Więzienie MS-1 — najbardziej strzeżony zakład karny, gdzie każdy ruch jest monitorowany. Midnight Killer, osadzony tutaj od lat, wciąż nie przyznał się do wi...
[mehr]
3-5 Spieler
70 Minuten
Krimi
mittel
3 Bewertungen
Polen: 153. Platz
Wrocław: 22. Platz
9
9/10
Game Master:
10/10
Klima:
10/10
Schwierigkeitsgrad je nach Spieler:
Schwer
Anzahl von Bewertungen:
3
Pokój Midnight Killer III: Lockdown stanowi znakomitą propozycję dla fanów escape roomów ceniących oryginalność oraz wysoką jakość wykonania.
Chociaż poziom trudności jest nieco niższy w porównaniu z Midnight Killer II, nadal stanowi wyzwanie dla graczy, sprawdzając ich umiejętności komunikacyjne oraz spostrzegawczość. Pokój oferuje nam logiczne, uczciwie skonstruowane zagadki, które nagradzają poprawne rozwiązania, co motywuje do kontynuacji rozgrywki oraz zapewnia satysfakcję.
Przestrzeń została starannie zaprojektowana, a jej tematyka — więzienia, w którym osadzony jest Midnight Killer III— przedstawiona jest w sposób nieoczywisty, unikając schematycznych rozwiązań. Twórca pokoju pokazuje nam, że nie każde więzienie musi mieć surowe ściany i kraty. Innowacyjne podejście do aranżacji przestrzeni oraz wysoka jakość realizacji sprawiają, że uczestnicy mogą poczuć się jak w nowoczesnym, tajnym więzieniu, wyjętym żywcem z filmów szpiegowskich, co dodatkowo podnosi napięcie i zaangażowanie.
Z pełnym przekonaniem polecam ten pokój wszystkim poszukującym interesującej, angażującej rozgrywki w wyjątkowym klimacie!
Jeśli kręci Cię lekki dreszczyk, niespodziewane zwroty akcji i chcesz przeżyć coś totalnie świeżego w świecie escape roomów – to jest strzał w dziesiątkę!
Byłam wcześniej w części 2 i muszę powiedzieć, że kontynuacja historii w trójce to petarda. Ale jeśli nie byłeś/aś, spokojnie – możesz iść od razu na tę część i bawić się równie świetnie (chociaż potem pewnie i tak będziesz chciał/a nadrobić wcześniejszą!).
Pokój ma super klimat, mega pomysłowe zagadki i kilka momentów, przy których serducho mocniej zabiło – ale bez przesady, da się przeżyć!
Polecam z całego serducha, szczególnie jeśli chcesz poczuć się jak w dobrym thrillerze… tylko że musisz z niego uciec.
Po bardzo trudnym, nieoczywistym i zapadającym w pamięć MK II, w którym rozwiązania były tak oryginalne, że momentami aż przechodziły same siebie, do MK III podeszliśmy bojowo. Choć poziom trudności jest tu niższy, to nadal wysoki. Zagadki są w pełni logiczne, uczciwe i liniowe. Za dobre rozwiązania jesteśmy nagradzani natychmiast. Pewne rzeczy pozostały z kolei niezmienne – a należy do nich oryginalność zagadek i autorski styl twórców.
Klimat
Tematyka jest niby znana każdemu fanowi ER, ale zrealizowana niekonwencjonalnie. Akcja toczy się w więzieniu, gdzie osadzony jest Midnight Killer, ale nie ma tu nudnych krat. Jest to supernowoczesny zakład karny, wymuskany jakby ktoś w nim wylizał podłogi i przygotowany na test białej rękawiczki Perfekcyjnej Pani Domu.
Napięcie jest budowane w miarę rozwiązywania zagadek i podkręcone przez ciekawy system przechodzenia pokoju i specyficznie przemyślaną przestrzeń gry. Klimatu dopełnia historia zwieńczona satysfakcjonującym zakończeniem.
Zagadki
Pokój jest bardzo osobliwy pod względem budowy. Przechodzi się przez niego w sposób zdeterminowany jeszcze przed wejściem. Nie chcę spoilerować, więc oględnie powiem, że każdy musi robić swoje i się w tym odnaleźć oraz zaufać procesowi.
Ze względu na tę specyfikę, pokój pewnie nie każdemu przypadnie do gustu. Są pewne zagrożenia z tego wynikające, gdyż absolutnie każdy może położyć rozgrywkę, ale tym większa jest satysfakcja z rozwiązywania kolejnych zagadek. Nam się akurat to podejście bardzo spodobało. Graliśmy w trójkę i każde ogniwo naszego łańcucha musiało zatrybić. Udało się bez podpowiedzi.
Plusy
+ Wszystkie zagadki uczciwe i logiczne
+ Oryginalne łamigłówki
+ Dobry test komunikacji
+ Ciekawy twist fabularny
+ Przemyślanie zaprojektowana przestrzeń
+ Schludność i dbałość o szczegóły
Minusy
- Brak
Podsumowanie
Bawiliśmy się świetnie i polecamy stać się jednym z trybików w tej machinie. 9 to jest bardzo dobra ocena i nie ma tu jakichś spektakularnych minusów. Po prostu nasze dziesiątki są na wprost kosmicznym poziomie i mają jeszcze większy rozmach niż MK III. Jest to jednak w pełni udany i unikatowy pokój, koncept tworzący spójną całość i jeden z lepszych ER we Wrocławiu. Nie możemy się doczekać originu Midnight Killera, czyli prequela historii – MK I.