.Pati

Pokój klasyczny z dużą ilością ciekawych zagadek na logikę. Trochę niepotrzebne zastosowanie wymyślnych kłódek, które zaburzały płynność gry, gdyż nawet mając do nich klucz, niełatwo dały się otworzyć. Niestety było to frustrujące, gdyż samo dosłowne otwieranie kłódek nie jest przecież celem tej gry. Obsługa trochę nas zmyliła, mówiąc, że posiadanie klucza nie gwarantuje otwarcia kłódki i należy sugerować się instrukcją do niego dołączoną. Przez to doszukiwaliśmy się dodatkowej filozofii. Ponadto, zwróciwszy uwagę na to, iż pokój jest przepełniony zagadkami, wprowadzanie elementów, które mogą wydawać się rozwiązaniem, jest frustrujące. Dodatkowo, zniechęca pan z obsługi, który przesadnie wychwala trudność i złożoność tego pokoju, co już na wstępie wprowadza w konsternację.
Polecam grupom, które miały styczność z tego typu pokojami, bo niestety graczy przyzwyczajonych do dynamicznej rozgrywki ten pokój może po prostu lekko frustrować.

Pokój o niesamowitym pirackim klimacie z różnorodnymi zagadkami i niespodziankami. Gra toczy się bardzo przyjemnie i płynnie. Obsługa stanęła na wysokości zadania, z prawdziwą pasją i zapałem wprowadzając nas w historię.
Jedynym minusem była zagadka, która wymagała większej ilości osób, i której nasza 3 osobowa grupa z tego względu niestety nie podołała. Polecam średniozaawansowanym 4 osobowym grupom.

Pokój o klimacie, który fajnie wpisywał się w steampunkową wersję Alicji w Krainie Czarów. Zagadki fajnie przemyślane, wymagające współpracy i kreatywności. Fajnie wykorzystane rekwizyty, które w pewien sposób celowo miały utrudniać zabawę. Polecam grupom średniozaawansowanym, 3-4 osobowym.

Pokój specyficzny o dużej ilości mechanizmów i surowym klimacie z ciekawymi efektami specjalnymi i rekwizytami. Nietypowe zagadki, przy których trzeba było nieźle pomajsterkować. Przed wejściem powiedziano nam, by uważać, gdzie wkładamy ręce, co niestety trochę nas zmyliło, bo z tego względu niepewnie podchodziliśmy do niektórych mechanizmów. Obsługa bez zarzutu, fajnie wprowadziła nas w historię pokoju. Polecam grupom średniozaawansowanym, 3-4 osobowym.

Pokój klimatyczny z ciekawymi i różnorodnymi zagadkami. Szczególnie przy pierwszej należało nieźle pogłówkować. Niestety podczas gry wystąpiła mała awaria, co popsuło trochę cały efekt. Natomiast wynagrodziło nam to w pewien sposób zachowanie pani z obsługi. Polecam szczególnie 3-4 osobowym średniozaawansowanym grupom.

Pokój utrzymany w artystycznym klimacie, o ciekawej fabule z zaskakującym zakończeniem. Dużo ciekawych i różnorodnych zagadek - logicznych, matematycznych, manualnych etc., a także parę naprawdę fajnych efektów specjalnych. Przemiły pan z obsługi, dobre wprowadzenie do gry. Ogółem, bardzo udany escape. Polecam głównie mniejszym, średniozaawansowanym grupom.

Niepokojąca muzyka, półmrok, interesujące zapachy, alchemiczne przyrządy - wszystko to tworzy niezwykle dopracowany, trochę mroczny klimat pokoju. Zagadki są dość ciekawe i różnorodne, natomiast 3 oddzielne poziomy i ich oznakowania mogą wprowadzać lekki chaos. Pomysł zrobienia różnych ścieżek sam w sobie jest ciekawy, ale pozostawia lekki niedosyt, bo niestety w mniejszej grupie nie da się wszystkiego dokończyć. Pan z obsługi jest bardzo profesjonalny i przesympatyczny. Ogólnie, polecam pokój mniejszym grupom ze średnim doświadczeniem, gdyż zagadki nie należą do najłatwiejszych, a pokój jest dość małych rozmiarów.

Klaun w krzywym zwierciadle to pierwszy odwiedzony przeze mnie pokój w FunEscape. To nieduży pokój, idealny dla 2 osób. Zagadki były różne, czasem jednak miało się wrażenie, że nie "kleją się" ze sobą. Mimo to był to ciekawy pokój, w którym trzeba było trochę pogłówkować i być dość spostrzegawczym. Polecam go 2-os. raczej zaawansowanym grupom. Warto dodać, iż obsługa w FunEscape jest 5. Z pewnością odwiedzę ich inne pokoje.

Pokój ten odwiedziłam przy okazji wieczoru panieńskiego przyjaciółki. Było nas 7 i to zdecydowanie na ten pokój za dużo. Według mnie, to pokój na maksymalnie 4 osoby, bo inaczej robi się po prostu chaotycznie. I nie chodzi tu o wielkość pomieszczenia, jak bardziej o liniowość i ilość zagadek, gdyż nie ma ich aż tak wiele. Poza tym, lista kluczowych zagadnień do odnalezienia jest spisana w pokoju, co osobiście uważam za minus, gdyż odbiera część zabawy. MG wtrącał co jakiś czas swój komentarz, mimo iż ustaliliśmy, że będziemy prosić o podpowiedzi same, co też mogło denerwować, ale tłumaczę to faktem, iż dla dziewczyn, z którymi odwiedzałam ten pokój, była to pierwsza przygoda z Escape Roomami i zapewne starał się trochę nas nakierować. Plusy pokoju to na pewno jego ułożenie oraz parę fajnych efektów specjalnych. Natomiast, mimo iż udało się wyjść z pokoju, to w tej sytuacji wyszłam z raczej mieszanymi uczuciami. Ogólnie, myślę, że gdybym odwiedziła ten pokój w mniejszej grupie, byłoby na pewno ciekawiej. Więc jeśli macie ochotę wypróbować ten escape, to polecam zrobić to w zdecydowanie mniejszej grupie na poziomie średniozaawansowanym.

Drugi już pokój odwiedzony w Wyjściu Awaryjnym. Jakiś czas temu byłam w Celi nr 4, która wywarła na mnie duże wrażenie, więc z podekscytowaniem czekałam na Plan na włam. I nie zawiodłam się. :-) Pokój wypełniony jest najróżniejszymi zagadkami, świetnie wpisującymi się w klimat kasyna. Mam już za sobą ok. 15 pokoi, więc udało się wyjść bez podpowiedzi na 3 minuty przed końcem czasu. Generalnie, polecam pokój grupom raczej średniozaawansowanym, natomiast doświadczeni też na pewno nie będą się tu nudzić. Zdecydowanie, pokoje w Wyjściu Awaryjnym reprezentują wysoki poziom, zarówno jeśli chodzi o klimat, zagadki, przygotowanie, jak i efekt wow. Na pewno odwiedzę inne pokoje w nowej lokalizacji. Serdecznie polecam! ;-)