Krakowska Bestia

Po ich pokoju ,, statek piratów" myśleliśmy, że żaden escape room nie będzie równie atrakcyjny , a tu miłe zaskoczenie ?
Znów możliwość rozwiązywania kilku zagadek na raz była na wielki plus ???
Liniowość, wszystko logicznie i bardzo fajne, oryginalne rozwiązania ?
Kolejny raz wyszliśmy podekscytowani i dumni z czasu ? oj tak, poskromiliśmy bestie ?
Polecamy !!!????

Fajny pokój z ciekawymi zagadkami. Byliśmy w 5-tkę i każdy miał co robić. Super aranżacja bestii! Serdecznie polecamy!

Znając bydgoską Legendę Miecza, czytając tutejsze opinie bałem się, że wyjdę stąd zawiedziony. W żadnym wypadku!

Pokonać smoka przybyliśmy w czwórkę, z dwoma giermkami lat 5 i 9. Wszyscy poradziliśmy sobie doskonale, wychodząc przed czasem i bez podpowiedzi! Wszystko logiczne, poukładane, spójne, rozwiązania techniczne genialne - temu pokojowi niczego nie brakuje, a subiektywnie podobał mi się on jeszcze bardziej niż wspomniany pokój Wyjścia Awaryjnego. Jest to dla mnie najbardziej niedoceniony pokój w jakim w życiu byłem i tak niska ocena to jakieś nieporozumienie. Polecam dla dużych i małych, było EKSTRA!

Kto nie zna legendy o Smoku Wawelskim? Obowiązkowy pokój do odwiedzenia dla każdego, kto będzie w Krakowie. Zagadki ciekawie zrobione, pomysłowe i mimo poziomu "dla początkujących" jest co robić :) W końcu przecież trzeba zgładzić smoka!

Ten pokój powinien znaleźć się zdecydowanie wyżej w rankingu i stać się obowiązkowym punktem wycieczek do Krakowa!
Razem z dziećmi (6 i 9 lat) bawiliśmy się FANTASTYCZNIE. Zagadki są idealnie wkomponowane w fabułę, nawiązującą do legendy o smoku wawelskim. Są również niebanalne, a rozwiązania nieoczywiste, wymagające sprytu i spostrzegawczości.
Chciałabym więcej tego typu pokoi w Polsce, żeby móc pokazać dzieciom, że zwiedzenie i poznawanie tradycji danego miasta wcale nie musi być nudne!

Wybraliśmy ten escape jako prezent dla znajomego i był to strzał w dziesiątkę. Pokój ma już swoją renomę, ale chcieliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście nadal trzyma poziom i jest co rozwiązywać. Nasze obawy szybko zostały rozwiane.
Wystrój pokoju jest bardzo klimatyczny. Od początku można się wczuć w fabułę. Fajnie dopracowano elementy pokoju.
Zagadek jest dużo. Znajdą się tu i tradycyjne kłódki, ale również wiele rozwiązań niestandardowych - nieraz w momentach najmniej spodziewanych. Niektóre zagadki są już lekko zużyte i można by nad nimi popracować, ale nie wpływają na frajdę, jaką się ma z przechodzenia pokoju. Zagadki w większości są całkiem proste, ale nieraz jest sporo główkowania. Ostatnia poszła nam szybko i sprawnie, ale sprawiła najwięcej radości.
W pokoju świetnie poradzą sobie wprawione pary, ale również grupy więcej niż dwuosobowe. My byliśmy we czwórkę, w mieszanym składzie (jedna osoba była pierwszy raz, druga - drugi i dwójka - prawie trzydziesty), i bawiliśmy się świetnie - każdy miał co robić i bardzo sprawnie przeszliśmy przez pokój, mieszcząc się w czasie.
Pani z obsługi była bardzo pomocna, obserwowała nas na kamerach i zgodnie z zapowiedzią podawała nam czas. Nie mam do czego się przyczepić, bardzo pozytywnie!
"Krakowską Bestię" mogę polecić każdej grupie. Będą się tu dobrze bawić zarówno ci doświadczeni, jak i początkujący. Zagadek jest dużo, więc warto wybrać się większą grupą. Zabawa jest świetna i pamiętajcie, że poza rozwiązywaniem zagadek, trzeba również pokonać smoka (bo nam udało się zapomnieć)! ;)

Jesteśmy dość doświadczoną ekipą (ponad 30 ER-ów na koncie), ale mimo tego bawiliśmy się w Krakowskiej Bestii znakomicie. Pokój jest rzeczywiście prosty i jak najbardziej polecam go grupom początkującym. Dużo zagadek jest łatwych, sporo czasu trzeba poświęcić samemu przeszukaniu pokoju, a na każdym kroku coś się kryje, co powoduje nieustanną radość z płynącej wartko rozgrywki. Zagadki są łatwe, ale jest ich bardzo dużo, na pewno znajdzie się robota dla każdego. Trochę czasu zajmuje połapanie się do jakiej zagadki należy właśnie znaleziony artefakt. Mimo, że pokój jest oznaczony jako dla początkujących, wyszliśmy z niego po 57 minutach z jedną podpowiedzią, podczas, gdy Statek Piratów (z tej samej firmy) rozbroiliśmy w 47minut bez żadnej podpowiedzi. Element jednej z zagadek sprawił nam spory problem, wiedzieliśmy gdzie trzeba coś zrobić, ale nie mieliśmy pojęcia co i moim zdaniem nic tego nie sugerowało. Poza tym szło gładko. Pokój syty, roboty sporo, zagadki różnorodne, nieliniowe, część bardzo pomysłowa.
Świetny, klimatyczny wystrój, zwłaszcza tuż po wejściu.
Ogólnie polecam wszelakim grupom, zarówno początkującym jak i bardziej doświadczonym. Podejrzewam, że dzieci też mogą się dobrze bawić.

Świetny pokój dla każdego miłośnika escape roomów i obowiązkowy punkt na mapie Krakowa! Mnóstwa ciekawych zagadek, super fabuła. Polecam zarówno dla początkujących jak i średnio - zaawansowanych :)

Pokój jest super klimatyczny, świetnie oddaje nastrój komnaty zamkowej. Mnóstwo zagadek, chociaż mało skomplikowanych. Zdecydowanie polecam - nawet bardziej zaawansowani gracze będą mieli radość z walki ze smokiem.

Będąc w Krakowie warto odwiedzić ten pokój, aby choć trochę przybliżyć sobie legendę o smoku wawelskim. Pokój bardzo klimatycznie urządzony, ciekawe przejścia i zagadki.