Rodzina Addamsów wreszcie wprowadziła się do Wrocławia! Ale, ale… brakuje jej jednego członka! A w zasadzie kilku członków… temu jednemu członkowi…
Otóż ok...
[більше].
люди.діапазон
час роботи.хв
Пригодницький
проміжний
180 відгуків
Польща: n-те місце
Вроцлав: n-те місце
9
.1
9,1/10
Обслуговування клієнтів:
9,8/10
Інтер'єр:
9,7/10
Складність на думку гравців:
Жорсткий
Кількість відгуків:
180
Oj, początek w tym pokoju mieliśmy naprawdę ciężki. Nie dość, że wszędzie dość ciemno (za co malutki minusik od nas - więcej punktów ze światłem na pewno ułatwiłby rozgrywkę), to wiedząc, że mamy dużo zagadek do zrobienia... totalnie się zawiesiliśmy. Gdyby nie wspaniały system podpowiedzi (na zawsze w moim serduszku <3), dalej pewnie byśmy stali na środku pokoju i rozmyślali, o co chodzi. ;p Tam bardzo liczy się spostrzegawczość. Ale gdy już ruszyliśmy z kopyta - nic nas nie zatrzymało!
Uwielbiam w tym pokoju ilość nawiązań do filmów, mnóstwo żartów i smaczków, które tylko uprzyjemniają pobyt w tym miejscu. Doceniam pomysłowość i kunszt twórców w dekoracjach, za co wielkie sza-po-ba!
Jeśli ktoś dawno nie umierał ze śmiechu, ten pokój będzie do tego idealny. ;]
Nie spodziewaliśmy się, że udając się do Wrocławia natrafimy na ich dom. Niesławny ekscentryczny ród, który z jednej strony może trochę przerażać, a z drugiej bawi od pokoleń. Choć ich dom omijany jest szerokim łukiem, my udaliśmy się prosto pod drzwi wejściowe i uderzyliśmy w nie wielką kołatką. Trafiliśmy akurat na moment szykowania się do rodzinnego obiadu. Jedno miejsce jednak stało puste, a to dlatego, że zaginął wujek Fester. Choć na pewno nie mieliby nic przeciwko, to jednak chcieliśmy uchronić ich od rozpaczy i ruszyliśmy na poszukiwania, by Rodzina Adamsów do obiadu mogła zasiąść w komplecie.
Wystrój pokoju jest bardzo estetyczny i dopracowany. Czuć tutaj lekko mroczny, choć mimo wszystko humorystyczny klimat. Rozgrywce towarzyszy muzyka, w tym znany wszystkim motyw. Efekty specjalne zastosowane w pokoju dodatkowo budują odpowiednią atmosferę.
Zagadki są bardzo dobrze dopasowane do tematyki i fabuły pokoju. W zdecydowanej większości korzystają z rozwiązań elektronicznych. Poziom trudności jest raczej średni.
Obsługa, jak zawsze w Hurry Up, uśmiechnięta i chętna do rozmowy o naszych odczuciach czy doświadczeniach dotyczących naszej escape roomowej "kariery". To był miło spędzony czas.
"Rodzina Addamsów" to bardzo przyjemny scenariusz, który będzie także świetnym rozwiązaniem dla osób stroniących od pokoi z gatunku horroru. Można tutaj poczuć klimat i zobaczyć rzeczy, które zazwyczaj kojarzą się ze strachem, ale tutaj podane są w lekkim, humorystycznym sosie. Świetny pokój, polecamy.
Taki pokój wspomina się do końca życia! W trzy osoby podjęłyśmy się tego zadania. I kompletnie się nie spodziewałam takich wrażeń. Wystrój 100% w klimacie, zagadki super, zaskakujące i nietypowe. A Babcia genialna! Polecam gorąco. Warto było ruszyć tak daleko, żeby to przeżyć!
Wujaszku Fester, zabawimy się w chowanego? Tylko tym razem schowaj się w całości! Bo ileż można szukać kawałków?
Pokój Fe-no-me-nalny! Turbo fantastyczny klimacik, utrzymany na każdym kroku. Poznajemy całą rodzinkę po drodze i ich pasje z oryginalnej animowanej wersji. Tylko, że najpierw trzeba dostać się do posiadłości. A to wbrew pozorom nie jest tak proste, jak zakołatanie w drzwi wejściowe.
Na szczęście mamy do pomocy wiernego lokaja domu i ciocię G... tego się dowiecie odwiedzając skromne progi Hurry Up!
Obsługa? Genialny mistrz gry. Widać, że do pracy zabiera serce. I swoją babcię, bo z emerytką nie ma lekko. Twarda negocjatorka, nie sprzeda informacji za rentę. Wszak wypoczywa na wczasach, nie ma to-tamto. Polecamy wszystkim, którzy wiedzą, jak urobić staruszkę. Bo w tym domu niekoniecznie "starsza pani musi zniknąć" :)
Obsługa na medal, klimat, wystrój zagadki, wszystko na najwyższym poziomie 😀 Jak najbardziej polecamy ten pokój wszystkim, nie tylko osobom co znają Rodzinę Adamsów 😊 Zabawa przednia, dużo śmiechu i nawet zaskoczenia były 😁
Wizyta w domu Rodziny Adamsów była dla nas świetną zabawą. Prowadzący bardzo fajnie nas wprowadzili w cała rozgrywkę a podpowiedzi były fenomenalne! Zagadki różnorodne, większości dość łatwe, ale było kilka z którymi mieliśmy maleńki problem. Ostatecznie udało się wyjść 12 minut przed czasem a wujaszek wrócił do swojej rodziny ;) polecamy gorąco wszystkim fanom ER :)
W końcu udało nam się dotrzeć do Wrocławia, do pokoju, który mamy w planach od momentu, kiedy został otworzony :)
Pokładaliśmy w nim duże nadzieje i nie przeliczyliśmy się!
Świetnie zrobiony, fajnie zagospodarowane miejsce, dużo logicznych zagadek. Były momenty główkowania, były momenty śmiechu, były momenty zaskakujące.
Kilka zagadek z efektem 'wow' - nie spodziewaliśmy się takich rozwiązań :)
Bardzo fajnie poprowadzona historia - zdecydowanie warty polecenia!
Wszystkie wcześniejsze opinie na temat tego pokoju nie są przesadzone. Idealnie dopracowany, zadbano w nim o każdy szczegół. Historia jest spójna i logiczna. By zagrać nie jest wymagana znajomość rodzinki, ale wiedząc co nie co na pewno bardziej można poczuć historię. System podpowiedzi jest tak dobry że warto tam wziąć podpowiedź :D
Ten pokój jest złoty, każdy znający Rodzinkę Addamsów będzie zachwycony :D
Zacznę od tego, że system podpowiedzi jest fenomenalny, po prostu chapeau bas! Mogłabym tylko korzystać z podpowiedzi i korzystać!
Wystrój pokoju jest mroczny i bardzo kojarzy się z tytułowymi bohaterami. Jest dopieszczony, bogaty. Czarny humor wypełza na nas przy praktycznie każdej zagadce - dla osoby o niewybrednym poczuciu humoru to dodatkowa cecha na plus. Łamigłówki były nie-sa-mo-wi-te, bardzo zróżnicowane, niecodzienne, ciekawe, pierwsze podejście potrafi zmylić. Ponadto, tutaj nie ma, że boli - trzeba współpracować i na współpracy opiera się spora część pokoju.
Poziom trudności ocenię jako średni, pokój potrafi zatrzymać na moment czy dwa. Będąc w czteroosobowym gronie mieliśmy swoje chwile zacięcia. Mniejsze grupy z pewnością będą miały co robić przez cały czas.
Pan z obsługi... no cóż, jak to członek ekipy Hurry Up :) Bardzo miły, uśmiechnięty, profesjonalny. Poświęcił nam sporo czasu po wyjściu, pomimo późnej pory.
Ode mnie leci w pełni zasłużona dyszka - naprawdę świetnie się tu bawiłam. Chciałoby się zapomnieć, jak to było zostać na chwilę członkiem rodziny Addamsów i wrócić do Hurry Up jeszcze raz...