Gotham pogrąża się w chaosie, a Batman zniknął bez śladu. Jako oddział specjalny zostajecie wezwani do podjęcia tajnej misji. Poszlaki prowadzą do starej prz...
[viac]
2-5 ľudí
90 minúty
Dobrodružný
medziprodukt
82 recenzií
Poľsko: 2. miesto
Poznaň: 1. miesto
9
.8
9,8/10
Služby zákazníkom:
10/10
Interiér:
9,9/10
Obtiažnosť podľa hráčov:
Hard
Počet recenzií:
82
Nie jestem fanką serii komisów o Batmanie. Ale okazało się, że to nie było żadną przeszkodą w tym pokoju!
Zostałyśmy wciągnięte w historię.
Zagadki spójne i nie było takiego momentu „o co kaman” na prawdę twórcy pokoju odwalili kawał dobrej roboty!
No i nasza Mistrzyni Gry - pozdrawiamy serdecznie!
Escape arena postarala sie, nie ma co! Pokoj wykonany perfekcyjnie! Ilosc przejść, aktywnych elementów - ogromna! Wystroj? Mega! Trzeba samemu zobaczyć i podziwiać. Ilość zagadek wystarczająca. Zagadki logiczne i spójne, jedna lekko frystrująca ale to tylko moja subiektywna opinia. Mistrzyni gry oczywiscie na ogromny plus! Calosc tworzy przepis na sukces. Polecam z czystym sumieniem
Odwiedziliśmy pokój Cień Nietoperza podczas naszego jednodniowego , męskiego wypadu do Poznania. Pokój stosunkowo nowo otwarty więc oczywiście był na naszej liście do odwiedzenia. Spodziewaliśmy się dobrego pokoju gdyż mamy już odwiedzone inne pokoje od Escape Arena i wiemy, że wszystko tutaj zapięte jest na ostatni guzik. Zagadki, wykonanie pokoju i obsługa to absolutny top w kraju. Także jest to obowiązkowa pozycja do odwiedzenia w Poznaniu.
Po paru miesiacach bez escapowych przygod w koncu udalo nam sie wybrac do swiezutkiego pokoju w Poznaniu, ktory ma dopiero kilka miesiecy :) Wprowadzenie do pokoju super, od razu pomaga wczuc sie w nasza role, gdzie wiemy, ze nie ma czasu do stracenia!
Widac ze pokoj wykonczony na tip top, zagadek calkiem duzo, pare oryginalnych na ktore wczesniej nie trafilismy, a i byly super zroznicowane - troche logiki, troche zrecznosci. Naprawde dobrze sie bawilismy przez ta niecala godzinke!
Escape Arena i ich dbałość o detale po raz kolejny rozwaliła nam głowy!
Niesamowita wycieczka w klimacie Mrocznego Rycerza do najdalszych zakątków miasta Gotham sprawiła, że bawiliśmy się wyśmienicie ratując miasto. Pokój zaskakuje na każdym kroku, zagadki są zróżnicowane, a pomieszczenia - totalnie utrzymane w klimacie uniwersum DC. Jeśli jesteś turbo fanem komiksów, filmów czy seriali o Batmanie - niezależnie od stopnia zainteresowania - nie będziesz zawiedziony poprowadzoną linią fabularną, a nawet... będziesz miał szanse wykazać się swoją wiedzą w środku! Nie chcemy zdradzać więcej, bo pokój jest na tyle wyjątkowy, że bezapelacyjnie zasługuje na miejsce w krajowej TOPce i nie odwiedzić go, to skaza na Twoim ERowym doświadczeniu...
Escape Arena - czekamy na więcej! <3
Pokój rewelacyjny - wystrój dopracowany w każdym szczególe. Pomysłowe i ciekawe zagadki, wykorzystujące całą przestrzeń pokoju. Z całego serca polecamy!
Mistrzyni gry Julia świetnie wprowadzila nas w mroczny świat Batmana. Pokój piekny, wystrój i zagadki bardzo tematyczne i logiczne. Byłyśmy w 4 osoby i nikt się nie nudził :)
Parking. Jedna z fajniejszych poczekalni ERowych w Polsce. Znakomite wprowadzenie do gry i wzorcowa poprowadzona rozgrywka. 90 minut przewspaniałej zabawy, której każdy szczegół udowadnia że Escape Arena wie o co chodzi w tym sektorze rozrywki.
Można całą rodziną, u nas 7-dmio latka bawiłą się znakomicie.
Zalecamy wygodne ubrania, odradzamy stroje wieczorowe :D
Nowość na poznańskim rynku, drugi pokój w Polsce i pierwszy w mieście – lepszej rekomendacji nie trzeba. To przepiękny, fantastyczny ER, w którym widać nakłady przeznaczone na scenografię, który je się oczami. Jest atrakcyjny zarówno pod względem wyglądu, flow oraz zagadek i mocno przygodowy. Chce się w nim być. Nie dziwią mnie przyznawane mu dziesiątki. Jest jednak na poziomie, który według nas nie legitymizuje drugiego miejsca w Polsce, ani nawet w Poznaniu.
Gdy wyszliśmy, wszyscy zgodnie przyznaliśmy, że jest to dla nas 9 i nie mieliśmy co do tego wątpliwości. Bardzo przywiązuję wagę do tego, by pokoje były w odpowiedniej relacji między sobą, a oceny były uczciwe. Tu brakuje mi niezmiernie oceny 9,5. Najbardziej przeważa tu brak wyróżniającego efektu wow, czyli czegoś więcej – czegoś ponad inne pokoje w branży, zwłaszcza z rankingiem #2 w kraju.
Klimat
Zgodnie nie przyznajemy maksimum punktów za klimat. Sam wystrój jest topowy, czyli dokładnie taki, jakiego możemy się spodziewać po profesjonalnej firmie scenograficznej, której jest autorstwa. Elementy są porządnie wykonane, wręcz śliczne, zagospodarowanie przestrzeni mistrzowskie, zakamarków jest mnóstwo i wyciśnięto każdy centymetr powierzchni na maksa (kochamy to).
Jeśli chodzi o fabułę, mogło być lepiej. Historia powiązana z klimatem to w topowych pokojach must have. To jest zew całej przygody, coś na czym jedziemy, niczym na paliwie – ten wyróżniający motyw, który wszystko napędza. Tutaj brakowało nam powiązania tego, co robimy, z historią. Do końca nie wiedzieliśmy, o co chodzi w fabule. Czasami, gdy historia jest taka rozmyta, występuje efekt wow, który wszystko przyćmiewa, a tutaj takiego nie było.
Nie jestem też fanką zabiegu, kiedy narracja musi wybrzmieć i lektor gada i gada. Tutaj trochę to zabiło tempo akcji. Czuliśmy przy tym gadaniu, że ono nie jest konieczne, klimat robi tak średnio i służy jedynie do rozwiązania zagadki. Nie buduje jednak naszej akcji, i nie napędza realnie tego, co my robimy. To było niczym opowieść o postaciach gdzieś tam w tle, z którymi my de facto nie czujemy, że się mierzymy.
Zgodzę się z opiniami, że trochę brakowało tu Batmana w Batmanie. I okej, opuścił Gotham i to my musimy walczyć ze złem, ale trochę brakowało nam… realnej walki z tym złem przez większość pokoju poza samym zakończeniem. Na końcu akcja jest epicka i bardzo podnosi ocenę za ten pokój – napięcie rośnie i czujemy motywację do działania. Jednak przez większość pokoju nie czujemy, że posuwamy do przodu jakąś opowieść rozwiązując zagadki. Dostajemy po prostu fajne łamigłówki, mniej lub bardziej osadzone w przewodnim motywie.
Zagadki
Zagadki są naprawdę bardzo dobre. Rzadko kiedy mogę powiedzieć, że każda z nich mi się podobała, a tutaj jest wiele atrakcyjnych, angażujących i oryginalnych łamigłówek. To one stanowiły dla mnie największy plus, poza tą przegadaną zagadką. Mechanicznie i jeśli chodzi o różnorodność – są super. Dalej jednak twierdzę, że są po prostu w danym temacie, ale nie są nierozerwalnie związane z fabułą.
Plusy
+ Wysokobudżetowa scenografia
+ Wyciśnięcie 101% z dostępnego miejsca
+ Zróżnicowane i wciągające zagadki
+ Świetna zabawa
Minusy
- Brak flagowego elemetu, game-changera, gwoździa programu, którym to gwoździem zostalibyśmy wbici w ziemię
- Nie odczuliśmy toczącej się fabuły poza samą końcówką
Podsumowanie
Jest coś w opiniach tych osób, które nie dały 10. Pojawiają się tam sformułowania “Mam problem z pokojami z najwyższej półki, bo nie spełniają moich oczekiwań.”, “1 miejsce w Poznaniu, 2 w Polsce, wchodzę z oczekiwaniami wielkiego WOW, a jest po prostu poprawnie”.
Zabrakło tutaj kropki nad i, czegoś naprawdę wyróżniającego. Obecnie w rankingu lockme to drugi pokój w Polsce, a w moim osobistym jest poza pierwszą dziesiątką i nie jest tej samej klasy co Zemsta Umarlaka, Cicha Noc, czy Zielona Mila. Albo tamte pokoje dostaną 11, albo ten 9. Przyjęliśmy ocenianie, że gdy są jakiekolwiek wątpliwości, czy tę dychę przyznać, to jej po prostu nie dajemy, bo przy obecnym poziomie nowości albo to uwzględnimy, albo za chwilę wszystkie nasze oceny będą zawyżone.
Na koniec jeszcze łyżka dziegciu w beczce miodu i coś co uwiera nie tylko mi, ale i według znajomych wręcz stoi w sprzeczności z ideą ER i zabija zabawę. Niedługo do wielu pokojów nie będzie po co chodzić, bo tak je zaspojlują rolki na social mediach. To jak odkryte są karty nie jest jeszcze na poziomie Świńskiego Losu, czy Prawdziwego Mikołaja, gdzie jest w rolkach pokazane niemal wszystko, ale ta tendencja do pokazywania nagrań ze spojlerami nam się nie podoba. Bardzo niefajnie, że normą staje się odsłanianie coraz więcej. Tak, wiem, za granicą zdarza się nawet wrzucanie makiet 3D całego pokoju z online tour, ale nie tędy droga. Rozumiem, że takie wideo dociera do szerszego grona poza branżą i jest reklamą dla ludzi spoza tego hobby, ale z którym graczem nie rozmawiam, to mówiąc delikatnie, zniechęca go to do odwiedzenia pokoju. Zaskoczenie gracza to największy atut, jaki mają w ręku escape roomy.
Zdecydowany must visit i jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy pokój w Poznaniu. Od samego wejścia klimat i scenografia robią robotę i sprawiają, że rzeczywiście czujesz się częścią komiksu o batmanie. Zagadki są mega zróżnicowane i momentami bardzo wymagające. Warto przyjść zgraną ekipą. Mimo, że byliśmy w 5 osób każdy miał co robić i nad czym myśleć a czas uciekł nam nawet nie wiemy kiedy. Wyrazy uznania też dla obsługi. Od Krzyśka czuć było zapał i pasję. Godnie zastąpił Gordona prowadząc nas do celu. Już planujemy kolejna wizyte w pozostałych pokojach.