Pokój hotelowy - miejsce zabójstwa

Zacznijmy od tego że cale miejsce jest mega fajne, ludzie tam pracujący znają się na rzeczy, pokoje są dopracowane i bardzo zaskakujące.
Prawdziwy pokój hotelowy, w którym wszystko jest dokładnie dopracowane. Wcielamy się w policjantów z wydziału kryminalnego i musimy rozwiązać zagadkę zaginionych ludzi. Wszystko ok, ale czy na pewno wszyscy z grupy jesteśmy tam po to aby pomóc w rozwiązaniu? Bądźcie czujni :)

Moim zdaniem jest to najsłabszy z ER oferowanych przez tą firmę. Zagadki nie należą do najłatwiejszych, chociaż to nie one sprawiły nam główny problem. Pokój wydał mi się chaotyczny, ciężko rozeznać się czym właściwie trzeba się w danym momencie zająć, jest dużo "rozpraszaczy". Nie każdy etap gry podobał mi się jeśli chodzi o klimat. Na plus na pewno wychodzi aspekt fabularny- rozwiązywana sprawa rozwija się w zaskakujący sposób. Obsługa jak zwykle przemiła i pomocna, po grze rozwiewa wszelkie ewentualne wątpliwości ;)

Pokój słusznie ma opinię trudnego – jest tu sporo złożonych zagadek, które wymagają umiejętności łączenia faktów i nie dają natychmiastowych rozwiązań. Czasem posiadamy już komplet poszczególnych elementów układanki, ale bez elementu docelowego ich użycia lub na odwrót – element docelowy bez poszczególnych elementów. Umiejętność właściwego dopasowania jednego z drugim na odpowiednim etapie rozgrywki, zadecyduje tu pewnie o czasie wyjścia i liczbie wykorzystanych przez grupę podpowiedzi. Rozwiązywanie tego typu zagadek w escapach bywa niełatwe (zwłaszcza dla mniejszych grup, zwłaszcza dla dwóch osób), ale jest czystą przyjemnością i daje bardzo dużo satysfakcji. Pokój z plot twistem, z jednym z najlepszych serialowych OST w tle. Jedyny minus to powtarzalność wykorzystania [spoiler]. Niby w temacie i z zachowaniem specyfiki pracy śledczych, ale dla mnie trochę tego za dużo, co sprawia wrażenie jakby pokój był poziomowany lub upraszczany na przestrzeni czasu, ale po linii najmniejszego oporu. Nie zmienia to jednak faktu, że zagadki jako całość prezentują tu naprawdę bardzo wysoki poziom. Sympatyczna i kontaktowa Mistrzyni Gry.

Jeden z moich ulubionych pokoi zdecydowanie. To jest to co osobiście lubię czyli fabułę która jest spójna i wszystkie zagadki są ściśle z nią powiązane. Jest sprawa trzeba ja rozwiązać, w raz z żoną agent Moulder i Sculy wyruszają na miejsce zbrodni. Zbierają wskazówki i analizują, na końcu wielki twist, kto jest mordercą dowiecie się sami odwiedzając pokój. Klimat naprawde super, scenografia oddaje to co powinna, przez te 75min możemy naprawde wczuć się w rolę detektywów niczym z seriali. Przeszliśmy praktycznie bez podpowiedzi, trochę końcówka przez nasze gapiostwo musieliśmy się podpytać, ale większość jest dość liniowo ale za to spójnie fabularnie co tylko potęguje efekt końcowy.

Pokój trudny. Zagadki dość zawiłe, nieoczywiste. Pokój odwiedziliśmy w cztery osoby, jeżeli chodzi o nasze doświadczenie to było bardzo zróżnicowane. Pokój wybraliśmy ze względu na temat i nie zawiedliśmy się. Pokój utrzymany jest w klimacie zbrodni. Udało nam się wyjść z pokoju, ale z dość dużą liczbą podpowiedzi. Pokój dla łebskich i przygotowanych na niespodziewane zwroty akcji.
POLECAM!

Od wejścia wcielamy się w policjantów, którzy badają niewyjaśnioną sprawę morderstwa. Całość bardzo spójna, ciekawa fabuła i zagadki. Kilka nowatorskich rozwiązań z jakimi nie spotkaliśmy się wcześniej. Pokój raczej nie należy do trudnych, wystarczy mieć otwarte oczy i łączyć ze sobą fakty/przedmioty. Plus za bardzo sympatyczną obsługę! :) Polecamy!

Byliśmy we 4 i nie żałujemy ! Pokój świetny, dużo zagadek, świetne wprowadzenie w klimat pokoju- obsługa fenomenalna !
Szliśmy na rekord - niestety jedna zagadka nas trochę przyblokowała !
Kilka zagadek rozwiązaliśmy na swój sposób i tym samym wcześniej wyszliśmy z pomieszczenia zaś Pani z obsługi pozwoliła nam wrócić i dokończyć rozgrywkę tak jak należy za co duży plus ! Polecam z czystym sumieniem, warto zobaczyć ten pokój

Pokój zrobiony niesamowicie, bardzo łatwo można było się wczuć w rolę detektywów. Bardzo polecam, szczególnie osobom lubiącym sprawy kryminalne.

W pokoju byliśmy ponad rok wcześniej w ramach PolandEscape i wtedy utknęliśmy już na samym początku, więc postanowiliśmy spróbować swoich sił jeszcze raz, tym razem z sukcesem!
Zagadki zostały dopracowane i o wiele szybciej teraz można odgadnąć co gdzie wykorzystać dzięki czemu pokój nie jest już tak frustrujący, lecz przyjemny. Nadal jednak wymaga dużo spostrzegawczości i odrobinę zastanowienia.
Klimat pokoju fajnie utrzymany, obsługa też w porządku.

Ciekawy pokój, już drugi, który odwiedziłam na Majdańskiej. Chata Wiedźmy nadal wygrywa, ale Pokój Hotelowy też jest solidną pozycją na escaperoomowej mapie Warszawy. Tym razem byliśmy w 4 osoby i wcale nie jest to za duża grupa. Każdy ma co robić, bo zagadek jest sporo, a wiele z nich jest złożonych z większej liczby elementów. Miejsca też jest wystarczająco dużo, a dodatkowa para rąk do przeszukiwania pokoju i dodatkowa głowa do wymyślania rozwiązań zawsze się przyda.
Przez całą grę towarzyszy nam też lekki dreszczyk emocji i delikatna niepewność. Okazuje się ona uzasadniona, bo pokój ma w sobie całkiem ciekawy płot twist ;)
Bardzo sympatyczna Mistrzyni Gry. Można było porozmawiać, pożartować, zadać pytania i po grze zrozumieć do końca wszystkie zagadki.