Nedávno navštívené izby:

    Celkové hodnotenie: 5/10

    Služby zákazníkom: 1/10

    Interiér: 10/10

    Obtiažnosť: Stredné

    Krakowska Bestia
    Krakowska Bestia

    No cóż...

    3. 10. 2016 | dátum návštevy: 9. 9. 2016

    Odwiedziliśmy Kraków w trochę innym składzie niż zawsze. Zamiast mojej ekipy Krakowska Bestia została pokonana wraz z rodziną. Pokój rzeczywiście wygląda jak komnata smoka wystrój robi swoje i....no i co dalej... niektóre mechanizmy ciekawe... Wyjęcie jednego z kluczy graniczy z cudem i jestem prawie pewna że zrobiłam to nie tak jak miało być. Nie wiem co w wypadku gdy nie znamy zasad gry w szachy, bo w grupie mieliśmy osoby, które to ogarnęły. Do jednej z zagadek, która moim zdaniem jest nie do końca zrozumiała nie ma w pokoju żadnej podpowiedzi , a jednak jest to dość nietypowe rozwiązanie, którego można się po prostu bać wykonać w taki sposób.
    Za ścianą wciąż było słychać śmiechy i chichy i nie sądzę by była to grupa, która akurat wyszła z innego pokoju , bo trwało to prawie cała rozgrywkę.
    System podpowiedzi moim zdaniem dość ....specyficzny. Podpowiedz jest taka jaką pani uzna za stosowną , bo nie można nawiązać normalnego dialogu.
    Po wyjściu zostaliśmy potraktowani dość szybko, a o zdjęcie trzeba się było upomnieć, bo pani sama nie zaproponowała.
    Z plusów bardzo podobał mi się pomysł dobicia Bestii. Zdecydowiene jedno z lepszych zakończeń z wszystkich dotychczas odwiedzonych ER.
    Nedávno navštívené izby:

    Celkové hodnotenie: 6/10

    Služby zákazníkom: 4/10

    Interiér: 8/10

    Obtiažnosť: Stredné

    Kaplica Egzorcysty Ks. Leona
    Kaplica Egzorcysty Ks. Leona

    Troche zawiedzeni

    5. 8. 2016

    Weszliśmy tam z dużym optymizmem. Wprowadzenie w historie ciekawe. Ale coś nie pozwalało nam się cieszyć z rozgrywki. Były już pokoje, z któych wychodziliśmy po czasie, ale zadowoleni a tutaj brakło nam minuty i czegoś jeszcze.
    Mechanizm ze światłem ciekawy nawet bardzo.
    Jednak panuje skrajny minimalizm. Pewne rekwizyty były dla nas dość bezsensowne jak na kaplice.
    Ja nie poczułam klimatu, że znajduje się w nawiedczonym miejscu, w którym nie powinno mnie być.
    Kłódka, która nie bierze udziału w grze , a jest zabezpieczeniem. Nie zostaliśmy o tym poinformowani. Jest na kod więc kiedy otworzyliśmy drzwi byliśmy dość zdenerwowani. Naszym zdaniem powinna być chociaż na kluczyk - jak w misterium.
    Były dwie ciekawe zagadki.
    Do tej pory coś nie pozwala nam przeżyć tego pokoju.
    Fabuły prócz wprowadzenia brak. Nie wiemy o co chodziło ks. Leonowi i co z nawiedzoną Emilii.
    Wyszliśmy no i to by było na tyle.
    Nedávno navštívené izby:

    Celkové hodnotenie: 4/10

    Služby zákazníkom: 7/10

    Interiér: 4/10

    Obtiažnosť: Hard

    Komnata Tajemnic
    Komnata Tajemnic

    Nie do końca zadowoleni

    5. 8. 2016

    Wchodząc do komnaty po prostu mnie oszołomiło. Miejsce jest zdecydowanie magiczne. Klimat oddany w 100% wchodzisz i czujesz, że jesteś w Krainie Czarów - do czego są też nawiazania w rozgrywce. Zagadki są trzeba przyznać zróżnicowane. NIektóre łatwe, niektóre trudniejsze, a czasem i bardzo zaskakuje. Trzeba przełamać niektóre przyzwyczajenia z innych eskejpów. POczątkującym grupom może być trudno, ale na pewno będą bawić się świetnie. Nam udało się wyjść przed czasem.

    I niestety tutaj kończą się plusy tego pokoju. Mimo tego, ze w wystroju i zagadkach można się zakochać ogromnym minusem, który zniechęcił mnie do tego pokoju była obsługa, która robiła to mieliśmy wrażenie ,,na szybko".
    Historia Hrabiego opowiadana nam była na schodach , które jak i posadzka skrzypiały i niestety z historii wiemy 5 przez 10 co pani nie przeszkadzało jej kontynuować nawet po zaalarmowaniu, że niestety jej nie słyszymy.
    Zostaliśmy poinformowani, że absolutnie mamy nie próbować odrywać, ściągać, odkręcać czegoś co jest przytwierdzone do sufitu, ściany czy podłogi.
    I tu wielki zawód, ponieważ staliśmy z dobre 5 minut przy jednej zagadce po czym prosząc o podpowiedź dostaliśmy nakierowanie , że jednak coś trzeba , że tak powiem rozpracować manualnie.
    Uprzedziliśmy Panią, że jeśli będziemy podpowiedź chcieli to sami o nią poprosimy. Jednak pani wchodzi po pół godzinie pytając czy chcemy podpowiedz. Dość zdziwieni odpowiedzieliśmy, że radzimy sobie dobrze i mamy już prawie wszystko co potrzebne.
    Pani była zdziwiona wyraźnie. Przyszła za 5 minut powiadomić nas, że zostało nam ich 10.
    Koleżanka miała na szczęście zegarek. I zostało nam w ciągu 5 minut odjęte 15?
    Gdyby chwile wczesniej nie powiadomiono nas, że zostało nam 30 minut to byśmy zrozumieli , bo każdy jest w końcu tylko człowiekiem.
    Nie ma zegara - wiec tu kolejny minus, bo właśnie tak mam wrażenie można się szybciej pozbyć graczy, bo umówieni jesteśmy dosłownie 5 minut po poprzedniej grupie a za nami znów ktoś czeka.
    Z pokoju się nie wychodzi - pozostał nam niesmak. Głównie przez to, że Klucznik wszedł nam do pokoju ,,zobaczyć jak idzie". Było dobrze szukaliśmy ostatniego elementu układanki. Przyszedł za chwile. Kazał nam ułożyć wciąż patrząc na ręce i racząc nas tekstem - O mają państwo TO a nie to tego tu nie będzie.
    No halo. Chyba to my mamy zgadnąć o co chodzi.
    Okazało się, że jedna część hasła jest nieprawidłowa. Niestety przy jej rozwiązywaniu ewidentnie znak zgadzał się z tym, który był w runach, ale okazało się, że to przypadek. Naprowadzenia na właściwe odczytanie zagadki w pokoju niestety nie ma.
    Pani zdziwiona, ze już oznajmia nam, że to rekord pokoju. No miło , ale w zamian nie usłyszeliśmy choćby gratulacje, ale zrobiono nam zdjęcie, którego do dziś nie ma na stronie i kazano opuścić pokój mimo tego, że wyrażaliśmy chęć rozmowy z pania usłyszeliśmy tylko - No to pokój, z którego się nie wychodzi i tyle.
    Po otrzymaniu zapłaty Klucznik znika szybciej niż światło także jeszcze chwile pobłądziliśmy korytarzami żeby znaleźć wyjście.
    Idąc do drugiej części zagadki, która również była ciekawa, pogłókowaliśmy troche dobrze się bawiąc. Trzeba później wysłać sms. Niestety do dziś nikt nam na niego nie odpowiedział, co również było dość niemiłe.
    Pokój oceniamy na plus za wygląd i zagadki jednak reszta pozostawia wiele do życzenia i niestety chyba nie poszlibyśmy tam po raz kolejny żeby zostać tak potraktowanym płacą jakby nie patrzeć nie małe pieniądze.
    Nedávno navštívené izby:

    Celkové hodnotenie: 5/10

    Služby zákazníkom: 2/10

    Interiér: 10/10

    Obtiažnosť: Veľmi ťažké

    Ahoj, naša webová stránka používa súbory cookie, aby mohli všetky jej funkcie správne fungovať.

    Okrem týchto nevyhnutných súborov používame aj súbory cookie tretích strán, aby sme mohli používať analytické, sociálne a marketingové nástroje tretích strán. To znamená, že údaje získané prostredníctvom nich spracúvajú aj poskytovatelia týchto nástrojov.

    Súhlasíte s používaním iných súborov cookie ako tých, ktoré sú potrebné na prevádzku stránky, ako je uvedené v našich zásadách ochrany osobných údajov?

    Nastavenia súborov cookie

    Tu môžete zmeniť podrobné nastavenia súborov cookie používaných na našej stránke. Ak súhlasíte s konkrétnym typom súborov cookie, znamená to, že súhlasíte s tým, aby údaje, ktoré zhromažďujú, používal správca tejto stránky, ako aj poskytovateľ konkrétneho nástroja, ktorý používame - ako je opísané v našich zásadách ochrany osobných údajov.

    Tento typ súborov je potrebný na správne fungovanie našej stránky. Používajú sa okrem iného na funkcie, ako je zapamätanie si vybranej krajiny používateľa, produktov v nákupnom košíku alebo farebného motívu stránky.

    Tieto súbory nám umožňujú pochopiť, ako sa používatelia pohybujú po našej stránke. Jedným z takýchto nástrojov je Google Analytics, ktorý nám umožňuje zhromažďovať anonymné informácie o počte návštev, používaní konkrétnych funkcií alebo type používateľských zariadení. Vďaka nim dokážeme prispôsobiť stránku potrebám a možnostiam rôznych používateľov.

    Nástroje od spoločností Google a Facebook, ktoré zhromažďujú informácie o používateľoch, ktoré môžeme použiť na marketingové účely.