magzaj12

    magzaj12

    Tajny Kącik Dumania. P@€®¥¢, Jakub D. & magzaj12. magzaj12 is coming.... :D

    Odwiedzone pokoje:
    63

    Planowane pokoje:
    0

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    210

    150
    210 pkt
    225
    Tajemnice Leonarda
    Tajemnice Leonarda

    Ciemna strona Leonarda

    20.08.2018 | data wizyty: 15.08.2018

    Wiarygodna opinia

    Od czasu początku naszej historii z escape roomami odwiedziliśmy wiele pokoi z kategorii przygodowych. Jest to najczęściej wybierany przez nas rodzaj pokoi, ponieważ dobrze się w nich bawimy. Niestety Tajemnice Leonarda będą dla nas jednym z gorszych escape roomów tego sortu.
    Bardzo problematyczna była panująca ciemność. Rozumiem, że miał być to element podnoszący poziom trudności, jednak nam odbierało to przyjemność z gry. Rekwizyty mające pełnić funkcje latarek były mało użyteczne – dawały naprawdę liche i słabe światło. Powyższe czynniki sprawiły, że nie mogliśmy dokładniej przyjrzeć się aranżacji wnętrza, ani poznać scenografię pokoju.
    Co do zadań, było ich mało i nie wszystkie łączyły się z motywem przewodnim – postacią Leonarda da Vinci. Ogół zagadek nie prezentował błyskotliwego poziomu, jednak uważam, że parę mechanizmów i pomysłów wykorzystanych w pokoju zasługuje na pochwałę.
    Rozczarowujący format prezentował również finał. Po odnalezieniu słynnego artefaktu, myśleliśmy, że to kolejny element potrzebny do dalszej części gry.
    Niestety zawiodła także obsługa, przez którą zostaliśmy potraktowani po macoszemu.
    W czasie naszego warszawsko-bydgoskiego tripu w poszukiwaniu najlepszych escape roomów, Leonardo okazał się zdecydowanie najsłabszym ogniwem.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Średni

    Z Głową W Murach
    Z Głową W Murach

    Walić głową w mur

    7.07.2018 | data wizyty: 4.07.2018

    Wiarygodna opinia

    Nowe dzieło Activity Escape Room odwiedziliśmy z nadzieją na naprawdę dobry i innowacyjny pokój. Po kilku pierwszych spędzonych w nim minutach nasze marzenia prysły. Escape room i jego historia stanowią zlepek przeróżnych niepowiązanych ze sobą elementów. Fabuła niekoniecznie wiąże się z wykonywanymi zadaniami, a wystrój jest dość chaotyczny. Gdyby nie liczne podpowiedzi właściwie nie wiedzielibyśmy, co mamy w pokoju robić – zadania nie były dla nas intuicyjne. Ewidentnie zabrakło tu logicznych związków pomiędzy fragmentami gry. Miły akcent to oczywiście obsługa. Dziękujemy za sympatyczne przyjęcie i świetne zdjęcia. Z bólem serca wystawiam tak niską ocenę.

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Trudny

    Tajemnicza Posiadłość
    Tajemnicza Posiadłość

    Tajemniczy blamaż

    13.01.2018 | data wizyty: 31.12.2017

    "Tajemnicza Posiadłość" mieści się w bielskim sklepie z grami planszowymi. Niestety nie jest to zaleta - już od samego początku mamy wrażenie, że pokój został stworzony, tylko dlatego, że w punkcie sprzedaży znalazło się trochę pustej, niezagospodarowanej przestrzeni, na którą właściciel sklepu nie miał innego pomysłu. Im głębiej w grę, tym bardziej utwierdzamy się w tym odczuciu.
    Escape room prezentuje naprawdę skromną ilość zagadek - są one logiczne, lecz bardzo mało kreatywne. W rzeczywistości głównym zadaniem graczy jest arcydokładne przeszukanie całego pokoju, zajrzeć należy niemal w każdy kąt.
    Wystrój i klimat wnętrza na pierwszy rzut oka wydają się być ciekawe, ale z czasem dochodzimy do wniosku, że są one nieco sztuczne i ciężko wczuć się w rozgrywkę, czy fabułę pokoju. Jedno z pomieszczeń jest natomiast kompletnie niezaaranżowane, jak gdyby oderwane od głównej części escape roomu. Duży minus to również zakończenie gry. Wyjście z pokoju urządzone jest dość prymitywnie - zasłonięte prześwitującym banerem reklamowym (zapewne jednej ze sprzedawanych gier), z widokiem na toaletę.
    Obsługa sympatyczna, jednak mimo to obsługujący nas Pan udzielił nam kilku nietrafnych informacji. Przed wejściem do pokoju zostaliśmy poinformowani, że nie możemy dotykać jednego z elementów, jak się później okazało w trakcie gry należało go jednak przesunąć.
    Wpasowany w fabułę i nastrój pokoju był za to system podpowiedzi.
    Podsumowując: nudny pokój absolutnie niewarty swojej ceny.

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Średni

    Reaktor 404: powrót atomu
    Reaktor 404: powrót atomu

    Co się stało z Quest Cage...?

    28.05.2017 | data wizyty: 28.05.2017

    Po raz pierwszy Quest Cage odwiedziliśmy jakiś czas temu. Ich wszystkie wcześniejsze pokoje (Sherlock, Strych Alchemika, czy Łódź podwodna) stanowią ścisłą czołówkę naszego rankingu. Wybierając się do Reaktora, byliśmy pewni, że czeka nas kolejne 60 minut niesamowitych emocji.
    Rzeczywistość zweryfikowała jednak nasze marzenia i po godzinie spędzonej w pokoju wyszliśmy z poczuciem olbrzymiego rozczarowania.
    Pozytywnie można ocenić na pewno ilość zagadek oraz pomysłowość niektórych z nich, tylko niektórych, ponieważ część była dla nas niejasna i źle przemyślana.
    Wystrój mimo swojej oryginalności również mnie "nie powalił", był niezły, nic więcej. Natomiast możliwość odkręcenia kilku śrubek również nie wywołała u nas zachwytu.
    Największym minusem okazała się dziś obsługa. Pani, jak sama stwierdziła zabrakło nam może pięciu minut na opuszczenie pokoju, mimo tego nie doliczyła nam ani sekundy. Oczywiście nie jest to obowiązek, ani reguła, jednak zawsze milej gdy uda się samemu ukończyć zabawę. Zirytowało nas również to, że Pani nie przedstawiła nam rozwiązania następnych kilku zagadek, na które zabrakło nam czasu, to spotęgowało uczucie niedosytu.
    Negatywnie należy się również odnieść do modelu podpowiedzi, które obowiązują w pokoju. Kiepska krótkofalówka, niewyraźnie mówiąca Pani plus hałas w pokoju bardzo utrudniały nam komunikację. Straciliśmy parę cennych minut na próbę skontaktowania się z obsługą, która w efekcie nic nam nie dała.
    Z wielką przykrością muszę stwierdzić, że był to jeden z gorszych escape room'ów przez nas odwiedzonych.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Trudny

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.