Kluski i Klopsiki

Super pokój dla superbohaterów - zachwyca przede wszystkim efekciarskimi zagadkami i niezwykłym zaaranżowaniem wnętrza :)

Nawiązań do tematyki jest tutaj cała masa, ale jeśli ktoś niespecjalnie lubi czy w ogóle zna komiksy/filmy/seriale - to wg nas i tak będzie się świetnie bawił - jest to pokój pełen energii i pomysłów, które zadowolą każdego wielbiciela Escape Roomów.
Wystrój to wyżyny kreatywności, byliśmy pod duuuuużym wrażeniem, jak fajnie zostało to wymyślone :)

Jeśli idzie o zagadki to przede wszystkim jest ich mnóstwo. Naprawdę nie ma tu miejsca na przestoje i liczenie, że później się nadgoni :). Od początku do końca trzeba ostro działać.
Zadania są naprawdę świetne, sprawiające dużo frajdy, nie ma dużo szukania, ale już trochę spostrzegawczości się przyda.
Prawidłowo rozwiązanej zagadce towarzyszy efekt - zawsze wyraźnie widoczny i słyszalny :)

Bardzo miła, zaangażowana obsługa, która spędziła z nami dzień w obydwu pokojach - czuło się prawie jakby grali z nami :)
Świetnie bawiliśmy się u Mr Locka - z całego serca polecamy!

Przepiękny, klimatyczny pokój - momentami troszkę mroczny :)

Znajdziemy tutaj sporo efektów specjalnych, które bardzo fajnie budują atmosferę, a wspólnie z dopieszczonym i efektownym wystrojem naprawdę sprawiają, że można poczuć się jak na końcu świata.

W pokoju wszystko działa perfekcyjnie, mamy tu mnóstwo elektroniki i kilka klasycznych kłódeczek, zagadki są przyjemne, dobrze oznaczone, sprawiają mnóstwo frajdy. Każda rozwiązana zagadka wywołuje spektakularny efekt, więc nie ma zastanawiania się czy to już i czy prawidłowo.
Nam zagadki nie wydały się jakoś specjalnie trudne, ale już ich ilość w sam raz wpasowała się w wyznaczone 50min. Przy dłuższym przestoju nad jakimś zadaniem może być problem ze zmieszczeniem się w czasie.

Super zabawa - jak najbardziej polecamy.

Bardzo fajny pokój - pierwsze nasze słowa po zobaczeniu wnętrza to "ale tu ładnie".

Atmosfera towarzysząca rozgrywce jest bardzo ciepła i przyjemna, dookoła nas mnóstwo tematycznych dekoracji, wszystko bardzo dobrze się prezentuje i zachęca do eksplorowania.

Zagadki nie są trudne, wszystkie nawiązują do mitologii greckiej.
W pokoju nie ma jakoś specjalnie dużo przeszukiwania, ale liczy się spostrzegawczość i co ważne - współpraca.

Super zabawa - zachęcamy, polecamy - warto odwiedzić Olimp.

Fantastyczny pokój, przecudownie urządzony, troszkę mroczny ale z humorem :)

Odświeżenie sobie serialu/filmu (co kto lubi) przed wizytą będzie na pewno dobrym posunięciem - my tak zrobiliśmy i dzięki temu przyjemność z gry była jeszcze większa.
W pokoju mnóstwo nawiązań, prześliczne dekoracje i masa niespodzianek.

Zagadki to naprawdę pierwsza klasa - świetnie podane, pięknie wykonane, pełne humoru i niespotykanych rozwiązań. Ich poziom to taki średni/średnio-trudny, na pewno w pokoju jest co robić, zwłaszcza przy mniej licznych grupach.

A gdyby coś poszło nie tak - czeka na nas niezawodny system podpowiedzi :) wiele pisano o nim w komentarzach i po przejściu pokoju już wiemy dlaczego...super pomysł, a wykonanie jeszcze lepsze...:)

Pokój naprawdę zasługuje na swoje wysokie miejsce w rankingu, my bawiliśmy się w nim wspaniale i jak najbardziej polecamy!

Wampir to pokój klasyczny w najlepszym tego słowa znaczeniu - nigdy się nie zestarzeje, tak jak właściciel przerażającego domostwa, do którego trafiliśmy :)

Atmosfera w środku jest bardzo gęsta, cały czas towarzyszy nam niepokój, mrok i pytanie, czy wyjdziemy stąd żywi. Konstrukcja pomieszczenia momentami naprawdę robi wrażenie, do tego Aleksander w wyposażenie domu włożył sporo magii, która niejednokrotnie mocno zaskakuje :)

Zagadek jest dużo - bardzo dużo jak na 60 min. Trochę łatwiejszych, trochę trudniejszych, warto się rozglądać i dobrze przeszukać każdy zakamarek - jeśli tylko ma się odwagę.

Fanom horrorów i nie tylko - polecamy wizytę u Wampira.

Bardzo fajny pokój, pełen klimatycznych zagadek - przyda się spryt i dobre oko, sam Indiana Jones na pewno miałby tu co robić.

W pokoju jak to w grobowcu :) - trochę mroku, trochę piasku, duuuuuuuuużo symboli i nawiązań do tematyki. Jest całkiem przestrzennie, co pomaga kiedy atmosfera gęstnieje, a dzieje się to dość szybko ze względu na ilość i jakość zagadek - te rzeczywiście grają tutaj główną rolę :)

Dla wielbicieli intensywnego główkowania ten pokój będzie strzałem w dziesiątkę. Dzieje się naprawdę dużo, zagadka goni zagadkę, wszystkiego jest po trochu - szukania, myślenia, łączenia informacji - nikt nie wyjdzie z tego pokoju twierdząc, że było łatwo i się wynudził :)

My bawiliśmy się wyśmienicie i "gorąco" polecamy.

Świetny pokój - piękny i elegancki, po wejściu do środka czuć harmonię i przyjemny spokój.
W pierwszych sekundach nie widać, że aż tyle zagadek może mieścić się w tym wnętrzu, wydaje się, że na spokojnie można zwiedzać i podziwiać sztukę dookoła.
Nic bardziej mylnego - trzeba szybko ruszać do akcji - pokój jest naprawdę wymagający.

Przede wszystkim ważna jest spostrzegawczość i łączenie faktów, nie ma rzeczy jakoś specjalnie poukrywanych, ale trzeba być bardzo uważnym.
Zagadki są dość trudne - charakterystyczne dla Key To Be Free "kartka i coś do pisania" są tutaj rzeczywiście przydatne, a może nawet niezbędne :)
My takie główkowanie bardzo lubimy, więc bawiliśmy się wyśmienicie - ale bez podpowiedzi się nie obeszło ;)

Polecamy pokój jak najbardziej - zwłaszcza grupom z doświadczeniem.

Fantastyczny pokój, z którego aż nie chce się wychodzić ;).

Wystrój to po prostu pierwsza klasa, super realistyczny i dopieszczony. Zagadki bardzo przypadły nam do gustu – ich trudność jest idealnie wyważona, trzeba pokombinować, ale bez przesadnych utrudnień. Większość opiera się na mechanizmach – i te działają perfekcyjnie. Bardzo lubimy kiedy w escapach rozwiązanie zagadki wywołuje spektakularny efekt – a tutaj tego nie brakuje :).

Cała rozgrywka jest pełna zaskoczeń i lekko niepokojącej atmosfery (w końcu dom pogrzebowy to miejsce dość niezwykłe), ale jakoś specjalnie bać się tego pokoju nie trzeba.

Po rozgrywce dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek związanych w powstawaniem pokoju, oraz jak wyglądała poprzednia wersja. Ku naszej radości usłyszeliśmy też, że szykują się kolejne scenariusze i już nie możemy się doczekać. Nie wątpimy, że dorównają temu co serwuje nam Fun4Brain – bo w naszej opinii i Dziadek i Dom Pogrzebowy to pokoje idealne :).

Co się dzieje w tym pokoju...Jak to w ogóle ogarnąć, jak to opisać słowami...???

To może od początku :)

Już na dzień dobry dociera do nas, że to będzie nietypowa rozgrywka, pewne schematy zostały tu odwrócone, więc żeby nie spojlerować napiszę tylko, że nigdy wcześniej nie bawiliśmy się tak dobrze na wprowadzeniu do pokoju...:)
A kiedy rozpoczyna się sama gra jest już tylko lepiej, do tego równo od początku do końca. Ten pokój nie ma słabszych momentów, całe 75 minut gry po prostu zapiera dech w piersiach.

Osią scenariusza jesteśmy my, to nasza obecność popycha wydarzenia do przodu, natomiast równolegle poznajemy historię, która działa się "przed nami".
Sposób w jaki jest nam ona podana to naprawdę strzał w dziesiątkę - nie dość, że każdy uczestnik grupy w równym stopniu zanurza się w scenariuszu, to dodatkowo całość nabiera bardzo "filmowego" charakteru.
Ma się wrażenie, że ten pokój żyje, płynie razem z nami - naprawdę można zapomnieć, że jesteśmy w Escapie Roomie...

Jeśli idzie o wystrój, to każdy kto był w pozostałych pokojach Dreamscape wie, że tutaj wszystko jest perfekcyjnie dopracowane i dopieszczone.
Nas w Domostwie dodatkowo zachwyciła ilość efektów specjalnych i dekoracji, które nie są zagadkami, ale niesamowicie budują atmosferę i sprawiają, że tak bardzo wsiąka w nas opowiadana historia.

Obsługa - no po prostu perfekcja, kto był ten wie...;).

I dwie informacje, których ja osobiście zawsze szukam w komentarzach na Lockme:
1. czy jest trudno
2. czy jest strasznie :)
W naszej opinii:
1. Nie jest mocno trudno. Zagadek jest bardzo dużo, a przez to, że pokój jest "intensywny" - może wydać się wymagający. Natomiast my zagadki same w sobie zakwalifikowalibyśmy do średnio-zaawansowanych.
2. Jest trochę/dość strasznie ;). Ale jest to podane w inny sposób niż w klasycznych horrorach/thrillerach i nawet strachliwe grupy nie będą miały problemu z tym pokojem. Ciężko to opisać bez spojlerów, ale na pewno aspekt lęku nie przeszkadza w rozwiązywaniu zagadek (i mówi to grupa, która w strasznych pokojach ok. 1/4-1/3 czasu spędza na oglądaniu się przez ramię...). Natomiast nie jest to na pewno luźna przygodówka :).

Na podsumowanie opinii przytoczę jeszcze pierwsze słowa jakie wypowiedzieliśmy do siebie już sam na sam po opuszczeniu lokalu, a było to pełne zachwytu "ALE JAZDA"!
Polecamy to mało powiedziane - tego TRZEBA doświadczyć!

Bardzo fajny pokój przenoszący nas w sam środek westernowego Saloon'u - właśnie tam przyjdzie nam zmierzyć się z szeregiem zagadek w celu uniknięcia egzekucji.

Wystrój pokoju jest bardzo dopieszczony, całość świetnie wygląda, a każdy element dekoracji pasuje do tematyki.
Wszystkich elementów/gadżetów jest naprawdę sporo, można wręcz poczuć się lekko przytłoczonym w momencie kiedy przychodzi nam przeszukać pokój (zwłaszcza w mniejszej grupie) :).

Zagadki to pomieszanie rozwiązań elektronicznych z klasycznymi kłódkami, większość łamigłówek była dla nas świeża i zaskakująca (pomimo sporej ilości ER'ów na koncie).
Jeśli idzie o poziom trudności to średnio-zaawansowany wydaje się być słusznym oznaczeniem, nam pokój poszedł całkiem nieźle, choć jakieś tam przeoczenia też się zdarzyły ;).

Warto wspomnieć, że pokój znajduje się w nowym punkcie na mapie miasta, na miejscu wygodny parking, lokal w całości przeznaczony na Escape Roomy - trzymamy kciuki za kolejne scenariusze i jak najbardziej polecamy Western Dziki Saloon.